Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 14.11.2024 w Odpowiedzi
-
16 punktów
-
16 punktów
-
11 punktów
-
9 punktów
-
Bo wprawdzie asfalt jest równy ale profilaktycznie wziąłem fulla gdyby gdzieś jednak była dziura8 punktów
-
8 punktów
-
Bo nowy nabytek Najświeższy wypust gravela z prosta kierownicą (prawie) Nieudostępniony jeszcze szerszej pubiczności model oxygen w najwyższej wersji 100. Dzięki niskiemu slopingowi rower w rozmiarze uniwersalnym od 150-200cm wzrostu. Najnowsze zerokomorowe obręcze z niskiej jakości miękkiej stali dla wiekszego komfortu podczas dłuższych wypraw i ultra wyscigów. Dodatkowo producent zadbał o mocowanie na bagażnik. W razie pytań od razu piszę,że nie jest na sprzedaż, to model inwestycyjny, nie będzie ich wiele.8 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
5 punktów
-
Bo bunkry jakieś - (schron bojowy ze stanowiskiem obserwacyjnym Gru.N.8 - obecnie miejsce bytowania nietoperzy w DPN)5 punktów
-
Bo to już chyba ostatni wypad gravelowy w tym sezonie... Po drodze zmroziła mnie lekka mżawka z drobnym śniegiem przy 0°C... Czas Gruza przeserwisować zimowo 😉5 punktów
-
Bo w weekend udało mi się wyskoczyć w Góry Orlickie w Czechach, mieliśmy tam spotkanie z kilkoma znajomymi, wziąłem rower bo wcześniej zrobiłem rekonesans, pogoda dopisała wyśmienita, widoki wspaniałe, udało mi się wjechać na najwyższy szczyt tego pasma. Polecam bo miejsce urokliwe, świetne trasy, kilka singli i bike park w okolicy, no i pyszne piwo lokalne Polecam5 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
@spidelli Ej kolego... Nie naumiałeś się jeszcze do czego statystyczny "kupywacz" graweła będzie go używał ? To przecież jest jasne jak słońce i od dawien dawna powszechnie wiadome. 1. W terenie ma zastąpić mtb xc. 2. Na szosie ma być równie szybki jak szosa aero żeby zacząć jeździc na szosowe ustawki z chłopakami. 3. Ze dwa razy w sezonie ma służyć do wygrywania Wisły 500 i RaceAroundPoland. 4. W weekendy bikepacking i wyprawy gdzie oczy poniosą. 5. Codziennie na dojazdy do roboty. 6. W weekendy do ciągnięcia przyczepki z dzieciakiem/ psem / kotem. 7. Na co dzień krótkie wycieczki po 120km w tempie 100km w 3 godziny. Jak w mordę wychodzi że tylko KROSS ESKER albo Sensa Romagna z oponą 700x32C. 😅3 punkty
-
3 punkty
-
To współczuję koledze ,że taki niezdecydowany i nie potrafił znaleźć w podpowiedziach umiaru i łykał wszystko jak pelikan ryby. No chyba że historyjka wymyślona na poczekaniu na forumowe potrzeby. no i te 10k na lekkie felgi do motorsportu.... Kupi rower na szczękach za 3k , za rok sprzeda za 1,5k jak się nie spodoba. Kupi coś na nowym standardzie i sprzeda jakby co z dużo mniejszą stratą. W tym przypadku rada zakupu uzywki na zwykłych hamplach albo nowego na nowszym standardzie jak najbardziej cenna. Tego dotyczyło pytanie autora , a wywody zaczynają się tu robić jakby podejmował życiową decyzję. Pod koniec ery mtb 26cali ścigałem się na dobrze dopchanym sprzęcie, wszedl nowy standard 29 cali i po 3 latach był już nic nie wart. Lekkie koła, dobry amor, pełna grupa xt...a wart tyle co nic bo nikt nie chce już 26cali.2 punkty
-
2 punkty
-
