Skocz do zawartości

[Amortyzator]Rock Shox Reba - Porady serisowo-eksploatacyjne


Orzech89

Rekomendowane odpowiedzi

Na swojej Rebie mam już przejechane 60 godzin. W instrukcji zalecają robić przegląd co 50, ale słyszałem, że nie warto robić po tak krótkim okresie. Ludzie rozbierają widelce po ok 100, na czasem nawet po 150 godzinach. Ja chciałbym podejść do tego po ok. 80-90 godzinach. Przeserwisować widelec zamierzam samemu, a aktualnie jestem na etapie zakupu oleju. Poszukuje zamienników i natknąłem się na Alledrogo na oleje Castrola. Są dostępne w butelkach 500ml po (jak dla mnie) niezbyt wysokiej cenie.

 

Coś takiego może być: http://www.allegro.pl/item997645206_castrol_olej_do_amortyzatorow_sae_15w_fork_oil.html ?

 

Kupię dwie butelki, mianowicie 5W i 15W, jak zaleca producent, jednak mam pytanie, czy można mieszać olej mineralny z syntetycznym, czy raczej unikać takiego łączenia?

 

Czy należy w ogóle kupić olej do amortyzatorów czy też może wystarczy olej silnikowy o odpowiedniej lepkości?

 

Wracając do samego serwisu, posiadam komplet kluczy płaskich, imbusy, szczypce do pierścieni Segera, komplet 8 oringów. Czy coś więcej potrzeba do tego zabiegu? Od czego polecilibyście zacząć robociznę?

 

 

PS Uszczelki przeciwkurzowe, olejowe oraz gąbki co jaki okres wymieniacie? Jeśli macie jakieś linki do filmów, bądź zdjęcia robione podczas rozbierania widelca, proszę, zamieście.

 

 

Dziękuję bardzo z góry za wszelką pomoc!

 

 

olej musi byc do amorow, silnikowy nie wchodzi w gre, moze byc wszedzie 5w, nie musisz kupowac 15w zeby nalac do goleni od dolu, mozesz tam naladowac 5w i tez bedzie git. zaopatrz sie jeszcze w strzykawke do odmierzania ilosci oleju. a i jeszcze mozesz wyjac gabeczki spod uszczelek kurzowych i dokladnie nasaczajac olejem je wyciskac w szmatke :) i potem nasaczyc olejem, beda dluzej sluzyc jak beda czyste

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumpel ma sklep i prowadzi serwis Rock Shox'a. Jak z nim gadałem o uszczelkach kurzowych przy okazji ostatniego serwisu to powiedział, że wymienia się je dopiero jak wylewa się sporo syfu razem z olejem. Jak olej w miarę OK to nie ma co sobie głowy zawracać. Szczególnie, że drogie cholerstwo. On wymieniał uszczelki kurzowe innemu kumplowi w SID'dzie po 5 latach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te co mam, zamówiłem u jednego z użytkowników naszego szanownego forum :icon_mrgreen: Zamawiałem, bo nie wiedziałem ile i jakie są mi dokładnie potrzebne. Jako, że jestem z większego miasta i znam już potrzebne rozmiary oringów, następnym razem wybiorę się do sklepu z uszczelkami i nabędę je tam. Uszczelki te można kupić w sklepie dysponującym asortymentem hydraulicznym, wszelkiego rodzaju wyrobami gumowymi, uszczelniającymi.

 

PS Odnośnie samego oleju jeszcze ma być mineralny, syntetyczny, czy można wlewać oba, mieszając? Ma to znaczenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam prośbę do Was, przede wszystkim do osób, które robiły serwis Reby (samodzielnie). Lada chwila chciałbym się zabrać do tego, bo już mam 80 godzin wyjeżdżone. Z rozebraniem, myślę nie będzie problemu, ze złożeniem mam nadzieję także. Chciałbym byście tylko określili gdzie i kiedy mam wlewać olej do środka. W jakim momencie oraz do jakiego otworu, że od góry i od dołu to wiem, ale dokładniej bym prosił :icon_lol:

 

Zakupiłem też smar Motorex'a Bike Grease. Gdzie mam nałożyć ten smar, w którym miejscu?

 

 

Prosiłbym o w miarę możliwości szybką odpowiedź, ponieważ widelec chciałbym przeserwisować do piątku 28 czerwca.

