Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Kochajmy stare Garminy  .....one tak szybko odchodzą 😁😉

 

To pogryzione jabłko wycofało się chwilowo  z "lansowania" micro ledów  a Garmin jak zawsze na pałę .......... mamy rok na poprawianie .  Kupujesz elektro- śmiecia niezdatnego do użytku przez rok od chwili zakupu........ standard . 

Mocno kibicuje  chińskim wynalazkom (Bryton ,itp)  . Z roku na rok coraz wyższy poziom  napawający optymizmem na przyszłość. 

Edytowane przez pecio
  • +1 pomógł 1
Napisano
2 godziny temu, bashey_pl napisał:

Czyli z Edge`em 840 do jego śmierci a później szukamy czegoś innego. 

Biorąc pod uwagę fakt że edge 530/830 miał premierę w 2019 roku i wciąż da się go kupić nowego, to do wymarcia rynkowego 540/840 jeszcze spokojnie kilka lat.

44 minuty temu, pecio napisał:

Mocno kibicuje  chińskim wynalazkom (Bryton ,itp)

Póki co chyba tylko Coros oferuje ekosystem multisportowy, to jest komputer rowerowy + kompatybilny zegarek.

Jest też jakaś integracja Suunto z Hammerhead`em, ale nie wiem na ile sensowna.

Jak dla mnie komputer + zegarek to warunek konieczny.

Napisano

A tak po za tym to dokładnie za trzy dni likwidują moje konto na Garminie  bo ponoć nie używam . Jeżeli faktycznie to uczynią  to mam ich wraz z całym tym burdelem  w ...............🤮 Polecą przez okno szpeje............ bo mnie już coraz bardziej ta xxxxxxxx korpo doprowadza do szału. Nie widzę na tej platformie przyszłości. 

Napisano (edytowane)
10 godzin temu, KSikorski napisał:

Jak dla mnie komputer + zegarek to warunek konieczny.

Też tak myślałem używając obecnie Vantage V3 Polara i niewspieranego i pozbawionego następcy M460 (prosty, monochromatyczny komputerek rowerowy). M460 na rower a zegarek na piesze wędrówki, kajak itp. Pływanie w wodach otwartych - żaden z moich zegarków Polar tego nie ogarniał, rysował jakieś pijane szlaczki. Nawet jak przepłynąłem jezioro stojąc chwilę na jednym i na drugim brzegu w celu złapania fiksa to i tak trasa wygląda jak u pijanego zaskrońca.

Nawigację mam w Garminie eTrex - tak naprawdę potrzebuję jej 2-3 razy w roku.

Te wszystkie "pomiary" snu to mnie tylko bawią, może Garmin robi to lepiej ale wielokrotnie Polar pokazywał mi bzdury, np. przeleżana bezsenna noc to u niego głęboki sen, innym razem zero pomiaru, bo rzekomo nie spałem nawet 4 godzin, mimo że spałem co najmniej 6. Dla mnie to bzdury, nie potrzebuję aplikacji, żeby ocenić czy jestem wypoczęty.

Dlaczego o tym piszę?

Bo Polar zgłupiał już do reszty. Wypuścił jaką idiotyczną opaskę bez ekranu, nie wiadomo po co i dla kogo (no fanboje Polara trzepią się na Reddicie od kilku tygodni). Nie mają w ofercie już nic dla rowerzystów, bo gumowy uchwyt na kierownicę do zapinania zegarka to dla mnie e dżouk.. 

Ale do furii doprowadziła mnie aktualizacja aplikacji na telefon. To, że wygląda jak kupa to jakoś bym przebolał ale mój licznik przestał się łączyć. Do tej pory i zegarek i licznik łączyły się koncertowo do synchronizacji, raz na kilkadziesiąt połączeń był jakiś błąd ale zawsze druga próba kończyła się sukcesem. Ale nie tym razem.

Kiedyś myślałem, że zmigruję do Wahoo ale przestali robić zegarki (ich zegarki mierzyły tylko parametry treningu, żadnych snów czy cykli menstruacyjnych tam nie było) więc jestem wkurzony. Z zegarka Vantage jestem zadowolony, bo mimo kilku bezużytecznych dla mnie funkcji działa dobrze, póki co chwilę po narysowaniu trasy w Komoot mam ją w zegarku, przez co zabieranie eTreksa na jednodniowe piesze wypady w góry nie ma sensu ale jednak najistotniejszy jest dla mnie komputer rowerowy, nie widzę w tej roli zegarka.

