Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'rock shox' .
Znaleziono 75 wyników
-
Mam amortyzator rock shox boxxer world cup 2017 który jest troche przetarty, przebarwiony i cieknie olej w miejscu uszczelek kurzowych. Sprawa wygląda tak chce zrobić serwis samych uszczelek zalać nowym olejem ale podejrzewam ze dalej bedzie cieklo i moze ktos z was robil juz takie cos i wie czy cos takiego w ogole sie oplaca robic i czy dzieki temu nie bedzie juz cieklo. Usczelki nie wiem keidy byly wymieniane mozliwe ze od nowosci nie byly wymieniane.
- 4 odpowiedzi
-
- amortyzator
- rock shox
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Naszło mnie na upgrade zawieszenia w Neuron CF z 2023. Rower używam uniwersalnie - na Mazowszu po kampinowskich singlach ale raczej jako rower jesienno-zimowy (jak jest pogoda to jednak szosa idzie w ruch) i bike parki/single jak Szczyrk, Dolna Morava czy Glacensisy itp... Gdybym nie jeździł w góry to ten 34 jest aż nadto jednak na czerwonych trasach przy szybszych przelotach zaczyna się zapadać i mam wrażenie że nie wyrabia. Niewykluczone też, że nie wyrabia kierownik A może amorek nie jest ustawiony optymalnie - w góry ustawiam SAG na 25-30%, tłumienie tak żeby nie wybijało przy lądowaniach, tokenów nie ruszałem i seryjnie są chyba dwa. Pojeździłem chwilę na rowerze syna z nowym Lyrikiem Base i mi się spodobał mimo, że to najprostszy Lyrik. Neuron ma teraz kąt główki 66 więc przy zmianie skoku ze 140 na 150-160 kąt główki zmniejszy się max 1,5% więc akceptowalnie. O pęknięcie ramy się nie boję bo na gotowo do jazdy ważę jakieś 85kg. Którego Liryka powinien wziąć amator nielot któremu zdarza czasami nie dolecieć do końca stolika A może jednak pozostać przy Fox i iść w 36? Jeśli tak to która wersja żeby za mocno nie wydrenowała kieszeni - używki raczej nie wchodzą w grę bo nie chciałbym zaczynać zabawy z nowym sprzętem od serwisu. Lyrik Ultimate Charger 3 RC2 DebonAir+ (620 EUR) Lyrik Ultimate Charger 3.1 RC2 DebonAir+ (720 EUR) Lyrik Select + Charger 2.1 RC DebonAir (380 EUR)
-
Z powodu braku sprzyjających warunków atmosferycznych do jazdy na rowerze oraz zbliżającego się wypadu w Beskid Mały postanowiłem zajrzeć w głąb przedniego amortyzatora (Rock Shox Recon Silver TK Solo Air) oraz wymienić soczek (olej) na świeżutki. Był to debiut zarówno mój, jak i amortyzatora. Amortyzator nie był serwisowany od urodzenia, a ja pierwszy raz w życiu rozkręciłem amortyzator. Jeśli gdzieś po drodze skopałem nazewnictwo lub co gorsza "serwis" dajcie znać w komentarzach (na przyszłość się poprawię). Z pomocą w boju przyszedł mi manual: https://www.sram.com/rockshox/products/recon-silver-tk#service YouTube oraz posty z forum. Zabawę zaczynamy oczywiście od zdemontowania amortyzatora z roweru, dokonujemy tego poprzez: 1. Demontaż koła 2. Odkręcenie zacisku hamulca 3. Poluzowanie śrub mostka 4. Wykręcenie śruby z bieżni (gwiazdki) W moim przypadku amor wyskoczył bez najmniejszych problemów. A oto i pacjent: Przed rozpoczęciem dalszych działań warto wyczyścić powierzchownie amortyzator z piachu i brudu (fotkę pstryknąłem jeszcze brudasowi). Następnie przystępujemy do rozdzielenia górnych i dolnych goleni, zaczynamy od spuszczenia całego powietrza z amortyzatora poprzez zawór Schradera. Odkręcamy kolejno dwie śruby na dolnych goleniach o 2-3 obroty (nie całkowicie). Uderzamy gumowym młotkiem w każdą ze śrub, aż lagi puszczą, moment jest wyczuwalny (przynajmniej ja odczułem, że już nie trzeba walić młotem). Wykręcamy śruby do końca, rozdzielamy golenie i wylewamy olej z dolnych. Nie ma go za wiele, ale zawsze coś. U mnie wykapało tyle (z 1 goleni): A oto rozczłonkowany amor: Z dolnych goleni demontujemy uszczelki przeciw kurzowe (swoje zdemontowałem za pomocą dużego płaskiego śrubokręta o zaokrąglonych krawędziach, aby nie pokaleczyć uszczelek). Uszczelki siedzą dość mocno i trzeba się trochę pomęczyć. Edit by Pukiel Warto dodać iż przy wyciąganiu uszczelek i ponownym osadzaniu tych samych, warto zaznaczyć sobie np markerem, nożykiem czy czymkolwiek ślad na goleniach i uszczelce jak były osadzone, bo po zamontowaniu ich inaczej będzie trzeba docierać ok 200km i będzie tępo na początku. Gąbki oraz uszczelki umyłem w wodzie z płynem do mycia naczyń, całość osuszyłem a gąbki namoczyłem w nowym oleju (Motorex 10W). Następnie zabrałem się za sprężynę powietrzną umieszczoną w górnej goleni. Z pomocą przyszedł klucz nasadowy 24 mm oraz grzechotka (można odkręcić kluczem płaskim, lecz łatwiej w ten sposób uszkodzić śrubę). Całość dokładnie czyścimy za pomocą alkoholu izopropylowego i szmatki, a następnie nakładamy odrobinę smaru na o-ringi i montujemy. Podczas montażu "sprężyny" do tuby wlewamy 3 ml oleju (ja użyłem Motorexa 10W). Sprężyna powietrzna ogarnięta, więc zabieramy się za tłumik. Zaczynamy od odkręcenia pokrętła blokady widelca Następnie kluczem 24 mm wykręcamy tłumik (wyciąga się go znacznie ciężej niż sprężynę powietrzną). Wylewamy olej (tego jest już zdecydowanie więcej). Wyciągamy pręt od regulacji powrotu amortyzatora (nie wiem jak dokładnie nazwać ten element ). Całość oczywiście czyścimy, nakładamy smar na o-ringi, montujemy "pręt", zalewamy świeżutki soczek (olej) 147 ml +/-3 ml (użyłem Motorexa 5W). Wkładamy tłumik i skręcamy. A tu jeszcze amor w kawałkach: Sprężyna i tłumik gotowe, więc montujemy odświeżone gąbki i uszczelki przeciw kurzowe do goleni dolnych (uszczelki wchodzą równie opornie jak wychodziły). Smarujemy uszczelki i montujemy całość do kupy. Pozostaje tylko dmuchnąć nieco powietrza w amortyzator i zamontować go tam gdzie jego miejsce. Widły po serwisie: Do zabawy z amortyzatorem użyłem następujących gadżetów: - klucze imbusowe (1.5 - 5 mm) - klucz nasadowy 24 mm + grzechotka - duży płaski śrubokręt - mały płaski śrubokręt - gumowy młotek - strzykawka 60 ml - szmatki + ręczniki papierowe W manualu z 2011 była mowa o pierścieniach segera, jednak tak owych w moich widłach nie uświadczyłem (może zapomnieli dołożyć ) Płyny: - olej Motorex Fork Oil 5W (tłumik) - olej Motorex Fork Oil 10W (gąbki, golenie dolne) - smar Motorex bike grease (o-ringi, uszczelki) - alkohol izopropylowy (mycie) Motorex 10W, którego użyłem do dolnych goleni wydawał się na "oko" bardziej rzadki aniżeli olej oryginalny (RockShox 15W), który został wymieniony. Chociaż lepkość 10W Motorex odpowiada 15W RockShox. Warsztacik: O-ringów, uszczelek i gąbek nie wymieniałem, gdyż nie widziałem takiej potrzeby. Nie zauważyłem żadnych przetarć i uszkodzeń. Amortyzator trzyma ciśnienie, blokada działa znakomicie. Jak na razie odbyłem tylko jazdę testową, sprzęt przetestuje się dokładniej w Beskidach.
