Ranking

Bo kot warsztatowy. Za pół roku będzie czarny jak smoła. Ktoś mi go podrzucił w zeszłym tygodniu...

WrocLove Lovelami.

Bo słupy.

Bo niedawno otwarto nowy odcinek ścieżki w okolicach rodzinnego domu.

Trochę uschnięte te tulipany.

Bo na niskim ciśnieniu

Bo schowany, a jednak na celowniku

Bo Komoot Approved.

@sznibszlabanu broni mały plastikowy ludzik z karabinem 😉

Bo Skociszcze pojeździł sobie z Ruutkiem

Bo zabawa z głębią tła lub jej brakiem😉

Bo zabawa w portrety i retusze po klikaniu fajnym sprzętem... ...i nie chodzi o rower, bo ten akurat jeszcze czeka na przeszczep dampera, mostka i tylnej tarczy hamulcowej.

Bo koń

Bo w Trójmieście takie ścieżki rowerowe robią😄

Bo wiosna! A nie czekaj...

Jak widać temat zaniedbania kwestii doboru odpowiedniej ramy nie dotyczy tylko szosy https://www.olx.pl/d/oferta/rower-specialized-stumpjumper-CID767-IDRdpuJ.html?isPreviewActive=1&sliderIndex=6

Dawno nic już nie pisałem na forum i w ogóle nigdzie. Czas trochę nadrobić. Jak już ktoś zauważył w innym temacie to Gienek i Csepel też odszedł już do nowego właściciela. Nie spodziewałem się aż takiego zainteresowania ramami. Wkład młodego podczas rozkręcania czepela Jak na razie mój jedyny rower. Mam nadzieję, że w tym miesiącu uda się w końu ruszyć z projektem. Może do końca listopada będzie gotowy. Ale biorąc pod uwagę jak to do tej pory idzie to może jeszcze trochę potrwać.

Bo kolorowo pod oponą...

Boi brama do lasu.

Bo Northshore.

Dzisiaj dotarł do mnie stojak od RTR Bikes. Bardzo fajna jakość wykonania. Rower trzyma się w nim pewnie. Po pierwszych testach polecam.

Przyszedł mi przymiar od Pana Bronisława. Zacznę od metody zamawiania, u wielu z ludzi budziła ona kontrowersje. Sam wychodzę z założenia, że jak komuś coś nie odpowiada to nie musi tego robić. Aczkolwiek też uważam, że opcja zamówienia przez internet byłaby dobra. W moim przypadku to zasada "nie po to 5 lat studiowałem informatykę aby teraz z ludźmi pracować". Pan Bronisław miły, starszy Pan (sądząc po głosie), zapalony rowerzysta. Dodatkowo bardzo rozmowny. Wysyłka jest do wyboru listem poleconym ekonomicznym lub priorytetowym, w moim przypadku mam usługę list polecony do skrzynki i działa to w sumie jak paczkomat. Nie spieszyło mi się, a więc i było tanio. Poczta jak zawsze się popisała - tydzień oczekiwania na przesyłkę. Co do samego przymiaru, na nowym łańcuchu pokazuje zużycie ok. 0.08%, unior pokazywał ok. 0.28% - 0.3%. Grubość przymiaru - 2mm, grubość starej suwmiarki z PRLu - 3mm. Widać, że przymiar jest zrobiony z pasją. Jeśli chodzi o cenę to moim zdaniem jest adekwatna, nie jest ani za wysoka, ani za niska. Jedyny minus, wynikający z konstrukcji to brak zapamiętania pomiaru. Ogólnie - polecam, cena/jakość jest tutaj rewelacyjna.

Spełniam marzenia z dzieciństwa

Waliłem na analogu taką trasę przez 20 lat znęcania się nad sobą. Twoja satysfakcja to nie moja satysfakcja. Ze znęcania się nad sobą wyrosłem chwilę temu. Po waleniu takiej trasy przyjeżdżałem do domu i to tyle. Obecnie po przyjechaniu do domu mogę: ugotować obiad, pójść jeszcze na spacer z psem, kotem, własnymi pchłami, pójść pograć w piłkę z dziećmi albo zrobić masę rzeczy. Np czuć się fizycznie dobrze kolejnego dnia. Przydać się do czegoś żonie. Zamiast zdychać.

Ogranicza je tylko kwestia podkładek pod nyple. U mnie na zimę wylądują nakołku chyba - przynajmniej obecną zimę. A co do samych obręczy, to są zacne. By nie było offtopu, cyk:

Bo błysnęło słoneczko

Bo powolny ale systematyczny powrót po sierpniowej kontuzji.

Bo nie mam o co oprzeć szosy w szczerym polu

Bo ciągle piękna Złota Jesień, słoneczna, ciepła i przede wszystkim sucha 😁

Bo poligon:

Bo nie pada

wojaży po świecie ciąg dalszy... Zadar, Chorwacja

Bo tak łazienkowo

Bo lustro Pozdrow'er

Bo "ja się tak nie bawię i idę stont!"

No, kto ma większego ptaka ?

@rambolbamboloponki i kilka innych drobiazgów Trochę szpeju z busa po przerobieniu na chryzantemowóz Zabieram się do przeszczepu w inną budę jak to ja Córa z Kasią po odebraniu z przedszkola pod cmentarzem gdzie gonimy chryzantemy i znicze. Pozdrow'er

Fajna Kona za nieduży pieniądz: https://www.olx.pl/d/oferta/rower-mtb-kona-explosif-27-5-CID767-IDRquNl.html

Jak tylko dorobię się baterii do wagi kuchennej to spróbuję go zważyć, ale szczególnie ciężki to nie jest. 😁 Za to malowany proszkowo, a sama powłoka wygląda dosyć solidnie, podobnie z resztą jak sam stojak.

Agrykoling widzę bardzo popularny. Też dzisiaj byłem, podjechałem raz i uznałem, że wystarczy. Przejechałem się też na Stare Miasto i wróciłem do siebie na południe Bulwarami. Wyszło niecałe 60km w 2 godz. Stwierdzam, że jazda po Warszawie, szczególnie teraz, to sport ekstremalny i proszenie się o kłopoty. Dziady wyciągnęły Tico i inne Matizy i jeżdżą po cmentarzach, ślepe toto, o przepisach już dawno zapomnieli, a i jeszcze się rzucają na innych prawidłowo jadących kierowców i rowerzystów. Masakra! Prawo jazdy i wyborcze powinny być odbierane po 70-tce. Jednak zdecydowanie wolę jeździć po swoich wioskach. Miejscami kiepskie asfalty, ale przynajmniej można płynnie jechać i bez duszy na ramieniu...

Koniecznie zostaw korbę i przerzutniki, jeśli nie popsute.

Cześć Marin MUIRWOODS 2022 po kilku modyfikacjach.

Bo bór był przeryty

Bo nielegalka strzelona z biodra Szymona Bike

Bo jeszcze się turlam, bo złote drzewka.

Bo czasem szare jesienne dni odsłaniają nutkę koloru

Bo już gdzieś tam widać weekend;p

Bo droga przez dolinkę:

bo liść

Bo chrust. Pozdrow'er