Skocz do zawartości

[Napęd] Zmiany w napędach Shimano w przeciągu kilku lat, a wymiana zużytego w starych rocznikach


Rafix

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Głupoty gadasz. Nie każdy chce/może wywalić 4k pln co 4 lata na nowy rower. Bo co? Jak pisałem padł mi amor to chce wymienić amor a nie pół roweru. Chce kupić nowa przerzutkę tylną (stara to slx 9rz), to musze wymienić cały napęd. Bez sensu.

Jeżdżę 7-8 tysięcy kilometrów rocznie z czego 3000 w terenie i wiem, ze 3x9 mi pasuje dla koła 26 na moje potrzeby. 2x nie dla mnie. Koło 29 nic nie wniesie do moich potrzeb.

Wg mojej powrotnej myśli, jeśli chciałbyś mieć nadal 3/9 i teraz kupić kupić NAJNOWSZY model dostępny na rynku, to musiałbyś zrobić (stopniowy?) downgrade grupy.

 

Ale faktycznie może być lipa. Ja będę wymieniał w treku amor na wiosnę na jakiś NEX czy NVX albo podobny, ale gdybym chciał pewnie jakiś lepszy model, to byłby tylko na tarcze. Czyli dokupienie piast pod tarcze (czyli zapłacić komuś też za zmontowanie kół), samych hamulców z klamkami oraz tarcz.

A dlaczego nie chciałbyś mieć w tym rowerze tarcz? Zardzewieją przez 8 godzin? Ja wiem, że V-ki są wystarczające na dojazdy do pracy (jeśli są dobre oczywiście), ale nie zmienia to faktu, że tarcze hydrauliki są lepsze, chyba nie zaprzeczysz? Dlaczego twierdzisz, że v-ki są lepsze?

Tak BTW, jakie V są uznawane za dobre? :)
Napisano

Napęd faktycznie to nie najlepszy przykład bo przerzutki niby są (zrzuty magazynowe) ale już nowych manetek xt nie mogę znaleźć i skończy się na tym, że następna wymiana kasety, łańcucha i tarcz korby skończy się na 3x10.

 

Nie mam nic naprzeciw postępowi w sporcie ale niech szarak może wybrać.

Tylko tu chyba robię kolejny błąd, jesteśmy jednak biednym społeczeństwem. Tam gdzie jest największy zbyt ludzie chcą jeździć na takim samym rowerze jak ich idol,a nie na makrokeszu...

Napisano

Ale ot sie zrobil w dziale o napedzie..... v brake sa najlepsze! Noe wymagaja ZADNEJ regulacji konserwacji nic.. perpetum mobile! A tarcze sa be, i tylko szalency chca hydrauliki! Niech zawody dh beda na sprzecie z lat 80, po co jakies tam zawiechy czy tarcze.("prawdziwi menszczyznii jezdzo harkorowo!")

Retro belkot ftw!

 

......................................

 

 

Wracajac do tematu o NAPEDZIE. Czy skrzynie biegow Pinona beda w przyszlosci tansze? Bo wynalazek piniona cennikiem zabija.. pojawia sie jakies inne konstrukcje ktore beda pod suportem (skrzynie)? Czy jestesmy skazani na 14 rz 10-60t od srama?

Napisano

 

 

Wg mojej powrotnej myśli, jeśli chciałbyś mieć nadal 3/9 i teraz kupić kupić NAJNOWSZY model dostępny na rynku, to musiałbyś zrobić (stopniowy?) downgrade grupy.

 

No i temat zatoczył koło. Jak bym teraz chciał kupić Coupe, to musiałbym kupić jakieś nowoczesne, z elektroniką itd. Że Ci durni producenci nadal nie produkują mojego modelu z lat '90, kto by to pomyślał?  

Napisano

Ale ot sie zrobil w dziale o napedzie..... v brake sa najlepsze! Noe wymagaja ZADNEJ regulacji konserwacji nic.. perpetum mobile! A tarcze sa be, i tylko szalency chca hydrauliki! Niech zawody dh beda na sprzecie z lat 80, po co jakies tam zawiechy czy tarcze.("prawdziwi menszczyznii jezdzo harkorowo!")

Retro belkot ftw!

 

......................................

 

 

Wracajac do tematu o NAPEDZIE. Czy skrzynie biegow Pinona beda w przyszlosci tansze? Bo wynalazek piniona cennikiem zabija.. pojawia sie jakies inne konstrukcje ktore beda pod suportem (skrzynie)? Czy jestesmy skazani na 14 rz 10-60t od srama?