- 166 odpowiedzi
-
- Solo Air
- Recon Silver
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cześć! Chciałem wymienić przedni widelec, pomyślałem, że mogę zamontować też ciut większy skok, a mianowicie 120mm. Przy takim rozwiązaniu musiałem trochę pokombinować i chciałem poddać lekkiej ocenie na forum czy o niczym nie zapomniałem i czy ma to ręce i nogi. Przy skoku 120mm, oś jest sztywna 15x100, więc przednie koło będę musiał wymienić (aktualnie jest na szybkozłącze 9x100). Z racji że moja rama główkę ma prostą i wchodzą widelec 1 1/8, wymieniłbym dolną miskę, bo wiem, że można. Wtedy widelec typu tapered mógłby być zamontowany. Przód roweru się uniesie, więc wymieniłbym mostek na 80mm (aktualnie 60mm) żeby kierownicę trochę oddalić. Siodełko ma regulację, więc będę mógł je ustawić równo do podłożona. Czy o wszystkim pomyślałem?
-
Cześć, tak jak w temacie chciał bym zmienić suntour-a na jakiegoś Rock Shoxa. Mam kilka pytań pierwsze z nich jaki amortyzator z rodziny Rock Shox jest godny uwagi? Czy mogę mieć większy skok w starym jest 100mm . Z racji mojej dużej wagi lepiej kupić amortyzator na sprężynach czy powietrzny?
-
Witam. Posiadam amortyzator rock shox boxxer R2C2 bodajże rok 2011 i mam problem gdyż nie mam pojęcia jak zwiększyć twardość bo kręcę tymi pokrętłami i nic się nie zmienia. Proszę o pomoc i z góry dziękuję
- 9 odpowiedzi
-
Witam wszystkich, serwisując Rock Shox Tora 318 napotkałem na problem wyjęcia tłumika z goleni, nie potrafię go wypchnąć do góry bo nie przechodzi przez gwint, z dołu nie przechodzi przez zwężenie na goleni. Przejrzałem manuale a także dostępne filmy na youtube i nie znalazłem wskazówki jak to zrobić. Załączam zdjęcie tłumika z dołu. pozdrawiam Roland
-
witam Chciałbym kupić jakieś dh. Celuję w cenę ok.5 tysięcy i chciałbym prosić o pomoc w wyborze jakie modele lub może jakiej firmy szukać aby była mało awaryjna i przy okazji była odporna na pęknięcia
- 1 odpowiedź
-
- jaki rower do 5000
- dh
- (i 5 więcej)
-
WSTĘP Postanowiłem zebrać tu garść informacji dotyczących serwisowania jednego z najpopularniejszych widelców RS, czyli modelu Reba. Z doświadczenia wiem, że osoba która zabiera się za to pierwszy raz może czuć się nieco zdezorientowana, mimo że można znaleźć wiele instrukcji większość z nich pomija pewne kwestie. Największą motywacją do zgłębienia tematu były dla mnie niestety nieuczciwe serwisy które szły bardzo na skróty a amortyzatory nie chodziły jak powinny, więc postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce. Poniższy opis będzie oparty jest na dokumentacji fotograficznej przeglądu kilku egzemplarzy, postanowiłem do głównych zdjęć z przebiegu serwisu niemal nowego widelca, dla lepszego zobrazowania dołączyć kilka fotografii jak wygląda to w przypadku widelca używanego i zabrudzonego wewnątrz. Proszę wybaczyć ew. niespójności typu różne kolory lag. Przebieg serwisu jest identyczny niemal dla wszystkich modeli RS Reba, również bliźniaczych dla SID'ów (od 2009), również większość modeli Rock Shox'a rozbierana jest na bardzo podobnych zasadach. JAK CZĘSTO SERWISOWAĆ? To pytanie wydawałoby się banalne jest jednak przyczyną wielu fatalnych w skutkach sytuacji, wielokrotnie użytkownicy przeciągają interwały serwisowe lub co gorsza jeżdżą w błogiej nieświadomości i dopiero kiedy praca widelca zaczyna się pogarszać, zaczynają główkować, najczęściej jest już za późno. Myślę że za żelazną zasadę należy przyjąć: podstawowy serwis minimum raz w roku. Osobiście podstawowe smarowanie, dolnych lag, uszczelek kurzowych i nasączenie gąbek smarujących robię dwa razy w sezonie. Pełny serwis czyli wymiana oleju w tłumiku oraz smarowanie sprężyny powietrznej, można przeprowadzać nieco rzadziej ale myślę że sensownie jest to robić minimum raz na dwa sezony. Oczywiście im intensywniej amortyzator jest używany tym częściej należy do niego zaglądać. Jeśli jeździmy w dobrych warunkach pogodowych, głownie rekreacyjnie, przesmarowanie raz do roku wystarczy. Jeśli natomiast wycieramy widelec po wszystkich maratonach w sezonie, bez względu na warunki, robimy dużo km, przegląd dwa razy do roku nie jest żadną przesadą a wręcz może być "mało". Czasem wystarczy jeden bardzo błotny maraton aby w widelcu mieć czarno, szczególnie jeśli nasze uszczelki kurzowe nie są już pierwszej młodości. Wymiana oringów nie jest obowiązkowa co sezon, jeśli wszystko działa można wymieniać je na przykład co dwa lata. Nie należy jednak przesadzać bo guma się starzeje, czasem dla pewności lepiej założyć nową uszczelkę niż ma wystrzelić na wymagającym zjeździe. Doświadczyłem tego dwa razy i nie jest to przyjemne kiedy np. tracimy cały skok widelca i jest po zabawie. Uszczelki kurzowe warto wymienić najrzadziej co 5lat, taki jest mniej więcej ich resurs, powyżej tego zaczynają odczuwalnie twardnieć, dla przykładu po 10 latach uszczelki kurzowe przypominają twardością plastik i nadają się jedynie do wyrzucenia. Wymieniamy je również w każdym przypadku kiedy są uszkodzone lub popękane. Również sprężynki dociskające są ich nieodłącznym elementem i ich stan również powinno się brać pod uwagę. KIEDY JESZCZE WYKONYWAĆ SERWIS? Oczywiście wszelkiego typu awarie: stukanie, szorowanie, utrata ciśnienia, zapadnięcie się widelca, wysadzanie uszczelek kurzowych, zaciąganie brudu na lagi z wewnątrz, utrata skoku/zablokowanie, te wszystkie przypadki, wymagają oczywiście rozmontowania widła. Niedziałająca blokada (tłumik kompresji) jest jakby osobnym przypadkiem, który da się najczęściej naprawić bez rozkładania całości ale i tu dla pewności powinno się zajrzeć do środka i sprawdzić uszczelki w tłumiku odbicia. Absolutnie nie powinno jeździć się na niesprawnym widelcu. Nowy amortyzator - niestety... coraz