cervandes Napisano 7 Sierpnia 2018 Napisano 7 Sierpnia 2018 #ojezu, to moja taśma z meszkiem na dolnej rurce to druciarstwo?? Używam od dawna i nic nie wskazuje na to, żebym miał przestać: Cytuj
Gawel76 Napisano 8 Sierpnia 2018 Napisano 8 Sierpnia 2018 (edytowane) Po wymianie amortyzatora zostało mi jeszcze 10 min. do fajerantu, pomyślałem sobie żeby zabezpieczyć dolne otwory w goleniach. Śruby są dosyć głęboko więc ewentualne czyszczenie z błota może być problematyczne. Jako uszczelki użyłem kawałka izolacji zimnochronnej, jest to bardzo miękki i elastyczny materiał kauczukowy. Z wyjęciem też nie będzie problemu, można chwycić paznokciami i po kłopocie. Fakt że materiał jest mało wytrzymały więc nie wróżę mu długiego życia, ale wycięcie nowego trwa 1 min więc można go wymieniać co chwila. Edytowane 8 Sierpnia 2018 przez Gawel76 Cytuj
Brombosz Napisano 19 Sierpnia 2018 Napisano 19 Sierpnia 2018 Koledzy do których czasami się nie przyznaję Każdy ponad 30 lat... Mikrofon też mieli Cytuj
rambolbambol Napisano 22 Sierpnia 2018 Napisano 22 Sierpnia 2018 Nowy rower, legitne fabryczne rozwiązanie Cytuj
PeKa86 Napisano 24 Sierpnia 2018 Napisano 24 Sierpnia 2018 Na pewno nie największe druciarstwo, dosyć schludnie wygląda, ale... Handmejdowy uchwyt do koła, montowany na dach, zrobiony z jakiegoś starego widła, rozgięty do właściwej szerokości, dospawane tuleje pod sztywną oś, z jednej strony nagwintowana tuleja, dospawana podstawa z otworami pod wsuwkę "T". Oś wytoczona do żądanej średnicy, nagwintowana i włala! 3 Cytuj
no1 Napisano 26 Sierpnia 2018 Napisano 26 Sierpnia 2018 Gdy zabraknie insertu (nitonakrętki) w ramie pod mocowanie koszyka na bidon. Cytuj
Gość Napisano 27 Sierpnia 2018 Napisano 27 Sierpnia 2018 Ja - Przecież tak się nie dało jeździć, jak pan dał radę do tego stanu doprowadzić tą korbę? Klient - Normalnie się jeździło Ja - Więc po co pan do mnie przyjechał? Cytuj
seraph Napisano 27 Sierpnia 2018 Napisano 27 Sierpnia 2018 14 minut temu, arturross15 napisał: jak pan dał radę do tego stanu doprowadzić tą korbę? A dowiedziałeś się w końcu? Też jestem ciekawy Cytuj
Gość Napisano 27 Sierpnia 2018 Napisano 27 Sierpnia 2018 (edytowane) Teraz, seraph napisał: A dowiedziałeś się w końcu? Też jestem ciekawy Nie. Po prostu mówi że jeździł, a jak pedał wypadał to go wsuwał i dalej jechał. Dodam tylko że dialog z klientem był na stopie koleżeńskiej. Tak tylko piszę, by by się nikt nie poczuł urażony że niefajnie klienta traktuje. Po prostu humor lekki być musi. Edytowane 27 Sierpnia 2018 przez Gość Cytuj
Brombosz Napisano 27 Sierpnia 2018 Napisano 27 Sierpnia 2018 I tyle ludzi płacze, że im się gwint zerwał, a tu proszę... trafiło na zawodowca, który w każdej sytuacji sobie poradzi :) Cytuj
Borsuczy Napisano 27 Sierpnia 2018 Napisano 27 Sierpnia 2018 Tak, trafiło na zawodowca. Zawodowy tak samo jak szczęśliwy. Wystarczyłoby żeby pedałował pod górkę na stojąco i ten pedał odpadł. Potencjalny ciąg dalszy sobie każdy sam może dodać. Cytuj
Brombosz Napisano 27 Sierpnia 2018 Napisano 27 Sierpnia 2018 Nie ma pinów, nie ma płaczu Gorzej z górki... Cytuj
