Skocz do zawartości

[sens] czy jest sens kupować gravela


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, przejeździłem kilka sezonów na Cube Hyde. To rower reklamowany jako prosty nadający się do jeżdżenia po mieście, parkach, itp. Z grubsza podobny do gravela, ale bez baranka, z innymi oponami i pewnie innymi różnicami, których nie jestem świadomy (bo jestem tak zaawansowanym użytkownikiem roweru). Wycieczki głównie na pizzę, do pracy i kilkanaście razy w roku po 100-200 km, objechanie jakiegoś Balatonu, itp. Pewnie około 1,5-2 tys. km rocznie. Jazda głównie po drogach i jakichś dobrze ubitych ścieżkach rowerowych. Przeprowadzam się i chcę w tym sezonie więcej jeździć po lasach itp. Kusi mnie żeby kupić gravela np. Cube Nuroad.

Zastanawiam się czy różnica pomiędzy tymi rowerami jest na tyle znaczna, że kupno gravela ma sens? Czy nie lepiej kupić sobie nowy komplet kół bardziej terenowych. A może wystarczy mocniej uderzyć się w głowę. Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale że masz to?
https://www.cube.eu/pl/2022/bikes/urban-mobility/commuting/hyde/cube-hyde-pro-deepbluensilver/

Bo 13,5kg to waży mtb xc mający przyzwoity amortyzator. Jazda na gravelu lżejszym o 3kg to jest przepaść. Baranek nie jest przeszkodą w lesie. Chyba, że to stromy las i mamy rock garden to wtedy rzeczywiście jest lipa ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, ProstePytania napisał:

Zastanawiam się czy różnica pomiędzy tymi rowerami jest na tyle znaczna, że kupno gravela ma sens?

Podaj który dokładnie model Hyde masz i nad którym Nuroad się zastanawiasz. Między zwykłym Hyde a pro czy race jest spora różnica, pierwszy to sztywny cross z uniwersalnym napędem, pozostałe klasyfikowałbym jako urban z ograniczoną rozpiętością napędu.
Nuroad podstawowy, pro i race to gravel z twardszym napędem niż zwykły Hyde. FE to miejsko turystyczny z bardziej miękkim napędem.

Podstawowe pytanie czego oczekujesz od nowego roweru, co ma ci dać, co zmienić.
Jeżeli nie wiesz, to na razie odłożyłbym sprawę zakupu, zrobił rozpoznanie nowych terenów i z większą świadomością czego brakuje, co przeszkadza wrócił do pytania co kupić lub zmienić w obecnym.

12 godzin temu, Mihau_ napisał:

Inna sprawa, że na 2k rocznie to ci średnio 2 rowery potrzebne

Po przeprowadzeniu się z 4-4,5k km rocznie wskoczyłem na 7-8k km ;)
Po prostu z 2km do roboty, zrobiło mi się 10km, a że jeżdżę twardo niezależnie od pogody, to dystans sam wystrzelił.

Mieć jeden rower na miasto z całym wyposażeniem (błotniki, bagażnik, oświetlenie na dynamo) i drugi do zabawy jest wygodne. Oczywiście jest to wypadkowa portfela i miejsca do trzymania rowerów oraz stylu jazdy. Mnie ciągnie w teren i o ile na początku miałem w miarę taniego crossa, tak obecnie do zabawy mam fulla, którego pod sklepem nie zostawię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inne ułożenie rąk na kierownicy, inne przełożenia, geometria, waga - zmiennych jest tyle że warto spróbować.  Podoba mi się akcja Deca z wypożyczaniem roweru - można obadać czy np. baranek będzie żreć czy lepiej trzymać się prostej kiery.  Jeśli okaże się że grawel jest spoko to można zacząć zapuszczać brodę, kupować koszule w kratę i siorbać macchiato.  Powodzenia!

IMG_0873.PNG

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzedni rower miałem z 10 lat. To był Gary Fisher Tiburon. Nie mam żadnego porównania. Kompletnie nie wiem na czym w praktyce może polegać różnica w napędzie, przełożeniach i geometrii, więc jak sobie nie kupię (albo nie pożyczę) gravela, to się nie przekonam.

Hyde mam tego podstawowego. Planowałem kupić Nuroad FE z bagażnikiem i błotnikami. Nie wiedziałem nawet że ma jakiś miększy napęd i nie zwróciłem uwagi, że jest cięższy i waży prawie tyle co Hyde. No to do Hyde dokupię błotniki, a bagażniku nie potrzebuję. A Nuroad wychodziłoby na to, że bym potrzebował golasa.

