Skocz do zawartości

Ranking

  1. CoolBreezeOne

    CoolBreezeOne

    Użytkownik


    • Punkty

      32

    • Liczba zawartości

      1 236


  2. spidelli

    spidelli

    Użytkownik


    • Punkty

      30

    • Liczba zawartości

      6 179


  3. zekker

    zekker

    Użytkownik


    • Punkty

      9

    • Liczba zawartości

      8 077


  4. Marinbiker

    Marinbiker

    Użytkownik


    • Punkty

      7

    • Liczba zawartości

      360


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 10.02.2025 w Odpowiedzi

  1. @Zbyszek.K - Rurzyca... ach. Mam kilka birdwatchingowych wspomnien z wypadów do kumpla. No nie wiem czy takie szczęście. Błocko+koleiny/muldy/grudy+mróz=często niezła, niespodziewana gleba. Ja tam wolę lekko odtajane Bo piękny leśny singielek nad jeziorem wczoraj odkryliśmy.
    9 punktów
  2. Przyjechał pierwszy z dwóch zamówionych na Amazonie Gravelkingów X1 700x45C, drugi jutro. Będzie testowane 😉
    6 punktów
  3. Bo na szczęście jeszcze nie odtajało:
    6 punktów
  4. 6 punktów
  5. Z dedykacją dla kolegi @ChuChu + Żródło : https://www.facebook.com/100069778482604/posts/926978472971427/?mibextid=rS40aB7S9Ucbxw6v
    4 punkty
  6. Co odpowiedź to lepsza proponuje przypiąć dla potomnych
    3 punkty
  7. Wczoraj wkurzyła mnie... jazda szosą. Nie na szosie, ale po szosie. Czasami ustawiam się z kumplem na ciuchranie po lasach. Muszę się do niego jakieś 6km dokulać. Jak się w miarę ogarnę, to lecę polami i lasem, ale jak mam późny start, to jakieś/aż 3-4kmy lecę DK. No i nie wiem, czy to pora dnia, czy jakieś kazanie na popłudniowej mszy, sraczka po obiedzie u rodziny, czy w ogóle zamiłowanie polskich kierowców do jazdy "zgodnie" z przepisami, ale... na piętnastu drogowych pajaców tylko dwóch zachowało się jak należy. Więc ten tego, nie wiem gdzie chłopaki/dziewczyny jeździcie po tych szosach, nie wiem co bierzecie, że wam żyłka z troski o życie nie pękła ale... zdecydowanie wybieram pola, lasy, góry. Jazda po szosie, to nie moja bajka.
    3 punkty
  8. @Sobek82, buduj, buduj. Może w końcu uda ci się ogarnąć sprzęt na "barankowy" wypad do Siekierek
    3 punkty
  9. Moim zdaniem kluczowe pytanie: gdzie chcesz jeździć. Każda inna dywagacja u mnie kończyła się pomyłką. Gravel i opona 40, plus odpowiedni bieżnik - nie masz kotwicy na asfalcie, przejedziesz las (w miarę i nie wszędzie). Mam obecnie zestaw gravel i mtb ht. Mieszkam na północ od Warszawy. Jak chce do kampinosu to mtb na auto i jazda. Gravelem okolicę już zjeździłem, czasem wsiadam w pociąg, jadę na północ w okolice Ciechanowa i wracam sobie 3 godziny okolicznymi wioskami. Ten zestaw w płaskopolsce mi się sprawdza, natomiast mój kolejny rower to będzie elektryk full mtb, żeby nie ładować auta na hak tylko sobie do Kampinosu polecę na bateryjce.
    3 punkty
  10. Ja tak zrobiłem, przeprowadziłem się z Warszawy na przedmieścia Trójmiasta. Jest gdzie jeździć enduro, jest gdzie jeździć XCO i XCM, jest gdzie gravelować i biwakować. Choć by być szczerym, głównym czynnikiem była dziewczyna, która awansowała na Żonę.
    3 punkty
  11. Wystawić na zewnątrz i poczekać aż wyparuje... Albo rozpuścić w niej styropian i zrobić Koktajle Mołotowa, którymi następnie rzucać w maszyny dewastujące nasze lasy. Taka luźna propozycja. 😁
    3 punkty
  12. Dylemat to jest gdzie go postawić, a nie tak czy nie.
    2 punkty
  13. https://www.instagram.com/reel/DF3x0E4o5O_/ Złośliwość rzeczy martwych, tyle czasu stał breezer na tym kole a wystarczyło zdjąć i wsadzić do marina żeby na drygi dzień zobaczyć coś takiego 🫠 Cena za marina niska ale już wiem dlaczego i z jakich powodów sprzedawana innym kanałem dystrybucji niż sklep Motor-Land Już z grx'em i siodełkiem w sztycy Gruba Locha poskręcana po długim postoju Zegarmistrz światła purpurowy Pozdrow'er😘
    2 punkty
