Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 06.07.2022 uwzględniając wszystkie działy
-
11 punktów
-
10 punktów
-
8 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Oj tam, oj tam 😄 Chciałem w tą sobotę też pojeździć u Ciebie, ale pogoda zapowiada się licha. Bo Fuji3 punkty
-
3 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Up, @skom25dobrze kombinuje (o ile myślimy o tym samym). Kiedyś kupiłem siodło Speca, które później jak się okazało jako cała seria było wadliwe i pękało. Kolegę spotkało to samo, kupowaliśmy w tym samym dużym i znanym sklepie. Pojechałem z reklamacją licząc, że uda się szybko i grzecznie załatwić - jak mi się wydawało - formalność. Ale zostałem zrzucony na drzewo z jakimś idiotycznym powodem odmowy uznania roszczenia. Siodła (ja i kumpel) dostaliśmy w pudełku bez żadnej instrukcji etc. w jęz. polskim. Napisałem więc pismo wskazujące na ten fakt + wskazałem na kilka innych spraw, z których nie wywiązał się sprzedawca. Zaniosłem pismo do siedziby firmy w 2 egzemplarzach i poprosiłem o pokwitowanie odbioru. Na drugi dzień dostaliśmy nowe siodła.1 punkt
-
1 punkt
-
Temat wypłynął od dość uczęszczanej "prawilnej" drogi a oba zdjęcia to ... nazwijmy to w uproszczeniu zadupie zadupia z brakiem linii przerywanej czy obszarem strefy zamieszkania. Nie jest to manipulacja ale już blisko. Naprawdę bawi mnie to jojczenie na tego typu wynalazki jak by były zawsze i wszędzie potrzebne do jazdy rowerem tym czy innym. Nie pasuje nie jeżdzisz i tyle. Jak by nie patrzyć spór tyczy się jakiegoś małego procenta użytkowników konkretnego typu roweru a przypominam, że są gravele, które łykną wszystko. To tak jak bym narzekał na część drug po których jeżdzę autem na wypady bo postawili znak "dziury i przełomy" a ja mam bardzo wąską oponę. Godzę się na to bo czasem to skrót a że jadę 20 km/h i slalomem to już taka atrakcja. Dookoła brak kasy i zdaję sobie sprawy, że będzie gorzej i w sumie tak mi się wydaje, że trzeba się cieszyć z tego, że przez te lata "taniości" coś jednak porobili.1 punkt
-
Tu masz dedykowane smary do armortyzatorów Suntoura: Ślizgi i uszczelki przeciwkurzowe: https://activia.sgl.pl/cena/oleje-i-smary/smary/do-amortyzatorlw_specjalistyczny-smar-do-amortyzatorlw/1858 Metalowe sprężyny: https://activia.sgl.pl/cena/oleje-i-smary/smary/do-amortyzatorlw_smar-do-sprazyn-amortyzatorlw/10451 punkt
-
Ja miałem podobny przypadek w zeszłym roku. Kupiłem set Accent Furious zrobiłem typowy przeszczep i jestem bardzo zadowolony1 punkt
-
Tylko zwróć uwagę czy jest na kasecie, bo coś różne wersje krążą w sieci.1 punkt
-
A co tam się martwić z taczowkami? Sila hamowania tanich tarczowek z riverside będzie podobna do tanich vbrake z rometa. Ale za to w riverside będziesz miał latwe przejście na hydraulikę jezeli zajdzie taka potrzeba. PS Decatlonowska marka to jest rebrandowany Microshift. Niszowy producent, ale w decatlonowskich roweruch działa bez narzekań.1 punkt
-
Lecąc z Oliwy pierwszy teleport masz w Renuszewie bo kończy się ddr. Potem jedziesz 7km normalnie po jezdni i pojawia ci się ciąg pieszo rowerowy. Oczywiście jest pocięty masą wyjazdów z posesji. Po trochę ponad kilometrze trzeba zmienić stronę (+ za sygnalizację) i po kolejnym niecałym ciąg ci się urywa i masz kolejny teleport na jezdnię. Tniesz przez rondo po jezdni i po około 500m robisz teleport w lewo na ciąg pieszo rowerowy. Na rondzie w Karczemkach wylot na Bojano nadal masz ciąg pieszo rowerowy. Po jakichś 250m teleportujesz się na jezdnię. Potem 3km po jezdni i w Bojanie kolejny teleport na ciąg pieszo rowerowy. Po kolejnym kilometrze znowu teleportujesz się na jezdnię. Na Kielno i Szemud nie dam głowy czy też nie powstały jakieś ogryzki. I tyle masz z rozwijania skrzydeł. Masz zaplanowaną trasę powiedzmy 150km. Jedziesz normalnie jezdnią 30km, a potem przez jakąś miejscowość nagle masz 500m, 1km wypustu dla żartu nazwanego drogą dla rowerów. Powodzenia w rozwijaniu skrzydeł. Gdyby takie trasy były spójne, prowadziły od miejscowości do miejscowości, były bezpieczne i wygodne, to byłoby o czym dyskutować. Niestety w większości są to jakieś urywki w terenie zabudowanym, powciskane gdzieś w chodniki, raz z jednej raz z drugiej, nie wiadomo na jak długo. Już nie pamiętam gdzie (okolice Wiczlina?) trafiłem na takim ciągu na schody. Schody na teoretycznie infrastrukturze rowerowej! Jeden z najnowszych wypustów, to trasa "rowerowa" z Chwaszczyna do PKM Gdańsk Rębiechowo. Na Mickiewicza zaczyna się tak: Czyli każą ci wjechać na chodnik by za nie wiem czy 100m przejechać na drugą stronę. A tutaj jest jeszcze strefa tempo 30. Jak się przejedziesz, to policz ile razy przerzucają cię na drugą stronę, ile z nich ma kiepską widoczność i ile jest miejsc braku ciągłości. Jako bonus możesz zliczyć miejsca niebezpieczne z innych powodów. Bonus drugi, czy faktycznie dojedziesz do stacji PKM. To przykład jednego z wielu projektów, które z koncepcji może i słuszne ale projekt i wykonanie wręcz pogarsza wygodę i bezpieczeństwo jazdy rowerem. No ale tytuł projektu na pewno brzmiał dumnie, kasę z dopłat można było przemielić. O albo takie coś, pasy rowerowe w strefie zamieszkania (Żukowo, prawdopodobnie ul. Mickiewicza): Serio, obrona takich zbuków "rowerowych" to czysty masochizm i proszenie się o kolejne niefunkcjonalne i niebezpieczne projekty.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Cudowny widok i cudowna trasa - wąska droga (w dodatku z kocimi łbami) pośród pięknych drzew, które dają cień, że aż chce się jeździć kilometrami1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Brawo, jeszcze deczko i cykniesz dystans dla "cipek" 😉( tak ultrasi mówią na 300 km).1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