Z góry dzięki serdeczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

michalbike jak już poskładasz amor do kupy, tzn. bebechy w górnych goleniach ( komore MC i dual air) wkładasz dolne lagi i od spodu w dziurki wstrzykujesz po 15 ml oleju ( 5 lub 15W )

Jak już zakręcisz dolne lagi wtedy wlewasz odpowiednią ilość do komory MC i około 3-5 ml do komory dual air.

Najlepiej obrazuje to filmik SRAM'a-tam jest wszystko dobrze pokazane i na tym się wzoruj.

Polecam również na manula ze strony SRAM

imho te 80 godzin przebiegu to raczej nie wiele i osobiście nie trzymię się tej normy, gdyż wydaje mi się, że olej ( szczególnie w MC) jest na tyle odizolowany od zewnątrz, że nie ma potrzeby go tak często zmieniać

Ja u siebie wylałem olej po 6kkm i był czyściutki, więc wlałem go z powrotem ;)

Mam nadzieje, że w miarę jasno to opisałem :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak napisałeś jasno ;) Jeszcze tylko dla pewności, górny otwór w lewej goleni, olej wlewam wprost na zawór?

 

I jeszcze ten nieszczęsny smar, gdzie go nałożyć, pod uszczelki czy jak? Na filmikach SRAMa widać, że jakiś smar nakładają w dolne golenie od wewnątrz w pobliżu uszczelek kurzowych, oraz wlewają do środka jakiś czerwony olej, co to ma na celu?

Edytowane przez michalbike
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W lewej goleni, olej wlewasz wprost na tłok z komory dual air a potem wkręcasz korek z zaworem.

Smar stały daj na wszelkie oringi i połączenia gwintowe- zapewni to większą szczelność tych połączeń oraz płynniejszą pracę.

Uszczelki kurzowe też smarujemy, żeby łatwiej było włożyć górne lagi oraz żeby mniejsze tarcie górnych i dolnych lag.

Przy składaniu do kupy amora, zwróć uwagę żeby w/w uszczelki się nie podwijały, rób to poprostu delikatnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwis przeprowadziłem, faktycznie, nic trudnego nie ma po drodze :)

 

Kilka pytań jednak nasuwa mi się po kilkugodzinnej robocie.

 

1. Z goleni z powietrzem, na filmach SRAMa pokazane jest, jak wyciągają rurkę, połączoną z tłokiem. W rurce tej dodatkowo znajdują się jakieś 'wnętrzności'. Ja u siebie miałem tylko coś takiego:

http://w654.wrzuta.pl/obraz/6l0eU9jwSlf/dsc00001

Czy to wszystko, faktycznie w środku nic więcej nie powinno być? Może zależy to od rocznika, lub wersji?

 

2. Na zdjęciu: http://w654.wrzuta.pl/obraz/3GzO3Sbrwbb/dsc00002 widać jeden złoty pierścień oraz drugi przerwany, pogięty niebieski. Ten niebieski jaką pełni rolę, powinien tak wyglądać jak wygląda?

 

3. Początkowo (kiedy widelec złożyłem) wszystko wydawało się OK. Z czasem, rower odwróciłem do góry kołami i po dwóch minutach z powrotem na koła. Zaraz po tym, nie chciała działać mi blokada skoku, jednak po chwili zaskoczyła. Co może być przyczyną, jest o normalne zjawisko?

 

4. Sprawa czwarta dotyczy pokrętła floodgate (a raczej, śruby wewnątrz tłumika, którą regulujemy czułość imbusem 2,5mm). Pokrętło służy to do regulacji czułości widelca, w momencie zablokowania. Kręcę jednak tym imbusem, wykonałem (nie kłamię) ok, 50 obrotów w jedną, potem w drugą stronę i zero różnicy. Widelec blokuje się normalnie, tak jak powinien.

 

Prosiłbym o pomoc w tych czterech punktach

 

Z góry serdeczne dzięki

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

michalbike nie jestem pewien do końca ale tak:

Ad. 1

nic więcej chyba w środku nie powinno być, także wszystko u Ciebie gra.

Ad. 2

Niebieski pierścień powinien tak wyglądać ( u mnie też tak jest ). Wydaje mi się, że pełni on role jakiegoś dodatkowego uszczelnienia.

Ad. 3

Brak blokady skoku po odwróceniu roweru to chyba normalne zjawisko- olej musi poprostu z powrotem spłynąć na spód komory tłumika.

