Skocz do zawartości

Ranking

  1. zekker

    zekker

    Użytkownik


    • Punkty

      13

    • Liczba zawartości

      7 967


  2. siemalysy

    siemalysy

    Użytkownik


    • Punkty

      12

    • Liczba zawartości

      2 449


  3. TK3

    TK3

    Użytkownik


    • Punkty

      9

    • Liczba zawartości

      137


  4. Jurek63

    Jurek63

    Użytkownik


    • Punkty

      8

    • Liczba zawartości

      867


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 16.07.2025 uwzględniając wszystkie działy

  1. 9 punktów
  2. Bo to jednak lato: Ostatnie tygodnie to była codzienna jazda po mieście lub wypady w las. Pogoda bardziej wiosenna. Gdzieś to poczucie lata uciekło, dopiero jak się zrobi wypad w pola i popatrzy na dojrzewające zboże, to można sobie uzmysłowić, że to połowa lipca, środek lata.
    8 punktów
  3. Bo takie lato, że muszę zajrzeć do piast, suportu i zacisków
    4 punkty
  4. Bo dzisiaj było Podkarpacie. Aż się wystraszyłem 🤣.
    4 punkty
  5. 3 punkty
  6. Dlatego jeszcze pytałem.znajomego serwisanta o taki rower gdzie przewody ida sterami. Zdecydowanie mi odpisal: nie kupuj takiego roweru bo to dziadostwo i problematyczne z serwisem. Dlatego kupilem z normalnymi rozwiązaniami. Udziwnień i dziwnych rozwiązań nietypowych nie preferuje.
    2 punkty
  7. Bo chciałem zdążyć przed burzą
    2 punkty
  8. 2 punkty
  9. Bo nie zdążyłem dojechać pod wiaty, a drzewa w końcu też przemokły:
    2 punkty
  10. 2 punkty
  11. 2 punkty
  12. 2 punkty
  13. Po prawie dwóch miesiącach użytkowania nadszedł czas żeby odszczekać negatywne wrażenia które miałem bezpośrednio po zakupie. Narzekałem bardzo na zakładanie i zdejmowanie tych opon. Tu się nic nie zmieniło. Jak ktoś je kupi i założy to niech nawet nie próbuje ich zdejmować od razu. Muszą pobyć trochę na obręczy, trochę trzeba na nich pojeździć. W tym czasie się rozejdą i będzie znacznie łatwiej. Nie twierdzę że bezproblemowo tak jak z Conti GP5000 AS czy Conti Terra Speed ale da się to zrobić bez połamania łyżek i palców dłoni W ostatnich dwóch latach przetestowałem trochę opon i najciekawsze które miałem to: GP5000 32C GP5000 35C AS P Zero Race 40C Terra Speed 40C Wymieniłem je w kolejności oporów toczenia od najmniejszych do największych. GP5000 32C po początkowym zachwycie mnie zmęczyły. Nie jeżdżę cały czas po szosie. Sporo czasu spędzam na ścieżkach rowerowych, trafiają się asfalty bardzo złej jakości, czasami zbaczam na łączniki szutrowe. Za bardzo telepie. Potem równolegle miałem GP5000 AS 35C i Terra Speed 40C. Z Terra Speed miałem problem. Dopóki nie wyjeżdżałem poza Warszawę na równy asfalt było fajnie. Ale każda jazda szosą mnie męczyła. Niestety zamulają na długich odcinkach. Doszedłem do wniosku że optymalne dla mnie będą GP5000 AS 35C. Sporo więcej komfortu niż na zwykłych 32C, spora odporność na przebicie, zwłaszcza na szkło, niewiele wolniejsze od 32C. Taki złoty środek. W tym miejscu nie zmieniam zdania na ich temat. Są to absolutnie jedne z najlepszych opon do szosy Road+. Tutaj mała dygresja. Wyrósł im potężny konkurent w postaci Michelin Pro 5 TLR 35: https://www.bicyclerollingresistance.com/cx-gravel-reviews/michelin-pro-5-35 Jednak któregoś dnia się nudziłem i następnego przyjechały do mnie Pirelki. Przejechałem na nich około 2000 km. O ich montażu już napisałem więc nie będę do tego wracał. Rekomendowane ciśnienie dla mnie (ja+rower=90 kg) to około 2.8/3.0 bara. Przy 2.8 przód nie mam wrażenia dużego przyrostu komfortu w porównaniu do GP5000 35C AS zwłaszcza przy przejeżdżaniu przez tory tramwajowe. Obniżenie do 2.4 bardzo poprawia komfort ale przód staje się ociężały. Więc wyszło że optymalne dla mnie jest 2.6. Z tyłem z kolei jest inny problem. Skoro przód pompuję do 2.6 z tyłu powinno być 2.8. Ale przy tym ciśnieniu mam wrażenie pływania tylnego koła. Czyli zostało 3.0. Jeżdżę więc na 2.6 przód, 3.0 tył. Komfort na nich jest ciut mniejszy niż na Terra Speed ale wystarczający żeby przestały mi przeszkadzać krawężniki wbudowane w asfalt na ścieżkach rowerowych, zapadające się ścieżki przy wyjazdach z posesji czy ich wykonywanie z kostki. Zacząłem nawet jeździć czasami Wałem Miedzeszyńskim po tej koszmarnej ścieżce z kostki która omijałem w ostatnich latach. Wiadomo, przyjemne to nie jest ale da się przeżyć. A teraz opory toczenia. Na papierze różnica pomiędzy GP5000 AS 35C a P Zero 40C jest niewielka, około 1.5-2W w zależności od ciśnienia. W realu jest większa. Nie mam wrażenia zamulania jak w przypadku Terra Speed ale od oporów toczenia opon szosowych znacznie się oddalamy. Ile nie wiem. Obstawiam że kosztuje nas to 1 km/h. I tutaj polecam obejrzeć ostatni materiał z GCN Tech który załączam a pokrywa się z moimi odczuciami. Czy polecam te opony ? Dla kogoś kto trenuje całą zimę po to żeby poszaleć na szosie przez krótkie 3-4 miesiące ładnej pogody absolutnie nie. Nawet jak jest to szosa Road+ to lepszym wyborem będzie 35C wydaniu od Conti czy Michelin. Do całorocznej jazdy kiedy nie wiemy gdzie nas oczy poniosą - tutaj musimy sami dokonać wyboru. Jak akceptujemy ten 1 km/h wolniej to opony są genialne. Jak mamy wątpliwości to znów może pozostać przy ww. 35C. Dobrze że ktoś w końcu zrobił takie opony i mamy wybór.
    1 punkt
  14. Potrzebuje zmienić swoj aktualny rower, mam polygona tambore i co chwile cos w nim pyka, strzela. Serwis sam juz nie wie co, bylem w roznych serwisach w Warszawie i co chwile cos pyka lub strzela po przejechaniu się po parku/lesie (wystarczy doslownie 5minut jazdy) Chce coś co wytrzyma jazdę w deszczu/mrzawce gdy mnie dopadnie poeczas trasy, coś co nie będzie zaraz strzelać ani pykać po powąchaniu piasku ze ścieżki na szuterku. Oraz żebym nie musiał po każdym przejechanym odcinku np 30-40km rozkrecac roweru i czyścic w srodku wszystkiego, aby unikać irytujących dzwiekow podczas jazdy nastepnego dnia. Myślałem nad ściągnieciem Canyona grizla 5, prośba o opinie i dajcie jakieś wasze pomysły. Hydraulika - spoko, ale nie musi to być must have, dobra tarcza 180mm i dobre klocki mi wystarczają w mechaniku Jeżdzę 80% ścieżki/asfalt, 20% szuter/parki Nie chcę szosy, chce gravela. Rama - alu, a widelec karbon najlepiej COŚ ŁADNEGO !!! nie żaden esker zlozony z rurek od odkurzacza. cena 4-6.5k