Opłacam sobie TrainingPeaks więc chyba skończę z czymś od Wahoo a na zegarki sportowe i serwisy typu Flow czy Connect położę wiemy co...

 

Powiem jeszcze tyle, że w lipcu ze względu na marną pogodę ale i pochłonięcie dłubaniem w nowo zakupionym starym aucie prawie nie jeździłem na rowerze, nie chciało mi się nawet zegarka często zapinać, miałem takie luki w aplikacji, że nie było danych porównawczych. I co? I nic, to tylko głupie gadżety....

Edytowane przez spidelli
Napisano

@FigoiFago

Mam regularne samoistne resety. Kontaktowałem się w tej sprawie z Garminem. Jedyne czego się doiwedziałem to że analizują mój problem. I ostatnia wiadomość, że nowa aktualizacja powinna to naprawić. Ale jeszcze jej nie instalowałem, mam maraton w sobotę i nie będę ryzykował, bo kto wie co zepsuli tym razem ;)

Co do nowego 850 to wystarczyła mi informacja, że bateria 12 godzin i już wiem, że na pewno tego urządzenia nie kupię.

Napisano (edytowane)

Z tym czasem pracem na baterii to jest jak dla mnie zagadka, jak to możliwe że taki Explore 2 po 4 godzinach aktywności z podpiętym czujnikiem tętna i kadencji traci ok 15% baterii (jasność na 50% i to w trybie nawigacji koszystając z map), te nowe urządzenia muszą mieć albo jakieś mikro akumulatorki albo skopany soft który drenuje baterie.

Edytowane przez keltu
Napisano

@chopmaz na automacie. Wydaje mi się, że widziałem testy i tam sprawdzano ustawienie na 30% podwaja deklarowany czas pracy ale czytelność jest taka sobie. 

9 godzin temu, KSikorski napisał:

Mają ekran OLED zamiast transreflektywnego, to pożera baterię.

i tej pogoni za idealnymi kolorami nie rozumiem. Przecież czytelność tego ekranu transreflektywnego jest bardzo fajna. Nic więcej nie trzeba do nawigacji. 

  • +1 pomógł 3
Napisano (edytowane)

@spidelli odnośnie bzdetów  produkowanych przez   zegarek Garmina ...........kiedyś się dowiedziałem ,  że  "szłem , szłem i zaszłem" 😉 czyli jestem w ciąży bo mi się cykl spóźnia .  Pomijam   z pupki urwane ..... raport poranny , raport wieczorny................ mnie to już do białej gorączki doprowadzało . W końcu wszystko "wykastrowałem ".  Funkcjonalność została zredukowana do chronometru , płatności i rejestracji  aktywności.  

A patrząc w którą stronę Garmin zmierza ..... model subskrypcji  w którym dostajemy ................. WYCZESANE W KOSMOS ODZNAKI ZA PRZYSŁOWIOWE  ZDROWE PIERDNIĘCIE i całą masę innych bzdetów dla fanboyów  oraz dopasowany do tego kierunku  nowy szpej ......................na tym poprzestanę pisać bo cisną się  same zacne słowa  😁

A człowiek  TYLKO  potrzebuje  "drogowskazu " na kierownicy  który poprowadzi przez  nieodkryte  dotąd odmęty leśne ........... nawet to już nie jest takie oczywiste  w czasach  wzmożonej aktywności  królewieckiej  infrastruktury .  

A Garminy 1050/850/550  nie maja OLED'a tylko TFT.   Jeszcze  tam brakowało by  tego Oleda . W zegarkach  Garmina  już są doniesienia o wypalonych ekranach  a co by to było  w Edkach ......

Edytowane przez pecio
  • +1 pomógł 1
Napisano (edytowane)
10 godzin temu, chopmaz napisał:

Te 12 godzin to działanie na 100% jasności?

BatterySpec.png

Na takich ustawieniach jest 12h, DCR pisze że przy ustawieniu ekranu na stałe 30% czas pracy wydłuża się do prawie 20h. Zmiany pozostałych rzeczy (mulit band, nie korzystanie z mapy/kursu) prawie nic nie dają.

Edytowane przez nctrns
Napisano
6 godzin temu, pecio napisał:

całą masę innych bzdetów dla fanboyów

W pewnym momencie nie da się wymyślić już nic użytecznego a nowe rzeczy trzeba jakoś sprzedawać stąd się biorą te bzdety w przypadku wszystkich towarów. Przykładów można podać miliony i to z absolutnie każdej branży. A winni nie są producenci tylko ludzie którzy to kupują i napędzają produkcję śmieci które lądują potem w jakimś dole w Afryce.