Zastanawiam się jeszcze nad kwestią baranka. Nigdy go nie miałem. Nie jeżdżę po górach tylko po płaskim (wiadomo są czasami pagórki). Baranek jest do takiej jazdy? Zakładam, że do takiej jazdy jest gravel. Czy jednak prosta kierownica będzie lepsza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia baranka.  Albo masz kilka tysięcy odłożone na możliwą wtopę rowerową albo sobie najpierw bicyklem z takim kierownikiem pojeździsz.  Jak wspomniałem wcześniej, Decathlon Rent to mega pomysł, nie mam z nimi nic wspólnego i nie dają mi 0,12PLN za wspominki o nich a nie ma chyba obecnie lepszej opcji dla kogoś nowego w temacie rowerowym.  Poza pożyczką od szwagra, znajomego lub sąsiada.

Baranek to super wygodna kiera jeśli nie masz przeciwskazań po przebytych urazach, chorobach itp.  Masz kilka pozycji podparcia dłoni, dostępne są klasyczne baranki oraz z gięciem dołu na zewnątrz (flara).  Jeśli jesteś z okolic lub bywasz w zachodniopomorskim to zapraszam - mam grawela, przełajkę, monsterkrosa, różne szerokości kierek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cube Nuroad Pro/Race FE mają dokładnie takie same przełożenia jak modele "gołe". Same dodawane akcesoria są dobrej jakości (sam lepszych w tej cenie nie skompletujesz). Jak jesteś "cięższy", to może być potrzeba wymiana kół, są słabej jakości (obręcze/piasty).

IMO jak chcesz więcej po lasach jeździć, to gravel nie będzie optymalnym wyborem, no chyba żebyś się z szosy przesiadał. Lepszy będzie "gravel z prostą kierownicą" (czyli mniej więcej to co masz czy też cube sl road), albo hardtail.

W lesie, na krętych ścieżkach prosta kierownica lepiej sie sprawdzi.

Nie dałeś linka do swojego obecnego roweru, więć ciężko jednoznacznie wyrokować. Nie podałeś, którego konkretnie nuroada chcesz kupić. Baranek to plus na prostych, szybkich odcinkach oraz długich 100+/200+ jazdach.

Edytowane przez hulk14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jest sens, jak znasz zalety i wady Gravela. Jeżeli widzisz więcej zalet, masz kasę, godzisz się z zawyżoną ceną ze względu na popularność graveli, to bierz.

Ja wiem, że dla mnie Gravel nie mógłby zastąpić MTB, prędzej z szosy byłbym w stanie zrezygnować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, hulk14 napisał:

Cube Nuroad Pro/Race FE mają dokładnie takie same przełożenia jak modele "gołe". Same dodawane akcesoria są dobrej jakości (sam lepszych w tej cenie nie skompletujesz). Jak jesteś "cięższy", to może być potrzeba wymiana kół, są słabej jakości (obręcze/piasty).

IMO jak chcesz więcej po lasach jeździć, to gravel nie będzie optymalnym wyborem, no chyba żebyś się z szosy przesiadał. Lepszy będzie "gravel z prostą kierownicą" (czyli mniej więcej to co masz czy też cube sl road), albo hardtail.

W lesie, na krętych ścieżkach prosta kierownica lepiej sie sprawdzi.

Nie dałeś linka do swojego obecnego roweru, więć ciężko jednoznacznie wyrokować. Nie podałeś, którego konkretnie nuroada chcesz kupić. Baranek to plus na prostych, szybkich odcinkach oraz długich 100+/200+ jazdach.

Mam mniej więcej to, tylko model sprzed kilku lat: https://www.cube.eu/pl/2022/bikes/urban-mobility/commuting/hyde/cube-hyde-greenngrey/

Chciałem to: https://www.cube.eu/pl/2022/bikes/road/gravel/nuroad/cube-nuroad-fe-blacknmetalgrey/ potem doszedłem do wniosku, że raczej bardziej moim potrzebom odpowiadałoby to: to https://www.cube.eu/pl/2022/bikes/road/gravel/nuroad/cube-nuroad-deeptealnblack/

23 godziny temu, Pixon napisał:

Jest sens, jak znasz zalety i wady Gravela. Jeżeli widzisz więcej zalet, masz kasę, godzisz się z zawyżoną ceną ze względu na popularność graveli, to bierz.

Ja wiem, że dla mnie Gravel nie mógłby zastąpić MTB, prędzej z szosy byłbym w stanie zrezygnować.

Nie znam zalet i wad gravela, i dlatego pytam. W ogóle po rozmowie z wami nie rozumiem już do jakich zastosowań jest gravel. 😲 Jest jakaś niezła manipulacja w marketingu. Jak na youtube wpiszę w wyszukiwarce gravel (https://www.youtube.com/results?search_query=gravel) to wszystkie filmiki są miniaturkami lasów, błota, polnych dróg, jakieś górki się trafią i wszyscy się zachwycają jak się tym jeździ w terenie. A od was się dowiaduję, że na takie jeżdżenie prosta kierownica jest lepsza, a baranek to na długie odcinki, gdzie nie trzeba tak często skręcać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gravel to rower uniwersalny, który jest prawie tak szybki jak szosa i nie nadaje się do ciężkiego terenu. Szlaki górskie, głęboki piach i błoto to nie bardzo. Drogi polne, gruntowe, leśne jak najbardziej. Czyli to samo co cross tylko lżej i szybciej.

