[opinie] Internetowe Sklepy Rowerowe cz.2

[Pietrash]

Zamawiałem kilka rzeczy w Bikeinn i nie miałem problemów. Paczki dochodziły w przeciągu 3-4 dni od zamówienia, z tym że ja zamawiam do Niemiec.  

[Pulse]

centrumrowerowe.pl - negatywna

Przerzutka FD-R8050 zakupiona jako BOX, przyszła niedbale wrzucona w karton wersja OEM. Suport milczy. Nie ukrywam, że nie takiej obsługi i podejścia oczekiwałem po CR.

[pecio]

sklep: ultradventure.pl

ocena : NEGATYWNA

Kupiłem w tym sklepie NOWĄ  koszulkę PEdALED  merino Odyssey płacą za nią nie mało grosza  (755) . I co  otrzymałem w zamian ?  Używaną , zmechaconą  , pozaciąganą i w dodatku  KUXXXXXA  poplamioną  koszulkę w opakowaniu po jakimś  t-shircie .  Większej  fujozy od dawna nie przerabiałem  i to w dodatku przez sklep który szczyci  byciem , cytuję "...prawdziwym ekspertem w kwestii odzieży i sprzętu,...."

[HSM]

@pecio co Cię skłoniło do zakupu u jakiegoś polskiego pośrednika rzeczy, która jest dostępna bezpośrednio u producenta w kanale direct sales... z bardzo sensowną polityką wysyłki i zwrotów. To by miało sens, jakbyś kupował stacjonarnie i chciał dotknąć, zobaczyć w sklepie w tym Krakowie, ale przy zakupach na odległość to chyba żadna różnica, czy paczka idzie z Krakowa czy z zagranicy. 

Bez urazy, po prostu staram się zrozumieć koncepcję biznesową takich sklepów jak ten Ultradventure. Dla kogo jest przeznaczona ich oferta...? Bo ciuchy od Pedaled czy w piiip drogiego Cafe du Cycliste, to mogę sobie sam ściągnąć z macierzystych sklepów (czasem nawet w promocyjnych cenach), a z drugiej strony nie są to marki takie jak np. Assos (w sumie też drogi 🙂), którego nawet nie wiem, czy da się kupić detalicznie od samego Assosa, bo i tak wiadomo, że oni nastawiają się na sprzedaż przez szeroką sieć dystrybutorów i oficjalnych przedstawicieli i tam właśnie będę szukał np. szwajcarskich gaci...

Edytowane 8 Maja przez HSM

[Eathan]

dodam, że Pedaled ma teraz promo -30% na ofertę w ich sklepie.

[pecio]

@Eathan gdzie Ty masz u nich promocję 30%. Na nowy asortyment nie ma promocji .

[Eathan]

@pecio https://www.pepper.pl/kupony/cala-odziez-na-rower-od-pedaled-30-1040844

 

Wcześniej było wyzwanie na strava i ten sam kod był

[pecio]

@Eathan będę dozgonnie cmokał Ciebie w pupkę 😉 Dzięki Tobie kupiłem  rzeczoną koszulinkę  dwie stówki taniej .  Jeszcze raz dzięki !!

[Eathan]

ops...  @pecio moja pupka się poleca hheheheh A tak poważnie to na Stravie masz wyzwania i często są promocje dużych marek. ASOSS robi, Pedaled robił, LeCool robi i jeszcze było jakieś inne. Zwykle masz ogarnąć jakiś dystans w określonym czasie, po dostajesz kod rabatowy w nagrodę. 

 

[damovsky]

Zdecydowanie odradzam zakup roweru w tym sklepie oraz korzystanie z powiązanego serwisu. Kupiłem nowy rower elektryczny HUSQVARNA Mountain Cross MC2 z dostawą do serwisu partnerskiego w celu montażu. Już po pierwszym podniesieniu roweru zauważyłem głęboką rysę na ramie. Zaoferowano mi za to jedynie 150 zł rekompensaty. Podczas pierwszej jazdy terenowej – do której ten rower został stworzony – wypadła mi bateria wraz z osłoną, mimo że zamek był zamknięty. To poważna wada, która może zagrażać bezpieczeństwu użytkownika. Rower odesłano do serwisu. Oczekiwałem, że elementy takie jak uszkodzona bateria i jej osłona zostaną wymienione, jednak po miesiącu, gdy rower wrócił, okazało się, że nie wymieniono żadnej z tych części, a na domiar złego – rower wrócił z nowymi uszkodzeniami, w tym porwaną rączką i otarciami na widelcu. Zabezpieczenie paczki w srodku zostawia również wiele do życzenia... właśnie będziemy się przekomarzać emailowo..... Mimo wszystko zaproponowano mi zaledwie 400 zł rekompensaty i odmówiono zwrotu towaru. Po miesiącu bez roweru i zapłaconych 2 ratach za sprzęt, który nie nadaje się do jazdy terenowej, nie mam już zaufania ani do sprzedawcy, ani do serwisu.

[KSikorski]

Może wspomnisz jaki to sklep? Niemniej osobom, które muszą korzystać z usług serwisów odradzam korzystanie z sklepów wysyłkowych.

[pecio]

Jak się powinno prowadzić biznes rowerowy ? 

W  angielskim sklepie Westbrook Cycles  zakupiłem pewną część zamienną do widła.  Przysłali  ale zamiast na lewą stronę  w opakowaniu było na prawą .  Opakowanie   miało dobre prawidłowe oznaczenia ale ktoś gdzieś podczas konfekcjonowania  się pomylił .  Poprosili o zdjęcia  i przyznali mi rację. Przeprosili  równocześnie oznajmiając iż takie dostali od dystrybutora.   Poprosili  też o  skan nadania zwrotu do nich .  Po przesłaniu   dowodu nadania ( fizycznie  przesyłkę dostaną za parę dni ) od razu  zwrócili  całą kasę .   Wymiana maili i reakcja  - błyskawiczna.  Mało tego  poinformowali mnie , że w związku z zaistniałą sytuacją  jak tylko dostaną z USA  prawidłową część ( w Anglii okazało się ,że nie ma ) to wyślą do mnie gratis.   Dla tego kocham robić zakupy  w "zachodnich" butikowych  sklepikach gdzie gwarancja i inne sprawy " późniejsze"  są  załatwiane od strzała . Dla mnie mega zaxxxste podejście do klienta i dla tego WIELKI POZYTYW   dla NICH. 

[Greg1]

@pecio Na "Zachodzie" takie podejście jest bardzo często normą, co prawda to nie była część rowerowa ale jak mieszkałem ładnych parę lat temu w NL to kupiłem system drzwi przesuwnych u nich do nowobudowanego domu bo u nas była to nowość i kosztowały miliony monet a u nich były w rozsądnych cenach. Po ponad pół roku później, gdy wróciłem już do PL i montowałem ten system, okazało się, że nie ma jednej śruby w zestawie. Zadzwoniłem do sprzedawcy, ten poprosił o email z zaznaczeniem, której śruby brakuje na zdjęciu zestawu z ich strony i za darmo wysłał do PL brakujący element. Jak np. zepsuł się tablet mojej córki jak tam jeszcze mieszkaliśmy, to bez słowa (i nawet nie byli zainteresowani moim wyjaśnieniami) oddali pieniądze bo tego modelu już nie mieli w ofercie