Cała aktywność

Mocowanie i tak chce tutaj inne, aluminiowe przykręcane do mostka: https://allegro.pl/oferta/rowerowy-uchwyt-licznika-lampki-kamery-do-mostka-garmin-igpsport-gopro-15149759222 Co do światła jak daje to bede sprawdzał dzis wieczorem. Mam mozliwosc zwrócić towar.

Tutaj jest jednak chyba bardziej przyziemny przypadek i proponowałbym zacząć od doboru siodła, przy źle dobranym (szerokość, kształt) pielucha będzie problem potęgować - w pierwszej chwili może dać poczucie komfortu ale w efekcie może pojawić się drętwienia albo odparzenia/otarcia bo wszystkie tkanki będą uciśnięte wkładką z siodełka i wkładką z gaci wprasowaną ciężarem rowerzysty w jego ciało. Nie chodzi mi tu o zachwalanie jazdy z pieluchą czy bez tylko o to, że dobrze dobrane siodło nie powinno przez jakiś czas powodować dyskomfortu nawet bez pieluchy. Cudów jednak nie ma i wielogodzinne podparcie na dwóch punktach, jakimi są kości kulszowe zawsze w końcu jakiś dyskomfort spowoduje - u mnie są to takie bolesne miejsca na skórze, zwłaszcza podczas kilkudniowych tripów. Nigdy jednak nie zdarzyło się tak, żebym nie mógł kontynuować jazdy. Z reguły wtedy wkładam pieluchomajtki chyba że są jakieś okrutne upały - wolę mieć odgniecione kości kulszowe niż ugotowane jajka. Wczoraj spędziłem netto prawie 11 i pół godziny na siodełku z pieluchomajtami. Gdyby to były 3-4 godziny, pojechałbym bez bo siodło mi pasuje. Owszem pewnie czułbym na końcu dyskomfort na kościach kulszowych ale problemu drętwienia, jaki towarzyszył mi przy źle dobranym siodełku (a który poprawiałem rozwiązać coraz grubszą pieluchą) już nie mam. Odparzeń raczej nigdy nie miałem. Z czasem człowiek nabiera doświadczenia, uczy się swego ciała i wtedy pewnie pewne ogólne prawdy można olewać; np. wczoraj zastanawiałem się nad twardszym siodełkiem z dobrymi pieluchomajtkami. Same gacie z wkładką to też temat rzeka ale niewiele wiem na ten temat, poza tym, że wciąż używam pierwszych, najtańszych z Dekla, bo mają mało materiału we wkładce, a te kolejne, droższe leżą nieużywane od zmiany siodełka....

Wydaje mi się, że w tym miejscu @KNKS @KrissDeValnor

Cyclami ma lustro a Towild kolimator. Towilda miałem wersję BR800 i CL1600. Ogólnie odcięcie średnie, rozkład też dość mocno.latarkowy z dość słabym zasięgiem i za dużą ilością światła tuż przed kołem. W dodatku po jakimś czasie z BR800 pękło mocowanie. Ponoć wada fabryczna. Inni też o tym pisali.

Bliitz - 20079 km (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 18199 km (mtb, szosa + trenażer) [12741 km outdoor] bashey_pl - 10285 km (cross 3.3kkm, gravel 4.8kkm trenażer 2.1kkm) michalr - 8230km (terenówka, mieszczuch) provayder - 7990km (szosa, MTB) SpinOff - 7261 km (szosa, gravel, trenażer) przecietny - 7100 km (mtb,grv) bubulin - 6004 (mtb 26 carbon semi slick / mtb 27.5 full ciężki) dfq - 5701 km (MTB, gravel, trenażer) smw44199 - 5219km (cross) Jacekddd - 5051 km (velomobil - rower poziomy) Cross90 - 4734 km (Szosa-1734 km, MTB-1081 km, Cross-1261 km, Trenażer-658 km) ernorator (gravel, szosa, trenażer) - 4536 km Grochu86 - 4484km (gravel,szosa) wojtbike - 4059 km (cross) spidelli - 3532 km (szosa: 1436 gravel: 2064, MTB: 32, trenażer: 1518 - nie liczę do dystansu) Lextalionis - 3297 km (gravel) Miro1970 - 3238 km (stalowe turystyk i fitness) Zbyszek.k - 3105 km. (trenażer + gravel) D!ckSteele 2779 szosa, 2364 trenażer thorcik - 2659 (mtb) Joker86 - 2600km( gravel , schwalbe Kojak) Sansei6 - 2525 km (MTB) JWO - 2517 km (MTB) Revolta - 2502 km ( MTB) CoolBreezeOne - 2419 km (MTB) NerfMe - 1712 km (MTB) szczupak56 - 1104km (cross 1027, mtb 77) Electronite - 696km (szosa) TheJW - 573 km (MTB, dojazdowy) Eathan - 64 km (gravel) l2cz3k - 46 km (MTB)