 

 

Czy ktoś napisał że coś nie wymaga żadnej regulacji i konserwacji?

Problem w tym że w tych samych warunkach, przy tym samym poziomie dbałości o rowery ilość serwisów i wymian v-brake w stosunku do hydraulicznych tarczówek była znikoma. A jak piwot ramienia v-brake zakisł od rdzy to mogłem się uprzeć, wybić, wyczyścić i złożyć, działało. A jak zacisk się poszcza to żebym nie wiem jakie czary wykonał to tego nie naprawię, bo producent nie oferuje uszczelek. Do tego jak się zapiecze ramię v-brake to nie ma to wpływu na klocki, można je użyć. Jak poszcza się zacisk to klocki trzeba wymienić. Tanio, szybko i łatwo.

 

Nie interesuje Cię norweski rynek? Możliwe, mnie natomiast interesuje jakie to specjalne umiejętności trzeba mieć żeby hydrauliczne heble działały jak należy? Zadawałem to pytanie wiele razy i nikt nie udzielił sensownej odpowiedzi. Może Ty? Napisz jakie czynności serwisowe trzeba wykonywać. W jaki sposób trzeba je szanować?

 

Bo ja nie znalazłem żadnym mądrych sugestii na ten temat, nowych sugestii lub zmienionych w stosunku do produktów powiedzmy 10 lat wcześniejszych, które bez względu na zlewatorskie podejście do dbania działały wiele lat i do dziś działają. 

Napisano

A dlaczego nie chciałbyś mieć w tym rowerze tarcz? Zardzewieją przez 8 godzin? Ja wiem, że V-ki są wystarczające na dojazdy do pracy (jeśli są dobre oczywiście), ale nie zmienia to faktu, że tarcze hydrauliki są lepsze, chyba nie zaprzeczysz? Dlaczego twierdzisz, że v-ki są lepsze?

Kluczem jest słowo lepsze. Lepsze według jakich kryteriów? Siła hamowania, modulacja, dobre działanie w błocie - tak, ale to się przydaje w poważnej jeździe.

W 8 godzin nie zardzewieją, ale przez 3 lata dojazdów marzec-listopad raczej nie obyło by się bez nakładu czasu i pieniędzy. Według tego kryterium są tarcze są gorsze do dojazdów do pracy.

Napisano

 

 

Wspominasz z rozrzewnianiem xtr 8-ke, którego i tak nikt nie widział w tamtych czasach. Nie wspominasz o tym  że opony ważyły jak kowadło, a amortyzator to miała elita. 
tylko stalowe seryjne rowery ważyły 11,5 kg na stx... teraz to wynik godny karbonowego bika za 10 tys ;-))(29) na xt pełnym z rs1 

Oczywiście że klienci głosują swoimi portfealmi dlatego ja mam stalową sztywną 29 z napędem 1x9 ;-)))

 

 

Napisano

Czyli producenci robią coraz cięższe rowery żeby się chwalić że są coraz lżejsze? No bo jak inaczej chcesz to wytłumaczyć?

 

PS: Nie mam karbonowego roweru za 10k, a po kilku przeróbkach będzie ważył właśnie 11,5 kg.

 

Polecam zobaczyć ile ważą rowery za to magiczne 10k i jak bardzo konstrukcyjnie różnią się od tych wspaniałych które zostały wyprodukowane 20 lat temu.

 

Już pogubiłem się do czego prowadzi ten wątek, bo chyba prawdę mówiąc do niczego. Że coś jest dobre, to nie oznacza że nie można zrobić czegoś lepszego w podobnej cenie. A naprawdę jestem ciekawy, ile z osób które tutaj się wypowiadają o niezawodności starego sprzętu itd naprawdę zniszczyło sprzęt przy użytkowaniu zgodnie z przeznaczeniem.

Napisano
Nie musisz. Przerzutki 9 rz. są w sprzedaży. Nie wiem czy SLX, ale na pewno XT i jakieś niższe grupy dostaniesz.

Zapomniałeś dodać słowo "jeszcze". Już nie ma przedniej SLX 665 by zrobić sobie korbę 2 rzędową, Jaca pisze o braku manetek XT. W większości sklepów stacjonarnych też nie ujrzysz tych części, trzeba kupować w necie. Kiedyś te stany magazynowe się skończą.