    1 punkt
  15. Być może przewlekłeś przez wózek przerzutki w taki sposób, że szoruje po nim. Zwróć uwagę czy nie dotyka do takiej podgiętej blachy między kółkami.
    1 punkt
  16. Jest kierunkowy. Był założony źle. Zmiana dźwięku do pominięcia. Gdybyś zgłosił reklamację to by zrobili dokładnie to co ty - przełożyli na drugą stronę. Nie ma już po co zgłaszać.
    1 punkt
  17. Hej, tak tylko to tu zostawię, jakby ktoś używał mywhoosh do treningu a do planowania intervals.icu. Chyba od dzisiaj lub wczoraj jest w końcu integracja. Da się bez problemu zaimportować plan z kalendarza z intervals.icu do mywhoosha.
    1 punkt
  18. @chrismel w Shimanowskich napędach grawelowych 2x10 z kasetą 11-34 i 1x11 z kasetą 11-42 też masz te swoje ulubione 15-17-19-21, obydwa Kellysy mają te napędy: Soot 80 ma 2x10 a Soot 90 ma 1x11. Z Gear Calculatora wynika, że stopniowanie w zakresie 20-30 km/h czy nawet 20-35 km/h jest bardzo podobne, oczywiście w napędzie 1x11 procentowe skoki będą delikatnie większe bo między 11 a 15% a w napędzie 2x10 między 10 a 13% ale żaden amator tego nawet nie poczuje. Jedyna różnica na minus dla napędu 1x11 jest, że jest on jednak delikatnie twardszy, że prędkość maksymalna będzie mniejsza (czyli, że z górki czy z wiatrem nie dokręcimy tele co w 2x10) no i że jednak w napędzie 1x11 będziemy używać przy tych prędkościach de facto tylko i wyłącznie tej twardszej połowy kasety a w 2x10 idealnie środkowych zębatek Jakby się w tym napędzie 2x10 wymieniło kasetę na 11-36 to już w ogóle byłoby idealnie bo początkowe, ciasne stopniowanie pozostaje te same od 11do 21 (tracimy 23) ale rozpiętość to aż 502% i da się już nawet po górach pojeździć (czytałem/oglądałem, że sakwiarze czy bikepackingowcy wstawiają kasety 11-42 i przedłużkę haka bo w górach nawet 11-36 przy obciążonym rowerze jest za twarde):
    1 punkt
  19. Z długością faktycznie jest różnie ale ja, jak pisałem, nie oklejałem całej górnej rury tylko miejsca pod rzepy. Ta folia w rolce jest rozsądną alternatywą ale potrzebowałbyś chyba dwóch szerokości albo jedną szeroką i ewentualnie ciąć na pół na węższe rurki. No i na główkę ramy używałem tych okrągłych naklejek tylko w miejscach styku przewodu z ramą a nie oklejałem całej bo główka ramy się zwęża i też trzeba by było rzeźbić
    1 punkt
  20. Z orbea udało mi sie przeczytać tyle ze jak sie cos popsuje w zawiasie jak chodzi o full to jest długi czas oczekiwania na części zamienne.
    1 punkt
  21. To czy napęd 2x będzie miał dla Ciebie realnie lepsze stopniowanie zależy z jakimi prędkościami jeździsz. Jeżeli w przedziale 20-30 km/h to w przypadku użycia kasety 9-45 przy 1x i 11-36 przy 2x stopniowanie będzie identyczne. Rozpiętość przełożeń także. Różnice pojawiają się dopiero przy prędkościach znacznie powyżej 30 km/h. Atutem napędu 1x jest prosta możliwość adaptacji napędu pod własne możliwości i potrzeby poprzez wymianę przedniej zębatki. I tak zakładając: 36T masz odpowiednik 28-44 2x czyli bardzo miękko 38T - 30-46 2x czyli gravelowego 42T - 34-50 2x czyli szosowego Jeżeli będziesz się poruszał z prędkościami 15-25 lub niewiele szybciej