Prawda jest tak, że istotą sukcesu jest dobranie jednego i drugiego Mam ( i miałem) w rowerach siodła na których nie usiedzisz w danych , niekiedy dość drogich spodenkach, a w innych przejeżdżasz tysiaka bez otarć i praktycznie bez zniszczeń , a mam też świetne siodła ( bo we wszystkich rowerach sukcesywnie wymieniam na ten model), gdzie w dżinsach, czy dresach 5 minut nie usiedzisz, ale znów z odpowiednią wkładką w spodenkach przejeżdżasz tego tysia, bez kremów otarć itd.

Powitoł Ogniwa mam, ale pin w trawie Co do siodła: tak planuję, gdyby trzymało fason. Jakiś olej do siodeł jeździeckich mam. Myślałem, żeby na początek delikatnie podlać.

Najbardziej obawiam się właśnie serwisu zerowego widelca. Co do momentu dokręcenia i smarowania poradzę sobie, posiadam klucze dynamometryczne z rożnymi zakresami nm, jeden 2-25nm, drugi 20-120nm. Najbardziej obawiam się serwisu zerowego widelca, ale na stronie producenta znalazłem service manual i cała operacja wydaje się mało/średnio skomplikowana. Sprawdzę jeszcze ceny serwisu zerowego w Olsztynie i dam znać jaką podjąłem decyzję.

Do budżetu dolicz 1000-2000 zł na generalny serwis i wymianę wszystkich zużytych elementów (nie licz, że ktoś Ci sprzeda zadbany rower, od razu gotowy do jazdy). Roweru szukaj tam, gdzie możesz osobiście dotrzeć w celu sprawdzenia jego stanu. Przede wszystkim dokładnie obejrzyj ramę w poszukiwaniu pęknięć, a w wypadku modeli aluminiowych także śladów spawania. Zamiast używki lepiej kup przeceniony sprzęt ze sklepu typu bike-discount.de: https://www.bike-discount.de/en/radon-skeen-trail-al-8.0-2

wstępnie złożony. Nie, nie będzie po serwisie zerowym, ze złożeniem sobie poradzisz - ale czy sam posprawdzasz inne rzeczy niż te co wymagają skręcenia - są dobrze dokręcone/nasmarowane ? + serwis zerowy widelca?

RR na tyle - po bułki nie było jeżdżone, ale trochę krótko wytrzymała ...

Nie przejmujcie sie tym ze cena duzo wyzsza jak latarki cyclami x7. Patrze na obie różnice jednak między nimi sa. Inne wycięcia w obudowie, inny włącznik. W cyclami X7 nie podobały mi sie wpisy pod filmem tej latarki. Dlatego nie zdecydowałem sie na jej zakup.

Przecież to wygląda praktycznie tak samo jak Cyclami X7😁 Funkcjonalność identyczna, a cena 3x większa

Lampka zakupiona Towild br1000. Baterie 2 sztuki w zestawie. Każda po 3500 maH. Jak się bedzie sprawdzac wszystko wyjdzie w czasie użytkowania.

Dwa koszyki Zefal Wiiz.

Dzięki za odpowiedzi, zamówiłem Bergamont Revox 7 ze sklepu evolution bikes. Czy ktoś z Was zamawiał z tego sklepu? Zastanawiam się czy rower przyjdzie złożony i czy będzie już po serwisie zerowym. Jeżeli nie, to czy z podstawową wiedzą mechaniczno-motocyklowo-samochodową sobie poradzę, czy jednak lepiej udać się do jakiegoś serwisu. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. W między czasie poczytam trochę tematów z kategorii "Naprawa i konserwacja roweru - zrób to sam".

Ale to nie miało być do niego 🙂. A to do mnie @cervandes? Młodszej, co jeździ agresywniej, założyłem taki właśnie, sprawdzony u mnie, zestaw. Ale zastanawiam się czy dla drugiej nie założyć Rick` a albo Dubnital` a... 🙂.