więcej najnowszych wypustów od nowości cierpi na suchoty. Mając możliwości i czas, w dobrym tonie jest sprawdzić stan fabrycznego smarowania. W najgorszym razie stracimy trochę oleju i czasu ale zyskamy pewność że nie zajedziemy widelca w jeden sezon. Leżak - czasem można znaleźć na allegro nowy widelec starszej generacji wyciągnięty z półki magazynowej, niestety amortyzator to nie wino, nawet nie używany ulega swoistej powolnej degradacji. Oleje tracą swoja właściwości , guma się starzeje i twardnieje (uszczelki kurzowe). Więc w amorkach które leżały naprawdę długo (np. więcej niż 5-6 lat), dla świętego spokoju warto wykonać przegląd, połączony z wymianą uszczelnień. Przy okazji można się dowiedzieć jak solidnie smarowała kiedyś fabryka PRZYGOTOWANIA NARZĘDZIA: Zestaw do przeglądu podstawowego (tylko dolne lagi): -klucz imbusowy rozm. 5 -klucz płaski rozm. 10 -młotek (najlepiej gumowy) -pojemnik/miska na stary olej -imbus 2mm (odpięcie linki manetki) -pompka do amortyzatorów -czyściwo czyli stary ręcznik stara koszulka, ręczniki papierowe ...do wyboru -strzykawka 5-20ml do napełnienia dolnych lag lub pipeta ( jest wygodniejsza ) Dodatkowe narzędzia do serwisu pełnego -szczypce zwierające do pierścieni sagera -klucz nasadowy z zegarynką lub płaski rozm 24 (odradzam klucze francuskie!) -mały śrubokręt lub wykałaczka do podważania oringów -duży szeroki śrubokręt do podważenie uszczelek kurzowych -naczynie do odmierzenia oleju do tłumika -plastikowa tuleja do wciśnięcia uszczelek kurzowych lub cokolwiek o podobnym kształcie Do modeli powyżej 2011, SIDów oraz wszystkich modeli z "pustymi" dolnymi lagami -klucz rurkowy (do świec) rozm. 10 lub długi klucz nasadowy -bit imbusowy rozm 5 oraz przedłużka Opcjonalnie: -klucz nasadowy 24mm najlepiej jeśli byłby zeszlifowany na płasko, mniejsze ryzyko uszkodzenia nakrętek -kluczyk do zaworów -szczypce rozwierające do pierścieni sagera -pojemniki na drobne części -pędzelek do nakładania smaru -rękawiczki nitrylowe (ze względu na brak pudru w środku) -okulary ochronne (wypada je mieć, olej w oku to żadna przyjemność) -drewniany lub gumowy klocek przez który będziemy uderzać młotkiem SAMARY, OLEJE i DETERGENTY Serwis podstawowy (samo smarowanie dołu): -olej Pit Stop 15WT -smar do uszczelek kurzowych (patrz komentarz) -alkohol izopropylowy/denaturat od biedy benzyna ekstrakcyjna Pełny serwis: -olej Pit Stop 15WT -olej Pit stop 5WT -smar do uszczelek kurzowych i sprężyny powietrznej (patrz komentarz) -alkohol izopropylowy/denaturat/benzyna ekstrakcyjna (odradzam nitro, uszkadza lakier w dolnych lagach) Opcjonalnie: -do gąbek i sprężyny powietrznej możemy użyć oleju Rock Shox RedRum -można do smarowania sprężyny powietrznej użyć również smaru PM600, nim przeważnie widelec smarowany jest fabrycznie KOMENTARZ: Należy się szersze słowo komentarza odnośnie rodzajów olei i smarów. To jedna z ważniejszych części serwisu. Celowo w specyfikacji ująłem oryginalny olej Pit Stop jako wzorcowy, jak wiadomo jednak mało kto ma ochotę kupować go w cenie 80zł/1L czy oryginalny Juddy Butter w pudełku wielkości kremu pod oczy w cenie 50zł/29ml. Oczywiście można stosować zamienniki, jednak nie należy się kierować klasą oleju SAE (np. 5W), ponieważ 5W jednego producenta to u innego 7W lub 2.5W. Olej należy (wstępnie) dobierać wg. lepkości zapisywanej w w postaci cSt przy 40 stopniach Celciusza i cSt przy 100 stopniach Celciusza (cSt@40C / cSt@100C). Kwestia oznaczeń lepkości i doboru zamienników została bardzo wyczerpująco opisana w PORADNIKU podpiętym w ogólnym dziale o amortyzatorach z którym proponuję się zapoznać. Nie ma sensu tutaj go powielać. Jest wiele wariantów smarowania komory powietrznej. Możemy użyć tak jest fabrycznie czyli samego smaru PM600, możemy zastąpić go np. Slick Honey (lub podobnym) który daje nieco lepszy poślizg, w sprężynach Dual-Air można również zamiast nich użyć oleju RedRum który również daje fajną pracę i dobrze uszczelnia komorę powietrzną, ostatecznie możemy również wlać zwykły olej 15wt. Każda z tych opcji charakteryzuje się małą zmianą pracy ale każda z nich jest poprawna. Podobnie w przypadku nasączania gąbeczek, możemy to zrobić RedRumem lub zwykłym olejem 15w. W sprężynach Solo-Air nowego typu (wszystkie Reby i Sidy od 2013) stosujemy tylko smar stały, ponieważ zasada ich działania spowodowałaby przelanie się oleju do komory negatywnej i zmianę pracy amortyzatora lub nawet uszkodzenie sprężyny. POPULARNE ZAMIENNIKI OLEI I SMARÓW: (przykładowe pozycje zbliżone do fabrycznej specyfikacji łatwe do nabycia na "popularnym serwisie aukcyjnym") Rock Shox Pit Stop 5wt - (czyli brandowany Torco RFF 7) o lepkości - 16.10 cSt@40 -Motul Fork Oil Factory Line 2.5W - 15 cSt@40 -Valvoline SynPower 5W - 16cSt@40 -Motorex Racing Fork Oil 2.5W - 15.10 cSt@40 -mieszanka Motorex 85% 2.5W + 15% 5W - 16 cSt@40 -Castrol Fork Oil 10W - 15 cSt@40 Rock Shox Pit Stop 15wt - (czyli brandowany Torco RFF 20) o lepkości - 42,80 cSt@40 -Castrol Fork Oil 15wt - 46.50cSt@40 -Valvoline SynPower 15wt - 46cSt@40 -mieszanka Motorex 55% 7.5w + 45% 10w - 42.6cSt@40 -Agip Fork 10wt - 45cSt@40 Rock Shox RedRum - na jego temat krąży w sieci wiele teorii spiskowych, to produkt firmy MAXIMA i jest to smar typu Assembly Lube, wykorzystywany przy składaniu np. silnikach w samochów wyścigowych (korbowody itp) do zmniejszenia tarcia przy pierwszym rozruchu aby się nie zatarły, zawiera dużą ilość dodatków Anti Wear które chronią przed zużyciem. Olej przekładniowy nie jest w stanie go zastąpić. Na tą chwilę łatwo dostępnym zamiennikiem jest Millers Competition Assembly Lube (lepkość w granicach 320cSt@40 więc w przybliżeniu koło 120W), natomiast nie testowałem go w działaniu, podaję