Skocz do zawartości

[Amortyzator]Rock Shox Reba - Porady serisowo-eksploatacyjne


Orzech89

Rekomendowane odpowiedzi

Witam po dłuuuugiej przerwie. Odkurzylem moj rower, przywrocilem go do jazdy. Nie pamietajac na jakich cisnieniach w mojej Rebie (08 ustawionej na 115mm) jezdzilem i z racji tego, ze po slubie troche mi sie przytylo napompowalem amora korzystajac z ustawien Andrew (74kg -> +80/65-) - dalem +90/75-. Jezdzilo sie fajnie, ale po calej wycieczce zauwazylem, ze zostalo mi okolo 4 cm niewykorzystanego skoku, a jezdzilem w terenie dosc trudnym. Co zrobic zeby amor wykorzystywal wiecej skoku? Zmniejrzyc proporcjonalnie cisnienie w obu komorach czy w negatywnej zwiekszyc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokrętło czasami jest na Allegro. Ono się nie wykręca, to jest imbus z gałką i siedzi na wcisk, na oringu.

Jestem w trakcie serwisu amorka- brakuje mi jeszcze dwóch o-ringów, dlatego jutro to dokończę, nawet jak ich nie kupię to stare założę :)

Ogólnie uszczekli wyglądały OK, ale z komory negatywnej powietrze jednak jakoś uciekało ;)

 

I tak się zastanawiam, czy to, że te pokrętło zaginęło mogło być tego przyczyną??? Raczej nie, bo to nie ta laga....

A co jak założe własnie stare uszczelki gdy nie znajdę brakujących nowych? Nadal będzie uciekać te powietrze, bo jak już pisałem wyżej, uszczelki wyglądają ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i po serwisie, uszczelki wymienione, ale były 2 problemy :D Jeden to jenda część, którą nie wiedizałem gdzie ją ulokować- żadna instrukcja takiej nie posiadała, więc włożyłem ją w sprężynie powietrznej na samym końcu ;) I druga taka, że została mi jakaś mosiężna podkładka bo też nie wiedziałem co z nią zrobić :D :D :D

 

Tak to jest jak się wszystko robi byle jak ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

Czy możecie podąć parę sprawdzonych ustawień pod 90kg? Rozumiem, że liczy się styl jazdy, itp. ale mimo wszystko będę wdzięczny za informację.

Ja mam Rebę 2011 RL ustawioną na 100mm. Bawiłem się w niższe ciśnienia i teraz ciężko mi trafić we właściwe.

I jeszcze jedna prośba. Czy możecie określić jak macie ustawiony Rebound? Tzn. ile odkręcacie obrotów od max skręconego królika w stronę żółwika (u mnie od królika do żółwia jest 20 obrotów)

 

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pewien problem - po serwisie Reba chodzi bardzo płynnie, ale stała się strasznie czuła na ciśnienia. Ważę poniżej 70kg i teraz aby uzyskać ugięcie rzędu 25mm (skok 100mm) i nie mieć upierdliwego bujania muszę pompować ok. +110/-80psi, podczas gdy poprzednio było to +80/-60.

 

Po napompowania z biegiem czasu (2-3tygodnie) amortyzator mięknie i zwiększa się ugięcie wstępne. Sądziłem, że to wina o-ringa między pozytywną a negatywną, ale pomiary ciśnień raczej temu przeczą. Teraz uciekło mi jakieś 15psi z pozytywnej, a w negatywnej prawie nic się nie zmieniło. Różnica 15psi w pozytywnej to sporo powietrza, trochę trzeba namachać pompką, (zdecydowanie więcej machania niż przy pompowaniu negatywnej), gdyby ta objętość poszła do negatywnej, to ciśnienie w niej mocno by wzrosło, a tymczasem nic takiego nie wystąpiło...

 

Sądziłem, że to wina korka lub o-ringa w korku, bo początkowo nie nasmarowałem gwintu (smar mógłby trochę ów gwint uszczelnić). Dałem więc smaru jakiś czas temu, o-ringa w korku wymieniłem (tego na samej górze), ale ciśnienie dalej powoli spada....

