Skocz do zawartości

wojtbike

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    16
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Wojtek
  • Skąd
    Świecie

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika wojtbike

Uczeń

Uczeń (2/13)

  • Od miesiąca
  • Collaborator
  • Od tygodnia
  • Dedicated Rzadka
  • Pierwszy post

Ostatnio zdobyte

2

Reputacja

  1. Elektryki są dla leszczy 😄 A tak całkiem poważnie co celowałbym w Unibike'a Zethos.
  2. Tak sobie tylko głośno myślałem. Do tej pory na trasę zabierałem tylko batony (takie bardziej przemyślane co prawda, ale to tylko batony), a chciałem po prostu zabierać coś bardziej wartościowego - stąd ta myśl. Widzę, że masz sporą wiedzę na ten temat, to może doradzisz co byłby najlepsze, albo co Ty zabierasz ze sobą, zwłaszcza na długie trasy?
  3. Myślałem, że tylko w mojej okolicy takie cyrki. U mnie była identyczna sytuacja. Mieliśmy fajną ścieżkę, która w lokalnym lesie zahaczała o dwie fajne miejscówki, gdzie w weekendy jest tam mnóstwo ludzi. Jak ktoś jest z kuj.-pom. to może kojarzyć Kamień św. Wojciecha i Łączkę Papieską przy rzece Wda - naprawdę świetne miejsca. Łączyła ich taka ścieżka na skróty, ale pewnego dnia robili tam wycinkę i ścieżka przestała istnieć, bo wszystko było zawalone gałęziami i potem wszystko zarosło. W tym samym miejscu, tylko w innym kierunku, wzdłuż rzeki była fajna ścieżka MTB i sytuacja ta sama. Niby jest wyjeżdżona nowa zaraz obok, ale to już nie jest to samo. Też przeszło mi przez myśl, jakby to było zrobione celowo, bo nie chce się wierzyć, że ci co wycinają te lasy są aż tak ograniczeni...
  4. @zekker Nie bardzo rozumiem co chciałeś przekazać. Jeśli jest chodnik, to pieszy ma obowiązek z niego korzystać. Jakby go nie było całkowicie, a była jedynie DDR to faktycznie pieszy może się po niej poruszać, ale napisałem przecież, że w mojej sytuacji chodnik był po drugiej stronie. Nawet sam ten fakt mnie nie wkurza, że piesi idą DDR`ką mając chodnik, ale to, że idą całą szerokością i mają ruchy stulatków jak się na nich dzwoni... to mnie najbardziej irytuje. Co do DDR po drugiej stronie i że jest używana jako argument za jazdą po jezdni, to rzadko się z tym spotykam i sam tak nie robię.
  5. U mnie przeważnie to batony i izotoniki na trasie. Czasami jak wjadę do jakiegoś miasta, bo wjeżdżam na maka i biorę 2foryou z cheeseburgerem. U mnie przed trasą świetnie działa też rosół albo jakieś warzywne zupy zrobione na rosole z dodatkiem gotowanego mięsa. Teraz przymierzam się aby na trasę zabierać też jakieś banany, kanapki z serem lub masłem orzechowym, bo to chyba najlepsze co może być na wysiłek fizyczny.
  6. Co mnie najbardziej denerwuje? Niestety ludzie... a konkretniej ludzie bez wyobraźni i kultury osobistej. Kierowcy, którzy zachowują się jakby byli ślepi, np. ostatnio typ wyjeżdża ze stacji benzynowej (wyjazd przecina się z DDR) i nawet nie spojrzał czy może jechać. Co więcej: przejeżdżam przed nim, w odległości kilku metrów (nie, że centralnie przed maską), a ten dalej jedzie, zamiast się zatrzymać i ustąpić mi pierwszeństwa, prawie mnie potrącając przy tym. Musiałem zrobić łuk żeby nie doszło do zderzenia. Nie wiem czy typasek siedział w telefonie, czy zrobił to celowo czy może był niespełna rozumu. Kolejny przykład to: też jadę DDR, nagle jest jakiś wjazd na posesję, jakiś parking czy cokolwiek, a jakiś