Skocz do zawartości

[miejsce produkcji] jakie opony produkuje w Europie?


KSikorski

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, skom25 napisał:

Swoją drogą. Co to za różnica?

Z uwagi na swoje ekologiczne odchylenie życiowe zacząłem interesować się przepisami związanymi z "czystością" produkcji i gospodarką odpadami i różnicami w tym zakresie między Unią Europejską a krajami dalekowschodnimi. Plus ślad węglowy wynikający z transportu przez pół świata.
Jeszcze się w to zagłębię, ale intuicyjnie czuję że produkcja w Europie ma lepiej zaopiekowaną gospodarkę odpadami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemcy mają (nie twierdzę, że korzystają) najlepszą gumę podobnie jak to jedyny kraj na świecie gdzie stosuje prawdziwy asfalt a nie jego imitację. Różnica pomiędzy conti RaceSport/Protection a innymi oponami o takim samym bieżniku ale niższych wersji jest znacząca (przyczepność na mokrych kamieniach i korzeniach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, KSikorski napisał:

Z uwagi na swoje ekologiczne odchylenie życiowe zacząłem interesować się przepisami związanymi z "czystością" produkcji i gospodarką odpadami i różnicami w tym zakresie między Unią Europejską a krajami dalekowschodnimi. Plus ślad węglowy wynikający z transportu przez pół świata.
Jeszcze się w to zagłębię, ale intuicyjnie czuję że produkcja w Europie ma lepiej zaopiekowaną gospodarkę odpadami.

W Uni jest wiele hipokryzji i specjalnie nie wierzyłbym w tą wyjątkowo lepszą opiekę odpadami. 

Sama produkcja może się odbywać w Europie, ale surowce jak najbardziej sprowadzane z wschodu.

Jak twoje działania maja mieć jakiś wpływ na środowisko, to kup opony o dobrej jakości, abyś nie musiał za chwile je zmienić, lub wywalić na śmietnik.

3 godziny temu, Dokumosa napisał:

Niemcy mają (nie twierdzę, że korzystają) najlepszą gumę podobnie jak to jedyny kraj na świecie gdzie stosuje prawdziwy asfalt a nie jego imitację. Różnica pomiędzy conti RaceSport/Protection a innymi oponami o takim samym bieżniku ale niższych wersji jest znacząca (przyczepność na mokrych kamieniach i korzeniach).

Jak dla mnie to markeingowa posypka, jeśli istnieje jakiś wyjątkowy komponent, to jakie istnieją obostrzenia które nie zezwolą na kupno jego przez inna firmę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, clavdivs napisał:

Jak dla mnie to markeingowa posypka, jeśli istnieje jakiś wyjątkowy komponent, to jakie istnieją obostrzenia które nie zezwolą na kupno jego przez inna firmę?

Formalno/prawnych pewnie nie ma ale są umowy i układy ekonomiczne. Np. w przypadku asfaltu złoża w Wenezueli (ponad 50% światowego wydobycia) eksploatuja firmy niemieckie. Dodatkowo skupuja z innych źródeł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, clavdivs napisał:

W Uni jest wiele hipokryzji i specjalnie nie wierzył bym w tą wyjątkowo lepszą opiekę odpadami. 

Pracuję w firmie która siłą rzeczy generuje odpady przy produkcji i jesteśmy w tym temacie naprawdę rzetelnie kontrolowani, zwłaszcza przez audytorów zewnętrznych na utrzymanie ISO 14001. Kupując różne wyroby sprawdzam czy producent ma ISO 14001 i czy nadała je poważna firma w stylu TUV Rheinland czy jakaś firma krzak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, clavdivs napisał:

W Uni jest wiele hipokryzji i specjalnie nie wierzyłbym w tą wyjątkowo lepszą opiekę odpadami. 

Sama produkcja może się odbywać w Europie, ale surowce jak najbardziej sprowadzane z wschodu.

Unia to już prawie sama hipokryzja. 

Te wszystkie certyfikaty ISO to pic na wodę i fotomontaż. Firma w której pracuję (branża spożywcza) ma takich kilka i wiem jak to wygląda w praktyce. Gdybym chciał, mógłbym napluć do butelki, zakręcić, a klient gdzieś w Europie wypiłby to ze smakiem, ufając w gwarantowaną jakość produktu pod marką znanego koncernu spożywczego na literę D. I przed tym czynem powstrzymują mnie nie żadne certyfikaty, a jedynie zwykła etyka zawodowa. A jak jest jakiś audyt to oczywiście wszystko ładnie , pięknie, zgodnie z procedurami. Brakuje tylko malowania trawy na zielono, jak za Gierka.

A z tymi surowcami do produkcji opon to pewnie masz rację:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...