[torba na najważniejsze rzeczy] do gravela 'w koło komina'

[TedRed4]

Szukam jakiejś zgrabnej, wygodnej nie angażującej torby na rower. Zależy mi aby zmieściły się tam najważniejsze rzeczy, które warto mieć przy sobie jako minimum przy pojezdzawkach

- pompka

- dętka 

- multitool

- telefon 

Zamówiłem jakiś czas temu Evoc seat pack ale jakaś taka toporna była i ją odesłałem. Aktualnie zastanawiam się nad Topeak Aero Wedge. Czy warto? 

Dajcie znać, co polecacie! Będę też wdzięczny za info jakie pojemności szukać. 

Myślałem też o trójkątnej torbie Restrap race 1,2 ale tutaj czy warto płacić 3 więcej jak za podsiodlówke? 

[raven82]

PRO performance, są 3 rozmiary

[Przecietny]

Cytat

Aktualnie zastanawiam się nad Topeak Aero Wedge. Czy warto? 

Moim zdaniem warto jeśli bedzie w niej lekko. Miałem takie dwie i jedna wytrzymała pół h a druga nieco więcej😅Same paski są za słabe jesli chce się dużo ładować towaru. Za to te dwie używam kilka lat i są bardzo trwałe a mam tam prawie 1,5 kilo😅

https://www.centrumrowerowe.pl/torba-podsiodlowa-topeak-wedge-pack-ii-pd9809/?v_Id=49754

https://www.centrumrowerowe.pl/torba-podsiodlowa-topeak-wedge-pack-ii-pd9809/

no chyba,że chodziło Ci o tą

https://www.centrumrowerowe.pl/torba-podsiodlowa-topeak-aero-wedge-pack-dx-pd1033/

tu przypuszczam, że trwałość też będzie w porządku.

 

[TedRed4]

Dzięki za trafną uwagę. Jak podsiodłówka to ze stelażem. Faktycznie może to dobrze wpłynąć na żywotność i zamocowanie zwrócę uwagę na to co podesłałeś 

[smw44199]

Ja mogę polecić tą: https://www.aliexpress.com/item/1005006244036092.html (wersja 1l-1,2l to te same torby )duża pojemna wejdzie wszystko co autor chciał zmieścić.

Mam takie przy 3 rowerach, jakość bardzo dobra, rzepy trzymają bardzo mocno.

Do kupienia za ok 25zł.

[Mandoleran]

Ja mam coś takiego.

https://goodsport.pl/akcesoria-rowerowe/akcesoria/torby-i-sakwy/torebka-podsiodlowa-bontrager-pro-quick-cleat/?srsltid=AfmBOorw5klOVggi7Q6wrtpgW02S2Dzj8-NXC8Ak6Drf0FToE6jh2QMJo64&gQT=2

Też na stelażu, mała, zgrabna, pomieści wszystko co potrzeba na małe jazdy, ale raczej telefonu w takich torebkach się nie wozi, albo ja nikogo nie znam kto by woził  

[Eathan]

19 godzin temu, TedRed4 napisał:

Szukam jakiejś zgrabnej, wygodnej nie angażującej torby na rower. Zależy mi aby zmieściły się tam najważniejsze rzeczy, które warto mieć przy sobie jako minimum przy pojezdzawkach

Skoro do gravela to się wypowiem. Przerobiłem już dziesiątki toreb i żadna nie wytrzymała u mnie więcej niż sezon. Nawet jak były praktyczne i wygodne to padał zamek albo pękał materiał. Było tak to czasu aż kupiłem:

Ortlieb Saddle Bag => https://www.centrumrowerowe.pl/torba-podsiodlowa-ortlieb-saddle-bag-two-micro-pd24096/

Mała wersja bez zamka. Zapinana na wygodne gumki. Idealnie szczelna. Totalnie brak problemów. Błoto i piach nie robi wrażenia. Można regulować wielkość przez mniejsze/większe zwinięcie torby. U mnie w wersji mini mieści: łyżki, łatki, multitoola, pompkę co2, parę rękawiczek nitrylowych, hak, dętkę TPU. Pewnie coś jeszcze się tam znajdzie. Mocowanie super wygodne i stabilne. 

I teraz najciekawsze. Do kompletu używam drugiej torby Ortlieb => https://www.centrumrowerowe.pl/torba-podsiodlowa-ortlieb-saddle-bag-two-pd24094/ w wersji 4,1 litra. Mocuje się w tym samym zaczepie. Filozofia podobna. U mnie wygląda to tak, że jak jadę na cały dzień to tę małą torbę wrzucam do tej dużej bez przepakowywania. Dopakowuje o ciuchy, etc. Zapinamy w ten sam zaczep i jadę. 

Obie torby perfekcyjnie wykonane, totalnie wodoodporne. Wiele razy myłem je myjką na stacji po błotnych tripach. Do tego w obu jest zaczep więc można jednym zestawem ogarnąć dwa rowery. Jak będzie trzeba więcej to zaczep pod siodło można dokupić oddzielnie do 3, 4 i kolejnych rowerów. 

Aktualnie zestaw, o którym mowa powyżej wytrzymał u mnie 4 sezony i katuję go dalej. 

 

Edytowane wczoraj o 06:19 przez Eathan

[Mandoleran]

Ogólnie najlepiej patrzeć na system zatrzaskowy w takich torbach. To przede wszystkim absolutnie się nie majta w czasie jazdy, no i też faktycznie można po zakupie dodatkowego montażu łatwo i szybko przerzucać te torby na inne rowery.

 

[kaido2]

W dniu 7.06.2025 o 12:31, TedRed4 napisał:

- pompka

- dętka 

- multitool

- telefon

Takie rzeczy bierze się do kieszeni.

