Ranking

Powitoł Bo z Dzieciarami po wsi

Bo czasem słońce, czasem... chmury.

Bo rollo

Moja Pani dzwoni i mówi "sorry, spóźnię się". A na horyzoncie majaczyło logo Garmina... 🤡

bo Zadar i rakija są dobre na wszystkie smutki rowerowego wędrowca

Bo po lewej kukurydza.

Mój telefon nie dzwonii... Ale ma za to kilka innych funkcji, których nie ma w Twoim. 😜 Stary nie był zły, ale jak już została jedna wisząca żyła w czerwonym przewodzie, to oznaczało, że musimy się pożegnać. Tym bardziej, że cały telefon włącznie z kablami i bateriami kosztował niewiele więcej od samych kabli.

Bo była godzina W

Bo tutaj bunkrów nie ma, ale też jest pięknie !

Zachód słońca w okolicach Rio De Janeiro. Na pierwszym planie brazylijski las deszczowy, z tyłu, na tle słońca, największa na świecie rzeźba roweru full suspension. Jezuska już nie mają największego, to poszli w innym kierunku. A to co widać na górze to nie liście, a opad z chemtrails rozsianych przez rejsowy samolot Pcim Dolny - Pcim górny, z międzylądowaniem właśnie w Rio.

Zmęczyło mnie przekładanie kół w gravelu 🥲 pozostałe części już w drodze 🤘

Kakakas Cube Strover Mips, opaska na dzban GripGrab i czapeczka Abus RaceCap bo mi pot zalewa czasem ryja.

Podliczyłem sobie rowerowy urlop. 522 km, 32114 m w pionie, 11 dni jazdy . Chyba przez najbliższy miesiąc nie spojrzę na enduraka

Problem z prestą (tak na szybko): Nigdy nie miałem problemu.🫠😉 Pozdrow'er 😘

Bo w stronę słońca.

Powitoł Bo testujemy Longusa Podbipiętkę

Dziś była tradycyjna, rodzinna wycieczka po Suwalszczyźnie z objechaniem Wigier. 120km i 1000m podjazdu. Żona zadowolona, córka zadowolona i ja zadowolony. Było kąpanie w jeziorze, lody i kilka zjazdów w stylu gravelduro .

Reba 2013-2025 w środku prawie się nie zmiła i oringi pasują. Zmieniły się od bodajże boostowej A8 dolne golenie w których zaczęto stosować bezkołnierzowe kurzówki. Upgrade kit opisany jako ultra low friction występuje tylko w wersji bez kołnierza. Od niepamiętnych czasów kupuję takie rzeczy tylko u niemca - zawsze dobrze opisane i zwyle sporo tańsze niż w polandii.

Tego zazdroszczę, tj te pierwsze rzeczy mam wokół siebie ale dużo pagórków już nie, muszę jechać 15-17 km żeby móc zrobić dużo przewyższeń. Wiadomo,że jak się chce to się wszędzie znajdzie podjazdy trudniejszy teren i faktycznie mam taki pod nosem (odbywają się tam maratony mtb) ale nie ma tego tyle ile by się chciało jak u Ciebie. Macie też dobre maślanki i kefiry 😉

Kolega pisał, żeby iść do sklepu rowerowego a nie do sklepu z pralkami i telewizorami 😁

W Shimano trzeba brać rozmiar większy, czasami nawet dwa rozmiary większe. Ja mam buty mtb w rozmiarze 43, adidasy też 43 albo 43 1/3 a jak mierzyłem Shimano to dopiero 45 były dobre. Szczególnie, że w butach mtb trzeba mieć delikatny luz na puchnięcie stopy. Jak jeździsz też zimą to mierz na skarpetki zimowe

@marvelo Manetki suntoura maja cięgno ok 7mm. nie widziałem manetki które mają aż ciąg 20mm

Ma dojść do korony. Komora negatywna będzie go trzymała więc trzeba siły

No i oponki po 55zł/szt dojechały, tak prosto, prosto z Chin 😁 Rozmiar faktycznie 45mm. Zakładanie wymagało trochę wygibasów, żeby to prosto ułożyć. Jak sie jeździ nie mam pojęcia bo przejechałem 100m po ogródku. Krawężniki pokonuje się miękko, tyle wiem 😉 Sam oplot od czoła opony wydaje się solidniejszy niż w schawlbe go one allround, Opona jest gładka w środku

Reba Gold B1 2026+. To jest sid 35 z tłumikiem na wzór chargera RC ktory się psuł. Ale wersje z MC też są. Co do opisu to faktycznie straszny bełkot. 3P i manualna czy zdalna kontrola kompresji to praktycznie wykluczające się pojęcia. Po prostu jest wajchą lub manetka 3-pozycyjna i jak producent zdecydował tak działa - o jakiejkolwiek kontroli nie może być mowy. Montaż zdalnej blokady wymaga zmiany tłumika jak w każdym RS.

