[Licznik]Jaki licznik rowerowy wybrać. Pomocy!

[MikeSkywalker]

W przypadku liczników też się to potwierdza. Aczkolwiek ciągle dostępne są "stare" serie np. BC 1009.

[alagor96]

Mam sigmę 1009 już 4 lata i nigdy mnie nie zawiodła. Przeżyła upały, ulewy upadki, a nawet całą zimę na rowerze w nieogrzewanej szopie. Jeśli chodzi o zerwany kabelek, to można go łatwo naprawić i jeśli się postaramy, to podstawka będzie jeszcze działać przez długie lata.

[KrissDeValnor]

Mam dwie Sigmy : BC 1106 DTS ( bezprzewodowa ) i BC 1200 ( przewodowa ).

Pierwsza niestety robiła mi niespodzianki - były problemy z gubieniem sygnału, mimo zachowania zalecanych odległości między nadajnikiem, magnesem i licznikiem.

Druga jest OK.

Do BC 1200 przekonał mnie także wygląd cyfr ( w niektórych nowszych modelach cyfry 2 i 7 są jakieś koślawe ) i termometr.

Obydwa liczniki nie mają podświetlenia - dla mnie akurat to nie problem.

Z różnic : fajne ( według mnie lepsze ) jest to, że w BC 1106 DTS po każdym dłuższym niż 5 minut okresie bezczynności licznik przechodzi w fazę uśpienia - trzeba go ręcznie uruchomić przed ruszeniem, bo sam się nie włączy ( to może być minus dla zapominalskich ).

To jest według mnie plus, bo po odczekaniu ( kilka minut odpoczynku ) nie dolicza np. spaceru pod domem lub przejścia przez klatkę schodową i nie zaniża dzięki temu z trudem wypracowanej średniej prędkości

Automatyczny start w BC 1200 niestety wymusza zdejmowanie licznika w takiej sytuacji.

 

PS

Tu można porównać jak oceniane są poszczególne modele Sigmy i innych producentów : http://www.testberichte.de/test/produkt_tests_sigma_sport_bc_1200_p47626.html

Sehr gut = bardzo dobry, czyli niemiecka 1.

 

 

[MikeSkywalker]

Masz BC 1200 z tej nowej "czerwonej" serii?

 

Bo myśląc nad kolejnym licznikiem chyba właśnie na nią się zdecyduję, o ile ten termometr faktycznie działa a nie jest bajerem. 

[cervandes]

O tak, wada w 16.12 którą mam obecnie to te dwójki. Owszem, można się przyzwyczaić ale mi się to wizualnie nie podoba, bo trzeba się moment zastanowić, czy to 2 czy 7.

[davos]

MikeSkywalker - BC 1200 ten z czerwonym jest teraz bardzo tani, w jednym ze sklepow -55zl +5 za przesyłkę. Sam go zamówiłem. Alternatywnie myślałem o Innej Sigmie 8.12, ale mniej funkcji i ta sama cena albo drożej.

 

Nie potrzebuje kadencji ani bezkablowej transmisji, natomiast mam termometr w lidlowym liczniku w drugim rowerze i bardzo lubię te funkcje. Właściwie lidlowy licznik jest super (tyle ze napis Crivit nie jest taki cool i jazzy jak Sigma)i ma podświetlanie(!) w zasadzie jakby były teraz w lidlu ponownie to chyba wolałbym go zamiast tej Sigmy.

[alagor96]

Mike, nie polecam tego modelu. Wszystkie funkcje przełącza sie jednym przyciskiem, wiec w terenie marna szansa na to, że nie będzie gleby, zanim nie ustawisz odpowiedniej. W dodatku reset jest jakimś maleńkim przyciskiem z tyłu, którego nie da się wcisnąć palcem. Dla mnie sigma zrobiła krok w tył pomiędzy 1009, a 1200.

[MikeSkywalker]

No ja używam póki co dwóch - Speedmastera 5000 w mieszczuchu ale tam poza zegarkiem i kasowaniem rano jednym przyciskiem przebiegu dziennego więcej mi nie potrzeba. 

