Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 02.11.2021 uwzględniając wszystkie działy
-
12 punktów
-
11 punktów
-
Bo pod Baranią po raz n 🤣 tym razem do schroniska na przysłopie chociaż go ominęliśmy... Chyba całe podejście przez pryzmat jego postrzegam. Ale pełny szacun bo tego bym się chyba nie odważył jechać... może 20 lat temu bo teraz musze walczyć że swoją wyobraźnią. Najgorsze to właśnie się przełamać. Jak już się zjedzie to jakoś przestaje straszyć ale jak się patrzy z góry nie zawsze jest to dla mnie takie oczywiste i odpuszczam. Strach połamańca przed upadkiem niestety ogranicza. Dzięki za info o trasach przy następnej okazji może spróbujemy chociaż ostatnio unikamy wyrypki. Raczej dla frajdy niż dla ujechania jeździmy a Barania pod tym wzgldęm wyjątkowo nam spasowała i po kolei zaliczamy kolejne linie na mapie przy każdej wizycie coś zmieniając lekko.11 punktów
-
11 punktów
-
10 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Zmieniłem korbę Race Face Deus (przereklamowana choć piekna była w srebrnej anodzie) na Shimano LX i też trawiłem, a później wypolerowałem. Efek w korbie LX bardzo dobry... ale oryginalna anoda to jednak lepsze rozwiązanie :). Raz na rok ponawiam polerkę. Race Face jednak technicznie miało gorsze rozwiązanie co do mocowania ramion. Na zdjęciu już mocno porysowana - jeździ już z 5lat :).2 punkty
-
Co mnie interesują jakieś teorie z forum? Jesteś cwańszy niż inżynierowie z Shimano? Poprawiaj sobie nastrój twierdzeniami o wyższości mechaników nad hydraulikami, reszta świata raczej nie ma na z tym większych rozterek. Skoro robią klocki i aluminiowe (G03A), stalowe (G03S) i tytanowe (G04Ti) to znaczy, że się te ostatnie sprawdzają a że kosztują z wymienionych najwięcej, to PODEJRZEWAM, że pod jakimiś względami będą względem wcześniej wymienionych lepsze. Mechaniki to prosta budowa, łatwiejszy serwis na wyprawach i może większa niezawodność przy mega mrozach. No to teraz tak: na wyprawy nie jeżdżę, nigdy mnie hydraulika nie zawiodła, regulacja w hydraulikach jest łatwiejsza a siła hamowania zdecydowanie większa, na mega mrozie nigdy nie jeżdżę. Dla mnie mechaniki nie mają żadnej zalety, przewagi czy czegokolwiek.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Kłaniam, Jakoże NAHBS się zakończyło a jest Wola i Ochota wartałoby stworzyc kolejny Śmietnik w którym można by się wyżywać w poszukiwaniu oryginalności, inności i czegotambądź... Na dobry początek wspomnę mojego patriotycznego 69-era na bazie Inbred'a 26-era... Wspominam go bardzo ciepło, podjeżdał wyśmienicie a na zjazdach dodawał pewności siebie... Szacunek... I.1 punkt
-
Ostatnio kupiłem sobie taki i jest ok. https://allegro.pl/oferta/klucz-dynamometryczny-mighty-z-regulacja-2-24nm-9961391604?snapshot=MjAyMS0xMC0xM1QxMjo1MTozNi4wNTJaO2J1eWVyOzdhZTNkMWYxMDc4OWVhNDI1ZTE3MGQyZmE2MDJhMWNiNTE1ZTRhMmQxZGZhZjc5N2NiNzU3NWUyOGJhMDU5YzY%3D1 punkt
-
Anoda schodzi ładnie udrażniaczem do rur w stylu kreta ;-)) Potem ręczna robota. Dobre efekty daje również piaskowanie przepracowanym czynnikiem.....1 punkt
-