Wiesz, bo z założenia to ma być tylko i wyłącznie grupa gravelowa, gdzie cały czas się patrzy co się w tym światku dzieje i modyfikuje pod kątem ogółu, i większości. Większość nie rozkminia profilu trasy , doboru optymalnego napędu do własnych preferencji, tylko klika i jedzie. ten napęd ma pozwolić typowemu użytkownikowi pokonać większość tras. Osoba doświadczona znająca swoje możliwości , mająca pewne kryteria, po przejrzeniu profilu danej trasy, gravelem? Biorę skrojonego i skonfigurowanego pod to przełaja, albo nawet i szosę Dlatego pewne wyścigi gravelowe jadę właśnie na dostosowanej do tego szosówce, bez żadnych sprzęgieł i cudów na kiju , a odcinki przełajowe, cóż technicznie przełajowo i nawet po piachu Czyli już wiesz, ze sami profesjonaliści Ale, el priomero,- jest coś takiego jak żart sytuacyjny prowadzącego Wszystko dociera, bo nie tylko Ty jesteś zielony w temacie, ale każdy który pyta, a pyta tak naprawdę w tej kwestii o to samo, pojawiają się tylko różne modele różnych producentów, czy firm, ale pod kątem zastosowania w sumie takie same, dlatego zawsze to kończy się przysłowiowym "eskerem" Z drugiej zaś strony, gdy widzisz enty setny raz to samo, to nie ma co się dziwić , ze ktoś gdzieś może pęknąć, bo delikatnie mówiąc zjawisko pojawiających się miliardy razy tych samych w sumie tematów jest irytujące. Zdaje sobie sprawę, ze natłok info z jutubów zwłaszcza z materiałów " sponsorowanych" zrobi mentlik i siekę, jednak należy też sobie zadać pytania: Czy będę tym rowerem pchał się w sport w takich, czy takich warunkach? I czy 6 tysiecy oznacza drogi rower tak naprawde? No jasne, że nie, stąd? Kurde wszystko będzie w sumie takie samo dla mnie w tej sytuacji, więc biorę wygodny i ten który mi wizualnie odpowiada.2 punkty
-
Bo strach się bać 🤣 - Grupa Warowna Wału Pomorskiego (rezerwat Strzaliny koło Tuczna)2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
@spidelli 1055 dualpivot+acor i nie łap momentalnie z impetem za klamki w przekonaniu" bo to są szczęki i nie hamują" na zjeździe przy 75-80 km/h bo Cię wystrzeli z butów przez kierownicę jak z katapulty. Ludzie często myślą , że obręczówki nie hamują Nie jednokrotnie jednemu , czy drugiemu daję rower z podobnym tekstem co wyżej, czyli nie naciskaj momentalnie z przekonaniem. Nie jednego postawiło do pionu i było locurva. Nic dziwnego, że panuje pewne przekonanie, bo w większości budżetowych rowerów za "3 tysiące" w sklepie to zawsze były sh*ty, gdzie największa bolączką były okładziny. Druga rzecz, to naparzanie wszem i wobec, że tylko tarcze na hydraulice hamują. No nie tylko , szczególnie w szosie.Dobrze ustawione konkretne dualpivoty + konkretne okładziny = żylety. Oprócz wspomnianych drugi rower na Ultegrze i też do klamek lepiej podchodzić z pokorą. Tektro w innym, też wysokie modele, ale okładziny typowe Schimana( i tu jest słaby punkt), działa i po górach też można jednak to już wymaga pewnego doświadczenia I obręczówek nie trzymam się bo jestem jakimś fanem fanatykiem, tylko w górach interesuje mnie rower jak najlżejszy i najsztywniejszy w newralgicznych punktach jeżeli chodzi o szosę . Skoro dualpivoty tutaj dzualają, to po co dociążać się hydrauliką? Wożenie dodatkowego żelastwa jest tu niepożądane przynajmniej dla mnie1 punkt