 

Co pozostaje? Chyba dwie możliwości (ew. więcej):

1) Przy takim ciśnieniu (ok. 7,2 bara) spadek o 10% w ciągu paru tygodni jest normalny i zwyczajnie marudzę zamiast dopompowywać co jakiś czas.

2) Puszcza górny zawór (sam zawór np. przez małe oringi przy nim). Trzeba odkręcić, przesmarować, przeczyścić wspomniane oringi, porządnie skręcić itp?

3) hmmm...

Edytowane przez Boss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pewien problem - po serwisie Reba chodzi bardzo płynnie, ale stała się strasznie czuła na ciśnienia. Ważę poniżej 70kg i teraz aby uzyskać ugięcie rzędu 25mm (skok 100mm) i nie mieć upierdliwego bujania muszę pompować ok. +110/-80psi, podczas gdy poprzednio było to +80/-60.

 

Po napompowania z biegiem czasu (2-3tygodnie) amortyzator mięknie i zwiększa się ugięcie wstępne. Sądziłem, że to wina o-ringa między pozytywną a negatywną, ale pomiary ciśnień raczej temu przeczą. Teraz uciekło mi jakieś 15psi z pozytywnej, a w negatywnej prawie nic się nie zmieniło. Różnica 15psi w pozytywnej to sporo powietrza, trochę trzeba namachać pompką, (zdecydowanie więcej machania niż przy pompowaniu negatywnej), gdyby ta objętość poszła do negatywnej, to ciśnienie w niej mocno by wzrosło, a tymczasem nic takiego nie wystąpiło...

 

Sądziłem, że to wina korka lub o-ringa w korku, bo początkowo nie nasmarowałem gwintu (smar mógłby trochę ów gwint uszczelnić). Dałem więc smaru jakiś czas temu, o-ringa w korku wymieniłem (tego na samej górze), ale ciśnienie dalej powoli spada....

 

Co pozostaje? Chyba dwie możliwości (ew. więcej):

1) Przy takim ciśnieniu (ok. 7,2 bara) spadek o 10% w ciągu paru tygodni jest normalny i zwyczajnie marudzę zamiast dopompowywać co jakiś czas.

2) Puszcza górny zawór (sam zawór np. przez małe oringi przy nim). Trzeba odkręcić, przesmarować, przeczyścić wspomniane oringi, porządnie skręcić itp?

3) hmmm...

Piszesz, że wymieniłeś o-ring na korku - ja dodatkowo owinąłem gwint taśmą silikonową i korek zaczął trzymać powietrze.

Edytowane przez ramir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Czy możecie podąć parę sprawdzonych ustawień pod 90kg? Rozumiem, że liczy się styl jazdy, itp. ale mimo wszystko będę wdzięczny za informację.

Ja mam Rebę 2011 RL ustawioną na 100mm. Bawiłem się w niższe ciśnienia i teraz ciężko mi trafić we właściwe.

I jeszcze jedna prośba. Czy możecie określić jak macie ustawiony Rebound? Tzn. ile odkręcacie obrotów od max skręconego królika w stronę żółwika (u mnie od królika do żółwia jest 20 obrotów)

 

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź

 

Ważę 92kg i Rebę mam ustawioną +105 / -52,5, rebound odkręcony na 9 obrotów w stronę żółwia i jak dla mnie jest to ustawienie idealne - Reba RL 2011 100mm. Wcześniej jeździłem na dużo większych ciśnieniach, ale wydaje mi się, że na mniejszych amortyzator jest bardziej czuły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

sprzedałem sl 08 - za bardzo działała mi na nerwy. Cały czas były problemy.

 

Kupiłem używaną Sl 2010. Zrobiłem serwis, wszystko ok oprócz tego, że z pod regulatora tłumienia powrotu(królik-żółwik) puszcza olej. Powoli bo powoli ale jednak. Można coś z tym zrobić, bo 80zł na gówniane same pokrętełko nie mam. Może wystarczy nowa śrubka\podkładka co przylega do śruby przy goleni? Dzięki :)

Edytowane przez Adrianox360
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z racji, iż przeglądając forum natknąłem się na dosyć osobliwe rady w zakresie dostosowywania ciśnień w amortyzatorach RS, postanowiłem przekleić post z innego topiku odnośnie zalecanego przez producenta strojenia amortyzatora.

