Skocz do zawartości

Ranking

  1. zekker

    zekker

    Użytkownik


    • Punkty

      15

    • Liczba zawartości

      8 020


  2. sznib

    sznib

    Mod Team


    • Punkty

      15

    • Liczba zawartości

      11 148


  3. Sobek82

    Sobek82

    Użytkownik


    • Punkty

      13

    • Liczba zawartości

      7 660


  4. CoolBreezeOne

    CoolBreezeOne

    Użytkownik


    • Punkty

      13

    • Liczba zawartości

      1 219


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 20.10.2023 w Odpowiedzi

  1. 7 punktów
  2. Bo którędy mieliśmy jechać? Wygrzebane z archiwum.
    6 punktów
  3. Tak dawno nie jeździłem takim rowerem, że prawie się zapytałem gdzie są klamki i jak to hamuje, potem przypomniał mi się wigry 3.
    4 punkty
  4. Przejścia sugerowane są lepsze dla wszystkich. Przede wszystkim wpajają pieszym zasadę, że przez szosę przechodzi się dopiero po upewnieniu się, że nic nie jedzie. Nawet na logikę biorąc, to pieszy jest w sytuacji, gdzie w razie błędu to on poniesie główne konsekwencje zdrowotne i to w jego interesie jest zadbać o dokładną analizę sytuacji. A pieszemu jest to dużo łatwiej zrobić, bo: 1. Porusza się dużo wolniej od samochodu (jeśli idzie, a nie biegnie, to może maksymalnie 7-8 km/h, chyba że to Robert Korzeniowski). 2. Może się zatrzymać praktycznie w miejscu. 3. Nie obserwuje świata przez szybę, nie zasłaniają mu widoczności słupki nadwozia, dolna cześć drzwi, deska rozdzielcza, dach (chyba że ma ciemnie okulary w nocy, kaptur na głowie lub ma wzrok wlepiony w telefon). 4. Ma możliwość usłyszeć zbliżający się pojazd (zwłaszcza napędzany silnikiem spalinowym, które to pojazdy stanowią wciąż większość na naszych drogach, no i o ile nie odciął się od mogących mu uratować życie dźwięków otoczenia słuchawkami), natomiast sam jest praktycznie bezgłośny dla kierowców, chyba że akurat "drze ryja". 5. Ma znacznie mniej zadań do wykonania niż kierowca poruszający się w gęstym ruchu ulicznym, dlatego jego mózg nie musi podczas przechodzenia przez szosę wciąż przerzucać uwagi z jednej czynności na inną, do czego kierowca jest zmuszony non stop. Gdyby w Polsce było znacznie więcej przejść sugerowanych kosztem tych durnych zebr (zwłaszcza na wielopasmówkach) może tak często nie dochodziłoby do takich sytuacji jak poniżej. I jeszcze jedna uwaga na koniec. Dlaczego niektórym tak trudno jest zaakceptować dopuszczenie możliwości, że pieszy przed przejściem (właśnie takim sugerowanym) musiałby chwilę poczekać, jeśli na przejściu z sygnalizacją świetlną, gdy pali się dla niego czerwone, przecież też musi czekać, czasem całkiem długo?
    3 punkty
  5. Widzę, że celnie trafiłem. Słownictwo też super dobrane, takie silne i wcale nie chamskie 💪 To jest sedno sprawy. Masz głośną trąbkę, lubisz z niej korzystać, poczuć się kimś, bo na kogoś zatrąbiłeś, może kogoś wystraszyłeś i masz satysfakcję. Gadka o ostrzeżeniu, ratowaniu, pouczaniu to tylko kiepska wymówka, usprawiedliwianie się, że zrobiło się coś dobrego, a tak naprawdę to buractwo, typowe myślenie "ale mu pokazałem". Tak, to właśnie jest chamstwo i szeryfowanie na drodze. Można na wiele innych sposób zwrócić komuś uwagę, w zdecydowanie mniej agresywny, choćby zwykłym "hej uważaj", chrząknięciem, czy z głupia frant "dzień dobry" lub "cześć". Zwykły tradycyjny dzwonek też jest zdecydowanie łagodniejszy i bardziej kojarzony z rowerem, a równie skuteczny na małe odległości. Maiłem nadzieję, że czasy straszenia głośnymi hamulcami, ostrym hamowaniem, głośnymi trąbkami itp. żeby "wychowywać pieszych" już dawno minęły. Szkoda, ze jeszcze kultywujesz te durnoty na drodze.
    3 punkty
  6. Mój siostrzeniec w podobnym wieku też jeździ do tego "parku rowerowego" na Kabatach i robiłem rozeznanie w związku z rozwaleniem kellys'a whip. Wybór jest jeden: canyon neuron young hero. Nówka niewiele droższa od 90% sensownych używek.
    2 punkty
  7. Zgadzam się z przedmówcami, że tym co piszesz udowadniasz, że jesteś burakiem.
    2 punkty
  8. Żeby kupować używanego fulla i nie wtopić trzeba mieć pojęcie o temacie, ty z tego co widać nie masz żadnego. A i wygląda na to, że sprzedajacy też niewielkie
    2 punkty