 

W BC 1009 faktycznie 4 przyciski są dość przydatne także ciężko powiedzieć czy przyzwyczaiłbym się do obsługi licznika z większą ilością funkcji jednym przyciskiem. Pewnie kwestia przyzwyczajenia. Tylnego przycisku do resetowania/ustawień w sumie używa się rzadko ale to prawda, też go nie lubię. 

[Kozek]

Masz BC 1200 z tej nowej "czerwonej" serii?

 

Bo myśląc nad kolejnym licznikiem chyba właśnie na nią się zdecyduję, o ile ten termometr faktycznie działa a nie jest bajerem. 

 

Do mnie dzisiaj właśnie doszedł, nie miałem okazji sprawdzić go na zewnątrz, ale w mieszkaniu pokazuje 26,3°C, więc na pewno przekłamuje.

[vpablov]

Ja kupiłem sigmę BC 1200+ i nie polecam, zdaje się , że nie ma kodowanej transmisji,

do tego zamocowana na mostku wyłączała się, sytuację poprawił montaż na kierownicy.

[m1x3r3k]

Witam a ja napiszę wam tak posiadam licznik bezprzewodowy Kls ride wl i musze wam powiedzieć ze kosztował 100 zł jedyne co się z nim stało to popsuło się podświetlenie którego i tak nie używałem. Baterie wymieniałem pół roku temu sprawdzałem go z innymi licznikami i z prędkością tez nie oszukuje.

[KrissDeValnor]

Masz BC 1200 z tej nowej "czerwonej" serii?

 

Bo myśląc nad kolejnym licznikiem chyba właśnie na nią się zdecyduję, o ile ten termometr faktycznie działa a nie jest bajerem. 

 

Mam taki : http://allegro.pl/licznik-rowerowy-sigma-bc-1200-12-funkcji-nowy-wwa-i6008639803.html

Termometr działa całkiem przyzwoicie.

 

Mike, nie polecam tego modelu. Wszystkie funkcje przełącza sie jednym przyciskiem, wiec w terenie marna szansa na to, że nie będzie gleby, zanim nie ustawisz odpowiedniej. W dodatku reset jest jakimś maleńkim przyciskiem z tyłu, którego nie da się wcisnąć palcem. Dla mnie sigma zrobiła krok w tył pomiędzy 1009, a 1200.

 

W zasadzie ten malutki przycisk wciskany długopisem był mi potrzebny ze dwa razy przy wpisywaniu obwodu koła.

W związku z tym w codziennym użytkowaniu nie ma to dla mnie żadnego znaczenia.

Gleba w terenie - w trudniejszym raczej nie ma sensu się bawić w przełączanie, a w łatwym raz na jakiś czas można parę razy kliknąć, więc nie widzę problemu.

 

Do mnie dzisiaj właśnie doszedł, nie miałem okazji sprawdzić go na zewnątrz, ale w mieszkaniu pokazuje 26,3°C, więc na pewno przekłamuje.

 

W moim nie ma tego problemu, więc jeśli jest jakieś odchylenie , to niewielkie.

[Kozek]

Ja mam niby tę nowszą wersję, czerwono-czarną. No i pierwszy test na zawnątrz zaliczony, temp. ~0°C, a na liczniku 5,3. W zasadzie to by się zgadzało, bo w mieszkaniu mam przeważnie 21°C, a tak jak pisałem licznik wskazywał ponad 26. Nie wiem, może po prostu trafiłem na felerny egzemplarz, dla mnie termometr to i tak zbędna funkcja.

[jaskier02]

Ja też dzisiaj kupiłem ten czarno czerwony, tylko, że bezprzewodowy i temperaturę pokazuje mi prawidłowo mniej więcej. Więcej za dużo nie mam co o nim opowiadać na razie, bo jedna jazdę tylko odbyłem, ale przełączanie opcji jednym przyciskiem jakoś nie wpływa negatywnie na koncentrację 

[sznib]

Z tanich liczników polecam zdecydowanie Speedmastera 8000:

http://allegro.pl/rowerowy-licznik-sigma-sport-speedmaster-8000-i5999854196.html

czyli defacto starszą Sigmę BC800. Mam taki już 5 lat, a nawet baterii nie zmieniałem. tani i niezawodny, w tej cenie nic lepszego nie kupi.

