Ranking

Bo nabrzeża portowego chyba jeszcze nie było.

Bo pojechałem tam szosą ponieważ na drodze był piach i bym nie pojechał.

Bo kapusta

Bo strumyk

Bo banany już dojrzały

Bo kapuściane pole..

Bo

Bo

Bocykunie.

@kazafazaRegał z odpadów Pozdrow'er

Ilustracja z "W pustyni i w puszczy". Na zdjęciu pies Saba stoi pod drzewem. Pewnie za potrzebą.

Bo wszystko stoi

Bo kolejne zamczysko zaliczone. Tym razem Wasserschloss Lembeck.

bo stoi szpicem do góry

Bo na "skałkach".

Kurcze pieczone jak ja żem dawno nie widzioł pola kapusty 🤯

Koleś chce szutrówkę a ma się zastanawiać nad dostępnością mykmyków i nad skakaniem nad przeszkodami podczas wyścigów? @itr Ty na pewno przeczytałeś temat? @ernorator jak Cię stać to do wszystkiego oprócz 3 tygodniowej wyprawy przez Gobi z namiotem i kuchenką mikrofalową kupuj węgiel.

Wycieczka do Krakowa, odkrywanie nieodkrytego (tunele trasy łagiewnickiej).

W tym temacie mówimy o tańszych, ale tak dobrze się przygotowałeś, że odpowiem 😉. Elops - jeżeli traktujesz rower głównie jako środek lokomocji po mieście Speedfight - jeżeli masz bardzo mocną nogę albo od razu "zmiękczysz" napęd Aero - złoty środek wg mnie V-brake bym się nie bał tylko trzeba inwestować w lepsze klocki. EDIT. Elops ze swoją korbą 44T to ma jeszcze twardsze przełożenia...

Wróciliśmy nad ranem z wycieczki z namiotem.Trasa : Wuppertal-Kolonia-Mainz-Mannhein-Karsluhe-Villingen-Bodensee (Konstancja i Friedrichshafen)-Stuttgart-Wurzburg-Erfurt-Magdeburg-Berlin-Schwedt.Tydzień jazdy.Rowerami ca 600km,pociagami grubo ponad 1000km.Był Ren,zajechaliśmy na chwilę do Francji,był Schwarzwald,był widok na Alpy z jeziora bodeńskiego,były wsie w Bayern ,Men,Saale. Całość transferu pociągami kosztowała 9 euro na głowę .. tylko raz konduktor zmusił nas do płacenia za rower. Jak teraz pojechać gdzieś wokół komina ?

No weź... Na pewno dam znać. Moje ostatnie siodlo (Ec90), umiera i jest twarde w porownaniu do rakiety. Zobaczymy czy zaprzyjaźnię sie z tą "kanapą ". Tylko z jazdą u mnie słabo w tym sezonie - siły i czas rzucone na ogarnianie nowego miejsca zamieszkania. Coś pojeżdżę, ale jakiegoś katowania w najbliższym czasie raczej nie będzie.

Bo stał jest długowieczna....

Bo trzeba już powoli ładować baterię na jesień i zimę

Półtora roku przygotowań. Wiele razy się zastanawiałem, jak będzie wyglądał ten moment. I oto jest. Pierwsza część mojej relacji z 3 dni na ultramaratonie Gravmageddon 2022. 340 km, 7 km przewyższeń.

Wleciał MegNeg do damperka. Zdjęcie z sieci

Dwie gumy RocketRon 27.5x2.6 SnakeSkin TLE Addix SpeedGrip SuperGround... i ciekawostka jedna wazy równo 700g, druga 887g. Faktem jest, że gumy z różnych serii produkcyjnych ale to te same gumy (ten sam kod produktu). Tym samym jedna jest lżejsza od masy podawanej przez producemta o 70g a druga cięższa o 117g.