Skocz do zawartości

[piasta przednia] naprawa Novatec 751sb


billkozbi

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, 

podczas mycia kół zauważyłem, że w przednim kole są delikatne przeskoki na piaście. Piasta to Novatec 751sb. Nie mogę nigdzie znaleźć informacji jakie dokładnie łożyska tam wchodzą bo mógłbym dokupić i w jakimś serwisie rowerowym poprosić o wymianę. Może lepiej rozebrać te łożyska i je spróbować wyczyścić i nasmarować? Którą opcję uważacie za lepszą?

Pozdrawiam, Kamil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, gtb napisał:

Nie baw się w reanimacje tylko od razu wymień łożyska , potrzebujesz 6000 2RS.

Dzięki za informację. Podskoczę z kołem do serwisu i z tymi łożyskami. 

Do tylnej Novatec F062sb też wchodzą takie łożyska? Kupiłbym od razu więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, LukaszNN napisał:

Jak masz chociaż średnie zdolności manualne to kup łożyska w popularnym serwisie aukcyjnym i sam je wymień, w cenie jednego łożyska w sklepie rowerowym masz komplet łożysk na obie piasty i jeszcze na piwko zostanie :)

Rozebrałem te piasty i widziałem, że te łożyska są wbite w tulejkę. Podejrzewam, że trzeba mieć sprzęt, żeby to wybić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 751, kiedyś je napakowałem do fulla na myjni i koło mi się przestało kręcić. Wybijasz pukając w ośkę, tylko przez drewienko albo plasticzanym młotkiem, bo ośka jest aluminiowa. Ja swoje wyczyściłem, po zdjęciu dekielków, potem rozruszałem a następnie zaaplikowałem smar, zmontowałem i tak już zrobiłem z 6 czy 7 tysięcy km.

Oczywiście łożyska tanie jak barszcz, potrzebujesz 6000 2RS jak już napisano. Po czyszczeniu albo zakupie nowe w gniazda wbijasz albo ośką z jednej strony, potem ośkę wkładasz do piasty, zakładasz na ośkę drugie łożysko i wbijasz je przez dekielek ten aluminiowy co się go zdejmuje żeby odsłonić łożysko. Łożysko wciskasz kawałeczek w piastę palcami, potem zakładasz na oś dekielek, na dekielku opierasz mały klucz płaski i w niego pukasz młotkiem.

 

Procedura wymiany łożysk w 751 to 5 minut. Parę puknięć z jednej, parę puknięć z drugiej - masz rozbebeszoną. Potem parę puknięć żeby jedną stronę wbić, parę żeby drugą osadzić i masz gotowe koło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Lezia napisał:

Ja się nie bawię w żadną reanimację starych łożysk. Łożyska są na tyle tanie, że jak mam je wyciągnięte to od razu wymieniam na nowe

Zakładajac że masz na wymianę nowe pod ręką, można tak robić, ale gdy się nie ma ... można tymzaasowo wcisnąć stare zreanimowane, ktore moze się okazać że kreci sie całkiem dobrze., co potwierdza przypadek cervandesa ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, billkozbi napisał:

Rozebrałem te piasty i widziałem, że te łożyska są wbite w tulejkę. Podejrzewam, że trzeba mieć sprzęt, żeby to wybić. 

Tu masz dokładny poradnik:

https://www.endurorider.pl/jak-wymienic-lozyska-w-piascie-novatec/

Inna piasta ale zasada wymiany łożysk ta sama

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie. A ja wieczorem idę na rower, po ubiegłowieczornej myjni na którą byłem skazany bo na rowerze miałem kilka kilogramów błota napchane wszędzie i w ramach eksperymentu nie cackając się pakowałem w piasty ile się dało wody żeby się przekonać czy są szczelne czy jednak tak średnio. No i koło się nie kręci. I albo poszedłbym na rower za dwa dni czy pięć zależnie od tego czy był to weekend albo poszedłbym za godzinę, po reanimacji łożysk. Wybrałem to drugie, jak się okazuje doskonałe rozwiązanie, bo pal sześć te 20pln za oba łożyska, ale okazuje się, że teraz mimo mycia czasem dalej "na wariata" nic się nie dzieje z łożyskami. Kwestia dobrego smaru (xhp222) i napakowania go do pełna przyniosła taki efekt, że teraz mogę dalej się taplać i myć na zmianę co regularnie czynię. A jak kupisz nowe, to te też będą załadowane wskazanym "około 20% objętości" a resztę pięknie wypełni woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Lezia napisał:

Jak widzę, że są luzy albo zaczyna coś się źle obracać w kole to kupuję rezerwę.

...  a jak nie wiadomo jakie łozysko siedzi w piascie ?  ;-) Mam do wymiany np w Eastonie X1 łozyska i nie wiem co tam siedzi pasuje...  wiec zrobie jak cervandes, gdy robimy to juz ktorys raz z ta samą piastą zgoda, mzona kupić na zapas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, cinol123 napisał:

a jak nie wiadomo jakie łozysko siedzi w piascie

... i właśnie po to jest te forum :D - zawsze ktoś podpowie co siedzi w środku. Ale zawsze to lepiej jak się wie, że można też zrobić tak jak opisujecie. Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Lezia napisał:

... i właśnie po to jest te forum :D -

Świetniem tylko na pytnai jak zrobic serwis Easton XC29 system wheels model piasty X1 nikt nie odpowiedział przez rok na tym forum, jak poszukasz to nawet na stronach Eastona nie ma manuala. Więc czasem proste rozwiązania nie działaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...