to napęd 2x nie ma sensu. Prawie połowy kasety nie będziesz wykorzystywał. Koronki 15-14-13-12-11 przy 46T są użyteczne dopiero powyżej 33 km/h. Do tego będziesz jeździł na przekoszonym łańcuchu albo na mniejszej zębatce. Przy 9-45 i 38T łańcuch będziesz miał z grubsza pośrodku kasety. Druga sprawa. Jeździłeś wcześniej na baranku i wiesz że będzie Ci wygodnie ? Czy wyrobiłeś sobie zdanie na podstawie filmów na YT ? Poniżej zrzut z kalkulatora przełożeń. Kadencja 80, opony 40C więc dość prawdopodobna konfiguracja z jaką będziesz się poruszał. Na zielono zaznaczony obszar w okolicy 20-30 km/h.
    1 punkt
  22. Komentarze uzytkowników w necie są raczej w większości nieprzychylne, w testach rowerów też często prowadzenie kabli przez stery jest uznawane za wadę. Są już producenci, którzy się powoli wycofują - bodajże Propain w nowych modelach daje opcję przez stery i po ludzku, a we wcześniejszych rocznikach mieli tylko opcję przez stery. Może jest jeszcze nadzieja:)
    1 punkt
  23. Nie ma róży bez kolców, hehe. Różyczka niby znakomita i osobiście bym się jej nie bał, ALE trzeba zdawać sobie sprawę, że po pierwsze ma doskonałą, ale kłopotliwą dla niektórych korbę XCX Race która jest super, ale ma oś 30mm. A to sprawia, że dostępność wkładów suportu i wg niektórych ich niezawodność bywa wątpliwa. Po drugie kółka Newmena na tych piastach kręcą się znakomicie, ale - jak już wspominałem tutaj na forum - szczelność bębenka jest taka sobie. DT Swiss możesz w wodzie topić i będzie sucha a w Newmenach dwa mycia i robi się bagno. No i czy jest sens płacić z XTRa w paru miejscach jeżeli autor się nie ściga? Może: https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-9.0-3 (o ile rozmiar pasuje).
    1 punkt
  24. Ta osłona jest mocowana na osi piasty (3) Otwór (1) jest do przykręcenia bagażnika. Śruba (2) mocuje hak. Osobiście bym odradzał montaż tej osłony. Nie zabezpiecza w 100% przerzutki ani haka. Mocowanie może być wymagać rzeźbienia.
    1 punkt
  25. @Eathan ! No i fajnie, ale tu już wchodzimy na terytorium budżetowe z innej galaktyki 😅 — z 8 robi się 10 tys., czyli dwukrotność mojego pierwotnego (naiwnego) limitu 5k. Aż strach myśleć, co by było, gdybym zaczął od 8k — pewnie rozważałbym karbonowego Gravela na Di2 i ceramicznych łożyskach 😂 Także raczej skłaniam się ku zejściu lekko z osprzętem i pozostaniu tu, gdzie jeszcze rozum dogania serce — czyli w okolicach 8k. Dzięki za podrzucenie propozycji! A info o manetkach bardzo cenne — dobrze wiedzieć, że nie każda zmiana numerka = zmiana świata 😉
    1 punkt
  26. Ja tam mam mtb HT zrobiłem trase 100km. i jakoś nie masakruje mi to kregoslup. Ale to każdego sprawa indywidualna jak chodzi o ustawienia, geometria ramy.
    1 punkt
  27. Mam 2 canyony i 1 cube wszystkie kupione na promce cube stereo22 na kashimie, duzo skoku tam nie ma. Dla mnie dobra geometria i nawet na plaskich trasach gdzie mocno podbija mam lepszy czas niz na hardtail. do „lasu” na pewno wzialbym fulla. hardtail przy dluzszych trasach po 2h plecy masakra. Na fully te trasy z 10%wyzsza predkoscia i plecy tylko minimalne napiecie ale na prostych ubitych odcinkach brakuje predkosci ale to ze wzgledu na opony. Ale za to daja duze bezpieczenstwo i mozna sie pobawic