  14. Idea fajnie brzmi, ja przechodziłem etap licznych rowerów, kończy się to i tak jednym ulubionym a reszta leży odłogiem.
    2 punkty
  15. @Tyfon79 Jest gdzie jeździć w okolicach Warszawy, z każdej strony są jakieś lasy a i nad Wisłą jest fajna ścieżka terenowa którą można dojechać do kolejnych ścieżek terenowych, szlifując po drodze technikę jazdy bo wertepy tam straszne. Tylko ciekawe ze ilekroć tam jadę to innych rowerzystów mogę policzyć na palcach jednej ręki, albo kompletnie nikogo prócz mnie tam nie ma. Za to w mieście gravelowców i eMTeBowców co niemiara i co drugi ma pewnie przynajmniej 3 rowery na chacie Ciekawe gdzie na nich jeżdżą
    2 punkty
  16. Problem siedzi w głowie, a nie w sprzęcie. Teraz jest tyle możliwości i kombinacji ze naprawdę wystarczy chcieć. Kolega @ChuChuma problem wyjśc na rower, a nie problemem jest Warszawa, miejsce zamieszkania itp sprzęt bo opona, bo napęd. to są wymówki. Niech sam sobie odpowie dlaczego mu się nie chce. Nawet głupi Osieck ktory jest w pobliżu Warszawy, okolice poprzecinane pajęczyną dróg asfaltowych, w okolicach przyrodniczych, gdzie spotkasz bigajace konie po pastwisku, krowy holenderskie, żurawie, nawet sęp tam się kręcił.
    2 punkty
  17. @Zigfir Mam InPeaka na lewym ramieniu korby. Nie robiłem sobie nigdy FTP, nie potrzebuję tego w sumie bo i tak nie trenuję wg planu. Korzystam z Intervals.icu, tam są jakieś estymaty z przejazdów na podstawie mocy z czujnika, wychodzi mi 223W ale z pewnością nie z jazdy w trupa bo takich nie robię. Wychodzi jakieś 2,7W/kg z tego co sobie jeżdżę dla przyjemności. Miernik mam żeby kontrolować waty na długich dystansach i się nie zajeżdżać.
    2 punkty
  18. Testy trwają..: 1. Test psychologiczny - bez zmian, dalej brak reakcji - ale weekend był u teściowej. 2. Próba upchnięcia 2 bidonów w ramie Trance z pomocą kosmicznej technologii Fidlock: 2 fikuśnych bidonów XLC 650ml za 12PLN nie udało się upchnąć. Poniżej kombinacja gdzie są jakieś szanse - 650ml XLC +450ml Fidlock. W XLC nie ma bazy i adaptera, więc odejdzie jeszcze kilka mm od ramy. Damper podpompowany. Nigdy na żywo nie macałem Fidlocka więc ciężko ocenić mi jak będzie z wyjmowaniem i wkładaniem (zwłaszcza z wkładanie które jak rozumiem jest "od góry" gdy wyjmowanie to "przekręć w bok"). Na filmach bidony wskakują same w mocowania .. Muszę pójść do większego sklepu (CenrumRowerowe??) lub zamówić coś.. P.S. To jest Trance 1 rozmiar M, w L byłoby trochę więcej miejsca @Enadxx
    2 punkty
  19. Bo granica, a może keine Grenze 🤔
    2 punkty
  20. 2 punkty
  21. Wybrałem się dziś z kumplem na rower. Chwalił się, że zrobił mi zdjęcie. Spodziewałem się jednak nieco innego...
    2 punkty
  22. Bo pomost. Jak się okazało piekielnie śliski dla twardych podeszw SPD - dwie gleby. Na szczęście na sucho
    2 punkty
  23. 2 punkty
  24. Bo byłem się karnać po południu.
    2 punkty
  25. Bo zawsze się zastanawiam czy to szron, czy kormorany tak...:
    2 punkty
  26. 2 punkty
  27. Właśnie tak samo możesz powiedzieć za rok, kiedy nie kupisz... Zazdroszczę TPK ! Na marginesie, to w Sopocie są przecież organizowane samochodowe wyścigi górskie. J.w. + muzyczny bonus : "idę sobie ulicą, z moją dziewczyną...tralala" (Lowcy.B) Muzyki ciąg dalszy : "Afryka dzika dawno odkryta, Chałupy łelkam tu..." Teraz wszędzie pełno sępów... A poważnie, to u nas jeszcze nie widziałem, ale ja ogólnie mało w życiu widziałem Trzeba sobie jakoś urozmaicać, albo przynajmniej się starać w miarę możliwości. Jednak do roboty, to nie , choć zdarzyło mi się ze 20 lat temu... Ale, że sarna po drodze wyskakuje ? No co za bezczelność ! (ostatnio w MPK widziałem łosia - pierwszy raz na żywo) Wszystko się zgadza, bo to sprawa indywidualna - hardkorowi technicy/masochiści polecą tam gdzie MTB, a niedzielni casuale nie wjadą nawet do MPK - umówmy się, że część MTB też nie, bo rower się pobrudzi, albo miejscami za trudno Autor miał już MTB, więc chyba nie będzie tak źle. Ostatnio byłem i tu, i tu, czyli zaliczyłem oba brzegi - od POW do wału przed Siekierkowskim byłem jedynym na rowerze (dla niewtajemniczonych to ok.7 km terenu), a od Siekierkowskiego na Zerań naliczyłem 5, czy 7, więc bez szału, ale przy 3 na plusie, i w poniedziałkowe popołudnie to chyba OK - mi to akurat pasuje, bo im mniej, tym lepiej Dodałbym jeszcze powiązany z powyższymi dylemat, związany z pozbywaniem się posiadanych rowerów - tak jakoś trudno się rozstać...
