Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Szukam patentu na odkręcenie pierścienia blokującego tłoczki w Magurze MT5. Dedykowane narzędzie kosztuje na aliexpress kilka dych. Szkoda mi uszcuplać portfela, bo użyję to pewnie raz.
  3. Cześć wszystkim, to mój pierwszy post, więc zanim przejdę do rzeczy, chciałbym podkreślić, że niesamowicie się cieszę, że to forum istnieje, już się sporo dowiedziałem, ale potrzebuję odrobiny "poprowadzenia". Zarys historyczny: Mam rower crossowy/trekingowy (tak go oceniam po założeniu błotników ) Riverside 120 kupiony 2019 albo 2018 roku. Posiada on napęd 1x8. Jeżdżę po płaskim. Głównie relaksacyjnym tempem po mieście i okolicach, tak do 50km. Ostatnimi czasy zacząłem się faktycznie interesować rowerami, czyli co można wymienić, na co itd. bo dawniej jeździłem, płaciłem za serwis, nie miałem narzędzi i bałem się cokolwiek ambitniejszego robić. Te czasy minęły. Postanowiłem bez większych nakładów ten rower poprawić przy okazji ucząc się nowych rzeczy. Wymieniłem tylną przerzutkę na Microshift Marvo pod 8/9 rzędów, kupiłem nową manetkę, którą zainstaluję razem z nową 9-rzędową kasetą 11-34 , łańcuchem, korbą i zębatka, gdy obecny łańcuch wyzionie ducha. Kwestie kluczowe: 1. Jeśli chciałbym zostać przy suporcie na kwadrat: korby MTB z rozstawem 104 BCD można na aliku kupić w wielkiej ilości. Zależy mi na tym 104BCD o tyle, że łatwo dokupić tanią osłonę na zębatkę, bo w moim wypadku pomaga ona uchronić spodnie przed destrukcją. Czy taka korba, przy założeniu użycia suportu odpowiedniej długości (by dopasować linię łańcucha - obecnie mam 47mm) w praktyce użytkowo czymś się różni od korby "gravelowej" czy drogowej? Wiadomo, więcej jak 40T tam nie wrzucę, ale obecnie na 36T praktycznie nie korzystam z najwyższego przełożenia nigdy, bo nie utrzymuję prędkości powyżej 30km/h, bardziej toczę się w okolicach 20 - a nawet jak się nauczę lepiej jeździć, to zawsze mogę wrzucić 38 albo 40T (najniższych przełożeń też nie używam poniekad). Czy polecacie którąś z chińskich marek, czy jeden pies? 2. Czy warto pchać się w suport Hollowtech 2? Oznaczałoby to, że musiałbym kupić jakąś korbę z odpowiednią linią łańcucha (47-49mm powinno pasować), np. taką: https://pl.aliexpress.com/item/1005007791832051.html?pdp_ext_f={"sku_id"%3A"12000042215947647"}&sourceType=1&spm=a2g0o.wish-manage-home.0.0&gatewayAdapt=glo2pol Do tego suport i oczywiście narzędzia. By mieć moją upragnioną osłonę zębatki, musiałbym też dokupić pająka z offset 0 (jeśli nie chcę, by coś się przesunęło), co nie? Wiem, że to rower budżetowy, ale traktuję to trochę jako zabawę na zasadzie "na ile można taki rower ulepszyć nie wydając kasy bez sensu", więc nie widzę problemu, by parę złotych dorzucić, jeśli to coś zmieni na lepsze (np. dobre opony). Jak Wy to widzicie? Docelowo za 2-3 lata, może szybciej, chciałbym sobie jakiś duzo lepszy rower załatwić, może go sam sobie złożę, kto wie. Ale na dziś bawię się w dylematy jak wyżej
  4. Nie jest źle przez GC. Jak chce na szybko to tak robię. Ale jak trasa ma być dłuższa i nie wiem co po drodze to wolę Komoota.
  5. Z tym, że gwarancja dożywotnia nie jest na dożycie klienta do setki tylko na żywot ramy, określony przez producenta. I w ten sposób ramy słabe, których żywot obliczony jest np. na pięć lat dostają dożywotnią gwarę i błyszczą obok lepszych jakościowo ram z gwarancją pięcioletnią W mojej ocenie, na obecnym etapie poszukiwań roweru, nie ma co biadolić nad pękającymi Giantami czy wychwalać np.: Colnago tylko po ustaleniu kierunku mtb / cross przez autora będzie można zacząć ewentualne dywagacje jakościowe. Chyba najrozsądniej byłoby określić budżet, wymagania i zamiary, wtedy wybrać typ roweru najlepiej odpowiadający potrzebom i voila!
