Skocz do zawartości

[rama/rower] Rama a przekrok. Bezpieczeństwo czy istnieje?


mocarny

Rekomendowane odpowiedzi

Hej ludziska

Jak to jest z tym przekrokiem. Szukam hardtaila - rower górski. Mam 173cm, w nodze po wewętrznej stronie z 78cm. Szukam 29'er z małym przekrokiem by jajca były bezpieczne. Siedziałem na meridzie bignine 100(M), gdzie przekrok to 72,7cm. A nadal mi jajca dotykają ramy. Czy powinienem mieć paro centrymetrowy odstęp od jajec, czy nie patrzeć na to zbyt mocno? Tu widziałem podzielone zdania, że muszę mieć odstęp a inni że byle nie wiszę za mocno na ramie bo i tak jak padnę to nie ma różnicy. Według kalkulatora meridy powinienem mieć M'ke, S'ka ponoć zdecydowanie za mała będzie na mnie(słowa sprzedawcy, że bym jak na komunijnym rowerze wyglądał, a S'ke by proponował komuś około 165cm wzrostu). Oglądam geometrie rożnych marek na necie ... rozmiary M/S z Cube na 27,5 kołach, a tam jest większy przekrok niż na tym 29erce z Meridy...
Tak samo canondale hard taile na kołach 27,5 mają większy przekrok.
Człowiek z tego wszystkiego nie wie jaki rower kupić... jeszcze co jeden sprzedawca to ci inne morały gada. Jedni twierdzą że jedyny prawilny rozmiar kół to 29'er. Jeden z kolei gadał ze za mały wzrost mam na 29'er. Człowiek dostaje la w głowie i nie wie co kupić i czego szukać.

Jakieś praktyczne rady? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Między ramę a krocze powinieneś moc wsadzić ze 3 a najlepiej 4 palce (poziomo). Ja osobiście nie słyszałem o przypadku kontuzji spowodowanej zbyt wysoka ramą ale zawsze jest ten pierwszy raz : )

Cube to bardzo krótkie rowery. 

Brałbym 29 cali. Rowery crossowe maja praktycznie tyle samo (29 cali to 28 tylko grubsza opona) i bardzo niscy ludzie nie narzekają.

Lepsza rama za długa niż za krótka - dla twojego kręgosłupa.

Szukałbym roweru o HTT (rura pozioma) około 595mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakim cudem w BigNine 100 majdasz jajami po ramie? Przecież ona schodzi na wysokość obręczy i wygląda jak do dirtu.

BIG_NINE_100_blured_MY2019.tif?p3

Jesteś na granicy rozmiarów ze wskazaniem na M. Ja mam 170 i jeźdżę na S. 
I odwrotnie do wkg napiszę, że lepsza rama za krótka ale najlepiej jakby po prostu pasowała. Zbyt wyciągnięta pozycja jest bardzo niewygodna na dłuższą metę i zwyczajnie źle się skręca. Mając 3cm więcej brałbym jednak M i ewentualnie kombinował z mostkiem.
Koła to kwestia indywidualna. Dla mnie 29 jest za duże i nie skręca. Mam 27,5, bo takie czasy nadeszły, a nadal wolałbym 26 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
17 minut temu, kipcior napisał:

Jakim cudem w BigNine 100 majdasz jajami po ramie?

Zależy gdzie ląduje. Rura schodzi nisko ale w środkowej części może być za wysoko.

 

2 godziny temu, mocarny napisał:

Jakieś praktyczne rady? 

Jak nie jest to rower do ostrego mechacenia to odpuść te prawdy oświecone o przekroku.

Jak nie zawiśniesz to też nie będzie źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim wzrośnie S'ka będzie za krótka - będziesz jeździł zgięty w pałąk. Co do wartości podawanych przez producentów - nie sugeruj się tym, nigdy nie wiadomo gdzie do końca oni to mierzą... 

Wcześniej miałem rower na kołach 27,5 obecnie mam 29 mając 174cm. Co ciekawe 27,5 był wyższy od 29... Wszystko kwestia tego jak zbudowana jest rama czyli wysokość główki oraz to na jakiej wysokości rury podsiodłowej łączy się z nią górna rurka.