Wtrące tylko taki offtop: przed zamówieniem ostatnio Liv Pique dla dziewczyny z Niemiec, nawet napisałem do Centrum Rowerowego, z pytaniem o obniżenie ceny ( w Niemczech rower 5,5 tys. zł w CR ten sam model za 8 tys. ), to napisali że nie prowadzą negocjacji. Próbowałem budować kapitalizm, ale nie wyszło

Problem z prestą (tak na szybko): "odkręcany" wentyl który luzuje się podczas zwykłego pompowania. dzyndzel z gównolitu już nieraz mi się wygiął a nawet odłamał mniejsza średnica tylko szybciej się zatyka utrudnia dolewanie mleka brak kompatybilności z miliardami pompek i kompresorów na całym świecie

Problem z suportem/piastą wyniknął po prostu z braku serwisu zerowego - po przejechaniu tych kilkunastu godzin po prostu trzeba wszystko podokręcać. Koła - nie no sorry - kupiłeś MTB te 25mm obręczy to taki minimalny standard. Tak samo tubless-ready wymusza większe dopasowanie opony z obręczą - przy problemach z zakładaniem polecam pooglądać kilka technik przy tego typu operacji. Nawet stary zawodnik może nauczyć się czegoś nowego. Duże koła są cięższe i wolniejsze? Dla normalnego użytkownika różnica niezauważalna. Nie ma powrotu do 26''. Tak samo "strat energii" przy przekosach 1x w życiu nie odczujesz. Jak dla mnie największym problemem tego roweru są same osie. Dzisiaj w MTB zastosowanie quickrelisów to trochę pomyłka zwłaszcza w rowerze za tysiąc ojro.

Bo jeszcze nie wiedziałem, że deszcz zacznie padać godzinę wcześniej, niż było w prognozach

Bo kładka w Wigierskim Parku Narodowym🚴‍♂️

Powitoł Longus Podbipiętka wstępnie ogarnięty - na krakowskiego komutera powinien styknąć Jeśli się uda, to przed weekendem machnę traske 50km do Ojcowa i nazad

Worek Raczański z przyległościami

Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała, gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała, A wszystko przepasane, jakby wstęgą, miedzą Zieloną, na niej z rzadka czarne Treki siedzą.

Bo przy płocie.

Bo sobota

Bo Suwalszczyzna i Czarna Hańcza🚴‍♂️

Bo niby szlak, a jakby na dziko:

Bo zabytki na Mazurach.

Odnośnie dużych toreb podsiodłowych to używałem czegoś takiego https://olimpiasport.pl/produkt/122.63081.339.htm?gad_source=1&gad_campaignid=22635909295&gbraid=0AAAAADnXWCwtoubAOL38uq0qn3J9-xdHJ&gclid=CjwKCAjwv5zEBhBwEiwAOg2YKETJ1IeKub9zEUrzqMy_rXPyo0MPmCX01R_tBnbEFY6MWrE6G_z8PRoCSJ8QAvD_BwE Na pewno mega zaskakujące jest to, że trzyma się ona naprawdę stabilnie, mieści tez sporo rzeczy (choć dla każdego sporo to pewnie co innego) w każdym bądź razie spakowałem tam rzeczy na kilkudniowy wyjazd szosowy, jeśli nie potrzeba pełnej objętości to spokojnie można ją skompresować do mniejszych rozmiarów, ogólnie ta torba była tak wygodna, że używałem jej do jazdy w okolicy, jednak po zmianie na rower Aero nie bardzo mi pasuje estetycznie do tego roweru, ale co do praktyczności nie mam co jej zarzucić.

Znalazłem bajkpakera pod Dino i pościeliłem mu trawę na ogródku, żeby nie kimał po rowach. Dłuuuga noc na translatorze zaowocowała wymianą doświadczeń, anegdot i poglądów. Teraz Alex ciśnie na Gdańsk, potem do Wilna. A ja cisnę młodzież na roweru, póki nie pada. https://www.instagram.com/belousoff_cool_trip?igsh=dHNkYXduYzBkbjlv