  6. Bierz esker 6.0 2gen naped 2x12 to must have na allegro jest za 5.5k w tej kwocie nie znajdziesz nic lepszego identyczny wybralem dla dziewczyny
  7. Dzisiaj
  8. To mi szczęka opadła - jeździłem na testach na takim ze dwa lata temu i był bardzo fajny - pluszowe zawieszenie - DVO mnie pozytywnie zaskoczyło. Nie liczyłem na taką cenę. Świat się kończy.
  9. Cześć, jaka szosę polecicie do 5000 zł. Wzrost 195cm Kolor czarny, lub czarnymatowy, szary Rozważam poniższe propozycje https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-modena-ltd-105-disc-2x12-2024/ https://goodsport.pl/rowery/szosowe/komfortowe/trek-domane-al-2-gen-4-2026/#/221-rozmiar-61cm/1184-kolor-matte_lithium_grey https://www.bikechill.pl/cannondale-synapse-3-c12702u10-sbk-61-00082549-7-1.html
  10. widzialam ze mozna ustalac trasy w connect ale nigdy nie probowalam. jakos komoot jest dla mnie najwygodniejszy. ale pewnie sprobuje przy najblizszej okazji
  11. Bo kościół na Kalwarii.
  12. Efekt skali. Giant działa od lat na wielką skalę w wielu miejscach na świecie oraz sam produkuje swoje (i nie tylko) rowery/ramy. Orbea jest w porównaniu do niego marką dość niszową a powiem szczerze informacji o problemach jakościowych jest dość sporo..
  13. Bez przesady ramę by się dało odzyskać w budżecie
  14. Również jestem ciekawy. Znam trochę temat i różnie to bywa w transporcie... Lekki rower na upartego wrzucisz do kabiny, ale np. elektryka sobie nie wyobrażam...
  15. No właśnie ciekawe jak wygląda to w rzeczywistości... Np wspomniany scott daje 3 lata gwarancji na ramę a Orbea (podobna klasa, podobne pieniadze oba MTB) dożywotnią... I np wklepuję w google frazę "pękające ramy Giant"... I wysykakują wyniki i nie napawa to optymizmem zważywszy że to jedna z tych bardziej utytuowanych firm.
  16. Prawdopodobnie w znacznej liczbie marek, nawet rama jest produkowana "na zewnątrz" . A sam producent może projektuje i/lub tylko zapewnia poprawny montaż części które są "dopuszczalnej" jakości i to nadzoruje. (Aspekt jak przy każdej produkcji, zarządzania jakością itd.) Kto obecnie słyszał(prowadzi statystyki) ile występuje uszkodzeń ramy(pęknięciu) przy użytkowaniu tak jak to jest zapisane w gwarancji(gdzie więcej "nie można" niż "można" robić z rowerem). Technologie produkcji ram są obecnie ogólnie znane i "opanowane" co nie zmienia faktu, że np. niektóre(przeważnie mniej "markowe") rowery mają gorsze malowanie/lakier, który łatwiej jest uszkodzić/poobijać. To właśnie nie jest spłycenie do płacenia "za ramę"(coś fizycznego) i nie za "logo", ale za "markę" i wszystko inne co za tym stoi.
  17. Płacisz też za gwarancję i ewentualną wymianę - w przypadku tych tańszych i krótkiej gwarancji będziesz mógł o tym raczej tylko pomarzyć... Różne firmy zaliczały wpadki, i te tańsze marki, i te droższe - szansa na wymianę nowego taniego chińczyka będzie pewnie mniejsza, niż w przypadku dużych ceniących się marek.
  18. Porównując FOCUS Whistler 3.7 to dałbym go trochę niżej od Rometa M5, ze względu na hamulce(Alhonga HT474) i korba(Prowheel Vortex 551 - jakby się chciało zmieniać zębatki). //Chociaż widzę, że jest dostępny również w specyfikacji MT-200 i korbą Shimano(link)// Poza tym podobny napęd(2x10), koła na QR i amortyzator. A wizualnie ma dodatkowe mocowania w trójkącie ramy.
  19. Zgadza się. Wiem o tym. Dlatego kupując np. laptopa patrzę na jakość opakowania czyli obudowy. Dla mnie ważne żeby była np z aluminium. Wiem jakie marki mają problemy z pekającymi zawiasami a jakie z pękającymi frejmami (frame). Podobnie z telefonami wiem co i jak jest zaiplementowane. Dlatego tu pytam o jakość ram. Bo tematem nigdy się nie interesowałem. Czy są marki które w konkretnym przedziale cenowym ( np 3-5 tys zł) mają kiepskie ramy które np potrafiły pękać? Czy są firmy które sostują ramy w miarę niezawodne? Bo widzę że np są firmy dające gwarancję dożywotnią na ramę a są firmy jak scott dające 3 lata na ramę. A jak będziesz co roku dokonywał przeglądu w autoryzowanym serwisie to wydłużą ci gwarancję do 5 lat. Chcę się dowiedzieć czy kupując Krossa za 3000zł za z osprzętem X i Treka za 5000 z tym samym osprzetem płacę 2000zł więcej za ramę która tak naprawde jest takiej samej jakości? Bo chcę uniknąć płacenia za logo.