-
hak przerzutki ogarnięty i przy okazji regulacja przerzutki. Co zabawne nowy hak tez musieli wyprostować, bo był lekko krzywy, ale podobno jest to normalne i zazwyczaj prostują nawet i nowe. Założyłem rower na trenażer i wszystko ładnie chodzi. Dziękuje za pomoc. Temat do zamknięcia.1 punkt
-
Generalnie prawda ale kod można zmienić na własny albo znaleźć sposób na zapamiętanie. Nie użytkuję roweru w mieście w sensie dojazdów do pracy - dla mnie to tylko relaks i rozrywka, mam więc znacznie mniej okazji, by używać zapięcia. Z reguły na niedzielnych wypadach pod jakimś wiejskim sklepem - prowizorka na czas zakupów. Druga okazja - sakwy, kiedy trzeba przypiąć rower na całą noc, czasami poza zasięgiem wzroku. Preferuję szyfr, bo z zapięciami na klucz zawsze miałem stres o zgubienie klucza. Mieliśmy z żoną każde po komplecie kluczy, zawsze się upewniałem czy są, czy nie zaginęły - może lekka paranoja ale tak było. Szyfry do zamknięć znamy oboje, jest tu pewna elastyczność z przypinaniem/odpinaniem roweru w znaczeniu, że fizycznie nie jest potrzebny klucz. Dla mnie to zaleta.1 punkt
-
ja mam podobny dylemat co KrzysiekxD. Jeżeli można to proszę może przypiąć jakiś merotryczny post dotyczący graveli w różnych zakresach cenowych. Jeżeli jest zadawane pytanie wielokrotnie to może odpowiedzi są słabe pod względem merytorycznym.1 punkt
-
Eskera 5.0 na tej starej ramie bym sobie odpuścił, jak już to któryś z Generacji 2. Jak 80% to asfalt to celował bym w coś z dwoma blatami z przodu, jednoblatowe potrafią mieć równie szeroki zakres przełożeń ale stopniowanie kasety jest lipne.1 punkt
-
Predkosci jakie można osiągnąć na poszczególnych napędach. Zakładając , że mamy wystarczająco siły żeby na maksymalnych przełożeniach pedałować z tą samą kadencją (90). To na giant osiągniemy prędkość ok 50km/h (46/11). A na Ghost 42km/h (38/11). Ghost ma bdb trekkingowy amortyzator, (rs paragon gold).Giant kowadło na sprężynie , które z amortyzacją za dużo wspólnego nie ma. I to właśnie przez amortyzator rock shox, z tej dwójki wybierałbym ghosta.1 punkt
-
Jak chcesz wygodnie pojeździć to giant revolt advanced. Wygodna pracująca rama I sztyca dfuse. Do tego wejdzie szerszy laczek. Spec diverge to też dopracowana rama I sprawdzina konstrukcja. Fajna opcja może być też scott addict np.ten https://www.scott.pl/produkt/1640/12120/Rower-Addict-Gravel-20 To jest bardzo dobra rama plus podzespoły. Mam akurat te wersje Scotta sprzed 3 lat i ta moja rama jest naprawdę dobra - a ta nowsza przyjmie szerszy laczek i ma kilka poprawionych elementów w geo. https://www.scott.pl/produkt/1037/6727/Rower-Addict-Gravel-101 punkt
-
1 punkt
-
Za permanentne obrażanie innych użytkowników, wyśmiewanie, brak kultury wypowiedzi, krytykowanie pracy administracji i kilka podobnych spraw. Dodatkowo mimo próśb i rozmów nie wykazywał chęci poprawy, a wręcz twierdził, że nie zmieni swojego postępowania i ma pełne prawo do robienia tego w dalszym ciągu. Oczywiście wiedza jaką posiada jest duża i dodatkowo zasługi dla forum, które niewątpliwie są. Pod tym kątem dla grona moderatorskiego decyzja o wykluczeniu z forum była trudna do podjęcia.1 punkt