    1 punkt
  28. Z racji tego że stare umarły praktycznie ze starości 😜 Wjechały nowe z deca , promki są na koniec zimy
    1 punkt
  29. Dawno ją kupowałeś? Widze że leci z Chin i obawiam się ile mogą dowalić na granicy. Rama za 2k jest fajna, ale jak zawołają o tysiąc+ dopłaty to jest troche mniejszy szał. Uff, już się obawiałem że dyskusja w tym temacie idzie za dobrze i nikt nie wpadnie się spinać i pluć 😌
    1 punkt
  30. Jeszcze Alugear, troszkę droższy od ali... https://alugear.com/chainrings-1x/231-11903-round-for-shimano-dm-12sp-gravel.html#/11-color-black/32-size-36t
    1 punkt
  31. Może panowie ustalicie jakąś wspólną wersję bo jak czytam, że w Mazowieckim PK gravel się nie nada a z drugiej jest wypowiedz, że tenże gravel i to w górach wszystko poleci to coś tu się nie zgadza. A co do tematu to tak po sobie to często brak czasu jest problemem bo jak by był to by nie było dylematu na wsadzeniem roweru do auta czy na nie i jazda w pizdu nawet tą godzinę w jedną stronę. Innymi słowy praca, gdzie w sensie od domu, kiedy się kończy. Przez 3 lata miałem opcję kończyć przed 15-tą. 15 min na powrót, spakowanie nawet ciężkiego fulla koło 10 min i przed 18-tą piwko w schronisku. No ale to za darmo też nie będzie i podobnej frajdy i satysfakcji na koniec dnia w mieście sie nie znajdzie. Ja lubię też jazdę autem więc dodatkowo kolejny bonus. Nie znam okolic Stolicy ale cosik mi się wydaje, że tak ogólnie pitolicie straszne głupoty jak to tam macie bidnie. Wpisuję kilka lokalizacji i wyskakują mi piękne tereny i na gravela i na MTB-ka. To samo już po dwóch migawkach na YT. Ja też gdybym się trzymał do 15 km od mojej wiochy czy takiego Krakowa to nic bym nie wiedział o możliwościach okolicy.
    1 punkt
  32. @wr81 coś pan kombinujesz i kombinujesz. Jeden bidon, a jak dłuższy wyryp, to nerka/plecak z bukłakiem zdecydowanie będą lepszym rozwiązaniem niż szarpanie się z bidonami. Anyway, test psycho ciekawy jest. Żebyś tylko mógł dać znać jak się zakończy 🙃
    1 punkt
  33. Może komuś się przyda.
    1 punkt
  34. Potrzebujesz. Tak samo jak trzeci. Do MTB dokupiłem szosę i myślałem, że to wystarczy. Teraz mam 4... ...i szukam framesetu pod budowę nowej szosy... 😜
    1 punkt
  35. Rozpocząłem 2 testy: Test 1 - psychologiczny: Z racji nadejścia urodzin rozpocząłem operację ujawniania kupionego dłuższy czas temu Trance'a z bunnyhop. Został zmontowany i wystawiony w garażu. Pomimo kilkukrotnej bytności w tym pomieszczeniu małżonka nie zareagowała. Test trwa. Test 2 - montaż dużego bidonu do Gianta Trance. Podejście 1: Bidon Elite Fly 950ml, koszyk Specialized Zee Cage, najtańszy zestaw do relokacji bidonu z Aliexpress (za 10.49PLN). Efekt poniżej (rama rozmiar M, powietrze z dampera spuszczone). Wnioski: Nie jest dobrze ale mogło być gorzej. Wchodzi stykając się z ramą. Osłona ustnika z Elite w wersji MTB - plastikowa kopułka - zawadza bardzo. Potrzebna będzie dłuższa szyna i albo wykombinowanie do Fly osłonki ustnika w formie gumowego korka (jak w Podium) lub inny bidon z takową. Fly 750 wchodzi akceptowalnie.
    1 punkt
  36. Bo trudno narzekać na pogodę, mimo że przez cały dzień ani jednego promienia Słońca nie zobaczyłem.
    1 punkt
  37. Z nowym rokiem stare dylematy - zmienić czy nie zmienić.
    1 punkt
  38. 1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...