Skocz do zawartości

[Marin Gestalt XR] wpadka działu B&R czy dziecko działu PR?


spidelli

Rekomendowane odpowiedzi

Tyle tylko że te powyższe, dziwaczne twory to przykład radosnej myśli technicznej konstruktora-amatora. Gestalt XR to gotowy produkt stworzony przez markę o ugruntowanej pozycji.

@uzurpator Mnie w tych Twoich wynalazkach przeszkadza jedna rzecz. Platformowe padały... 😁

Przywołany kilka postów wyżej, Rondo MYLC ma zasadniczą przewagę nad Gestalt XR. Wygląda prześwietnie. Zwłaszcza ta główka ramy w kształcie piramidy. Jechałem, testowałem polubiłem. Poza meeeega wyciągniętą ramą (na długość) da się lubić. Za to na tego paskudnego Marina patrzeć się nie da. Już nawet ten obmierzły Silex jest ładniejszy 😉

Edytowane przez KNKS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Rondo MYLC ST w centrumrowerowym stoi za 10 999 PLN, a XR widziałem za 7 399 PLN w witrynie internetowej (ale sklep stacjonarny). No i ja mam tylko Mariny, Scotta schowałem w piwnicy :D 

W 2022 ten rower nazywał się X11 i miał kąt główki 70 do 72 (w zależności od rozmiaru). Był z myk-mykiem, na GRX ale na oponie 40 mm. Bieda wersja to tak jak teraz - Gestalt X na Microshifcie 10s. Był bardziej zwarty:

 

Zrzutekranu2024-01-24194159.thumb.png.a3fb738a3625bea8cac1e1b299dc0c9f.png

 

Tu akurat Gestalt X10

Edytowane przez spidelli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, KNKS napisał:

Tyle tylko że te powyższe, dziwaczne twory to przykład radosnej myśli technicznej konstruktora-amatora. Gestalt XR to gotowy produkt stworzony przez markę o ugruntowanej pozycji.

Różnica pomiędzy dziwactwem na normalnością tkwi głównie w czestotliwości ekspozycji. Dekadę temu do głowy by Ci nie przyszło, że najmodniejszym rowerem dekady 2020-2030 będzie grubooponowy rower z barankiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, uzurpator napisał:

Różnica pomiędzy dziwactwem na normalnością tkwi głównie w czestotliwości ekspozycji. Dekadę temu do głowy by Ci nie przyszło, że najmodniejszym rowerem dekady 2020-2030 będzie grubooponowy rower z barankiem.

Co nie znaczy, że podobnie do gawiedzi, lecę głównym nurtem i stosuje się do zaistniałych trendów 🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@spidelli Sorry, ale ten blady XR wygląda jak ze sklepu ze sprzętem do rehabilitacji...

Gdyby z X11 wywalić ten durny myk-myk, to byłby do zaakceptowania. Ma akceptowalnej długości mostek i graniczący z przyzwoitością kąt główki ramy.

Edytowane przez KNKS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Krypto.Szosowiec napisał:

Jak ktoś czerpie przyjemność z jazdy niczym przedszkolanka z grupą dzieci, to będzie fajnie. Tylko po co wtedy opuszczana sztyca?

Jeżdżę bez dzieci, może jak przedszkolanka, ale mam np. mój rower CX, którym lubię czasem pojeździć po lesie, szutrach i prostych trailach - no rowerze, z geometrią pokroju np. tego evila miałbym o wiele więcej zabawy w takim lekkim terenie niż na tym CXsie, który jak każdy CX jest mocno specyficzny... Fulle w takim zastosowaniu to przerost formy nad treścią, więc zostaje właśnie taka hybryda.

3 godziny temu, Krypto.Szosowiec napisał:

Jeżeli ktoś twierdzi że na baranku ma taką samą pewność jak na prostej kierownicy, to opcje są dwie:

Akurat baranek w terenie jest najmniejszym problemem, problemem jest brak amortyzatora...

3 godziny temu, Krypto.Szosowiec napisał:

Pisząc krótko, to rower dla ludzi którzy chyba nie do końca wiedzą czego oczekują od roweru, więc kupią taki twór.

Moim zdaniem jest dokładnie odwrotnie - to kupują osoby, które dokładnie wiedzą, co im daje taka geo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrzut ekranu 2024-01-24 194621.png

silex_400.jpg

PXL8-1-20230527-183031327-MV-Dx-O-t-cr-1

 

Geo Marina wygląda tak, że jeździłbym :) Tylko by trzeba ramę przemalować. I zmienić napęd na 2x, czego nie da się zrobić. I naprawdę kabel od myk-myka musi tak lecieć jakby to była prowizorka? I ten mostek faktycznie trochę przykrótki ale to by się trzeba przejechać.

A to wycięcie na koło w pionowej rurze przypadkiem nie osłabia ramy? Wiem, że to nie tylko domena Marina ale na zdjęciu wygląda jak fotoszop i nie budzi mego zaufania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, KrzysiekCH napisał:

Moim zdaniem jest dokładnie odwrotnie - to kupują osoby, które dokładnie wiedzą, co im daje taka geo.