Niskie ramy mają Scott, Trek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie, to nie jest ze szkła i nie pęka! A co mieli powiedzieć kiedyś ludzie gdy "rura górna" była całkowicie poziomo?

A na poważnie - zawsze możesz kupić sobie "damkę". Sam kupiłem bo po okazji praktycznie nówkę za 30% ceny wyrwałem i jakoś nie widzę różnicy między "męskim" rowerem - no może oprócz braku drugiego miejsca na butlę, ale przy męskich fulach to teraz też standard.

godziny temu, kipcior napisał:

BigNine 100

Ale ładny bajk! Jeździł ktoś? Warto takiego hardtajla kupić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Danuel napisał:

Ale ładny bajk! Jeździł ktoś? Warto takiego hardtajla kupić?

Z zalet jest faktycznie ładny i ma świetnie zestopniowany uniwersalny napęd 3x9 zamiast jakiegoś nowoczesnego kastrata. 
Z wad słabiutki amor, duża waga i spora cena. Inna rzecz, że konkurencja w podobnej cenie oferuje jakościowo to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, kipcior napisał:

Z zalet jest faktycznie ładny i ma świetnie zestopniowany uniwersalny napęd 3x9 zamiast jakiegoś nowoczesnego kastrata. 
Z wad słabiutki amor, duża waga i spora cena. Inna rzecz, że konkurencja w podobnej cenie oferuje jakościowo to samo.

Powiem ci, że po przejeżdżeniu sezonu na 3x9 w moim terenie skłaniam się do ostrego ograniczenia przełożeń :D. Ale naprawdę w tej meridzie podoba mi się rama i pewnie będę coś podobnego z geometrii brał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę powinieneś poprzymierzac kilka sztuk i wybrać ten odpowiedni. Ja mam 175 cm wzrostu jeżdżę na ramie s od giganta, czyli podsiodłowa 390mm, górna rurka 585mm i jest ok. Przekrok  mam chyba podobny do twojego a zapasu i tak dużo nie mam. Tak naprawdę raczej nie znajdziesz roweru na kole 29 żebyś prześwitu miał na trzy lub cztery palce, ale ja bym się tym nie przejmował za bardzo. W pałąk raczej tez zgięty nie będziesz, zwróć uwagę ze obecne rowery maja strasznie szerokie kierownice przez które trzeba się troszkę wyciągnąć. Zawsze można odrobine mostek wydłużyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Danuel napisał:

Panie, to nie jest ze szkła i nie pęka! A co mieli powiedzieć kiedyś ludzie gdy "rura górna" była całkowicie poziomo?

A na poważnie - zawsze możesz kupić sobie "damkę". Sam kupiłem bo po okazji praktycznie nówkę za 30% ceny wyrwałem i jakoś nie widzę różnicy między "męskim" rowerem - no może oprócz braku drugiego miejsca na butlę, ale przy męskich fulach to teraz też standard.

Ale ładny bajk! Jeździł ktoś? Warto takiego hardtajla kupić?

To jest hardtail dla kogoś kto nie wie gdzie będzie jeździł. A ja szukam złotego środka między rowerem crossowym/wycieczkowym a mtb.

9 godzin temu, kipcior napisał:

Z zalet jest faktycznie ładny i ma świetnie zestopniowany uniwersalny napęd 3x9 zamiast jakiegoś nowoczesnego kastrata. 
Z wad słabiutki amor, duża waga i spora cena. Inna rzecz, że konkurencja w podobnej cenie oferuje jakościowo to samo.

Korba uniwersalna, spokojnie można pojeździć po ścieżkach rowerowych i osiągnąć przyzwoitą prędkość. Korby z dwoma blatami to rowery raczej dla ludzi co wiedzą gdzie będą jeździć(tak wyczytałem :) ) - teren górzysty/wyścigi XC. Chociaż może się mylę. Trudno znaleźć taki rekreacyjny/wycieczkowy hardtail z w miarę ok sprzętem i korbą na trzy blaty. Wszystko teraz leci na dwa blaty lub nawet jednorzędowego srama.

