[5000-6000 zł] Pierwsza szosa i czy ma sens?

[Clover93]

Spoiler

 

Cześć,
Zastanawiam się nad sensem zakupu pierwszej szosy. Obecnie jeżdżę na gravelu Kross Esker 1.0 2021 (przednia opona Victoria Zaffiro Pro V G2. 0 700x32C, tylna Maxxis Receptor 700x40C).
Średnia prędkość z jaką na nim jeżdżę w komforcie to 20-22km/h, standardowo średnia około 22-24km/h (odcinkowo zdarza się 30-32km/h).
Chętnie brałbym udział w jakiś lokalnych ustawkach, lecz standardowe w spokojnym tempie to około 28km/h.
Zastanawia mnie czy szosa da taką różnicę względem tego gravela (oczywiście wtedy wybierając tylko asfaltowe drogi).

Jeśli ma sens możecie coś polecić? Chciałabym hamulce tarczowe (najlepiej hydrauliczne).

Budżet około 5-6 tyś. 

[TheJW]

Po pierwsze - interesujący dobór opon! Wąska szosowa na przodzie, szeroka gravelowa na tyle... Jaki w tym sens i cel?

Po drugie - do jazdy 28km/h wystarczy zmienić opony na szosowe i spokojnie ogarniesz takie ustawki na gravelu. U nas na lokalnych mazowieckich jazdach nawet w grupach "kawowych" zakładamy średnią nie niższą niż 30km/h. Na gravelach dawali też radę w szybszych grupach, oczywiście wioząc się na kole, ale jednak.

[Clover93]

Co do do doboru opon to na tyle też miałem tą Maxxisa, ale już zakończyła żywot. Przód też docelowo myślałem zmienić na coś bardziej gravelowego ale na razie się jeszcze trzyma w niezłej formie. Przy planach zakupu szosy, gravel chciałem utrzymać jako typowy gravel 

[hulk14]

Jakie masz średnie na trasach 100% asfalt?

[Clover93]

Przy mocnym tempie 50km jestem w stanie utrzymać około 25-26km/h, ale tak bardziej komfortowo to 23-24km/h raczej. 

[hulk14]

To w  grupie powinieneś zrobić średnią 28 km/h

Na razie kup sobie opony continental gp 5000 i załóż sobie je do testów. To opony robią największą różnicę.

 

[Gość]

Zdziwisz się, jak mało zyskasz zmieniając rower. Wsadź opony szosowe i będziesz miał rower, którym zrobisz wyniki niewiele gorsze niż na typowej szosie.

Szosa będzie prawdopodobnie nieco szybsza ( w sumie to jeszcze zależy jaka...), ale nie będzie to wielka różnica. Jeżeli nie utrzymasz się na ustawce na Gravelu z szosowymi oponami, to szosa tego nie zmieni.

Pomijam już fakt, sensu kupna szosy gdy ma się Gravela. Jeszcze jak kupisz jakiś Road+ bo stwierdzisz że chcesz np 32c, to możesz już teraz wywalić te pieniądze w błoto, bo zyski będą podobne. Oczywiście piszę cały czas o rowerach w podanym zakresie cenowym.

Ewentualnie możesz sobie kupić szosę na szczękach. W Decathlon masz EDR 105 lub możesz poszukać Sensa Romagna, ale mają dużo gorsze koła. Ten EDR 105 to już naprawdę fajny rower i przy tym lekki jak na dzisiejsze "spasione" standardy. Oczywiście jeżeli jesteś w stanie zaakceptować szczęki.

[spidelli]

40 minut temu, hulk14 napisał:

gp 5000 i

Też wsadziłem do gravela i ożył. Moja żona ma rok gravela a już bąka o szosie, na razie ją nawracam na wymianę opon - też jej polecam GP 5000.

[Clover93]

Może faktycznie pomyślę o dwóch kompletach opon/kół (bo też nie chciałbym porzucać gravelovania). 

 

[hulk14]

Tylko przy 2 kompletach kół do jednego roweru musisz pamiętać, że najlepiej aby oba zestawy kół były na tych samych piastach, inaczej może być potrzebna regulacja zacisków hamulcowych przy każdej zmianie zestawu.

[Clover93]

Co masz na myśli że na tych samych? Konkretnie ten sam model czy że typ/rozmiar? 

[Mihau_]

Ten sam model