Ad. 3

Tu nie bardzo wiem co może być powodem ale możesz wykręcić ponownie tłumik, rozebrać go i w jego środku biegnie taka cienka rurka z otworem pośrodku-jest to właśnie iglica systemu floodgate'a. Kręć imbusem i patrz czy iglica się podnosi i opada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie wymieniałem żadnego oringa. Wszystkie miałem w nienagannym stanie. Jeśli jednak chodzi o wymiary to załączam swego czasu wykonaną tabelkę przeze mnie: http://w699.wrzuta.p...LIHegV/16052010

 

 

Co do moich problemów jeszcze, sokoro jesteśmy w temacie, chciałbym doprowadzić to do końca już. Mianowicie wyjąłem sam tłumik i chciałem go rozebrać. Tutaj jednak pojawiają się problemy, bo nie wiem jak. Załączam zdjęcie, do jakiego momentu doszedłem:

http://w699.wrzuta.p...z/8u6NooeUJ3b/7

http://w699.wrzuta.p...z/70sklhBJbol/8

 

Co do tego jeszcze, co zauważyłem. Sprężynka uważam, że jest bardzo mocno naciągnięta: http://w699.wrzuta.p...z/92kl7E43YMx/9 - jest to prawidłowe?

Druga sprawa, ten taki mały otworek (jest to tulejka): http://w699.wrzuta.p.../7WbBcMW1EdX/10 w zależności od ilości obrotów imbusem 2,5mm, powinien przesuwać się bodajże w płaszczyźnie pionowej. Tak to jest pokazane na tej stronie: http://all-mountain.pl/zdjecia/g25/index.html U mnie natomiast nic się nie przesuwa, kręciłem tym razem 100 (dosłownie) razy w lewo, potem tyle samo w prawo - nic, cały czas otworek jest w jednym miejscu.

 

Co byście polecili? Przede wszystkim jak dostać się do środka tłumika, wykręcić ten czarny korek (bardzo mocno siedzi), wysunąć go, młotkiem potraktować? Pytam, ponieważ nie są to zbyt pancerne elementy, a nie chciałbym ich uszkodzić.

 

 

Z góry jeszcze raz dzięki

 

PS Otrzymałem już dość dużo pomocnych informacji, za to jestem bardzo wdzięczny, ale mam nadzieję, że nie zniechęcę nikogo i pomożecie jeszcze i tym razem, aż dobrnę do końca ;)

Edytowane przez michalbike
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do samego tłumika to dokładną relację z dużą ilością zdjęć masz tu: http://all-mountain....ges/image1.html. Sam robiłem serwis wg tego opisu i wszystko działa (miałem ten sam problem z wyciekiem oleju który naprawiał autor). Mam nadzieję, że się przyda.

 

Edit: od siebie dodam, że górny czarny korek się odkręca w stronę przeciwną niż normalnie (lewy gwint) i ładnie rozbierasz całość ;).

Edytowane przez Woytaky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten czarny korek na tłumiku ma lewy gwint (odwrotny niż normalnie), czyli jak chcesz go wykręcić to musisz obracać w prawo.

Początkowo powinien stawiać duży opór, a później powinien ładnie pójść. Chwyć go najlepiej jakaś szmatką, po tym oleju nieźle się ślizga ;)

 

P.s. Sprężynka powinna być dość mocno naciągnięta, aby blokada prawidłowo odbijała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie, poszło gładko, nie było tak mocno zakręcone wcale, tylko należało wiedzieć, że gwint jest lewy, a nie prawy.

 

Pozostała jedna wątpliwość, zdecydowanie ostatnia, bo z całą resztą uporałem się.

Opis problemu:

Kiedy rozbiorę tłumik i wyjmę rurkę wraz ze sprężynką, kręcę imbusem 2,5 włożonym do otworu na górze tłumika. Zaobserwować wtedy można przesuwanie się w pionie tego otworu (tulejki) który jest w rurce na górze widoczny przez jeden z otworów w czerwonym korpusie. Kiedy włożę całość do korpusu, zakręcę kapsel, wszystko jest tak samo. Nie działa wtedy jednak blokada widelca (sprężyna tłumika nie jest w ogóle naciągnięta). Po ponownym rozebraniu tłumika naciągam sprężynkę poprzez obrót rurki o 360 stopni, ale z zablokowaną sprężynką o korpus. Sprężynka zostaje naciągnięta i zakręcam korpus. Blokada widelca działa wtedy jak należy, jednak nie działa wspomniana na początku regulacja - kręcąc imbusem 2,5mm nic się nie dzieje. Mogę kręcić w nieskończoność (wykonałem ok. 100 obrotów - chyba dużo za dużo).

 

Czyli wynika z tego, że nie mogą działać obie funkcje jednocześnie - albo jedna, albo druga.

 

Co należy poprawić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...