Dokładnie, moim zdaniem to jest produkt dla ludzi wychowanych na grawitacji. Kolor tego roweru to też petarda, od razu kojarzy mi się z tym :) :

image.thumb.png.6f2dfc06402da4a4ca3be6a32f4d490f.png

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kipcior Ja sądzę, że to jest "zgniecenie" rury. Żona miała DSX chwilę ale na zdjęciach do sprzedaży nie widać tego dokładnie.

Z ciekawostek - po sklepach walają się stare egzemplarze sprzed wyciągnięcia koła i skrócenia mostka - i o ile X11 trzymają cenę - widziałem i po 10 tys. z małym haczykiem i za 8 tys. najtańszy czyli ceny jak za następcę, o tyle X10 czyli bieda na mechanice i z Microshift Advent widziałem nawet za mniej niż 4000 PLN :P Chyba za bardzo z taką specyfikacją nie ma co zrobić (w sensie upgrade):

image.png.998166be97b4a789cf7622a5749d149a.png

X11 ma znacznie lepszą specyfikację i pewnie dlatego trzyma cenę 😎

 

Ale za 4 000 PLN? Chyba warto się chociaż przejechać :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@spidelli jest opcja, że za ~1200 zł (raz widziałem nawet za mniej niż 1000 zł komplet) wymieniasz klamkomanetki z hamulcami na GRX 600/400. Ostatnio była promocja na korbę GRX w bajecznych cenach. Zostaje dokupić kasetę + zmieniarkę i rower pierwsza klasa. 

Generalnie znajomy z którym jeżdżę zaczynał z tym X10 i:

  • korba to dramat, wymienił jako pierwszą, 
  • hamulce, słabe, proces hamowania należało planować DUŻO wcześniej, wymienił na mix grx 600/400,

Poza tym rowerek bardzo fajny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, KrzysiekCH napisał:

Jeżdżę bez dzieci, może jak przedszkolanka, ale mam np. mój rower CX, którym lubię czasem pojeździć po lesie, szutrach i prostych trailach - no rowerze, z geometrią pokroju np. tego evila miałbym o wiele więcej zabawy w takim lekkim terenie niż na tym CXsie, który jak każdy CX jest mocno specyficzny... Fulle w takim zastosowaniu to przerost formy nad treścią, więc zostaje właśnie taka hybryda.

Akurat baranek w terenie jest najmniejszym problemem, problemem jest brak amortyzatora...

Moim zdaniem jest dokładnie odwrotnie - to kupują osoby, które dokładnie wiedzą, co im daje taka geo.

CX nie ma opon jak kartofle, więc także poza lekkim teren będzie poruszał się dość sprawnie. Wynika to także z geometri. Tyle że więcej zabawy miałbyś też na prostym MTB HT. Czy koniecznie musisz mieć tego baranka, który w terenie ma więcej wad niż zalet?

Miałem XC na sztywnym widelcu. Brak amortyzatora nie jest problemem. No chyba że chcesz jeździć po nie wiem jakim terenie. Tyle że wtedy taki typ roweru w ogóle odpada. A właściwie to inaczej: da się, tylko po co? Tak samo jak się da wjechać szosą race do lasu.

Co do ostatniego: może i tak jest, natomiast obawiam się że większość to będą ludzie przypadkowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

@Eathan Trzeba by wymienić korbę, kasetę - GRX z jedną tarczą potrzebuje 11s, dalej klamki, hamulce też na hydraulikę dobrze byłoby przerobić. Nie wiem czy nie taniej wyszłoby kupić DSX 2 (który sam w sobie jest fajny a można go znaleźć za 4,5 tys.) i dołożyć mu baranka + klamki - chyba że się mylę.

Jest jeszcze 3 opcja - poczekać i polować na X11 czyli sprzed rozciągnięcia..

Edytowane przez spidelli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@spidelli dołożenie baranka do DSX to analogiczna operacja do wymiany w X10. 

  • klamkomanetki + zaciski + linki - ok 1200 zł, Ze dwa razy widziałem na OLX nowe OEMy poniżej 1000 zł.
  • korba GRX 600 - ostatnio była mega promocja na Rose, poza promocja kupisz za 450 zł np. u Niemca, 
  • kasetą SLX 11s - 220 zł, możesz taniej idąc w deorkę,
  • zmieniarka - 350 zł, 

Czyli zmiana to koszt rzędu 2000-2200 zł. W przypadku DSX odpadnie Ci koszt kasety, ale dojdzie baranek. Nie wiem, czy klamkomanetki zadziałają z zaciskami w DSXach.

Pamiętaj, że to co zdejmiesz można sprzedać. 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.01.2024 o 20:49, spidelli napisał:

 

..o tyle X10 czyli bieda na mechanice i z Microshift Advent widziałem nawet za mniej niż 4000 PLN :P Chyba za bardzo z taką specyfikacją nie ma co zrobić (w sensie upgrade):

X11 ma znacznie lepszą specyfikację i pewnie dlatego trzyma cenę 😎

Ale za 4 000 PLN? Chyba warto się chociaż przejechać :D 

X10 nowy ( ale sprzedawca prywatny) w rozmiarach M i L poniżej 3000 PLN.. ten sam sprzedawca nicasio 2 3999PLN - czy we Włocławku nie upadł jakiś sklep handlujący marinami?

https://www.olx.pl/d/oferta/marin-gestalt-x10-CID767-IDV6htj.html

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...