Teoretycznie wyrosłem z podsiodłówek, bo czy będzie to na zatrzask , czy cokolwiek innego to pęknie, przetrze się ,czy się urwie.

Najsensowniejsze z tego wszystkiego są zwijane i ściągane  wodoszczelne kokony o małej pojemności, które można zwinąć do małej podsiodłówki. Dobrze to ściągnąć dodatkowym strapem, wtedy paski się nie przetrą

Z takich tanich kokonów, - Newboler

 

[TedRed4]

Cytat

Takie rzeczy bierze się do kieszeni.

Widziałem Twój podpis pod postami ale tutaj się nie zgodzę, żeby wozić rzeczy w kieszeniach. Może najlepiej jeszcze spodnie bojówki i w kieszeniach na nogawkach

Trochę nie czaję logiki bo piszesz, że wyrosłeś z podsiodłówek ale kokon najlepiej włożyć do podsiodłówki. Zależy mi na takim secie, który mam w rowerze i nie muszę go rozkładać, składać co wyjazd i od nowa go kompletować więc podsiodłówka, może torba "shark fin" na ramę o ile tak się nazywają to też jakieś rozwiązanie 

[Mandoleran]

Jak się jeździ po jakiś wyrypach gdzie najlepiej nawet fullem jeździć, to faktycznie może coś urwać, ale gravelem... No co kto lubi  

Dawno sam wyrosłem pakując wszystko po kieszeniach, bo ani to wygodne, ani nawet bezpieczne nie wspominając o stylówie  

Cytat

może torba "shark fin" na ramę o ile tak się nazywają to też jakieś rozwiązanie 

Mam i też polecam, tam właśnie trzymam smartfona, portfel, czy jakieś szybkie przekąski. 

 

[kaido2]

Godzinę temu, TedRed4 napisał:

Widziałem Twój podpis pod postami

Godzinę temu, TedRed4 napisał:

ale tutaj się nie zgodzę, żeby wozić rzeczy w kieszeniach. Może najlepiej jeszcze spodnie bojówki i w kieszeniach na nogawkach

Gravelove bibsy AM Cycling, czy TigerX, mają boczne kieszenie  właśnie na telefony, żele tego typu duperele

 Mnie  wystarczy wygodna i sensowna kolarska koszulka z trzema kieszeniami, gdzie do jednej spokojnie wchodzi bidon 750 ml. Czy jest to wygodne? W sensownych koszulkach tak

Godzinę temu, TedRed4 napisał:

Trochę nie czaję logiki bo piszesz, że wyrosłeś z podsiodłówek ale kokon najlepiej włożyć do podsiodłówki.

Jeszcze raz

 

Godzinę temu, kaido2 napisał:

Najsensowniejsze z tego wszystkiego są zwijane i ściągane  wodoszczelne kokony o małej pojemności,które można zwinąć do małej podsiodłówki

 Rozwijając skrót myślowy  

Kokon o małej pojemności np 1,5l można zwinąć do rozmiaru 0,5 l.

 

 

51 minut temu, Mandoleran napisał:

Jak się jeździ po jakiś wyrypach gdzie najlepiej nawet fullem jeździć, to faktycznie może coś urwać, ale gravelem...

Ładujesz się w krater , którego nie zauważyłeś i jesteś bez torby Na premiumach jak najbardziej takie zasadzki występują, a w pewnych warunkach nie trudno przegapić

Wszystkie typowe podsiodlówki nawet w szosach u mnie w ten sposób poległy

51 minut temu, Mandoleran napisał:

Dawno sam wyrosłem pakując wszystko po kieszeniach, bo ani to wygodne, ani nawet bezpieczne nie wspominając o stylówie

Stylówa wącha wycior Istotna jest praktyka , a ta już dawno mi wskazała, że najsensowniej  ładować w konkretny strój po kieszeniach i iść w temat" na lekko"

 

Edit: Bo samozwańczy korektor niepowołany.  

Edytowane 14 godzin temu przez kaido2

[TedRed4]

Ja wychodzę z enduro i jak już klamoty to mam na rowerze, przypięte do ramy albo ewentualnie duża nerka. 

Dlatego temat gravelowy badam i szukam najlepszego rozwiązania.

Nie dorosłem jeszcze do bibsow i koszulek z kieszeniami więc może to rozwiąże temat🤔

 

A temat 'konon, podsiodlowka' już kumam 🤓

[kaido2]

A jak pójdziesz w minimalistykę to wiele problemów samo się rozwiąże 

P.S.

Dobrą nerkę też można rozważyć.

A i gravelowa stylówa

[Wojcio]

Ja polubiłem podramówkę - długą, wąską torbę pod górną rurą. Łatwiej sięgnąć, pompka może być długa, zewnętrzne kieszonki… Podsiodłówka to bardziej na wyposażenie awaryjne, które się wyciąga żadko. Telefon, batony, jakaś kamizelka - pod ramę. Niestety nie polecę, bo moja nie jest doskonała.

[Maciorra]

Mam podobnie jak @Wojcio - nieduża torba pod ramę (u mnie Sks Racer Edge, albo Explorer Edge, nie pamiętam dokładnie który mam model:)) i wchodzi wszystko co trzeba, tylko telefon wożę w kieszeni kurtki, bluzy lub spodni. W sumie mam 4 pary gaci Endury i wszystkie mają albo bardzo wygodne, albo chcociaż przyzwoicie wygodne kieszenie na telefon pod udem. Koszulek z kieszeniami nie uznaję, ale dawno temu miałem parę sztuk i zdarzało się nawet wozić w nich bidony i nie chciałbym wracać do tych ponurych czasów:)