Skocz do zawartości

KurczakNorris

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    901
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez KurczakNorris

  1. Bo rowerem można dojechać wszędzie, nawet do San Escobar😁
  2. Nie. Ale możesz też dać łańcuch 9s, będzie działać.
  3. Możesz. Jeśli Clarisa masz pod zintegrowaną oś, wymieniasz tylko korbę a łożyska zostawiasz. Jeśli na jakiś kwadrat czy co tam, to wtedy do korby Sora (będzie raczej na pewno z osią zintegrowaną) bierzesz suport Shimano szosowy.
  4. Aj tam zaraz... Ktoś po prostu tak szybko wsiadał do autobusu, że zapomniał próbki do laboratorium. Nie wiem, może kolarz jaki przed startem musiał się zbadać na suplementy diety na przykład.
  5. Bo Projekt Małżowina, testowany przez ojca i syna. Nie bieda, @Sobek82,tylko minimal czyli clean look vel zamiatanie piwnicy😁
  6. Czyli wynika z tego, że każde zabezpieczenie chroni jedynie przed kradzieżą impulsową, ot, stoi sobie rower nieprzypięty pod sklepem, to sobie go przytulę...
  7. Lagi widywałem gorsze, ale ostrożność podpowiada, żeby samemu sprawdzić, przed zakupem pojawiając się u sprzedawcy. To nie zawsze jest możliwe, wiadomo. Dla siebie brałbym, zrobiłbym mu serwis i zobaczył, jak działa. Jak dobrze, to dobrze, jak niedobrze, to pogoniłbym tego RSa za parę groszy komuś na części i kupiłbym jakiś fajny nowy leżak z ośką 15x100 czyli z taką, jak w tym Reconie z oryginalnej konfiguracji. Dużo tego teraz na portalach, bo ludzie uwierzyli w boosta. Za 1500 na pewno coś dobrego znalazłbym. Mówię za siebie, oczywiście.
  8. Ponieważ sam sobie grzebię przy rowerach i się tego nie boję, gdybym bardzo chciał gotowego fulla tanio do roboty, upierał się na tego Lycana i gdyby to był mój rozmiar (a nie jest), brałbym tego: https://m.olx.pl/d/oferta/rower-gorski-ktm-lycan-274-27-5-CID767-IDUM1HT.html Na oko - spoko. Trochę negocjacji i nawet przy jakiejś dorzutce za wymianę normalnych części eksploatacyjnych w napędzie czy w zawieszeniu (serwis widelca, dampera, tuleje, łożyska itp.) jest to bardzo dobra propozycja.
  9. Najprawdopodobniej tak, bo przednią przerzutkę ma e-type, a nie spotkałem się z takowymi pod pressfit. Sklep nie odpowiada, bo pewnikiem ten rower nie jest już od lat dostępny, tylko wisi im na stronie. Do wyrwania jest za to parę używanych na Olku.
  10. @jasmin kupiłeś tego KTM'a z linka? Jeśli tak, dobżeś zrobił. Koło 27'5 i 2'25 guma są spoko. Na pewno sporo lepsze, niż 26, mam osobiste porównanie. Sztywne osie ma, to bardzo dobrze. Na przodzie pewnie jest oś RockShox z taką dźwignią do wkręcania, żeby robić to bez imbusa. Ja mam proste sztywne osie z przodu i z tyłu, wkręcam i wykręcam je swobodnie imbusem. Sztywne osie docenisz zwłaszcza ze względu na bezstresową współpracę tarcz hamulcowych z zaciskami: tarcza po zamontowaniu koła jest dokładnie w tej samej pozycji i klocki nie ocierają o nią. Brakiem boosta się nie przejmuj. Jeśli chcesz droppera, założysz sobie takiego z zewnętrznym prowadzeniem linki, to nie grzech przecież. @Tyfon79 i Wszyscy na forum: nie jestem wrogiem 1xXX, sam mam to w swoim konwertowanym 27'5 i na tym da się jeździć. Ale kocham 2x10 Shimano ze sprzęgłem w swoim 29' i ani mi w głowie 1x12. Ale, jeśli kiedyś zbłądzę, to sobie założę. Tylko, po co? Czego życzyłbym sobie i Wszystkim tu zgromadzonym: żeby producenci ram dawali wybór konsumentom, oferując możliwość montażu przedniej przerzutki w każdej ramie, którą wypuszczają. Nawet w fullach byłoby to mile widziane. No i suport BSA, oby znów stał się obowiązującym standardem. Amen🙂
  11. Czy kupujesz używany od kogoś? Czy nowy? Jeśli używany, to jedynie na opinii o sprzedawcy możesz polegać chyba. Ja kupiłem tak za pobraniem swój rower. Od handlarza. Miał dobre opinie, odpowiedział na wszystkie moje pytania, a ja miałem po prostu szczęście. Paczkę otwarłem dopiero po przyjściu z roboty, bo inni wcześniej w domu przyjęli i płacili. A jeśli nowy ze sklepu, to chyba nie problem. Odnośnie do telefonu na policję, z całym szacunkiem dla tej instytucji, raczej nie będą mieć ogarniętego rejestru numerów skradzionych ram...