10 godzin temu, Sabarolus napisał:

Przy takim wzrośnie S'ka będzie za krótka - będziesz jeździł zgięty w pałąk. Co do wartości podawanych przez producentów - nie sugeruj się tym, nigdy nie wiadomo gdzie do końca oni to mierzą... 

Wcześniej miałem rower na kołach 27,5 obecnie mam 29 mając 174cm. Co ciekawe 27,5 był wyższy od 29... Wszystko kwestia tego jak zbudowana jest rama czyli wysokość główki oraz to na jakiej wysokości rury podsiodłowej łączy się z nią górna rurka.

Niskie ramy mają Scott, Trek. 

Chciałbym zobaczyć treka x-caliber/marlin. M'ki mają przekrok na poziomie 74,8cm(czyli jeszcze gorzej i wyżej), kiedyś w jakimś sklepie jeździłem x-caliberem i jakoś miałem miłe odczucia i nie pamiętam zbytnich problemów z przekrokiem. Według tabeli rozmiarów ledwo jeszcze zaliczam się do M'ki, a już bardziej przechodzę na wyższy rozmiar. Na S'ce to chyba bym pokracznie wyglądał skoro rama jest do 162cm.

8 godzin temu, leoms napisał:

Tak naprawdę powinieneś poprzymierzac kilka sztuk i wybrać ten odpowiedni. Ja mam 175 cm wzrostu jeżdżę na ramie s od giganta, czyli podsiodłowa 390mm, górna rurka 585mm i jest ok. Przekrok  mam chyba podobny do twojego a zapasu i tak dużo nie mam. Tak naprawdę raczej nie znajdziesz roweru na kole 29 żebyś prześwitu miał na trzy lub cztery palce, ale ja bym się tym nie przejmował za bardzo. W pałąk raczej tez zgięty nie będziesz, zwróć uwagę ze obecne rowery maja strasznie szerokie kierownice przez które trzeba się troszkę wyciągnąć. Zawsze można odrobine mostek wydłużyć.

Oglądałem na necie geometrie Talona 27,5 z 2020. M-ka ma przekrok 749mm a S'ka 714mm. Z kolei 29er Talon S'ka 726mm a M'ka 760mm. Także widać że meridki są niższe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja widziałem to mierzą z  reguły 10-15cm od rurki podsiodlowej i to ma sens, bo tam z reguły stajemy. Chcąc objąć wszystkie możliwe przypadki kiedy upadamy powinniśmy mierzyć przy mostku, no ale wtedy by się okazało, że rower jest tylko dla ludzi powyżej 190cm wzrostu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Eee tam - jak uwzględnisz grubość przeciętnych 4 liter, to się okaże, że stoisz w połowie górnej rury ( może stąd się bierze ten rozjazd pomiędzy danymi producenta, a faktycznym zapasem w kroku, lub jego brakiem...).

Tak się składa, że mogę stanąć przy główce ramy, a nie było to przecież kryterium wyboru, choć chciałem mieć rower możliwie mały, i taki jest ( pewnie dolna granica normy, bo mam 180 cm, a rama ma podsiodłówkę 44 i 59.5 cm górnej rury + mostek 10 cm i sztyca z offsetem +/- 2 cm, do tego kierownica 72 cm, a to wszystko na kole 27.5" ) ;)

Wiadomo, że jak ktoś się przyzwyczaił do większych ram, to miałby spory problem po przesiadce.

Prawdopodobnie w przyszłości kolejny rower będzie większy, ale liczę się z tym, że będę się na nim czuł mniej pewnie w niektórych sytuacjach, chyba że się jakoś przyzwyczaję, albo po prostu jeszcze bardziej spuszczę z tonu, i zacznę kręcić jak typowy okazjonalny rowerzysta - wtedy nawet spora rama nie będzie mi przeszkadzała.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.02.2020 o 06:36, mocarny napisał:

A nadal mi jajca dotykają ramy

masz wielki jajca...a na poważnie, przy 29 nie da się tak obsztalować przekroku jak dla koła 26. Wysokości przedniego koła i amortyzatora nie pominiesz w żaden sposób. Jedyne wyjście to wersje damski z podgiętą rama. Weź pod uwagę że bardzo mało upadków na rowerze to te na przedni trójkąt jajcami jak rama stoi w pionie. Większość tutaj śmigających gdzieś ma ten problem. Jest on na tyle pomijalny że lekkie dotykanie jest niemal normą. 