    1 punkt
  28. Powitoł Mam decathlony o których wspominal GREG1 i potwierdzam pozytywną opinię: lekkie i przewiewne, a zaskakująco dużo wytrzymały. Jedyne co mnie wkurza, to że jedna kieszeń jest na zamek, a druga na napy: czasem szukając zozoli podczas jazdy mam zwarcie pod kopułą i muszę zerknąć, która kieszeń jest jak i jak się do niej dostać. Pewnie kupię drugą parę. Z nudów bo się trzymają, i dla wyglądu bo czymś je całe poplamiłem
    1 punkt
  29. Czesc, mam mtb hardtail, full mtb, gravel Pomysl nad full mtb i nie bierz pod xc bo geometria jest do scigania wzialem fulla marthon z mocnymi kolami bo w hardtailu pekla mi obrecz nawet na lekkich trasach mtb mam prawie identyczny jak ten i na ciezszych trasach robie znacznie lepsze czasy niz na hardtail a do tego niesamowity komfort i przyczepnosc: https://www.bike-discount.de/en/radon-skeen-trail-10.0-hd-2 https://www.bike-discount.de/en/radon-skeen-trail-10.0-hd-1 Osobiscie lekkie trasy mtb szybko mi sie znudzily. Na fajnycy trasach zrobisz super kondycje i jest mega zabawa. Czasem nawet brakuje mi zakresy amortyzatorow ale to jeden ruch i zmieniam kompresje Nawet na mazowszu na 30-40km mozna okolo 500m przewyzszenia zrobic
    1 punkt
  30. Od jakiegoś czasu obserwuję tę nachalną propagandę typu jaki to ten Zachód niebezpieczny i pełen śmieci a nasz cudowny kraj nad Wisłą i jego stolica bezpieczne i czyściutkie. Sporo jeżdżę, mieszkałem też wiele lat w innych krajach "zgniłego Zachodu", byłem chociażby cały zeszły tydzień w Londynie i nie widziałem ani tabunów migrantów napadających na ludzi w centrum miasta ani tych stosów śmieci. Kilu bezdomnych jakich spotkałem gdzieś pod mostami rozmawiało ze sobą w języku polskim a centrum miasta i okolice wszystkich atrakcji turystycznych wręcz lśnią czystością, toalety (nawet na dworcach) są darmowe, czyste i jest w nich zawsze papier toaletowy w przeciwieństwie do tych w naszym kraju. A kradzieże zawsze się zdarzają, u nas też, i to z ogrodzonych posesji potrafią ukraść rowery więc tym bardziej w mieście i u nas nie robią tego na pewno imigranci tylko nasi (ci u nich to też obywatele, nie zawsze kolorowi, biali też). To samo z tą chucpą na granicach - nagle teraz pewne grupy społeczne/polityczne obudziły się, że nielegalni emigranci są "podrzucani" z Zachodu, jakoś wcześniej, jak było rocznie czy miesięcznie więcej takich przypadków (sprawdźcie sobie statystyki) to nie wysyłali "patroli obywatelskich", nie tworzyli Ruchu Obrony Granic. I nie jestem zwolennikiem ani jednej ani drugiej opcji politycznej, mam ich głęboko, robię swoje, byłem tu i tam, widziałem to i owo ale umiem analizować, potrafię znaleźć dane (co jest dość łatwe w obecnych czasach) i nie polegam na przekazie tylko i wyłącznie jednego medium
    1 punkt