jako ciekawostkę. Zamiast RedRuma można używać również Fox Float Fluid. Niestety niemal nieprzydatny w modelach od 2012 górę ze względu na sprężynę Solo-Air. RS Juddy Butter - co tu dużo mówić, można lepiej za mniej - lista poniżej PM600 Military - smar używany na pierwszy montaż, dobry ale dosyć gęsty przez co daje opory, dobrze uszczelnia o-ringi Zamienniki powyższych: -Slick Honey (dostępny na ebay) zalecany przez Rock Shox w nowszych modelach (obecnie trudny do kupienia w kraju) -Rock N Roll Slick Gease (niemal to samo co slick honey, ale łatwo dostępny w Polsce) -RSP Slick Kick (jak wyżej) (wszystkie powyższe nadają się do sprężyny powietrznej, smarowania trzpieni, uszczelek kurzowych. Wszystkie trzy dają świetny poślizg) Opcjonalnie: (również można ich używać jeśli chcemy ciąć koszty ale nie rekomendowałbym ich osobiście) -Motorex Bike Grase 2000 (łożyskowy wapniowy) -Orlen STP (wapniowy) -Wazelina techniczna USZCZELKI: Sprężyna powietrzna: 21x3,5 - 2szt główne uszczelki sprężyny - komory pozytywnej i negatywnej 10x3 - 1szt wewnętrzna uszczelka komory (-) uszczelniająca trzpień 25x2,5 - 1szt uszczelka górnego korka z zaworem Komora tłumienia: 24x2,5 - 1szt tłumik odbicia, uszczelka utrzymująca olej w ladze 12x3,5 - 1szt tłumik odbicia, wewnętrzna uszczelka od dla trzpienia, również utrzymuje olej w ladze 22x2,5 - 1szt dolna uszczelka tłumika MC - zapewnia szczelność komory MC przy włączonej blokadzie skoku 25x2,5 - 1szt górna uszczelka tłumika MC/korka komory Podane rozmiary pasują do amortyzatorów: -Reba 2006-2012 (Dual-Air) -SID 2009-2012 (Dual AIr) -oraz większość modeli ze sprężyną dual-air z aluminiowymi goleniami -Modele Solo-Air od 2013 roku, mają minimalnie powiększoną wewnętrzną średnicę goleni. Postaram się niedługo dodać wymiary dla Solo. Modele ze stalowymi goleniami mają również większą średnicę wewnętrzną. Komentarz: Bardzo duże znaczenia dla pracy amortyzatora ma jakość zakładanych przez nas uszczelek. Fabryczne uszczelki oraz z oryginalnego zestawu serwisowego są miękkie i mają gładkie krawędzie, zapewnia dobrą, płynną i gładką pracę trzpieni i tłoka sprężyny. Zamienniki ze sklepu z uszczelkami bywają miernej jakości, mało elastyczne, twarde, z widocznymi łączeniami/nadlewkami na skrajach które obniżają jakość pracy i mogą powodować utraty ciśnienia. Patrzmy na to co kupujemy bo zamiast poprawić możemy skutecznie pogorszyć pracę amora. Nie tak łatwo dobrać sensownej jakości zamiennik, natomiast dobry zamiennik niczym nie ustępuje temu z zestawu RockShox'a. PODSUMOWANIE WSTĘPU: Jeśli przebrnęliście przez to wszystko, jesteście uzbrojeni niczym warsztatowy ninja możecie przystąpić do dzieła. Wasz zestaw powinien wyglądać mniej-więcej tak: SERWIS WŁAŚCIWY: Tą część postaram ograniczyć się jedynie do instrukcji nad zdjęciami wyjaśniające kolejne czynności. >>>Zaczynamy od wyczyszczenia całego amora z piasku aby nie właził nam nigdzie później i odkręcenia wszystkich drobiazgów, nakrętek komór powietrznych, pokrętła odbicia, ew. pokrętła tłumika MC co nie jest konieczne do wykręcenia tłumika. Oto nasz pacjent: ZDEJMUJEMY DOLNE LAGI: 1. Spuszczamy powietrze z komory negatywnej, potem z komory pozytywnej. Ważna jest kolejność. Powinno się do tej czynności założyć okulary ochronne, potrafi pryskać resztkami oleju z zaworu prosto w oczy. Żeby nie robić bałaganu możemy nacisnąć zawór przez kawałek materiału który wyłapie wydmuchany olej. 2. Wykręcamy śrubę trzymającą tłumik, później wkręcamy ją z powrotem na mniej więcej 3 zwoje gwintu: 3. Odkręcamy nakrętkę zaworu sprężyny powietrznej: 4. Wykręcamy ja do takiej pozycji aby przy uderzeniu nie uszkodzić samego zaworu: 5. Uderzamy teraz w zawór sprężyny powietrznej aby cofnął się kawałek do środka, to samo robimy ze śrubą z drugiej strony, kolejność dowolna. Oba elementy siedzą dosyć ciasno, czasem trzeba uderzyć naprawdę solidnie. Najlepiej uderzać przez drewniany klocek lub gumowym młotkiem, dzięki temu nic nie uszkodzimy. Jeśli będziemy mieć ciśnienie w komorze (+) będziemy mieli spory problem z cofnięciem trzpienia sprężyny, należy uprzednio spuścić ciśnienie do zera. 6. Tak powinny wyglądać cofnięta śruba i końcówka sprężyny powietrznej (o ok 1cm). 7. Wykręcamy śrubę i nakrętkę, odkładamy je sobie do przygotowanego pojemnika na drobnicę. Będą potrzebne dopiero na koniec. W tym momencie obie części amortyzatora powinny się już dać rozdzielić a olej wypływać przez otwory po odwróceniu: 8. Podstawiamy sobie jakąś miskę na olej i odwracamy amortyzator tak aby ściekł do niej. Trzeba nieco rozsunąć obie połówki żeby zassały powietrze, wtedy zleci całość. W tym przypadku serwis robiony jest na amortyzatorze który od nowości leżał 6lat, jak widać olej zupełnie czysty, zwykle wylatuje zabrudzony jak na np. foto 2: 9. Wyciągamy górne lagi. Wycieramy z nadmiaru oleju i zabrudzeń. Dokonujemy oględzin pod kątem wytarć, uszkodzeń itd. 10. Sprawdzamy stan uszczelek kurzowych, czystość gąbek, stan ślizgów: >>> Przeważnie zastaniemy coś takiego: >>>Przykłady przetarć na lagach, zniszczonych uszczelek, zatłuczonych gąbek i zmęczonych ślizgów: >>> Wiele osób ma problemy również z odkręceniem dolnych lag w nowszych wersjach gdzie śruby i nakrętki są schowane, postępujemy dokładnie tak samo jak wyżej, z użyciem odpowiednich kluczy. Patrz: potrzebne narzędzia. (na zdjęciu SID WC, w Rebach klucz rurkowy wchodzi prawie w całości, długa końcówka nasadowa może być za krótka). WYCIĄGAMY TŁUMIK 1. Odkręcamy pokrętło gate imbusem (lub wyciągamy zatyczkę w zależności od wersji), następnie szczypcami do pierścieni zdejmujemy zawleczkę która trzyma pokrętło. Nowsze wersje są pozbawione zawleczki. (Dokładne zdjęcia w opisie serwisu tłumika - niebawem). Demontaż pokrętła nie jest niezbędny do wykręcenia tłumika, a w wersji blokowanej z goleni powinno się dać wykręcić tłumik z goleni kluczem płaskim. 