  9. Tak, to szeryfowanie. Dokładnie to wszystko, co napisałeś. Tylko ty na razie byś trąbił i bluzgał, następny etap to właśnie zajeżdżanie drogi albo dodawania gazu żeby tego durnia z telefonem np nauczyć rozumu.
    2 punkty
  10. bo ktoś pobazgrał drzewo na różowo.
    2 punkty
  11. 2 punkty
  12. 2 punkty
  13. Latający Holender Rower już leżał na stercie złomu w skupie, miał pozaginane błotniki a koła pracownik skupu powiesił sobie już w kontenerze na odrębną sprzedaż. Odkupiłem koła i frameset z błotnikami, bagażnikiem, korbą, łańcuchem i stopką. Po serwisie, prostowaniu błotników, wstawienia jednej brakującej szprychy, wymiany kokpitu z redukcją pod tradycyjny mostek, na kierownicę szosową Cannondale, mostek Diamontback i tanią owijkę w kolorze dodającym prędkości jeszcze zanim wsiądziemy na rower Wszystko po taniości bo to wiejski gravel, sklep, kościół, grzyby po deszczu. Pozdrow'er 😘
    2 punkty
  14. Bo latający Holender, wiejski gravel. Pozdrow'er😘
    2 punkty
  15. 2 punkty
  16. Bo udało się "uchwycić" okno pogodowe.
    2 punkty
  17. Bo też grzybki (kanie, rydze, prawdziwki)
    2 punkty
  18. 2 punkty
  19. ... ale wiecie że nastolatek to raczej jednego dnia na kazurkę, innego dnia do szkoły, a w weekend to może i z rodzicami do Kampinosu? Dirtówka nadaje się w zasadzie tylko na kazurkę i pumptrack.
    1 punkt
  20. Używanie trąby na sprężone ciśnienie kojarzy mi się niestety z łagodnie mówiąc rowerowymi oszołomami 😟 dzwonek jest wpisany w ruch rowerowy ok czasem się przyda. Mimo temperamentu i win własnych ( fali braku kultury w złości) raczej wzywam do autorefleksji… Odpuszczanie i spokojne „ zajęcie się sobą” z czasem jest na wagę złota… Mentos nie dziwię się że na forum trochę Cię otrąbiono, chociaż oczywiście część uwag masz trafnych, ale to nie to wzbudziło „echo”
    1 punkt
  21. Idąc tym tropem można powiedzieć, że procek w kompie to kilka ziarenek piasku Cena materiału w ogromnej większości ma marginalny wpływ na cenę detaliczną sprzedaży. Czasy gdy płaciło się grosze za uformowany kawałek plastiku już dawno minęły.
    1 punkt
  22. Tak wtedy jesteś szeryfem. Wychowywanie kogoś to nie twoja rola. Jak widzisz pieszego, który cię nie zauważył to masz się zatrzymać i go przepuścić. A nie trąbić, może jeszcze wyjść z samochodu i go zwyzywać . Twoją rolą też nie jest kogoś "chronić" a samo już takie myślenie to tzw szeryfowanie. Przestrzegaj przepisów, a "edukowanie" i "chronienie" innych sobie daruj.
    1 punkt
  23. Bo... nie umiem w zdjęcia po ćmoku...
    1 punkt
  24. Model znanego projektanta w stylu art deco, kontestujący zastaną rzeczywistość, pełną bezmyślnego konsumpcjonizmu w pogoni za nieuchwytnym ideałem. W niezwykły sposób łączy w sobie tradycjonalizm z nutką nowoczesności, dostojny sposób poruszania się wraz ze sportowym sznytem, dzięki czemu stanowi emanację współczesnego stylu życia pełnego sprzeczności. Cena wywoławcza 25000 zł
    1 punkt
  25. Chyba jednak odpuszczę sobie myWhoosh: - dziwne odwzorowanie mocy nie daje mi spokoju - erg za każdym razem działa trochę inaczej - erg nie dostosowuje się do przełożeń co owocuje tym, że żeby trzymać moc w 2 strefie mam jedno przełożenie z kadencją 95-100 zbyt łatwe a następne z kadencją 88-93 zbyt ciężkie - kilka przepadków zaginięcia treningu - kilka przypadków innych wartości km czy mocy podczas treningu i potem w aplikacji typu trainingpeaks czy strava (niby najmniej ważne ale 7km zamiast 25 trochę mi przeszkadza).
    1 punkt
  26. @spidelli czy to Cortina? Piękny rower. Zazdraszczam ciut😎 Bo jeżdżone było po nocy bez przedniej przerzutki
    1 punkt
  27. Miało być epicko, a wyszło jak zawsze.
    1 punkt
  28. Bo ostatnie wyjazdy tylko w jednym celu 🤪🤩
    1 punkt
  29. Dawno nic nie pisałem ani się nie udzielałem. Ostatnio nuda rowerowa i nic się za bardzo nie dzieje. Ale kilka zdjęć się znalazło Barlinkowa Fotka. Rodzinne kręcenie Chyba pomiar łańcucha mi się zepsuł Poczekam aż przestanie wpadać. Kolekcja klocków hamulcowych z Alli jak na razie jestem bardzo zadowolony I to chyba tyle jak na razie.
    1 punkt
  30. Bo się pory roku pomieszały: Tak, z wczoraj.
    1 punkt
  31. Dejta se siana 😉 Kolejna czapka na rower Pozdrow'er 😘
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...