Dużym błędem jest dobór kierując się jedynie przekrokiem. Zazwyczaj rama będzie za mała i za krótka.... co w późniejszym czasie zaowocuje jej uszkodzeniem- za wysoko uniesiony wspornik siodła (ułamany komin). Ma być w miarę swobodnie, ale bez przesady. 

Jeśli o mnie chodzi w przypadku rozmiaru na styk- zalecałbym rozmiar większy z krótkim mostkiem, niż odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, KrissDeValnor napisał:

Prawdopodobnie w przyszłości kolejny rower będzie większy, ale liczę się z tym, że będę się na nim czuł mniej pewnie w niektórych sytuacjach, chyba że się jakoś przyzwyczaję, albo po prostu jeszcze bardziej spuszczę z tonu, i zacznę kręcić jak typowy okazjonalny rowerzysta - wtedy nawet spora rama nie będzie mi przeszkadzała

Albo zaczniesz się czuć pewniej, jeździć szybciej :D

Plecy Cię nie bolą ?

Czyli ten cały szał z geometrią progresywną to dla Ciebie bezsens ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Problemy z plecami mam już od lat, i tak naprawdę, to chyba powinienem się przesiąść na jakiegoś fitness'a...
Progresywna ?
A co to jest ?
:icon_wink:
A poważnie, to do czego mi ona potrzebna - tylko nie mów, że do szczęścia ;)
Póki co, to jest jak jest, i na razie raczej musi tak zostać.
Gdybym teraz miał wybrać nowy rower, i miałby to być znów MTB HT, to i tak celowałbym w niewiele większą ramę na dużym kole, co np. przy krótszym mostku mogłoby dać zbliżony efekt jak obecnie, no może poza prawdopodobnie nieco wyższym przekrokiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, KrissDeValnor napisał:

A poważnie, to do czego mi ona potrzebna - tylko nie mów, że do szczęścia ;)

Do stabilności. Oczywiście trochę kosztem zwrotności. Ja wiem, miliardy much nie mogą się mylić itd ale jakoś wiele osób woli długie ramy i krótkie mostki w mtb. 

Co do tych pleców - pisałem tu kiedyś, że ból był na dłuższych dystansach nie do wytrzymania. Na dłuższej ramie przeszło jak ręką odjął. Może dlatego mam lekki odchył w drugą stronę. Nie piszę tego złośliwie ale jakoś dziwnie wszyscy z krótkimi ramami narzekają na ból pleców tyle, że przyczyny są zawsze inne - na ogół siedzący tryb życia. Ja też  nie mam stojącego :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Siedzący mam na rowerze ;)
Co do bolących pleców, to czynniki bywają różne, i wcale się nie upieram, że mam wszystko poustawiane jak trzeba :no:
Celowo nie zdejmowałem podkładek spod mostka, a jeżeli chodzi o pozycję - w tym przypadku wyciągnięcie, to wydaje mi się ono wystarczające, tzn. nie sądzę, żebym potrzebował większego ( sumując wszystko, wychodzi ok.71 cm ).
Temat jednak dotyczy przekroku, choć przy okazji trudno nie odnieść się do innych aspektów, więc jest to pewnego rodzaju geometryczne błędne koło, ale jak to mówią : kto pyta, nie błądzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, woojj napisał:

masz wielki jajca...a na poważnie, przy 29 nie da się tak obsztalować przekroku jak dla koła 26. Wysokości przedniego koła i amortyzatora nie pominiesz w żaden sposób. Jedyne wyjście to wersje damski z podgiętą rama. Weź pod uwagę że bardzo mało upadków na rowerze to te na przedni trójkąt jajcami jak rama stoi w pionie. Większość tutaj śmigających gdzieś ma ten problem. Jest on na tyle pomijalny że lekkie dotykanie jest niemal normą. 

Dużym błędem jest dobór kierując się jedynie przekrokiem. Zazwyczaj rama będzie za mała i za krótka.... co w późniejszym czasie zaowocuje jej uszkodzeniem- za wysoko uniesiony wspornik siodła (ułamany komin). Ma być w miarę swobodnie, ale bez przesady. 