Wosk Soudal Dry Wax 100 ml. Pierwsza butelkę powoli kończę, pewnie jeszcze 2-3 razy nałożę na łańcuch. Łącznie wyjdzie butelka / 1500 km mtb (po lesie, przeważnie sucho). Wosk starcza na krótko, bo smaruję co 2-3 jazdy, ale brud się nie przykleja. Łańcuch i kółeczka przerzutek są bardzo czyste. Na fotce zakup z bikeinn, 34 zł za butelkę. Wcześniej kupiłem na allegro z 59 zł, więc oferta na bikeinn bardzo korzystna. Wosk ma termin ważności, ale ciężko mi powiedzieć co będzie po tej dacie

Poszło zgodnie z planem, ale Barania to porażka, ale ilu tam się pchało na elektrykach 🤣. Tereny baaardzo ciekawe widokowo, ale trasa do korekty póki pamiętam.

Dobra to ja sobie pozwolę odświeżyć wątek. Moja głowica (z decathlonu) zaczęła puszczać ciśnienie bokiem i szukam czegoś w jej miejsce. Wymagania: wentyle bez gwintu więc głowica nie może być nakręcana, możliwość zatrzymania pompowania w dowolnym momencie - czyli musi być zawór do zamykania/otwierania, kompatybilność z różnymi wentylami. No i teraz pytanie, czy jest coś lepszego od LEZYNE CONTROL DRIVE CO2 => https://allegro.pl/oferta/pompka-co2-lezyne-control-drive-co2-z-nabojem-16-g-czarna-15715226461

Popatrz na : BIKE HAND YC-100ST , jest za 579PLN w Centrumrowerowym. Do 49 kg. Ja mam wersję YC-100BH ( z plastikową głowicą) i jestem na ten moment zadowolony (ale nie mam e-bików). https://www.centrumrowerowe.pl/stojak-serwisowy-bike-hand-yc-100st-pd33507/?v_Id=190807&utm_source=google&utm_medium=cpc&gad_source=1&gad_campaignid=16059005709&gclid=Cj0KCQjw58PGBhCkARIsADbDilyu5u4uigo6IPpKJJ8401oZsqE0jX-09bAd9ReyT18UHW6eFy8K0bgaAtlBEALw_wcB Są dostępne stacjonarnie więc można oglądnąć/przymierzyć jeżeli masz sklep stacjonarny w miarę blisko..

Jeszcze go nie dostałem, to było logistyczne wyzwanie ze względu na moją obecność na pomorzu zachodnim a lokalizację koła w Krakowie. Za 25zł można zanabyć i próbować zabawy ze szprychami jeśli zajdzie potrzeba.

@kazafaza To tanie koło jest w miarę sensownie zaplecione (tzn nie ma luźnych szprych) , tak żeby nadawało się do eksploatacji "od ręki", bez poprawek dla mało wymagającego użytkownika? Mam kolegę który eksploatuje (niskonakładowo, żeby nie rzec beznakładowo) Treka Marlina sprzed kilu lat - niski model z kasetą 7 właśnie, a tu cena przystępna i sprzedawca niedaleko mnie...

Garmin byłby genialnym szpejem ale........jego największym grzechem jest łapanie miliona srok za jeden ogon. Przy takiej " powalonej" ofercie - sto tysięcy zegarków , monitorowanie koni, psów , biegaczy ,ultrasów , etc , wiadomo ,że ktoś w pewnym momencie przestanie wyrabiać za fanaberiami marketingowców włażących do pupy komu tylko się da. Dla przykładu tam gdzie obowiązują " procedury i normy" seria lotnicza i wodna Garmina jest dopracowana do perfekcji. Reszta jest uwięziona w alternatywnej rzeczywistości wiecznej pętli beta testów. Nie mniej tego nie oszukujmy się Garminy od strony sprzętowej nie mają absolutnie żadnej konkurencji na obecny czas. Od strony programowej też narzucają standardy za którymi leci reszta świata. Oczywiście gdyby to bardziej dopieścili 😉....

3 lata temu końcówka była praktycznie taka sama, z mocniejszym podjazdem przez Czarną Górę i gorszą nawierzchnią na Brzegach Na MPP nie jest nowością deszcz przez 400 km, czy upał, który wykańcza nieprzygotowane osoby. Druga sprawa sprzęt. U wielu kasety kończą się na 30T przy Ultegrach 53/36, co finalnie kończy się wypychem naście górek, często całych w butach szosowych I stąd się bierze ta cała trudność. Wisła 1200 w tych samych warunkach pogodowych jest zdecydowanie trudniejsza