2.Kluczem nasadowym lub płaskim 24mm wykręcamy tłumik, odradzam używania kluczy francuskich, często nie trzymają zadanego nastawu i szybko obślizgamy sobie gwinty. Nasadkę też warto sobie zeszlifować na płasko lub kupić gotową, wtedy lepiej przylega: 3. Spokojnie wyciągamy tłumik z goleni, nie należy robić tego gwałtownie, w środku znajduje się olej, wyciągamy go mniej więcej w 3/4, trzeba dać mu chwilę aby obciekł: 4. Tak wygląda wyciągnięty tłumik (wersja starsza - większa): 5. Wylewamy olej z goleni. Powinno go być nieco ponad 100ml a obok przykład przepracowanego, brudnego oleju: 6. Mocujemy sobie stabilnie górne lagi, najlepszy jest do tego stojak serwisowy do roweru, ja użyłem imadła, należy jedynie pamiętać o tym aby nie ściskać za mocno rury sterowej. Szczypcami do sagerów zdejmujemy blokujący tłumik pierścień, z tej strony zwykle wychodzi bez bólu: 7. Wyciągamy tłumik odbicia z goleni za trzpień: 8. Tłumik odbicia w całej okazałości: 9. Możemy przystąpić do wymiany uszczelek na tłumikach: >>>W tłumiku MC wymieniamy tylko uszczelki dostępne z zewnątrz, tu dla przykładu tłumik rozebrany do podstawowej formy, widoczna stożkowa uszczelka - główny winowajca w przypadku przecieków z pokrętła blokady. Oczywiście tłumik da się rozebrać jeszcze bardziej, jeśli nigdy tego nie robiliście radze najpierw zapoznać się z opisem rozbiórki (lewy gwint). WYCIĄGAMY SPRĘŻYNĘ POWIETRZNĄ 1. Da porządku przypomnę raz jeszcze, przed dalszymi czynnościami należy upewnić się że, nie mamy ciśnienia w sprężynie powietrznej. (Należy chronić oczy, przy spuszczaniu powietrza może prysnąć resztkami oleju jeśli zostało jakieś ciśnienie.) 2. Kluczem nasadowym lub płaskim 24mm odkręcamy korek komory powietrznej. Jeśli w środku jest olej, wylewamy go. 3. Wypinamy pierścień sagera w identyczny sposób jak w tłumiku, czasem może wychodzić bardzo opornie, pomaga wtedy dociśnięcie szerszym śrubokrętem korka który znajduje się pod spodem. 4. Jeśli uporaliśmy się z pierścieniem, wyciągamy sprężynę, należy to robić spokojnie, w komorze negatywnej może znajdować się do 5ml oleju. 5. Tak wygląda sprężyna od wersji 2008 (zamienna ze wszystkimi rebami do 2011 roku) wraz z dwoma tulejkami redukującymi skok do 80mm, w modelach 2009-2011 głowny tłok ma jeszcze dodatkowe gąbki smarujące, które należy nasączyć podobnie jak gąbki pod uszczelkami kurzowymi. 6. Zdejmujemy stare uszczelki: 7. Jeśli chcemy zmienić skok, wyciągamy lub dodajemy tulejki, w tym przypadku zwiększamy skok z 80mm do 100mm wypinając jedną tulejkę: 8. Przygotowujemy nowe uszczelki, możemy również wykręcić zawory i skontrolować ich stan oraz przesmarować. 9. Smarujemy miejsca w których zamontujemy nowe oringi - na zdjęciu smar PM600 Millitary Grease, widelce smarowane są nim fabrycznie (reklamowany jest przez producenta jako liquid-oring) 10. Można też po prostu natłuścić wszystkie RedRum'em lub chociaż zwykłym olejem: 11. Trzpień również należy nasmarować, można zdecydować się na smarowanie całości jednym rodzajem smaru ale można tez użyć kombinacji. Np. RedRum do komory pozytywnej a Slick Honey w negatywnej i na trzpień. Użycie smaru stałego w komorze negatywnej, niweluje wyciekania oleju przez zawór przy pompowaniu komory (-), jeśli użyjemy oleju przy pompowaniu będzie nim kaszleć z zaworu. 12. Sprężyna przesmarowana gotowa do zamontowania: MONTUJEMY SPRĘŻYNĘ 1. Przed zamontowaniem sprężyny wnętrze goleni należy wyczyścić, najlepiej alkoholem izopropylowym ew denaturatem (śmierdzi ) lub innym odtłuszczaczem. Sprawdzamy dokładnie czy wewnątrz nie ma ciał obcych, rys lub innych uszkodzeń, inaczej będziemy mieli nieszczelności pomiędzy komorami powietrznymi, czasem nawet nieodwracalnie: 2. Jak wspomniałem w przypadku Dual-Air mamy różne opcje albo smarujemy smarem stałym albo olejem. (można testować na czym nam bardziej pasuje) W przypadku smaru: Pierwsze mniej więcej 8cm wnętrza goleni należy nasmarować (polecam slick honey lub podobny). Ułatwi to montaż a zagarnięty smar będzie dodatkowo smarował sprężynę powietrzną. Sprężyny Solo-Air nowego typu (wszystkie Reby i Sidy) smarujemy wyłącznie smarem stałym, wynika to z ich konstrukcji, olej spłynąłby od razu w całości do komory negatywnej i upośledził działanie widelca lub nawet go uszkodził. Całość należy wsadzać powoli, jeśli nie idzie spróbować wpasować ja kolistymi ruchami, na tym etapie bardzo łatwo możemy skaleczyć oringi o "schodek" wewnątrz goleni który jest dość ostry. 3. Lub jeśli decydujemy się na smarowanie olejem: Wsadzamy częściowo sprężynę mniej więcej do tego momentu, do komory negatywnej wlewamy 3 do 5ml oleju RedRum lub 15wt. Przypomnę, że fabrycznie sprężyna smarowana smarem stałym PM600, dzięki temu nie "rzyga" olejem przy spuszczaniu ciśnienia z komory negatywnej, RedRum również nieco niweluje to zjawisko w porównaniu ze zwykłym olejem 15wt. 4. Wkładamy całość tak aby okrągła podkładka znalazła się pod falistą, widoczną na zdjęciu. Falista podkładka pełni rolę sprężynki dociskającej korek komory do pierścienia sagera, wsuwamy sprężynę do końca aż czarny korek oprze się o podkładki. Całość blokujemy pierścieniem sagera, upewniając się czy dobrze wskoczył na miejsce: 5. Wlewamy 3-5ml (nie więcej) oleju do komory pozytywnej. Dobrą pracę uzyskamy w komorze przesmarowanej odpowiednim smarem stały np. Rock"n"Roll Super Slick czy Slick Hoey, natomiast używając RedRuma nie ma sensu dorzucać tam smaru stałego, on robi za takie 2w1, na nim również amor fajnie pracuje, dodatkowo bardzo dobrze uszczelnia komorę powietrzną. Moim zdaniem oba rozwiązania są równie dobre. Olej 15wt to opcja budżetowa, generalnie też się sprawdza. (Solo-Air smarujemy smarem stałym, nie zalewamy olejem) >>>Przykład skaleczonego głównego oringa komory (+) i ciała obcego w komorze powietrznej,. Obie te rzeczy powodowały nieszczelność w sprężynie. Również zdjęcie uszkodzonego oringa z tłumika odbicia przez który olej przelatywał do dolnych lag (oring w imadle). SKŁADAMY TŁUMIKI 1. Jeśli mamy wymienione już uszczelki na tłumikach, smarujemy oringi analogicznie jak w przypadku sprężyny powietrznej, trzpień można lekko maznąć aby ułatwić wsadzenie go w uszczelki ale wszystko i tak zmyje nam później olej więc mowa o ilości naprawdę kosmetycznej. 