 

zgodnie ze sztuką jest tak:

1. spuszczamy całe powietrze z negatywnej [jest mniejsza niż pozytywna] - najlepiej poprzez pompkę, gdyż można zaoleić tarczę i zacisk;

2. podpinamy pompkę do pozytywnej i pompujemy powietrze wg tabeli;

3. podpinamy pompkę do negatywnej i pompujemy powietrze wg tabeli;

4. sprawdzamy SAG - ma być 10-40% [i taki będzie, chyba, że ktoś nie wie ile waży] - SAG sprawdzamy w dwie osoby, samodzielnie będą przekłamania wynikające z bujnięcia przy schodzeniu z roweru.

 

ważne, by po napompowaniu komór nie podłączać ponownie pompki, gdyż wskazane ciśnienie będzie dużo niższe, niż to, które uzyskaliśmy po napompowaniu. bierze się to stąd, że po podłączeniu pompki powietrze schodzi z komory i trafia do pompki - stąd różnica zaraz po napompowaniu bez odłączania pompki względem wskazań po ponownym podłączeniu pompki. nie sugerujcie się również dźwiękiem powietrza po odpięciu zawora pompki [np. Beto 35 z czerwonym zaworem] - syk oznacza, że powietrze wydostało się z pompki, a nie z komory.

 

nie dobijamy amortyzatora ze spuszczonym powietrzem!

ugięcie bez powietrza sprawdzamy tylko wówczas gdy nie znamy skoku amortyzatora. Reba 2012 posiada znaczniki na goleni, a zatem jest to zbyteczne. dobijanie amortyzatora może go tylko uszkodzić.

 

by zwiększyć SAG:

1. spuszczamy 5-10 psi z "-";

2. spuszczamy 5-10 psi z "+";

3. sprawdzamy SAG i ew. poprawiamy.

każdorazowo trzeba pompować komory - dlatego warto zapisać wartości.

 

by zmniejszyć SAG:

1. dopompowujemy 5-10 psi do "+";

2. dopompowujemy 5-10 psi do "-";

3. sprawdzamy SAG i ew. poprawiamy.

każdorazowo trzeba pompować komory - dlatego warto zapisać wartości.

 

przy zwiększaniu i zmniejszaniu SAG's kolejność podłączania do komór jest odwrotna!

 

 

tuning:

dla komfortowej jazdy - zwiększyć ciśnienie w komorze "-" o 5-15 psi względem "+". nie przekraczać różnicy 15 psi, gdyż zwiększy to SAG.

dla sportowej jazdy - zwiększyć ciśnienie w komorze "+" o 5-15 psi względem "-".

 

 

powyższe pochodzi z oficjalnej dokumentacji serwisowej RS na 2012/13. stosuję się do tego i jestem bardzo zadowolony. odpowiednie dostosowanie ciśnień do trasy nadaje Reba'ie charakter zbliżony do SID'a [choć SID'em nie będzie nigdy].

 

dokumentacja [eng]:

http://cdn.sram.com/..._chart_2013.pdf

http://cdn.sram.com/...04160_rev_a.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie nic nowego. W skrócie najpierw ciśnienia tyle samo, siadasz, sprawdzasz i odpowiednio spuszczasz/dopompowujesz powietrze do komór. Potem każdy według własnych preferencji wali więcej do + lub -. U mnie najbardziej sprawdza się z postu Andrew.

Po lasach w terenie MTB/XC walę po 85+ u 70-. W góry dodaje po 15psi do obu komór. Najbardziej odpowiada mi to, aby w negatywnej było zawsze mniej niż w pozytywnej o te 15psi. Gdy jest na odwrót tj. napisał Andrew jest fałszywy SAG. Niby jest bardziej progresywnie, ale za sztywno ma początku. Nie odpowiada mi takie ustawienie.

 

znalazłem na forum MTBR taką poradę i u mnie się to sprawdziło w 99%.

 

Zauważyłem, że przy mocniejszym nabiciu negatywnej amortyzator bardzo łatwo zapada się na początkowych kilku cm skoku, przez co dostajemy "fałszywy", nie pracujący SAG.