  12. 2x10. Najlepszy, zdecydowanie najlepszy ogólnoużytkowy napęd MTB. Blat 38t może troszkę na wyrost. 36T blat i młynek 26T, do tego kaseta, na której łańcuch po prostu pracuje bez łaski a nie charczy i spada. I podjeżdżasz wszystko i, dojeżdżając asfaltem do miejscówek w te sławetne góry, po prostu cieszysz się jazdą a nie kręcisz jak głupi. A koszty eksploatacji, jakie przyjemme w porównaniu z kasetami i łańcuchami 12s...
  13. Akurat w tym KTMie niekoniecznie trzeba zmieniać napęd, może nawet potencjalny użytkownik nie będzie tego chciał. Zmienić prawdopodobnie można, zakładając zwyczajną dziś Deore RD M6100, demontując przednią przerzutkę, manetkę i zmieniając korbę na 1s NarrowWide. W sumie, jeśli ten KTM ma koła 27.5 (ja tak czytam w opisie), to jest przyzwoity. A mnie, staremu, przednia przerzutka pomaga a nie przeszkadza. Wiem, co mówię, bo mam też 1x11. Pytanie tylko, czy komuś koło 27.5 wystarczy. Dla siebie szukałbym jednak 29.
  14. Gdyby ten KTM miał koła 29, to brałbym w ciemno za te pieniądze. Napęd to klasyka gatunku, a na 1x12 zawsze w tym wypadku można przejść, jeśli się chce. Cena jak fulle 27.5 z Dekla (niezłe, jeździłem) a producent renomowany i osprzęt dobry. Rower jest tani ze względu na koła 27.5 i stare standardy osi. Wolałbym koło 29. Może, gdybym się przejechał, tobym poczuł, że 27'5 nie jest złe, bym się zakochał i go kupił?
  15. Ten linkowany używany Cube SL Road jest bardzo dobry. Wolałbym w Twoich zastosowaniach jego, niż nowego linkowanego Marina (stary Marin ma moim zdaniem ładniejszą ramę i bardziej uniwersalny napęd, ale dziś trzeba szukać używanych). Spróbuj negocjować tego Cube (jeśli to Twój rozmiar). Może się uda.
  16. No, kurcze... W takiej roli najlepszy jest Marin Muirwoods przecież. Zwłaszcza jego poprzednie wersje, które miały niemodny, ale dobry napęd z przednią przerzutką. Koło 28/29", bo spokojnie przyjmie opony MTB do rozmiaru 2.0, dobra rama, od razu ze sztywnym widelcem. Prosta kierownica, hamulce hydrauliczne. Niczego więcej nie trzeba.
  17. Uniwersalność roweru zależy głównie od podejścia doń użytkownika 🙂
  18. Wiele zależy od prędkości przejazdu i od stopnia ulubienia masohizmu przez jeźdźca. I od częstotliwości jazdy w takim na przykład bikeparku. Jak ktoś chce po prostu jeździć, robić dystanse, być w różnych miejscach na kółkach , zwiedzać i od czasu do czasu gdzieś wyraźnie trudniej pojechać, nie ma nic nad XC HT. Bo po prostu, lepiej lub gorzej, ten typ roweru daje radę. Ale ja stary jestem.
  19. Bo nie wiem, czemu z tej strony zdjęcie zrobiłem. Następny objazd Rzeszy i okolic dopiero za rok...
  20. Jeśli przesiadka z 26 na 29, to będzie to kosmos. Samo koło zrobi ogromną różnicę, nawet, a może nawet szczególnie, w ramie bez zawieszenia. Wystarczy "tylko" dobrze dobrać rozmiar ramy, długość kierownicy i siodełko. Full do jazdy ogólnoużytkowej nie jest niezbędny do szczęścia.
  21. Wróciłem do domu, czytam wątek jeszcze raz i myślę, że do takich zastosowań najlepszy jest po prostu zwykły, niezbyt ciężki i niezbyt drogi HT XC. Dajesz jakieś opony 2,35 z drobnym klockiem, wygodne siodło i kierownicę i nic Ci nie potrzeba. Po asfalcie polecisz te 30/h z palcem w nosie, będziesz efektywnie podjeżdżał pod górę, tylko w trudnym terenie musisz brak zawieszenia nadrobić techniką. Wstać z siodła, rozluźnić ręce i kolana, amortyzować ciałem. A gdyby jeszcze ten rower miał napęd 2x10 lub 2x11, to tym lepiej do takiego jeżdżenia wszędzie. Gwarantuję Ci, że na 1x12 nawet nie spojrzysz. Można dodać do takiego HT sztycę droppera jeszcze i jest git. Chyba, że naprawdę bardzo często jeździsz po dużych dziurach i poczujesz, że na fullu jeździłbyś i zrobiłbyś więcej. Wtedy full. Inaczej to tylko kaprys moim zdaniem.
  22. Bo objazd rodzinnych stron, w kasku siostrzenicy i na rowerze szwagra.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...