Dziwi mnie poruszenie tematu oporow na asfalcie. Jestem pewien ze nie odbiegaja one od oporow jakie generuje pelnoprawna endurówka.

Będę polemizował, bo miałem kiedyś okazję przejechać kilkadziesiąt kilometrów po asfalcie na Minionach DHF i DHR w rozmiarze 26"x2.5" i opory toczenia dużo mniejsze niż Chronicale 27.5" x 3.00" przy ciśnieniu 1.1bar.

I stało się, w rowerze zawitały "nowe" hamulce - mix zbudowany przy użyciu Avida Code R i Srama Guide R.

Na przód poszła klamka Guide R z zaciskiem Code R dając technicznie zestaw Sram Guide RE. Wraz z tarczą 200mm HS1 Avida i metalicznymi klockami moc jest porażająca i wiecej niż wystarcza do zatrzymania mojej masy w rozmiarze XXXL jednym palcem.

Na tył klamka Avida Code R i zacisk Guide R - dając technicznie zestaw Avid Elixir 7 Trail. Tarcza Avid HS1 180mm i półmetaliczne klocki.

Bardziej mi pasuje klamka Guide, i będę takiej poszukiwał aby podmienić tą Code R z tyłu.

Były też testy przerzutki Sram X0 (bez zsprzęgła) i takich samych manetek i o ile zmiany biegów są nieporównywalnie szybsze tak jak i precyzja, to jednak zostanę przy manetkach SLX i tylnej zmieniarce XT. Sprzęgło mnie przekonuje.

Błotniki to efekt właściwie zamierzony - nie znalazłem nigdzie takich długich i szerokich więc postanowiłem zrobić własne. A, że materiał trafił się taki jaki się trafił to już inna sprawa. Docelowo będą czarne ale muszę znaleźć odpowiedni kawałek plastikowego arkusza w rozmiarze a3.

Racefender wygląda spoko ale jest króciutki, a z tym przednim ogarnąłem całą zimę bez ziarenka błota na twarzy.