-
Mam znajomego w stołecznej drogówce. Wspominał ostatnio, że mają coraz większe ciśnienie na zwracanie uwagi na różnej maści jeździdła poruszające się po drogach publicznych. Czekam z niecierpliwością na jakieś pozytywne tego efekty.1 punkt
-
Do tego są dedykowane klucze: https://allegro.pl/oferta/klucz-park-tool-hcw-4-do-suportu-36-mm-kolkowy-12514306962?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_sport_rowery_pla_pmax_ps&ev_campaign_id=19694848528&gad_source=1&gclid=EAIaIQobChMIut7u4N7WiQMVH2iRBR0DWAs_EAQYBCABEgI82vD_BwE https://allegro.pl/oferta/klucz-rowerowy-do-miski-suportu-bb-z-raczka-16199577306?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_sport_rowery_pla_pmax_sc&ev_campaign_id=17566159677&gad_source=1&gclid=EAIaIQobChMIrrWu8N7WiQMV4FeRBR1SNg5REAQYASABEgLgyPD_BwE Nasadki do grzechotki pod taką nakrętkę nigdy nie widziałem (to nie jest sześciokąt). Jak już to coś takiego od Bitula (nie wiem czy lepsze od tych powyżej) https://bitul.pl/pl/p/NARZEDZIE-DO-KLUCZA-DYNAMOMETRYCZNEGO-36mm-na-38cala-CR034/3961 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Ulepiłem nowy napęd... Unibike buntował się i "strzelał", gdy miał układ 1x7. Teraz jest 1x9 z Aliexpressowym wolnobiegiem 9S/13-32 i korbą CUES 42T. Miałem obawy, że to się nie zmieści w ramie, ale jest na styk i działa z Alivio M3100 bardzo precyzyjnie. Sam nie wiem dlaczego... 😉.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Podstawowa procedura dla "kupywacza" grawela wygląda następująco: 1. Znajdujesz forumową wyszukiwarkę. 2. Wpisujesz frazę "jaki gravel ". 3. Wyskakuje 656 stron merytorycznego kontentu. 4. Czytasz, przyswajasz i szybko orientujesz się, że możesz już habilitować się z w/w tematu. 5. Niezależnie od tego co ci się podoba, lub co radzą forumowicze, i tak kupujesz Kross Esker 🤣 6. Idziesz do sklepu po flanelowa koszulę, zapuszczasz brodę i jedziesz z nowo poznanymi kolegami na wegański ramen. 👍😉1 punkt
-
Na leftym 8470g, na Sidzie nie zważyłem, ale za to na sztywnym widle i z oponami maxxlite 7300g - jak dobrze pamiętam 😏 PS. Żeby znowu guwnoburzy nie było jak przy poprzednim moim projekcie 😉1 punkt
-
Nikt nie jest Alfą i Omegą. Jeden x nie ma wiedzy ani jej głodu ale ma kulturę wypowiedzi. Inny x ma wiedzę i chęć doświadczania nowego ale z kulturą wypowiedzi u niego na bakier. Jeden x generuje jakieś przychody dla FR, drugi x nie generuje. Dziwi mnie, że niektórzy zapominają jak funkcjonuje świat i że pieniądze, niestety, czy to wpłacane w formie datków czy też przychodów z kliknięć pozwalają na egzystencję takich miejsc jak to. A irytuje mocno, że niektórzy z premedytacją nie wspierają dochodów z reklam, nie chcą zajmować się MODeracją ale wymagania mają i jeszcze pojękują jak to "onegdaj było". A w dodatku podróżują osobiście do interlokutorów, zbyt często na poziomie buraka pospolitego. Tak, do Ciebie, @tobo. Szanuję Twoją wiedzę ale wolę czytać bzdury Leona niż Twoje rajdy na innych. Mnie uwiera pierdyliard dublujących się postów "jaki rower do XYZ plnów", "jaki grawel", "jakie ciśnienie w