2. Biała tuleja nie pracuje w żaden sposób zewnętrzną stroną poza stawianiem statycznego oporu olejowi, więc ponownie jak w przypadku skłądania komory powietrznej delikatnie smarujemy okolice pierwszych 3cm wejścia do goleni aby ułatwić wkładanie tłumika i zapobiec jego skaleczeniu, umiar wskazany z uwagi że i tak nadmiar zostanie wypłukany olejem. Oczywiście można użyć dowolnego smaru. Montujemy tłumik odbicia do lagi. Czasem wchodzi bardzo opornie i trzeba mu pomagać, tu ponownie przypominam, należy uważać aby nie skaleczyć zewnętrznej uszczelki. 3. Całość również blokujemy pierścieniem sagera, upewniając się że dobrze wskoczył na miejsce. Pierścienie po obu stronach montujemy płaską powierzchnią ku górze. 4. Odmierzamy ilość oleju 5wt wg tabeli ilości olejów dostępnej w instrukcji na stronie producenta. Dla Reby zwykle jest to 106/116ml w przypadku zwykłego MC, w XX, RL, RLT 123ml a dla TK i BlackBox 133ml. Najlepiej sprawdzić każdorazowo ile do danej wersji i rocznika zaleca producent. 5. Całość wlewamy do goleni. 6. Wsadzamy tłumik MC na miejsce, przez gwint przeciskamy go delikatnie, można sobie pomagać kiwając go lekko na boki. Dokręcamy kluczem 24mm. 7. Właśnie skończyliśmy serwis wnętrza górnych lag: CZYSZCZENIE DOLNYCH GOLENI Czynność wręcz banalna, do środka należy wlać trochę jakiegoś odtłuszczacza, dobrze sprawdza się denaturat lub benzyna ekstrakcyjna, zatkać wyloty, nieco wstrząsnąć wypłukując wszystkie drobinki i zanieczyszczenia. Potem osuszyć wnętrze. Pomocnym rozwiązaniem jest nalanie naszego "odtłuszczacza" do pojemnika po spryskiwaczu do szyb, pomaga wypłukać brud z wewnątrz: DEMONTAŻ I MONTAŻ USZCZELEK KURZOWYCH, NASĄCZANIE GĄBEK Jeśli inspekcja wykazała konieczność wymiany uszczelek kurzowych demontujemy je w następujący sposób 1. Małym śrubokrętem delikatnie wyciągamy gąbeczki, czasem są przyklejone lub przyszczypane, wtedy zostawiamy je w spokoju i dużym śrubokrętem, jednym pewnym ruchem staramy się podważyć uszczelkę kurzową. Należy pamiętać aby robić wszystko z wyczuciem aby nie uszkodzić sprężynek ściskających uszczelki, jeśli planujemy ponowny ich montaż. 2. Wydobyte uszczelki dokładnie czyścimy lub zastępujemy nowymi. Podobnie gąbki, myjemy je w alkoholu, osobiście robię to w oleju i też ładnie się czyszczą. Przeważnie z amora wydobędziemy coś takiego: Chcemy mieć coś takiego: 3. Gąbki nasączamy świeżym olejem. Moim zdaniem najlepiej sprawdza się RedRum ale spokojnie można używać oleju 15w 4. Gąbeczki wsadzamy do goleni: 5. Wsadzamy uszczelki kurzowe na miejsce i równomiernie wciskamy, nie mogą wystawać ponad krawędzie gniazd. 6. Smarujemy uszczelki kurzowe smarem. Ponownie polecam smary typu Slick Kick, Slick Honey itp. Można też użyć juddy butter lub innego mazidła (patrz lista smarów) SKŁADAMY AMORTYZATOR W CAŁOŚĆ 1. Pozostaje nam wpasowanie górnych lag w uszczelki kurzowe. Robimy to ostrożnie aby nie uszkodzić uszczelek, sprężynek ani nie podwinąć sobie uszczelki, najlepiej najpierw leciutko pod kątem wsadzić jedną lagę a później drugą. Do tej czynności przydaje się stojak serwisowy lub druga osoba. 2. Teraz napełniamy dolne golenie olejem 15wt, do wszystkich modeli od 2005 do 2011 wlewamy ok 15ml, do nowszych od 2012 producent zaleca 5ml. Moim zdaniem można tą wartość nieco nagiąć i zamiast 5ml lać ok 10ml. Nie należy przesadzać bo zbyt duża ilość może spowodować wysadzenie uszczelek kurzowych. Do wlewania używam pipety, jest bardzo wygodna szczególnie w przypadku nowych modeli z pustymi dolnymi goleniami, oczywiście można używać strzykawki. Zgodnie ze sztuką powinno wlewać się olej nieco pod kątem aby nie nalewał się do trzpienia tłumika i zaworu sprężyny powietrznej, jeśli mimo to nie posłuchamy, po złożeniu amortyzatora to co się tam wlało wyleci sobie swobodnie, niema się co niepokoić że jest to niekontrolowany wyciek. 3. Opuszczamy dolne lagi do końca w dół aż zawór sprężyny wyjdzie nam przez otwór, zakładamy nakrętkę pamiętając o plastikowej podkładce która pod nią się znajduje, wkręcamy śrubę z drugiej strony. Nie trzeba używać dużo siły (max 6.8Nm) Pozostaje założyć całą drobnicę i napompować sprężynę. Przypominam że pompujemy najpierw komorę pozytywną, potem komorę negatywną i to w zasadzie na tyle. ...własnie skończyłeś serwis swojego amortyzatora. Dodałem podstawowy opis rozbiórki tłumika motion control: https://plus.google.com/photos/106387281512330598851/albums/5976303958071625409?banner=pwa&authkey=CK_Ji57CzOaDcw Galeria ze zdjęciami, gdyby ktoś potrzebował większych fotek dostępna tutaj: https://plus.google.com/u/0/photos/106387281512330598851/albums/5977338156439943825 Ciekawe linki: Przestroga - nowy widelec a kwestia smarowania: http://www.forumrowerowe.org/topic/153499-przestroga-nowy-widelec-a-kwestia-smarowania/ Fabryczna ilość oleju w dolnych goleniach nowych modeli RS: http://www.forumrowerowe.org/topic/149990-amortyzator-reba-ilosc-oleju-w-dolnych-lagach-nowe-modele-vs-stare/
-
Dzień dobry, czy wie ktoś może jakie wymiary ma uszczelka w air shaft w rock shox pike rct3 solo air?