Trochę się już z tymi wątkami pogubiłem. ale chyba stalowy będzie najlepszy. Pojazd objeżdżony chyba w miarę porządnie. Wczoraj dopiero udało mi się zalać opony mlekiem. I dzisiaj mogłem na spokojnie poszaleć dalej od domu :). Pierwsze przejazdy terenowe na oponach jeszcze bez mleka. A tu już opony zalane mlekiem. I wycieczka dalej od domu Nadal pozostała kwestia mostka sztycy i podkładek pod mostek. Cały czas chodzą mi po głowie srebrne komponenty. Ale jest problem z kupieniem kompletu porządnych i w miarę lekkich części. Chodzi mi po głowie sztyca Thomsona masterpiece ale mostki z serii x4 mają kąt tylko 10stopni, Seria X2 nie przemawia do mnie. Ritchey też sprawdzony. Może ktoś podpowie jeszcze jakąś firmę. Albo jakieś konkretne części, które można kupić gdzieś u nas. A z innej beczki czy ktoś już znalazł do kupienia gdzieś blisko Polski Surly cornerbar. Mi się jak na razie nie udało nigdzie w pobliżu znaleźć.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Skoro już ktoś to odkopał... BB7 jest hamulcem sporo lepszym, niż BB5, miałem oba, miałem Shimano 465 i ustawiłbym je w kolejności od najgorszych: bb5 (regulacja tego to jest dramat), M465, BB7. Teraz mam TRP Spyke, z półmetalikami z deca wystarczają mi na moje ponad 90 kilogramów plus skawy, nie powiedziałbym, że są mocniejsze, niż BB7, ale są zdecydowanie wygodniejsze i mają lepszą modulację. W dodatnich temperaturach wszystkie wypadają gorzej, niż stare Shimano M535.1 punkt
-
Bo droga nabiera kolorów Więcej: https://beskidtrail.pl/petla-na-barania-gore/1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Szczerze jak potrzebójesz same o-ringi to rozbierz damper i je pomierz wtedy możesz zamówić za smieszna kwotę1 punkt
-
Z albumu: Tramwaje i inne dwooko�ofce
W 2015 mnie naszlo i zbudowalem scigacza na ramie SIR. Slaby zakup musze przyznac i slabo kochana rama, wiec i dlugo w szopie sie nie stacjonowala.1 punkt -
Róznokołowcy Świata Łączcie się! no to jedziemy: mongosse tytanoose w ostatnim ( i przełomowym) roku służenia mi: przez kilka lat w "przykładnej konfiguracji" aż do momentu przewrotu - porównywalnego dla mnie z pierwszą jazdą na fulu W przeciwieństwie do Ivana dbam o geo roweru i po wymianie koła na 29, dobrałem właściwy wideł. Jazda na tym była odkryciem jazdy w terenie na nowo (lekkim terenie). Zachęcony tym poszedłem dalej, mongoose do hycla, nowa rama ,nowy układ, bardziej dopasowany, geo pod nowe koła, sztywny inny wideł. Konfiguracja 79er znana niektórym pod nazwą Sarna3: więcej o jeździe i wrażeniach pisałem tutaj: http://www.forumrowe...nim-dwa-zdania/ Nie rozpisując się nadto powtórnie przyznam po sezonie użytkowania, że patrząc z perspektywy ewolucji roweru sztywnego pod tyłkiem osiągnąłem mały osobisty ideał. I jeszcze jedna fota, rower Kolegi Arka 67er: za bazę posłużyła kona pahoehoe. Wideł (znów to trzymanie się geo) z Warsztatu Mistrza R. A teraz do rzeczy, chciałbym aby dyskusja podchwyciła temat: dlaczego rower różnokołowy się nie przyjął? Mam na myśli tzw biznes rowerowy. Powstało kilka znanych mnie lub bardziej modeli, trochę ładniejszych i sporo brzydkich. Bardzo duża grupa ludzi sama buduje swoje rowery. Niektórzy uciekają od tego rozwiązania (i tu pytanie np do przedmówców), częśc zostaje. Za i przeciw tego rozwiązania. Napiszę o plusach wg mnie. Najważniejszy i chyba jedyny: rozróżnienie wielkości koła od zadania: - koło przednie - poprawienie stabilności, trzymania, trakcja, lepsze pokonywanie przeszkód, poprawienie "samo amortyzacji", większe żyro stabilizuje koło (także podczas ciśnięcia na stojąco), większe koło z przodu-mniejsza szansa na przelot - dużo pewniejsze zjazdy - koło tylne - zachowana zrywnośc koła, krótki ogon, lepsze kładzenie roweru w zakrętach Chętnie poczytam o minusach - zarówno do osób jeżdżących jak i teoretyków. I na koniec różnokołowiec który mi jednak nie wyszedł i z jazdy były totalne nici: Prawie by było (zawsze marzyłem o drewnianych obręczach) ale to koło nie miało mocowania pod tarcze CL1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00