Jeśli o mnie chodzi w przypadku rozmiaru na styk- zalecałbym rozmiar większy z krótkim mostkiem, niż odwrotnie.

Z tego co widziałem to najbardziej po bandzie to romet jedzie se swomi wymiarami rowerów... Na ich stronie próżno szukać wymiarów geometri ramy. W ich mtb górna rura jest dość wysoko ustawiona a w zalecenia na ich oficjalnym sklepie napisane jest że wybierajać rower MTB, powinienem mieć zapas miejsca między kroczem a górną rurą i mieć możliwość uniesienia tylnego koło do 15cm. Oni te swoje rowery robią tylko dla ludzi od 185cm?

W dniu 11.02.2020 o 21:52, KrissDeValnor napisał:

Nie ufaj ślepo deklarowanym przez producentów wartościom przekroku - jak pisał jeden z kolegów posiadających Meridę (co prawda na innej, nowszej ramie), realny przekrok jest wyższy...
Dlatego najlepiej się przymierzać na żywo, a nie wirtualnie :no:

Staram się mierzyć na żywo rowery. Tylko czasem jest problem ze znalezieniem roweru. Ostatnio jeden sprzedawca stwierdził że mam za mały wzrost na 29 i przekrok może być zagrożony, ale z tego wychodzi że na 27,5 nie wiem czy wcale byłoby lepiej. Geometria ram się zmienia, jeszcze dwa lata temu 27,5 i 29 był równorzędnie prowadzony w sklepach. Ale teraz rozmiar kół 27,5 już zaczyna być wypierany z tego co widzę - coraz więcej producentów wypuszcza tylko 29er, a 27,5 ładuje tylko do rowerów stricte wyczynowych lub do rozmiarów przeznaczonych dla naprawdę niskich ludzi(przykładem jest trek, dla którego rozmiar 29'er jest już dla osób powyżej 165cm). Pewnie potrwa to jeszcze kilka lat zanim sprzedawcy zaczną ściągać rowery 29'er na mniejsze ramy i zmienią nastawienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mocarny napisał:

Ostatnio jeden sprzedawca stwierdził że mam za mały wzrost na 29 i przekrok może być zagrożony,

Nie do końca rozumiem skąd ten pogląd... Przy kole 29 główka idzie do góry o prawie 2cm. Producenci czesto kompensują to niższą główką, która w 29erach czesto ma 10cm, gdzie przy 27,5 jest wyższa o 1-1,5cm... Przynajmniej takie były moje spostrzeżenia z kupna roweru i moje obserwacje. Finalnie ten przekrok wcale nie musi być większy przy 27,5, a jeśli już to minimalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mocarny, idź np. do Dekla i przejedź się po sklepie na S i na M na Rockrider XC100/XC500. Jak masz jeszcze kolegów jeżdżących na 29", idź do nich i pojeździj, nawet chwilkę na różnych ramach. U mnie ten sposób się sprawdził. Powinieneś wtedy mieć większe wyczucie tego, co ci może odpowiadać i czy koło 29 jest dla ciebie, natomiast co do twojego wzrostu na 29 spokojnie się nadaje.

Co do przekroku, przy moich 175 cm i proporcjonalnej budowie na ramie 17' w 26 nie mam subiektywnie dużo miejsca, bo schodzę z siodła i jest grubość dupska jak mówi @KrissDeValnor . I w 29 u mnie przy ramie M od Speca jest identycznie, a jak sobie postawię rowery obok siebie, to Spec ma górną rurę na tej samej wysokości, co Kross albo nawet deczko niżej. Ale moje 29 ma mimo wszystko o wiele krótszą rurę sterową, trochę inną geo i duuużo szerszą kierę niż moje 26. Na 29 czuję się pewniej, bezpieczniej, wygodniej, mimo względnie niewielkiego przekroku. Nie mam wrażenia jazdy na krowie, wprost przeciwnie, czuję bardzo dobre dopasowanie do roweru. A kiedyś wydawało mi się, że nowy rower będzie na 27,5...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...