-
dzień dobry, niedawno kupiłem rock shox pike rct3 z wymienionym debon air na solo air, amortyzator miał mieć 100mm skoku. Po przyjściu amortyzator okazało się, że po 20 minutach jazdy skok się zmniejszał, aż w końcu było go ok.30mm. po przewróceniu roweru do góry nogami skok po 20 minutach i rozciąganiu go skok się trochę zwiększał. teraz dzieje się tak co 5 minut. Co z tym amortyzatorem jest nie tak?
-
Witam wszystkich. Damper Rock Shox vivid air nie trzymał mi cisnienia i postanowiłem go dopompować, przy 240 psi, cały tłok z impetem schował się do środka. Nie można go wysunąć żadnym sposobem. Kupiłem kompletny zestaw naprawczy i chciałbym wymienić wszystkie uszczelki ale boje rozebrać damper, ponieważ zachowuje się tak jak by w środku było podciśnienie i nie pozwalało wysunąć tłok. Miał może ktoś z was taki przypadek ? Wczoraj w pracy próbowałem z kolegą wyjąć tłoczek za pomocą widłaka🤣. Przyczepiliśmy damper do dwóch wideł i próbowaliśmy rozciągnąć...udało wysunąć tloczek około 1 cm. gdy kolega przesunął widły z powrotem do środka, tłoczek zrobił to samo 🤷
-
Witam, posiadam w swoim rowerze rebę dual air z 2009. Ostatnio robiłem jej pełen serwis. Gdy zlałem olej z tłumika, wyszło jakoś koło 100 ml. Po wyczyszczeniu wszystkich części dokładnie zalałem tyle ile mówi producent, czyli 123ml oleju. Już na początku okazało się, że jest go widocznie trochę za dużo, ponieważ amortyzator prawie wcale się nie uginał. Wyssałem trochę strzykawką, i było lepiej. Ostatnio zauważyłem że mimo wszystko amortyzator nie chodzi do końca tak jak bym chciał, tzn nie wykorzystuje całego skoku. Dzisiaj, gdy dokładnie czyściłem rower chciałem to sprawdzić, i okazuje się, że gdy spuszcze powietrze z obu komór amortyzator nie ugina się do końca, tylko zostają 2-2,5 cm. Według was, powinno tak być czy dalej mam w nim zaduzo oleju, mimo tego że producent sugeruje aby wlać jeszcze więcej? Może są jakieś ograniczenia, aby nie dobić amortyzatora? Ale prawie 3 cm bez wykorzystania skoku to chyba trochę dużo.
-
Posiadam nowy amortyzator: Recon Silver RL (FS-RCNS-RL-D1). Prosto po wyjęciu z pudełka i napompowaniu, amortyzator po wciśnięciu zapadał się i nie ma siły wrócić to stanu gotowości. Musiałem go ręką wyciągnąć z goleni. Dzięki wskazówkom pomocnych ludzi z innego forum (pozdrawiam @Accent_Szaj ) Wziąłem się za serwis 0: -rozdzieliłem golenie (w goleniach wręcz pustynia, może kropelka wyleciała) -wyczyściłem -rozebrałem sprężynę powietrzną i ponownie ją złozyłem nakladajac sram butter na uszczelki i wlewając olej rock shox wg. manuala sram -nasaczyłem gąbki -posmarowałem uszczelki kurzowe sram butter -złożyłem wszystko do kupy i wlałem olej rock shox w dolne golenie (więcej niż instrukcja przewiduje ok 10-12 ml na golen) * tłumika nie ruszałem ** blokada skoku działa Bez mojego nacisku amortyzator jest wyprostowany, jednak problem z zapadaniem niestety nadal nie jest rozwiązany. Dopiero gdy napompuje amortyzator w rejony wartości maksymalnej (ok. 205psi), to po naciśnięciu kierownicy jest w stanie się wyprostować. Gdy zjadę z ciśnieniem do np 120psi (do mojej wagi 70kg wartością referencyjną jest ok 80psi) usiądę na rower ugięcie wstepne pochłonie prawie 70 powierzchni skoku, a i po zejściu z roweru amortyzator nie wraca do pozycji gotowości. Mój poprzedni rock shox recon już przy wartości 50psi pracował idealnie. Proszę o pomoc co jeszcze mogę zrobić, poza odsyłką reklamacyjną.
-
Cześć, od dawna skutecznie stosuję pewien sprawdzony sposób na naprawę zatartych tłumików TK/MC/MC DNA. Znajdzie zastosowanie dla tłumików TK (TurnKey) MC (Motion Control) i wersji MC DNA. Zablokowany tłumik w Rock Shox'ach to często skutek zatarcia się tworzywa z których zrobione są jego elementy. W przypadku starszych konstrukcji - TK, z tworzywa był top cap i górny element shaftu który w top cap'ie się obracał. Zabrudzenia były bezlitosne w miejscu stykania się tych elementów i po dłuższym czasie potrafiły totalnie zablokować tłumik kompresji. Rozwiązaniem jest delikatne wygładzenie powierzchni tarcia. Podobne bolączki dotykają tłumików Motion Control, które mają w prawdzie aluminiowy top cap, jednak część shaftu pozostaje wciąż wykonana z tworzywa. (tłumiki MC do SID nie wykazują tendencji do tego problemu, ponieważ zmieniono w nich materiał górnej części shaftu) Oto sprawdzony sposób, żeby sobie z tym poradzić: To tylko 2 minutki!