  20. Rozwalę ci musk - jak to mówią amerykanie! Komputery/laptopy/telefony to też tylko logo wymalowane na budzie. BA samochody zbudowane są w większości z części zamawianych u innych (z tą różnicą, że tu się tym części podzespołów nie chwalą/nie mogą)
  21. Bo na tym mostku jeszcze nie byłem
  22. Witam Chciałbym zapytać o jakoś ram produkowanych obecnie rowerów. Widzimy rowery różnych firm. Kiedy przyjrzymy sie bliżej okazuje się że opony są różnych firm. Przerzutki innych. Siodełka, kierownice czy widelce innych. Tak naprawdę od danego producenta/ firmy pochodzi tylko rama na której wymalowują swoje logo!? Czyli rower to rama i reszta to skłądak z elementów różnych firm. I pytanie o te ramy. Jak wygląda ich jakość / trwałość w przypadku zwykłych rowerów amatorskich np MTB/ Cross dla przeciętnych ludzi nie zajmujących się zawodowo/ profesjonalnie ściganiem się czy innymi aktywnościami na rowerach? To co zamieściłem w tytule to taki przykład dwóch rowerów innych firm (jedna znana w Polsce a druga na całym świecie utytułowana do bólu). Czy ramych tych konkretnych rowerów mozna rozpatrywać w kategoriach lepsza/ gorsza? Czy podobne marki w podobnych pieniadzach dla amatorów mają ramy o których można powiedzieć że są lepsze/ trwalsze lub gorsze? Czy raczej jest to to samo? Podobny standard, bezpieczeństwo, trwałość itp. Bo zamierzam świadomie kupić swój pierwszy rower (będzie to MTB lub cross) i prawde powiedziawszy nie chciałbym przepłacać za to że ktoś wymaluje mi logo na swojej ramie i woła za rower 1000zł wiecej tylko dlatego że robią profesjonalne rowery np dla kolarzy górskich czy kogoś tam. Wolę niższą cenę a lepszy osprzęt. Wiem pytanie bardzo ogólne ale nie szukam niuansów bo wpadki zdarzają sie pewnie różnym firmom. Z jednej strony myślę o markach takich jak waśnie Trek, Cannondale, Kellys czy Specialized a z drugiej o Kross, Romet, Rockrider itp. Co mi daje że za rower z takim samym osprzetem zapłacę ze 2000zł więcej tylko dlatego że Scott będzie miał wymalowane na ramie?
  23. Najpierw naładowałem do pełna i poszła działa prawidłowo, lecz wariuje od upałów mi wczoraj sama się włączyła i nie szło jej wyłączyć dopiero spadek temperatury to zrobił ok.
  24. Możesz pokazać mi te kraje, gdzie nie płaci się podatków i energia jest za darmo....tak konkretnie- przecież to kpina...nie czujesz tego że ja kpię z Twoich słów - to argument na Twoje słowa że ktoś musi zapłacić rachunki.. Zawsze szkoda Ci rodaków którzy mają zapłacić podatki , szkoda Tobie tych z branży rowerowej że muszą płacić płace(większość w tej branży i tak płaci najniższe krajowe pracownikom, że wysokie są w Polsce koszty energii. Na zachodzie Europy zatem wnioskuję że pracują ludzie za darmo , nie płaci się pensji.. energia jest tańsza bo gdyby tak nie było czemu jestem w stanie kupić Speca w autoryzowanym sklepie we Włoszech taniej niż w Polsce lub w cenie złomu w ogłoszeniach na Olx marzycieli. Czy Włoch zarabiający średnio rocznie 35 tys Euro wobec Polaka zarabiającego 25 tys euro(mediany na razie nie dotykam) zasługuje na niższe ceny rowerów i czemu tak jest może mi to wytłumaczysz? Przestudiuj tę stronę z cenami szos ...w Hiszpanii i Niemczech też jest lepiej jak w Polsce z cenami dla konsumenta końcowego. Według mnie i tych których zacytowałem marże w Polsce są znacząco zawyżone rynek to koryguje. https://www.francesconibike.com/it-pl/collections/bici-da-strada?filter.v.availability=1&sort_by=price-ascending Inflacja to rośnie ale konsumencka , nie ma żadnego powodu by rowery drożały , natomiast jest jeden by taniały- nie potrzebuję nikt ich w nadmiernej ilości. To nie jest towar pierwszej potrzeby. Stałe zapotrzebowanie constans popyt (niezależnie w jakim stadium jesteśmy górki czy dołka) jest tylko na sól i trumny jak lubisz ekonomię i rozumiesz procesy w niej zachodzące. Rozgoryczony to jestem tym że 4 zapiekanki w dziurze nad morzem kosztują 100 zł a hotel w bardzo niskim standardzie kosztuje znacząco więcej jak na południu Europy. Ale jak jest klient i płaci tyle ile żąda sprzedawca jest ok. Rozgoryczony to jestem że w dużym mieście wojewódzkim serwisanci nie potrafią naprawić roweru. nie mam (bólu doopy) jak to łagodnie formułujesz raczej to zjawisko dotyczy dziś salonów rowerowych które przeinwestowały uważając że klient kupi rower zawsze a najlepiej w cenie używanego samochodu- zapewne na forum występują wyłącznie kumple Pogacara:) Nie jestem rozgoryczony tylko raczej zadowolony że ceny będą raczej bardziej dostępne i niższe. To chyba normalne że każdy chce kupić taniej a u nas najczęściej sprzedać drożej. Jedni jak ja będą chcieli niższych cen, drudzy jak Ty wyłącznie wyższych. Rynek i czas zweryfikuje oczekiwania nas obydwojga i to już niebawem. Marzę tylko o normalnych i kompetentnych serwisantach i co zrozumiałe o niższych i bardziej dostępnych częściach zamiennych lepszej jakości. Pozdrawiam Ciebie serdecznie w ten upalny weekend Bez urazy. Niektóre ramy rowerowe marek Romet i Kross są produkowane w Chinach. Chociaż zarówno Romet, jak i Kross to polskie marki, produkcja ram, szczególnie tych bardziej zaawansowanych technologicznie, często jest zlecana zagranicznym fabrykom, w tym również w Chinach. I kolejna teoria upadła....nie znam innych polskich marek. A raczej mało kogo z forum zachwyca w segmencie szos rama tych firm... A jak kogoś zachwyca jakość chińczyków z Aliexpress czy Temu to to co sprzedają powinno być zakazane. Proszę porównać sztycę i jej przekrój takiego Bontrangera(stajnia Trek) z podrabianym Ritchey Karbon z Ali. Jednak Ci pierwsi trzymają się pewnych standardów pomimo przeniesienia produkcji do Azji. Ostatnio masa łańcuchów od Shimano jest też podrabianych. I to jest dramat dla klienta. Dlatego wolę niszowe i droższe campagnolo - tam przynajmniej otrzymuję produkt wysokiej jakości. Oczywiście Polscy dystrybutorzy tej marki też muszą być drożsi jak ich odpowiedniki z innej części Europy:) Wykresy rosnących cen czynników energetycznych : https://www.google.com/search?q=cena+gazu&rlz=1C1FKPE_plPL948PL948&oq=cena+gazu&gs_lcrp=EgZjaHJvbWUyBggAEEUYOdIBCTM0MDNqMGoxNagCCLACAQ&sourceid=chrome&ie=UTF-8 https://www.wnp.pl/rynki/gielda-i-notowania/ceny-wegla/ https://wysokienapiecie.pl/108855-najnizsze-ceny-pradu-w-historii-czesc-odbiorcow-zarobila-na-zuzyciu/ faktycznie w ostatnich latach tylko rosło https://stat.gov.pl/wykres/1.html a inflacja ponad 12 oczek w dół w 3 lata z oficjalnych danych GUS. I odpowiem retorycznie skoro mamy najdroższe kredyty w Europie to też zasługujemy na wysokie ceny rowerów , to oczywiste:) https://businessinsider.com.pl/poradnik-finansowy/kredyty/mamy-najdrozsze-kredyty-mieszkaniowe-w-europie-banki-sie-tlumacza/g4f6362 Państwowy PKO BP zarabia netto 1 milion na godzinę. Mało ....co to będzie jak stopy spadną? Bieda.
  25. W sumie to nie wiem co mam Tobie napisać - jeżdżą, skręcają, hamują a czy szumią...no bezszelestne to nie są ale też nie hałasują na tyle wyjątkowo abym zauważył. Kwestia kontrastu akustycznego jak sądzę oraz poziomu delikatności słuchu / tolerancji na dźwięki. Jako ojciec czwórki naumiałem się selektywnej głuchoty na żądanie
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...