[RafikH]

Witam,

Sam mam bezprzewodową Sigmę BC700 - licznik sprzed ponad15 lat.Jedyne co robię to zmieniam baterię przy centralce na kierze i przy czujniku na ladze amora.Działa do dziś i nigdy nie zawiódł.Co do gubienia sygnału to moge porównać dystans i prędkość z GPS i jakoś nie widzę znaczących odchyleń. Sigmę polecam jak najbardziej.Solidny i naprawdę trwały sprzęt.

[alagor96]

 

 

W zasadzie ten malutki przycisk wciskany długopisem był mi potrzebny ze dwa razy przy wpisywaniu obwodu koła. W związku z tym w codziennym użytkowaniu nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. Gleba w terenie - w trudniejszym raczej nie ma sensu się bawić w przełączanie, a w łatwym raz na jakiś czas można parę razy kliknąć, więc nie widzę problemu.

 Można też mieć pięć kilo cięższy rower, przecież to tylko dodatkowy obrót korbą raz na jakiś czas. Miałeś model z czterema przyciskami? W nim obsługa jest banalnie prosta, bo wszystko zostało dobrze przemyślane. Dlatego mam takie zdanie, gdybym nie zasmakował tej prostoty, to pewnie też bym uważał, że 1200 jest ok. Miałem tak samo z kosą, wydawało mi się, że elektryczna jest dobra,dopóki nie przesiadłem się na spalinowego Stihla. 

[roberttrebor]

Mamy 21szy wiek to też dla mnie licznik przewodowy to żart,co się tyczy sigmy to ich produkty są tej samej jakości jak te Lidla.

[lucass3]

Ja bym nie wymienił na bezprzewodowy, kulfoniaste nadajniki wyglądają słabo :/

[Andzia90]

Tez przymierzam sie na sigme. Tylko dylemat mam. Zakupic chce sigme 1200, tylko sa dwie wersje,nowsza i starsza,przewodowa i vezprzewodowa,o ilr dobrze znalazlam.

http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5290740463

 

http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6025184320

 

 

KTORA WYBRAĆ?

[alagor96]

@@Andzia90, Obie z linków s przewodowe. Osobiście nie wybranym żadnego z tych dwóch, tylko to: http://allegro.pl/licznik-sigma-sport-bc-1009-nowy-poznan-i4819644108.html

@@roberttrebor, Wyczuwam amatora makrokeszy. 

[felt100]

W starym rowerze miałem jakiś no nameowy licznik,który z czasem zaczął pokazywać, że jadę z prędkością 60 km/h a sekundę później  2 km/h. Wywaliłem w kosz i zamieniłem na Sigme 8.12. Bezproblemowo od przynajmniej 5 lat. Jak dla mnie na obecna chwilę wystarcza. Taką sama kupiłem do drugiego bajka. Jeżeli nie będę miał co zrobić z gotówką to pewnie zamienię ją kiedyś na Roxa 5.0. Naprawdę ni ma co kombinować z tanim barachłem. Model 8.12 można kupić za około 50-60 zł a zawsze to mniejszy wydatek niż kupić byle co, które po połowie sezonu wyrzucimy w kosz by kupić coś markowego.

[pawel2208]

Od ok 5 lat korzystam z Sigmy BC1609. Z licznikiem nie mam żadnych problemów i jestem bardzo zadowolony. Szybka już trochę porysowana, więc warto ją zabezpieczyć po zakupie. Kilka upadków komputerek zaliczył, przy wywrotce pękła podstawka, ale nadal działa. Może w przyszłości dokupię nową

[cervandes]

I to jest ta różnica, że do Sigmy możesz dokupić, możesz dorobić kadencję (ja tak dorobiłem, do znalezienia w dziale DIY), a do lidli i innych krossów - zapomnij. Pomijam, że wykonane są słabo i wyglądają okropnie.

[mrosporek]

W starym rowerze miałem jakiś no nameowy licznik,który z czasem zaczął pokazywać, że jadę z prędkością 60 km/h a sekundę później  2 km/h.

Bardzo możliwe że bateria była do wymiany.

 

Ja polecam Sigme BC1200+

Od 3 lat działa bez-problemu.