oponach"...ale na szczęście mam na tyle rozumu, że omijam te tematy i się nie uruchamiam. W przeciwnym razie, byłbym idiotą, kretynem, debilem czy kim tam jeszcze. Inna sprawa, że moc dyskusji przenosi / przeniosła się do fejsbuka zatem usuwanie osób tutaj kontrowersyjnych sprawia, że fora padają jeszcze szybciej. Zakładam, że tego Właściciel nie chce. Stawiam prawe ramię korby, że część osób specjalnie wracała w pewne odmęty Forum aby przeczytać co jeszcze ciekawego napisał kontrowers jeden czy drugi, nabijając słupki klikalności pozwalające na dalsze funkcjonowanie tego miejsca. Usuwanie osób / blokowanie im dostępu nie sprawi, że przestaną szerzyć swoje racje. Po prostu wykorzystają inną przestrzeń, zabierając lub znajdując followersów. Dlatego też jeśli komuś naprawdę zależy na uniknięciu pierdół a promocji wartościowych treści powinien stanowczo i kulturalnie przedstawić swoje argumenty i zostawić je do przetrawienia dla czytających. Tyle. Nie ma co się odpalać, że ktoś głąb a jego pupa kapusta. Co do ankiety - w przypadku wygranej opcji "usuwamy od razu" - kto będzie w komisji decydującej czy dany temat się nadaje czy nadaje się na śmietnik? Będą ankiety? Przyszłościowo - może system oceniania tematów (gwiazdki w górnym prawym rogu) na coś się przyda? Nie wiem jak wygląda to ze strony MODzenia ale jeśli to nie jest wyznacznikiem merytoryki danego wątku to po co ten teatrzyk? A jeżeli nie chcecie tutaj pogadać na tematy inne niż rowerowe to może warto też wypierdzielić całą sekcję "nieRowerowe forum na maxa". Po co ten twór, skoro ekipa nie jest w stanie w kulturalny sposób podzielić się swoimi spostrzeżeniami, akceptując odmienny punkt widzenia. Jeśli to ma być forum stricte rowerowe to won z całą resztą. Widocznie nie dorośliśmy do tego aby dyskutować na tematy polityczne, religijne czy światopoglądowe. Przykre jest to, że zbyt często nie umiemy jako naród / społeczność powymieniać się swoimi punktami widzenia bez osobistych wycieczek, chamstwa, obrażania itp itd. Świadczy to niestety o pewnej zamkniętości umysłu, egocentryźmie czy ignorancji.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Nie komplikujmy. Chce, to jej kupię. Jak się gdzieś zgubi i nie wróci, to przestanie truć tyłek. 😂 Dla mnie win-win.1 punkt
-
@michalr75 Ja tam swojego E840 za nic nie oddam, ale moja mi tyłek od dłuższego czasu truje, żeby jej znaleźć coś co ją będzie nawigowało. Jeździ rzadko, terenu nie zna, a chciałaby się zapuścić gdzieś dalej. Oczywiście to taki trochę strzał w stopę, bo jak jej kupię licznik z nawigacją, to potem będzie mi truła tyłek, żebym jej jakieś trasy układał...🥴1 punkt
-
Poszła pierwsza jazda. Poniżej uwagi i spostrzeżenia. W czasie jazdy pracował Garmin 1040 oraz GEOID CC600. Garmin miał podpięty czujnik prędkości na kole oraz pasek do pomiaru tętna na klatce piersiowej. Natomiast GEOID leciał na GPS i tętnie transmitowanym z zegarka Garmin Fenix 6X Pro. Oba urządzenia jechały w trybie nawigowania. Trasa to ~37 km. Tryb mieszany - kawałek po mieście, większość po lasach po ścieżkach, które Katowice oznaczyły i często zgłaszają jako swoje drogi rowerowe (po to by wygrywać w rankingach). Dokładność