Borsuczy Napisano 27 Sierpnia 2018 Napisano 27 Sierpnia 2018 (edytowane) Rozumiem, że może ten pan po prostu nie żyłuje swego roweru jak większość z nas na forum i pewnie nie wstaje z siodła, a kadencja nie przekracza 70, więc niby nic się nie powinno stać... No ale coś takiego może naprawdę się dla kogoś skończyć kalectwem. Przecież to jest punkt podparcia. Eh, nie będę się rozpisywał, bo mnie trochę nerwy ponoszą jak coś takiego widzę. Edytowane 27 Sierpnia 2018 przez Borsuczy Cytuj
Gość Napisano 28 Sierpnia 2018 Napisano 28 Sierpnia 2018 A tu porada z cyklu kto smaruje ten jedzie. Cytuj
Borsuczy Napisano 28 Sierpnia 2018 Napisano 28 Sierpnia 2018 Chyba całe opakowanie ŁT tutaj jest wpakowane Cytuj
Gawel76 Napisano 28 Sierpnia 2018 Napisano 28 Sierpnia 2018 Żeby go umyć trzeba na stację benzynową podjechać Cytuj
Brombosz Napisano 28 Sierpnia 2018 Napisano 28 Sierpnia 2018 A środkowa zębatka jaka ładna Ciekawe ile lat to jeździło. Cytuj
Borsuczy Napisano 28 Sierpnia 2018 Napisano 28 Sierpnia 2018 Kółeczko przerzutki już stało się dosłownie kółeczkiem, a łańcuch trze od dołu o przerzutkę. No przebieg to musi mieć konkretny. Cytuj
MikeSkywalker Napisano 28 Sierpnia 2018 Napisano 28 Sierpnia 2018 Mieliśmy podobny rower na serwisie. Gość przyjechał na "regulację przerzutki" - cała korba dosłownie zalepiona ŁT, podobnie kaseta i łańcuch. Został odesłany do mycia, wrócił na zmianę napędu Cytuj
Gość Napisano 29 Sierpnia 2018 Napisano 29 Sierpnia 2018 10 godzin temu, Brombosz napisał: A środkowa zębatka jaka ładna Ciekawe ile lat to jeździło. 10 godzin temu, Borsuczy napisał: Kółeczko przerzutki już stało się dosłownie kółeczkiem, a łańcuch trze od dołu o przerzutkę. No przebieg to musi mieć konkretny. Jestem ciekaw jakie mieliście przypadki maksymalnego zużycia kasety lub wolnobiegu. Jak macie fotkę bardziej zużytej od tej którą ja odkręciłem klientowi, to gwarantuję darmowe smarowanie centrowanie i regulację w swoim warsztacie. 8 godzin temu, MikeSkywalker napisał: Mieliśmy podobny rower na serwisie. Gość przyjechał na "regulację przerzutki" - cała korba dosłownie zalepiona ŁT, podobnie kaseta i łańcuch. Został odesłany do mycia, wrócił na zmianę napędu Ty sadysto! Cytuj
Borsuczy Napisano 29 Sierpnia 2018 Napisano 29 Sierpnia 2018 Jaki sadysto? A jak do fryzjera idziesz chyba myjesz najpierw włosy? Przed dentystą myjesz zęby? Tu chodzi też o szacunek do czyjejś pracy Cytuj
akkwlsk Napisano 29 Sierpnia 2018 Napisano 29 Sierpnia 2018 Myjesz silnik oddając auto do mechanika? Cytuj
Gość Napisano 29 Sierpnia 2018 Napisano 29 Sierpnia 2018 3 minuty temu, Borsuczy napisał: Jaki sadysto? A jak do fryzjera idziesz chyba myjesz najpierw włosy? Przed dentystą myjesz zęby? Tu chodzi też o szacunek do czyjejś pracy To był wpis z uśmiechem. Podzielam twoje zdanie całkowicie. Z gównem na podeszwie do szewca się nie idzie. Z drugiej jednak strony wydaje mi się że skoro cały napęd i tak szedł do wymiany, to po co go myć? Ja rozumiem jak ktoś daje mi rower do regulacji... oczywiście klienta do domu nie odsyłam, tylko proponuję mu mycie za które on oczywiście płaci. To tak jak piszesz z tym fryzjerem. Osobiście nie chodzę bo mi same wypadły ale z opowiadań słyszałem że fryzjerzy włosy również myją. Nie za darmo!!! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.