- 1 odpowiedź
-
- 1
-
- turnkey
- motion control
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam. Otóż sprawa wygląda tak. Posiadam rock shox monarch z 3 stop. blokadą blok-mid-open. oraz amor. przód lyrik charger 2.0. Moje pytanie brzmi czy mogę jeździć traski typu flow np: (twister rocknrolla Sahaira) na skręceniu kompresji na ok. połowę w amorze i na mid. w damperze. Bez obawy że przy mocniejszym ugięciu coś w środku pęknie ? Na otwartej kompresji rower bardzo mi się buja na takich traskach i mnie spowalnia a dopompowanie nie wchodzi w grę gdyż na traskach naturalnych muszę mieć miękko dla przyczepności. Może to oczywiście dla niektórych , że tak można ale ja mam taką blokade umysłową że coś mi się zepsuje przy ewentualnym dobiciu a na zestaw amortyzacji który tera mam musiałem długo zbierać więc z tąd obawy. Sprzęt bez gwarancji jak co bo używany. Proszę o odpowiedz obeznanych :)
-
Witam Posiadam od pewnego czasu amortyzator rock shox lyrik u turn. Od wczoraj po skończonej jeździe przestała mi reagować regulacja wolnej kompresji (kręci się cały czas bez końca). Regulacja floodgate jak i szybkiej kompresji działa bez zarzutów. Przez co regulacja przestała działać i jak to naprawić ?
-
Witam. Mam pewien problem z moim rock shoxem revelation dual air u-turn (120mm-150mm). Chodzi o to, że pompuje do obu komór po 150psi, amortyzator powinien być wtedy twardy niestety jest dalej miękki jakby nie miał powietrza, ale normalnie odbija i nie ma martwego skoku. Drugim problemem jest jego praca. Strasznie powoli pracuje. Wie ktoś co jest przyczyną? Jak to naprawić? Ewentualnie ile za naprawę czegoś takiego wzięliby w serwisie?
- 8 odpowiedzi
-
- rock shox
- brak ciśnienia
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Siemka, Kupię damper sprężynowy Fox lub Rock Shox ewentualnie Cane Creek DB o długości montażowej 200x57. Najlepiej jakby był to jakiś DHX lub Vivid, Van itp. itd. wchodzą w grę. Dobrze jakby był po pełnym serwisie z fakturą, która to powierdza. Budżet jaki mam przeznaczony na damper to max 700 zł. Jeśli nie był robiony serwis, damper jest w jakiś sposób uszkodzony, proszę poinformować na czym polega uszkodzenie lub wada (może da się naprawić). Wtedy dogadamy się co do ceny. Rama do jakiej potrzebuję dampera to Giant Reign X2, więc mile widziane dampery z tej ramy :). Z góry dzięki i proszę o kontakt.
-
Cześć Kupiłem używana Rebe RL Dual Air 100mm i chciałem zrobic serwis, ale nie moge ustalić rocznika. Na goleni jest nalepka Motion Control (chyba chodzi o tłumik?), a nr seryjny jest pokazany na zdjeciu. Próbowalem po nr zidentyfikować rocznik, ale na stronce SRAMa wyszukiwarka nie daje wyniku. Czy ktoś jest ogarniety w temacie i potrafi pomóc? Rzecz w tym, ze nie wiem ile ml oleju wlać, a znając rocznik łatwiej się dowiem. Bede wdzięczny za wszelkie wskazowki
- 4 odpowiedzi
-
- amortyzator
- rock shox
- (i 5 więcej)
-
Szukam widelca pod koło 26, może być też 27,5 wymagana sztywna oś 15 lub 20 i skok powyżej 130 milimetrów. Rura sterowa tapered lub 1 1\8, mile widziane golenie grubsze niż 32.
-
- amortyzator
- marzocchi
- (i 6 więcej)
-
Witam serdecznie, Sytuacja dość nietypowa i potrzebuje Waszej pomocy. Tydzień temu znajomy podrzucił mi całe pudełko z częściami od amortyzatora Rock Shox Dart2, który nie był używany minimum 9 lat. Zabrał się za jego serwis, niestety słomiany zapał sprawił że mu się odechciało. Dysponuje w domu olejami Rock Shox PitStop 5WT i 15WT i postanowiłem poskładać wszystko do kupy - poradników w internecie jest multum, więc nie powinno być to problemem. Jednak pojawił się problem, bo nie wiem ile potrzeba oleju - większość plików ze strony SRAM przestało działać, a informacje na różnych stronach są bardzo rozbieżne i wszystko zależy od skoku amortyzatora. Czytałem że wychodziły w trzech wersjach 80,100 i 120mm - dobrze doczytałem? Zmierzyłem długość goleni do miejsca przetarcia i wychodzi około 112mm, czy to oznacza że jest to wersja 120mm ? Znalazłem coś takiego https://biketechtools.com/forks/oil-volumes/rockshox/oil-chart/148 z czego wychodzi że 120mm wymaga 109ml 5WT i 10ml 15WT, jednak rok 2011 się nie zgadza, bo amortyzator ma minimum 8-9lat ... jestem w kropce. Z góry dzięki za pomoc
-
Cześć Forumowicze, zacznę od tego, że robię spersonalizowane naklejki na rower, kaski, oklejam je kolorową folią itd. generalnie na razie dla znajomych, potem może interes się rozwinie. Jestem w trakcie robienia naklejki na amortyzator dla znajomego. Jest to model Rock Shox SID 29, znajomy zażyczył sobie naklejek takich jak w modelach na lata 2017 i 2018. czy ktoś z was ma w swoim rowerze naklejki w stylu jak te na załączonym obrazku i byłby w stanie pomóc mi je zwymiarować?
- 9 odpowiedzi
-
- amortyzator
- rock shox
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, najprawdopodobniej od kupna amortyzatora borykam się z jednym problemem. Otóż puka coś w ladze tam gdzie wchodzi sprężyna. Puka niezależnie czy jest tam sprężyna, czy też jej nie ma. Daję linki do filmów które wszystko przedstawiają: 1. pukanie / klikanie bez sprężyny, wyciągnięte wnętrze lagi: https://www.youtube.com/watch?v=aY-7zYwC71s 2. pukanie / klikanie również bez wnętrzości, z bliska. https://www.youtube.com/watch?v=meMrYKGaFow 3. pukanie / klikanie z włożoną sprężyną, wszystko na swoim miejscu. https://www.youtube.com/watch?v=HWNv-loJJZs Nie wiem czy to coś pod lagą czy coś, może luz między lagą a tym tłumikiem co wchodzi w lagę? A może tak ma po prostu być w Rock Shoxach. Miał ktoś z was taki problem? Pozdrower. ps. nie wiem dlaczego ostatni link nie wkleił się jak pierwsze dwa.
-
Witam Poszukuję Tokenów do zmniejszenia komory powietrznej w rock shox revelation. Szukam na internecie, pytałem w okolicznych sklepach ale ciężko coś takiego dostać. Jedyne co znalazłem to korek razem z tokenami ale za ponad 120zł. Trochę przesada. Może ktoś ma coś takiego bo nie potrzebuje z chęcią bym odkupił. pozdrawiam
- 1 odpowiedź
-
- rock shox
- revelation
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: