Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Zastanawiam się nad zakupem HT lub fulla z Decathlona.

Teraz pojawił się w (chyba) dobrej cenie https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-rockrider-xc-race-900-nx-karbonowa-rama/_/R-p-354360?mc=8881424
Czy ktoś z Was jeździ na Rockriderach? Jak oceniacie te sprzęty jeśli chodzi o HT i fulle?

Po wielu latach przerwy wrócilem na szosę (prawie 5000 km w tym roku), a szukam czegoś na okres jesień-wiosna. Czasem pewnie wyskoczy się też w jakieś góry. Jazda po lasach na Pogórzu Kaczawskim, więc pagórkowato i różnej jakości drogi. Nie ma szutrów premium :)

Nad fullem przemawia wiek (40), wygoda. Z minusów obawiam się głównie serwisu oraz tego, że nie zawsze po jeździe będzie czas doczyścić sprzęt, dosuszyć od razu itp.

Napisano

Szkoda życia na hardtaila. Po za specyficznymi trasami wyścigów wymagającymi bardzo częstych przyspieszeń po dohamowaniu do zera hardtail nie ma żadnych przewag. 

Ten linkowany xc900 jest sztywny jak szyna kolejowa, fajnie przy atomowych sprintach i tylko wtedy.

Nie dawaj wiary fantastom uparcie twierdzącym, że "szeroka opona i niskie ciśnienie wystarczy". Nawet w rowerze xc samo ugięcie wstępne zawieszenia jest dwa razy większe niż efektywny zakres wybierania nierówności przez oponę.

  • +1 pomógł 1
Napisano
21 godzin temu, kaes86 napisał:

Po wielu latach przerwy wrócilem na szosę (prawie 5000 km w tym roku), a szukam czegoś na okres jesień-wiosna.

Zastanawia mnie zawsze, że wielu na ten sezon odchodzi od szosy, bo ja właśnie w tym sezonie jeżdżę najmniej w terenie ze względu na wszechobecne błoto, liście itp. Chyba, że tylko w mojej okolicy tak jest 🙂.

Mam skromnego AM 100S i do HT z pewnością bym nie wrócił.

Napisano

Mam XC 900 w poprzedniej wersji (czerwony) na oponach 2.3. W porównaniu do szosy na ciśnieniu 1.8 jest miękki jak tapczan. 

Jeśli nie jeździsz w górach jakiegoś enduro to naprawdę nie wiem czy jest sens pchać się w fula (chyba że nie umiesz unieść tyłka z siodełka).

Napisano (edytowane)
7 godzin temu, chudzinki napisał:

Zastanawia mnie zawsze, że wielu na ten sezon odchodzi od szosy, bo ja właśnie w tym sezonie jeżdżę najmniej w terenie ze względu na wszechobecne błoto, liście itp. Chyba, że tylko w mojej okolicy tak jest 🙂.

U mnie też pełno błota, rozjeżdżone drogi przez sprzęt leśny (mnóstwo wycinek) i rolniczy.

Generalnie ja się wychowałem na XC (ściaganie) przed 2005 rokiem. My bez amorów z przodu lataliśmy to, czego teraz bym pewnie fullem nie jechał. Na jakichś olejowych RST lataliśmy ze Śnieżki (nielegalnie oczywiście) czy trasami zjazdowymi (jedynie bez dropów).

Na szosie jeżdżę po raz drugi (pierwszy 2014-2015), po prostu lubię ten wiatr we włosach, prędkość, zmieniający się krajobraz, dystanse. I mając do wyboru, jak wracam na rower rok temu, wybrałem właśnie szosę.

Wracając do tematu - czy polecicie jakieś fulle do 10.000? Coś z Decathlona warto? Bo widzę, że za 10 można mieć takie coś, z SIDem na przodzie https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-xc-rockrider-race-900s-karbonowa-rama-gx/_/R-p-341293?mc=8758199&c=Niebieski

Edytowane przez kaes86

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...