  31. Co prawda nie na gumce, chociaż częściowo gumka też jest ale od wielu lat używam i nawet kupiłem drugą parę w innym kolorze - spodenki Forclaz MT500 z Decathlonu, mam już czarne i beżowe. Widzę , że teraz nazywają się Simond i nie ma beżowych ale są zielone khaki, jeszcze lepszy kolor, będzie następny zakup Uważam, że są rewelacyjne do właśnie takich zastosowań jak sakwy, trekking i na codzienne spacery też się nadają, są szybkoschnące, lekko rozciągliwe, mają fajne kieszenie a ta boczna na suwak na prawym udzie ma dodatkowo wewnętrzne, gumowe mocowanie a'la kieszeń na telefon: https://www.decathlon.pl/p/_/R-p-351375?mc=8853412 Jakiś czas temu było w Decathlonie mnóstwo reklam rowerów grawelowych i bikepackingu gdzie rowerzyści byli ubrani właśnie w te spodenki:
    1 punkt
  32. Bo kolejny raz ten złomek dowiózł mnie w całości do mety (nigdy na maratonach nie miałem DNF-a): Już nawet jestem dzięki temu rowerowi rozpoznawalny, bo dzisiaj słyszałem jak o mnie mówili (zawodnicy z samochodu zaparkowanego obok mojego): "To ten gość co tym starym rowerem jeździ".
    1 punkt
  33. Bo asfalt próbuje nadążyć za krajobrazem....
    1 punkt
  34. M675 będę znacznie mocniejsze od MT410. Mają one servo wave i zupełnie inny zacisk. Jeśli nic im nie dolega, czyli nie ciekną, tłoczki równo chodzą i dźwignia klamki to jak najbardziej warto przełożyć.
    1 punkt
  35. Bo ważenie przed niedzielną walką w Janowie (Maratony Kresowe):
    1 punkt
  36. Bo żeby pocisnąć śladem "po/d zielonym", musiałem pobuszować śladem w zbożu*. * - nie wszedłem w szkodę - skorzystałem ze śladów technicznych. A zielona miedza, tak zarosła, że...
    1 punkt
  37. Bo dzień się kończył, a kwadratów w planie jeszcze troszkę było
    1 punkt
  38. Woda kokosowa to najlepszy izotonik.
    1 punkt
  39. Mimo, że mam jakieś "gotowe" izotoniki i elektrolity do rozpuszczania w wodzie to i tak przeważnie przygotowuję sobie sam izotonik z wody, miodu, soli i soku z cytryny
    1 punkt
  40. Problemem mogą być słodziki - aspartam itp., choć ja tego typu problemu nie miałem jeśli chodzi o napoje (zresztą nie piłem więcej niż jednego Powerade'a dziennie), ale już po żuciu gumy potrafiło skręcić... Co do izotonika, to zamiast gotowca ze sklepu, zacznij sobie robić sam w domu - np. woda z cytryną i miodem.
    1 punkt
  41. Ja codziennie wykonuję krótki (około 30-40 minut) i intensywny trening na czczo, a od razu po nim śniadanie, a w praktyce jest do dojazd do pracy rowerem (około 15 km). Śniadanie pełnowartościowe (kasza, ser biały, kefir naturalny, warzywa surowe, awokado), po śniadaniu porcja owoców (jabłka/banany/kiwi/śliwki). Śniadanie przed treningiem się nie sprawdza, mam mniej energii i ciężej jest ogólnie. Jeśli chodzi o dłuższe trasy (powiedzmy 2-3 godziny), to już nie na czczo, ale powiedzmy godzina - dwie po śniadaniu, nigdy żadnego prowiantu ze sobą nie zabieram bo do niczego go nie potrzebuję. Wystarczy obiad po powrocie, najlepiej coś lekkostrawnego. Czy trening na czczo ma sens? To zalezy, tutaj jest to nieźle opisane: https://fit.poradnikzdrowie.pl/diety-i-zywienie/odchudzanie/trening-na-czczo-czy-pomaga-szybciej-schudnac-jakie-daje-efekty-aa-pLWc-iJrD-FiNn.html w skrócie, jesli chcesz pompować mięśnie to nie, w innych przypadkach generalnie tak, byle nie za długo.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...