Wady to cena, nie tylko z powodów mody ale też hydraulika do baranka jest bardzo droga. No i w górach przełożenia twardsze niż w crossie czy mtb, na płaskim nie ma problemu. Baranek NIE JEST przeszkodą w terenie. Tym się nie jeździ tam gdzie fullem, żeby to był problem.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Czyli to samo co cross tylko lżej i szybciej.

Dokładnie, tylko mniej wygodnie w terenie (a co za tym idzie także mogą być wolniejsze), szczególnie dla tych, którzy nie bardzo potrafią jeździć w terenie/"amortyzować ciałem".

Edytowane przez hulk14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ProstePytania napisał:

 

Zmiana miałaby jedynie sens jakbyś miał jeździć głownie asfaltami, ewentualnie "szutrowymi autostradami". Na plus oczywiście waga, ale na minus hamulce.
IMO zmiana bez sensu. Pierwszy wyraźnie lepszy gravel od cube'a (od tego co masz) to będzie nuroad race/ex. Przy czym jak było pisane wcześniej: w terenie prosta kierownica > baranek. Przy czym też kwestia jak wyglądają ścieżki/drogi w lasach po których zamierzasz jeździć. Jeżeli drogi proste i bez wystajacych korzeni, piachu czy masy błota (po opadach), to gravel może być ok, jeżeli nie to lepiej iść w coś innego.

 

 

Edytowane przez hulk14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepsza, gorsza, szersza, nowsza, kolorowsza...ok, w wymagającym terenie łatwiej jest kontrolować front roweru kierką prostą ale z drugiej strony, gdy lokalne szlaki spowszednieją, nie ma jak odświeżyć ich znajomość przez montaż baranka.  Da się?  Oczywiście.  A że nieco wolniej?  OK, ale jaka frajda jak się kto prawie sfajda przy okazji... 

Jacob's Ladder w Peak District, osiem lat temu na 35c zanim grejwele się przyśniły marketingowcom, w terenie bardzo niegrawelowym.  Dali radę, na barankach.  Foty: @IvanMTB i mua

 

 

 

IMG_0681.jpg

PA050105.jpg

PA050119.jpg

PA050121.jpg

 

Nie ma co, trzeba sobie samemu spróbować a wirtualne głosy wziąć pod uwagę, nie jako wyrocznię.  

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wyżej, chociaż jak akurat jestem zdania "to że się da, nie znaczy jeszcze że się powinno". 
Rozgraniczenie jest dosyć proste, jeżeli zakładasz jakąkolwiek jazdę terenową, to rower z prostą kierą zawsze będzie lepszy niż z barankiem. Gravel to rower na względnie gładkie drogi utwardzone i tyle. Jak gładkie, to już się reguluje szerokością opony ;) 
Bardzo fajnie podsumował to kolega z linkowanego wyżej kanału Mikroprzygody - gravelem jeździ wszędzie tam, gdzie wjechałby samochodem osobowym - i ja się pod tym podpisuję. 

@kazafaza Kuwaharą przejechałem czerwony szlak pieszy na Jurajskim Pikniku Jednobiegowym  - czy było fajnie? Oczywiście! Czy zrobiłbym to jeszcze raz? No f'ckin' way xD 

AM-JKLWudPr2GkfO3jOs-2JI5f8I57p9MG20p9OcnpTqllm03wr5IUBSPTz0YT_JtaFur_X3vPZjV_Ju-8zb5GJiRES_SUO9re4dTgSkXBSmSISZQVA97za5s_I3Q1NRvcbpZfUtobmCa--v-JRM64TYSDKV=w1408-h937-no?authuser=0

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, akkwlsk napisał:


@kazafaza Kuwaharą przejechałem czerwony szlak pieszy na Jurajskim Pikniku Jednobiegowym  - czy było fajnie? Oczywiście! Czy zrobiłbym to jeszcze raz? No f'ckin' way xD

LOL 😆  Czy dałbym się znowu namówić Ivanowi na powtórkę?  Hell yeah ale z ochraniaczem na plomby oraz włączoną stabilizacją obrazu 🤡

Przesadziłem, ale tylko po to aby pokazać że baran w terenie daje radę, nie ma co przywiązywać go do asfaltu na krótkim łańcuchu.  Ale może ja lubię się zmęczyć i sobie coś udowodnić, denerwuje mnie wygładzanie kocich łbów 3cm amortyzacji (pacze na ciebie Topstone etc.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gravela łatwo pokochać. Jest o wiele bardziej uniwersalnym i sprawnym rowerem na co dzień. Sprawdza się w 80% zastosowań.....dla całej reszty są inne TYPKI 😉

Tak ja mam i uważam. Fan MTB wywodzący się z fenomenu górali lat 90. 

Jak miałbym wybrać jeden to chyba sztywna 29....ale dziś moje 80% rowerowej zajawki ogarnia właśnie gravel- stallovy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...