pomiaru 130 m więcej naliczył GEOID, ale uciekło mi i Garmina odpaliłem jakieś 100m później. średnia prędkość 0,1 km/h różnic, garmin 19,7, geoid 19,6 km/h maksymalna prędkość garmin 39,4, geoid 40,8 temperatura różnica 1 stopnia. GEOID zawyżą o 1 stopień, przewyższenia: garmin 318, geoid 305m Dokładność śladu GPS Czerwony to GEOID. Oba przestrzelone względem faktycznej drogi widocznej na mapie. Czasem Garmin wypada lepiej, czasem GEOID. Wrażenia z nawigowania GEOID zaskakująco szybko załadował kurs. Ruszyła nawigacja po kresce. W mieście pokazuje boczne drogi. W lesie nie pokazuje dróg. Widać kreskę i tyle. Szybko reaguje i wskaźnik przemieszcza się po kresce. Zoomuje trasę w zależności od prędkości i zbliżania się do celu. Przy odrobinie uwagi jedzie się całkiem ok. Przeliczanie trasy jest ciekawe. Na dzień dobry pojechałem na pamięć i poza wyznaczoną trasą. Błyskawicznie reakcja GEOID i info, że przelicza trasę. Przeliczanie odbywa się w oparciu o podłączony telefon i komunikację z nim. Bez telefonu nic nie przeliczy. Z uwagi na to, że GEOID przeliczał a ja kombinowałem z trasą lekko zgłupiał, ale po chwili się ogarnął i znowu widziałem kreskę. Dalej szło gładko. Kolejne zejście z kursu i błyskawiczne przeliczenie trasy. Zadziałało poprawnie i szybko. Podczas nawigowania przy skrętach popisuje i pokazuje komunikaty. Po zakończeniu jazdy pokazuje podsumowanie z najważniejszymi danymi. Bateria Zrobiłem 37 km. Aktywność trwała 1h 52 minuty. Przez cały czas miałem włączone podświetlenie ekranu. W tym czasie zjadło 10% baterii. Jak dla całkiem ok. To pozwala zakładać, że znika 5% na godzinę. Czyli powinno dać się pociągnąć deklarowane 17h jazdy. Ekran podczas aktywności Jechałem głównie po ciemku. Ekran był spoko. Trudno powiedzieć, jak zachowa się w pełnym słońcu. Luźne uwagi po zakończeniu aktywności nie odbyła się automatyczna synchronizacja aktywności z chmurą, musiałem ją odpalić ręcznie w aplikacji. Nie wiem, czy to kwestia ustawienia, ale jeszcze sprawdzę, pola na ekranie oraz ekrany można personalizować. Robi się to z poziomu aplikacji przy podłączonym GEOID. Z poziomu komputerka nie da się nic zmienić, urządzenie ma najnowszy firmware, nie znajduje aktualizacji. I jeszcze. Obsługa jest całkiem intuicyjna. Mnie było nieco trudnie, bo jednak dotykowy ekran w Garminie mocno zmienia sposób korzystania z urządzenia. Aplikacja OneLapFIT jest całkiem wystarczająca. Oczywiście dane można przesłać do Stravy.1 punkt
-
Orzeł 🦅 wylądował - tzn. miał być orzeł (Lapierre Prorace CF 7.9 na GX/XO1, z ładną korbą z fajnymi zębami), ale nie pykło, i jest : Nie wiem, dobrze to, czy źle - czas pokaże... O Lapierre myślałem ze względu na ramę, a ta mnie zaskoczyła wizualnie w dwóch punktach, i nie chodzi tu o lakier (w słońcu mieni się jakimś rubinowym burakiem ), a o duuużą szerokość dolnej rury przy korbie (lekki szok ) + niesymetryczne górne rurki tylnego trójkąta (gięcie przy zacisku), ale teraz sporo ram tak ma - tak, pocieszam się PS to zdjęcie przed pierwszą jazdą (mieszane odczucia), na której nie zrobiłem zdjęcia, może innym razem...1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00