Skocz do zawartości

[amortyzator] Czy jest sens zmiany XCM na XCR?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Kupiłem rower z amortyzatorem XCM V2, ale z tego co udało mi się dowiedzieć, to nie należy on do zbyt trwałych, dlatego też obawiam się, że przy mojej wadze 90kg, może nie wytrzymać zbyt długo...

 

1.

XCR powinien być mocniejszy, tylko czy taka zmiana będzie opłacalna? Znalazłem coś takiego:

http://allegro.pl/suntour-xcr-100-hydrauliczny-z-blokada-skoku-i2031077650.html

 

XCM'a musiałbym zdjąć zanim jeszcze zacznę używać rower, wtedy będę mógł sprzedać go za jakąś rozsądną cenę...

 

2.

Ewentualnie jest jeszcze opcja, że XCM pójdzie do innego roweru za Suntoura M2025... jeździ nim osoba o wadze ok.50kg.

Tutaj również chciałbym wiedzieć, czy korzystna będzie zmiana M2025 na XCM, czy może są to porównywalne jakościowo amortyzatory?

Napisano

1. Zmieniać XCM na XCR... Pomysł do niczego. To są prawie te same amortyzatory. Jeden i drugi wytrzymają tak samo mało. Ja jeśli już to dokładałbym do Raidona - podpompujesz ile chcesz. A jeśli nie Raidon to może duro? Na pewno więcej powinien pożyć.

 

2. Praca XCMa będzie troszkę lepsza. Pod osobą 50kg powinien się uginać (ja tyle ważę i się ugina z tym, że ja mam xcm v2 - nie wiem czy w innych wersjach sprężyny są takie same)

 

A tak w ogóle to jaki masz budżet na amortyzator?

Napisano
2. Praca XCMa będzie troszkę lepsza. Pod osobą 50kg powinien się uginać (ja tyle ważę i się ugina z tym, że ja mam xcm v2 - nie wiem czy w innych wersjach sprężyny są takie same)

Praca XCR'a jest lepsza. XCM to twardziel i trzeba mieć rzeczywiście 90kg masy, żeby odczuć, że w ogóle pracuje. Wymiana nieopłacalna. Osobie o wadze 50kg kup XCR, a najlepiej jakiś powietrzny. Tobie polecam to samo, albo zostać przy XCM. Z tą waga jako tako będzie pracował, ale cudów się nie spodziewaj.

Napisano

Ta twardość chyba zależy od wersji. Ja mam v2 i jest miękki. Raz go dobiłem, a ważę 50 kg. Możliwe też że wszystkie modele są wypuszczane z różnymi sprężynami i zależy na jaką się trafi. Chociaż to mało prawdopodobne. Ja mam miękkie sprężyny.

 

Ale musisz podać nam budżet na amortyzator bo od tego wszystko zależy. Tak czy inaczej zamiana xcm-xcr nie ma najmniejszego sensu. W grę wchodzi, tak jak pisał paweloko i ja co najmniej raidon. Teraz chodzi chyba po 440 zł. I jest powietrzny więc tak jak pisałem wyżej dmuchniesz ile trzeba. Za miękki - dopompujesz, za twardy - spuścisz troszkę powietrza. Ja bym go na twoim miejscu wziął. A xcma sprzedać albo wrzucić na miejsce 2025.

 

Jest jeszcze jedno wyjście. Zajeździsz xcma w jeden sezon, a w tym czasie dozbierasz trochę grosza i kupisz epicona. Jest to super amortyzator. Tak jak raidon, epicon też jest powietrzny. Tylko, że za epicona trzeba dać w tej chwili co najmniej 590 zł.

  • Mod Team
Napisano

Na początek żadne Duro - to jest wideł do innych zastosowań. Jest sporo cięższy od np XCR-a a przy okazji diametralnie zmieni się kąt główki(jeśli wybierzesz standardowy skok 130 mm) a to może źle się skończyć dla główki ramy.

Wspomniałeś o zakupie XCR więc zakładam, że budżet masz ok 200 zł. Przejrzałem allegro i znalazłem staruszka Judy Air, a kilka dni temu widziałem też Pilota z Air Asist w tej cenie. Zastanów się nad jakimś używanym solidnym widelcem.