delikwent wjeżdża z ulicy perfidnie przede mną, bo nawet nie spojrzał czy ktoś się po tej DDR porusza. I jest to niestety bardzo częste zjawisko. Poza tym to piesi, którzy poruszają się po DDR, oczywiście po całej szerokości, mając obok lub po drugiej stronie ulicy oddzielony chodnik; zaparkowane hulajnogi w poprzek lub na środku DDR (czego kompletnie nie jestem w stanie zrozumieć i nie wiem jak zaawansowanego raka mózgu trzeba mieć że tak zostawić hulajnogę); no i tzw. pedalarze, którzy nie szanują przepisów i innych na drodze. Najgorzej jest w weekendy, gdzie takich, że tak ich nazwę "niedzielniaków" jest cała masa. Zabawna sytuacja Ostatnio też śmigałem przez jakąś wieś i na odcinku 1km w rowie naliczyłem ok 20 plastikowych butelek po jakimś menelskim piwie 1litrowym no i też kilka małpek tam było. Ktoś sobie niezły melanż zrobił. Ciekawe jak wygląda to u pijaczków w praktyce, że potem butelki są porozrzucane przy drodze.
  7. @marekdam1 Właśnie tego chciałem uniknąć. Na początku myślałem nad licznikiem z GPS i bez czujników, ale one nie są precyzyjne, a chciałem aby były w miarę dokładne, jeśli chodzi o aktualną prędkość. Teraz coraz bardziej się zastanawiam czy nie wrócić do korzeni i wziąć jakiś lepszy licznik, ale przewodowy. Stracę na estetyce roweru, ale przynajmniej bez spinania się o straty sygnału i inne problemy.
  8. Szukam jakiegoś dobrego licznika do roweru, który miałby podstawowe funkcje takie jak: -prędkość aktualną i prędkość średnią + wskaźnik czy poruszam się powyżej/poniżej średniej -dystans wycieczki i dystans całkowity ODO -czas wycieczki -termometr -zegar -automatyczne on/off -podświetlenie I tylko tyle albo aż tyle jest mi do szczęścia potrzebne. Zbędne są dla mnie pomiary kadencji, tętna, spalonych kalorii itp. Zależy mi na tym aby był to licznik bezprzewodowy z czujnikiem prędkości i żeby nie gubił sygnału. Rozglądałem się za sigmą, ale dużo osób pisze, że często im się zdarza ten sygnał gubić. Proszę o jakieś propozycje co mógłbym wybrać.
  9. Chodzi dokładnie o dożywotnią gwarancję na ramę, bo w tej standardowej, 2letniej gwarancja na ramę jest Dlaczego uważasz, że hamulce w tym modelu nie są ok?
  10. Planuję zakupić rower Unibike Xenon 2023. Niestety w mojej okolicy jest ich brak w sklepach stacjonarnych, więc jedyną opcją jest zakup przez internet. Problem jest taki, że poprzez zakup wysyłkowy traci się gwarancję na ramę od producenta. Chciałem zatem zapytać jak z żywotnością/wytrzymałością ram tego producenta bywa? Czy jest ktoś, komu taka rama uległa uszkodzeniu (pękła, wykrzywiła się itp.), co oczywiście nie wynikało z nieumiejętnego użytkowania roweru? Przy okazji - rozmiar ramy 17" będzie dobrym wyborem dla osoby 170cm i przekroku 77cm?
  11. Witam, jaki rozmiar ramy roweru crossowego będzie najlepszy przy wzroście 170cm i nodze 76-77cm?
  12. A co byście powiedzieli o Unibike Viper? Jest to rower typowo crossowy i z całkiem niezłym osprzętem.
  13. Dzięki za odpowiedzi. Jeszcze w międzyczasie pojawiło się kolejne pytanie o rozmiar kół. Czy mając 172cm wzrostu mogę brać śmiało 29 cali i byłby one dla mnie lepsze? W necie zdania na ten temat są podzielone. Część, a w zasadzie większość mówi że 29 są dla osób 180cm+, a inni, że wcale nie i mam już mentlik w głowie jak jest naprawdę. Obecnie jeżdżę na starym góralu 26 cali.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...