  • +1 pomógł 1
Napisano

@chrismel oj tam da się. Na przykład masz taką aplikację Garmin Explore. Można z niej w prosty sposób wysłać adres z mapy do wybranych urządzeń np. do Fenixa. Nie da się do Edge... Ja bym na przykład bardzo się ucieszył z takiej nowości, bo to wygodne. Można jeszcze zrobić naprawdę wiele rzeczy. Jak wymyślili nowy uchwyt dla EDGE MTB to można było wyposażyć go w baterię ;) Miejsce jest i aż się prosi o takie rozwiązanie.

Napisano (edytowane)
20 minut temu, chrismel napisał:

A winni nie są producenci tylko ludzie którzy to kupują i napędzają produkcję śmieci które lądują potem w jakimś dole w Afryce.

Trochę bym się spierał, wg mnie wina jest obustronna,  impuls jednak wychodzi od producentów i ich działów marketingu kreujących potrzeby. Co rok, dwa nowy model, z nowymi, niepotrzebnymi nikomu funkcjami, ale część ludzi się łapie na niekończący się cykl nowego lepszego... 

Edytowane przez Maciorra
  • +1 pomógł 2
Napisano

Mi się serio przydaje pomiar zmienności tętna. Mam nabytą arytmię komorową. Miewam okresy nasilenia i odpuszczenia tej cechy i jestem w stanie z przebiegu funkcji zmienności tętna po nocy ustalić czy już pora wyciągać holter z szuflady czy nie. 

Także może niekoniecznie jestem fanbojem, ale z zegarka garmina z tej przyczyny nie chciałbym rezygnować.

Napisano

Prawo Kopernika - Greshama...

Chociaż potem są próby wymyślenia koła na nowo (w tym wypadku kwadratowego) jak opaska Polara bez ekranu :D reklamowana jako "brak rozpraszaczy" :D 

Wprawdzie Polar jest na krawędzi bankructwa ale uprzejmie załóżmy, że to jednak ja nie znam się na marketingu - w mojej opinii 99% użytkowników opasek szuka maksimum funkcji za minimum ceny, są to ludzie heroicznie liczący kroki i kalorie; nie sądzę, żeby ktoś wysupłał 500 zł na chory pomysł marketingowców Polara....

1 minutę temu, KSikorski napisał:

Mi się serio przydaje pomiar zmienności tętna

Ok, nie kwestionuję. Sam robiłem testy orto 3 razy w tygodniu tylko w sumie nie wiem po co... Dla mnie są mało użyteczne. W pomiar snu wg Polara nie wierzę zupełnie - zatem nie wierzę że całościowo dane w Polar Flow mają jakąś wartość dodaną, w sensie że mam obciążenia treningowe i dane dotyczące wypoczynku i regeneracji. 

Przy czym podkreślam - to moje zdanie, myślę że bardziej sensownie byłoby skupić się na danych z TrainingPeaks obejmujących tylko dane z sesji.

 

Edyta:

Jak mam brać na poważnie odczyty z urządzenia, które ściągam z nadgarstka o 17 i kładę na biurku, po czym wkładam na nadgarstek o 22 i kładę się spać, a urządzenie mi podaje 9 godzin snu (tj. od 17) - mając do dyspozycji akcelerometr, termometr i pomiar tętna nie jest w stanie wykryć, że nie znajduje się na ręce... 

Napisano (edytowane)
1 godzinę temu, Eathan napisał:

oj tam da się

Ale takie drobiazgi nie napędzą sprzedaży. A tak wypuszczasz nowy model wyposażony w kamerę a dzięki wbudowanej funkcji AI oblicza ile kotów minęliśmy po drodze. Do tego dorabiasz marketingowy bełkot w którym tłumaczysz ludziom że jest to rzecz na którą czekali całe życie i masz sukces murowany !

Mógłbyś zamiast tego wypuścić model w trwałej obudowie z wymienną baterią żeby po kilku latach nie trzeba go było wyrzucać bo padła tylko wtedy z czego firma miałaby dochód. Klient nawigację kupiłby raz tak jak kiedyś ludzie kupowali Mercedesy W123, jeździli przez długie lata i sprzedaż siadła.

Edytowane przez chrismel
  • +1 pomógł 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...