Napisano

Budżet jest właściwie żaden, bo amortyzator nie jest planowanym wydatkiem :) Zwyczajnie próbuję ograniczyć ewentualne straty, jak okaże się, że XCM szybko padnie.

 

Parę ładnych lat nie miałem roweru, a teraz za namową dziewczyny postanowiłem kupić... Jej przypadł rower z M2025 i jest bardzo zadowolona,

ja kupiłem Arkusa VIP 6.0 z XCM V2... ale ze względu na moją wagę pomyślałem, że lepiej będzie wymienić amotyzator zanim będę go używał, bo później jego wartość będzie żadna... Jeżeli nie polecacie takiej zmiany, to może lepiej używać XCMa dopóki nie padnie, tylko, że właśnie już kolejny raz czytam, że V2 jest miękki - nie mam jak tego sprawdzić, bo rower jeszcze do mnie nie dotarł :)

 

Ostatecznie może znalazłbym kasę na "duro", ale widzę, że też nie polecacie... wolałbym niepotrzebnie nie wydawać kasy.

Widziałem na allegro Duro 100mm...

http://allegro.pl/amortyzator-sr-suntour-duro-djd-100mm-bialy-i2021416208.html

 

Nie widzę większego sensu inwestowania ok.500zł w amortyzator bo to połowa wartości roweru, któego i tak będę używał rekreacyjnie... więc powietrzny chyba nie jest konieczny? ;)

Napisano

Ja oczywiście mówiłem o duro 100mm. I wiem, że jest do czego innego, ale skoro jest do tych ostrzejszych dyscyplin to z tym musi wiązać się również wytrzymałość. Wiadomo że duro nie jest super wytrzymałe ale na pewno mocniejsze i sztywniejsze niż xcm/xcr ze względu na między innymi golenie górne 32mm a nie 30 tak jak w xcm/xcr.

 

Ale tak jak pisał mrmorty, zastanów się nad jakimiś używanymi. Za małą kasę można dorwać coś co długo pożyje.

  • Mod Team
Napisano

Hej

Jeśli VIP-y to znana mi sprawa :)

Swojego czasu mój szef wyposażył wszystkie ośrodki w te rowerki. Na tym sprzęcie jeżdżą dzieciaki i młodzież i wbrew pozorom pierwsze nie zaczęły padać widelce a pedały i tylne piasty, a po roku suporty i przednie piasty. Nie przerażaj się tym co piszę, bo wiadomo jak jeżdżą dzieci na nieswoim sprzęcie, a jak już instruktorzy mają to gdzieś i pańskie oko konia nie tuczy to... Najlepszym rodzynkiem jest cięmięga-serwisant myjący rowery po każdym dniu myjką ciśnieniową :)

Jakoś mi się zdarzyło że miałem dwa maratony z tygodniową przerwą, a na moim rowerze właśnie schła któraś tam warstwa lakieru i czekałem na korek powietrzny do mojego Darta. Wziąłem "firmówkę" i powiem Ci że dwa dni nadgarstków nie czułem. Po tym doświadczeniu wpadłem na pomysł zalania go olejem i wywalenia elastomerów. Różnica kolosalna - przysłowiowe niebo a ziemia.

Teraz drugie doświadczenie - kumpel (bez konsultacji oczywiście) kupił latem Hexagona z XT-ekiem i hydraulicznymi tarczówkami. Reszta osprzętu to tragedia, a wideł to wspomniany XCM v2. Wsiadłem na pędzidło i pierwsze co mnie zaskoczyło to to, że lewa laga dość mocno ucieka do przodu przy hamowaniu, wręcz niebezpiecznie ucieka.

Konkluzja którą można było zawrzeć w dwóch zdaniach i bez zużywania klawiatury jest następująca:

XCM bez katowania pożyje nawet więcej niż rok czy dwa, jeśli zakładasz spokojną jazdę i niezbyt agresywne MTB. Bez strachu zjedziesz z krawężnika czy niezbyt stromych schodów. Warunkiem jego w miarę dobrego działania jest zalanie go olejem(mamy przyklejony w dziale amortyzatory temat-rzeka jak to zrobić)

XCM z tarczówkami nawet jeśli to będą najpodlejsze mechaniczne nie ma racji bytu. Albo po sezonie będzie miał takie luzy, że palce można będzie wkładać albo któregoś razu korona nie wytrzyma i sprzeli a wtedy będzie bida.

Ciebie to drugie nie dotyczy. Jeśli nie masz budżetu to go zalej, jeśli chcesz zmian to zakładając że ten wideł pójdzie po najniższej cenie czyli 100 zł to dokładając jeszcze 200 znajdziesz w używce coś naprawdę solidnego :)

koniec.

Napisano

Dzięki za wszystkie wskazówki. Przynajmniej zaoszczędzę trochę kasy i pojeżdżę z XCMem i pomyślę o tym oleju :)

Napisano

Jedyne co mozna zepsuć w xcm albo xcr przy normalnej jeździe to mogą zrobić się luzy. Nie przejmuj się tym że ważysz 90kg, po prostu jeździj. XCM nie działa moim zdaniem gorzej od xcr który różni się tym, że ma blokadę skoku. Miałem 3 xcr-y i jeden miał twardszą sprężynę, drugi o wiele miększą - zależy jak się trafi bo producent nie pojade twardości.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Co do wymiany Suntoura M2025 na xcm to polecam wymianę na coś jeszcze innego. Posiadałem Suntoura M2025 rozpadł się niestety po 2 mies. Wymieniłem na xcm, na nim przejechałem ok.700 km. A najbardziej irytuje mnie jazda poniżej 16 stopni c gdzie amortyzator zupełnie nie pracuje :verymad:. Ale niedługo wymieniam. :icon_cool:

Napisano

Jeździłem na XCM v3, teraz mam FOX'a, i tak jak mówią inni, nie ma sensu wymieniaćpseudo amortyzatora na pseudo amortyzator, lepiej dłużej się przemęczyć na XCM'ie i wymienić na cośporządnego.

  • 4 tygodnie później...
Napisano
XCM z tarczówkami nawet jeśli to będą najpodlejsze mechaniczne nie ma racji bytu

Naprawde az tak duze znaczenie ma to czy sa zamontowane tarczowki? O mase tutaj chodzi tych tarczowek ze dodatko obciazaja amor?

Napisano

Oj tarczówki mają znaczenia. Im większa tarcza tym większe. Z reguły tarcze do 180mm względnie nie szkodzą, natomiast 203mm, raczej nie polecałbym:)

Potrafią ładnie rozklekotać amortyzator.

Tarczówki generują podczas hamowania duże siły, które przechodzą na wideł, powodując luzy na goleniach.

Oczywiście w lepszych amorkach nie jest to zauważalne, albo wychodzi dużo później.

Napisano

Jesli chodzi o sama trwalosc/wytrzymalosc to XCR i XCM beda podobne? Nie pytam o jakosc tlumienia bo domyslam sie ze kosmosu nie bedzie. Ja bede sie przesiadal ze starego sztywnego roweru wiec dla mnie to i tak bedzie duzy przeskok i bede zadowolony. Chcialbym zeby wytrzymal chociaz te 2,3 lata ~7500km bez jakiegos katowania, raczej normalna jazda, czesto po asfalcie, czasem las ale to spokojnie raczej tez, od wielkiego swieta moze sie zdarzy ze troche szybciej zjade po jakies mniej rownej sciezce lesnej ale tez bez przesady. Po tych 3 latach moglbym nabyc cos lepszego jakiegos raidona chociazby. 185cm 82kg jak cos

Napisano
Jesli chodzi o sama trwalosc/wytrzymalosc to XCR i XCM beda podobne?

Tak

 

XCR by lepiej pracował, ale nie opłaca się z drugiej strony wymieniać i dopłacać z XCM na niego. Chyba, że miałbyś okazję się jakoś wymienić za małą dopłatą z Twojej strony.

  • Mod Team
Napisano

A na czym obecnie stoisz? W sensie co masz? Jeśli nic to za 430 są już Raidony z manetką na kierownicę a jeśli ubogo z kasą i masz jakiegoś XCRa na oku tudzież już zakupionego, to zerknij do przyklejonego tematu jak zrobić z niego powietrzny wideł. Działa i ładnie się sprawuje.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...