 

Zaobserwowałem, że przy ustawieniu 100/-115 mam taki sam sag jak na 80/-65 - 25mm. Przy czym w pierwszym przypadku amortyzator prawie nie pracuje w zakresie sagu(jest bardzo zamulony), podczas gdy w drugim jest bardzo aktywny. Po prostu wymuszanie sagu wyższym ciśnieniem w negatywnej jest błędem.

 

Jeżeli masz za mały sag przy równych ciśnieniach - obniż oba ciśnienia o tyle samo. Gdy osiągniesz 30% ugięcia - zacznij zmniejszać ciśnienie w negatywnej i obserwuj co będzie się działo.

 

Finalnie doszedłem do wniosku, że komorę negatywną należy napompować na tyle mocno, aby amortyzator ugięty rękami odbijał bez charakterystycznego szybkiego wyhamowania i cichego puknięcia pod koniec odbicia(nawet na tłumieniu skręconym na minimum. Obecnie jeżdżę na +80/-65. Lepszego ustawienia nie znalalazłem i nie zamierzam szukać - mam ideał. Ważę 74kg.

 

Edytowane przez Adrianox360
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Czy dobrze rozumiem budowę Reby 2009 SL? Chodzi mi o zasadę działania nie o szczegółową ilość uszczelek. Na rysunku obiekty zaznaczone na niebiesko rozumiem jako spojone ze sobą. Ten rysunek ma mi pomóc zrozumieć działanie DualAir i jego poprawne ustawienie.

 

2012-07-09%2009.41.142.jpg

 

Ważę 78-79KG + plecak do 2kg. Jazda przy ciśnieniu 105+,90- jest komfortowa, ale nie podoba mnie się, że przy ostrej jeździe z góry, przy ostrej jeździe z góry i równoczesnym hamowaniu czy też przy ostrym hamowaniu amorek mocno się zapada. O ile na płaskim nie przeszkadza mnie to zanadto, to przy jeździe w dół i równoczesnym zwalnianiu tracę skok... Z kolei kiedy zwiększę ciśnienie do 115+,110-; 110+,100- czy 115+,105- amorek na w miarę równym terenie jest zbyt czuły.

 

Dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dodam, że przy identycznej wadze jeżdżę teraz 90+ 75-. Liście wybiera, komfort ogromny, ale puścić się na tym z górki to jest tragedia. Rok temu w górach jechałem 120+ 115- i był twardy, ale na wiekszych nierównościach zachowywal się wzorowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema mam Rebe Rl i coś nie idzie mi jej dostrojenie nie znam sie na tym za bardzo wiec moze ktoś z was mi pomoże.

Waże 64kg i chciałbym zeby amortyzator chodził miękko napompowałem go tak jak na tej naklejce ale strasznie mocno odbija do góry i trochę cieżko wchodzi w doł przeważnie jak tylko stoje w korbach. Co Polecicie>?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie

W kwestii dostrojenia.

Reba RL2012 100mm.

 

Ważę 82kg. i kompromisowe ustawienie jakie osiągnąłem to +100/-90. Niestety irytują mnie dwie rzeczy.

1. Progresywność, pierwsze 3-4cm potrafi się ugiąć a potem robi się mega twardo i właściwie radochy z wykorzystania skoku brak - zostaje mi 2-3cm skoku i teraz punkt drugi...

2. Gdy zapragnę żeby amor wykorzystał więcej skoku po prostu obniżam ciśnienie o 10lub15PSI i faktycznie pracuje miękko ale podczas pedałowania mocniejszego czy nagłego hamowania chowa się praktycznie cały.

 

Czy to jest przypadłość RS i należy pogodzić się z taką pracą? Jeżeli tak to czy FOX lub Manitou pracują inaczej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad.1

Jeśli 2-3cm skoku zostaje niewykorzystane to za mocno nabiłeś komorę negatywną.

 

Spróbuj obniżyć generalnie OBA ciśnienia i zobacz czy ci odpowiada(o 5-10 PSI). Rebę na pewno ustawi się tak, żeby nie zapadała się zbyt podczas hamowania i żeby pracował cały skok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...