Umpero Napisano 18 godzin temu Napisano 18 godzin temu Hej Poszukuję butów do platform. Wszędzie widzę, że jest klepana mantra, że tylko 5 10 freeridery... Zauważyłem też nieliczne opinie, że 2FO są też polecane. Czy istnieją jeszcze jakieś inne buty warte rozważenia, które nie kosztują miliony monet? Problem z tymi wszystkimi butami jest taki, że praktycznie wszędzie są jakieś pojedyncze rozmiarówki albo ich brak. Czy to normalna sytuacja, że tych butów jest tak mało? Czy to może taka pora roku, że stany magazynowe świecą pustkami? Cytuj
ernorator Napisano 15 godzin temu Napisano 15 godzin temu Moja żona w Northwave jeździ do pracy, na stronie drogie ale za jakieś 250pln kupiła na bikeinn (tam każdy rozmiar i kolor może mieć inną cenę). https://www.northwave.com/en/bike/shoes/mtb/trailall-mountain/crossland-plus#/60-size-40/154-color-black Ja po bułki w twardych trekingach Pewnie każdy producent butów ma takie coś jak z linku. Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 9 godzin temu Mod Team Napisano 9 godzin temu Jakie to będą platformy - z jakimi pinami (agresywnymi metalowymi gwintami - te bywają różnej długości, łagodnymi łebkami śrubek, czy nylonowymi wypustkami, albo w ogóle bez pinów) ? Od tego bym zaczął, no i od tego, czy trampki podchodzą (bo mi np. nie). Ja używam butów z możliwością montażu bloków, co teoretycznie jest błędem, a w praktyce działa bez większych problemów (gorzej trzymają, kiedy są mokre), jednak z zaznaczeniem, że są to bardziej turystyczne typy podeszw (mam m.in. Northwave Explorer GTX), a nie typowo ściganckie, które by pewnie nie trzymały, albo trzymały gorzej - tu zgaduję na podstawie budowy podeszw, bo w praktyce w takich nie jeździłem, ale są to konstrukcje pod bloki, a nie pod platformy. Cytuj
spidelli Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu (edytowane) Całe życie jeździłem w butach do biegania. Po prostu do chodzenia na co dzień kupuję lekkie, przewiewne czarne biegówki, które mogą od biedy uchodzić za półbuty i tak śmigam do roboty. Każda schodzona para staje się butami na rower. Nie mam z nimi żadnych problemów, poza tym, że jak spodziewam się deszczu albo jest chłodno, to wtedy zmieniam je na trekingowy goretex. Co do pinów, to ładnie się wkomponowują w podeszwę buta, te buty z reguły nie mają bardzo agresywnego bieżnika. Z ciekawości kupiłem buty typowo rowerowe, oczywiście z typowo rowerową, adekwatną ceną Sidi Motus. Całkiem fajne, wygodne buty, podeszwa świetnie klei do platform. Nie wiem jak spisują się w gorszych warunkach pogodowych ale póki co - jestem zadowolony. Czy kupiłbym je ponownie - nie, bo wg mnie nic nie wnoszą względem "cywilnych" butów, co uzasadniałoby ich cenę A ponieważ jeden obraz wart 1000 słów, a u mnie słowo droższe od pieniędzy: Ol lewej - goretex, siatkowe biegówki, Sidi. Sidi mają nieco węższą podeszwę, w biegówkach może czasami częściej zaczepię o ramię korby. Naprawdę problemem było to na trenażerze, kiedy na rurze chainstaya miałem czujnik prędkości/kadencji i czasami go trącałem i się dziad przesuwał a ja traciłem sygnał. Ale to raczej specyficzny sposób użycia. Wybacz stan obuwia, właśnie miałem brać się do pastowania Co do zakupów to polecam Centrum Rowerowe - kup 2-3 pary do zmierzenia i odeślij niepasujące; chyba że masz w pobliżu sklep stacjonarny. Edytowane 1 godzinę temu przez spidelli Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.