 

Argument niższych grup do mnie osobiście nie dociera, ja chciałbym to co mam obecnie, a nie sprzęt z niższej grupy. A przypomnę, 9rz trwało bodaj od 1999 roku. Zmieniło je dopiero 10rz w 2011? Podobne czasy produkcyjne były w 8rz, a tymczasem 10rz to 2 lata i powstało najnowsze 11rz. A ile minęło od premiery 12rz? 10 czy 11 lat produkcji 9rz, to aż 3 rzędowości obecnych systemów, a to pewnie nie koniec. Chore czasy.

Napisano

 

 

Polecam zobaczyć ile ważą rowery za to magiczne 10k i jak bardzo konstrukcyjnie różnią się od tych wspaniałych które zostały wyprodukowane 20 lat
akurat mam na bieżąco w robocie i ważę czasem ;-)))  

Seryjny Marin bear valley na stx tyle ważył....... no i tyle waży Cube Reaction GTC SLT.

 

 

 

 

 

Napisano

No i temat zatoczył koło. Jak bym teraz chciał kupić Coupe, to musiałbym kupić jakieś nowoczesne, z elektroniką itd. Że Ci durni producenci nadal nie produkują mojego modelu z lat '90, kto by to pomyślał?

Nie nie, jakbyś chciał kupić np. takie specyficzne opony jak w latach 90., to byś takich nie kupił.
Napisano

Spójrz na dostępność części na które tak narzekasz na przestrzeni lat. Dane są z Wiki, ale pokrywają się mniej więcej z tym o czym czytałem:

 

  • Deore XT [M760] ( 9 speed) since 1999 ( nie wiem od kiedy XT z seri M77x)
  • Deore [M590] (9 speed) since 2009
  • SLX [M660] (9 and 10 speed) discontinued- skoro Deore przejęło 9s w 2009 to SLX miał to znacznie wcześniej.

 

Deore na które się uparłeś, weszło w 2009 roku i nadal jest dostępne, SLX już trochę mniej dostępne, ale przez jakieś 8 lat spokojnie można było kupić, przerzutki XT 9s nadal można kupić. 8 lat dostępności na rynku to naprawdę tak mało? 

 

To ile byś chciał żeby to było produkowane? Weź pod uwagę mnogość w każdej grupie, masz przerzutki zwykłe i Shadow, korby z różnymi blatami, kasety o różnym zestopniowaniu. Teraz pomnóż to przez ilość żeby zadowolić każdego: 9s, 10s, 11s, 12s.

 

Kto by wyrobił żeby to wszystko cały czas produkować?

 

 

 

Napisano

Akurat sprzęt na 9 rz jest jeszcze dostępny, jak deore i z tego co pamiętam jak szukałem dla siebie nawet xt się znalazł. Co prawda za wysoką cenę, ale jednak jest. Co do vałek, są o wiele tańsze w eksploatacji i serwisie. Za to tarcze mają lepszą moc itp. Ale trzeba patrzeć pryzmat całego rynku, a nie tylko użytku przez nas.

Napisano

Zapomniałeś dodać słowo "jeszcze".

Nie zapomniałem. Nie oczekuję, że napędy mają być utrzymywane w nieskończoność. Wygląda na to, że Shimano utrzymuje na raz dwie generacje danej grupy w pełnej dostępności. Dlatego XT 9rz. stopniowo znika, bo to już trzecia generacja wstecz. Dla mnie to rozsądne.

O Eagle też można pisać, że jest "jeszcze" dostępny i można oczekiwać, że za 10 lat nie będzie.

Jak coś przestaje się sprzedawać, to produnent przestaje produkować. Żądanie utrzymywania produktu "bo ja tak chcę" jest niepoważne, dziecinne trochę.

Napisano

Klienci to mogą nawet zażalenia składać, tylko jak idą do sklepu to mają wszędzie to samo - do wyboru. Od kilku już go nie mają i nikt ich nie pytał o to czy chcą czy nie chcą mieć duże koło czy małe.

 

Nie było wyboru? 

Inny rozmiar kół nie spadł jak grom z jasnego nieba.

4 producentów amortyzatorów,

4 producentów opon.

kilka producentów koł.

 

Ci wszyscy producenci trzaskali wszystkie 3 rozmiary. Internet daje możliwości zakupienia dowolnego produktu. Jedyne ograniczenia to portfel. Który producent zrezygnował by z produktu, który dobrze się sprzedaje i jest poszukiwany? 26 takim przestało być.

 

Tych dwóch mikołajów mamy tylko w przypadku napędów (w przypadku kolarstwa szosowego 3), ale też nie ma zupełnego duopolu, bo mamy listę niewielkich producentów, którzy produkują komponenty kompatybilne z SRAM i Schimano.

Napisano
Wygląda na to, że Shimano utrzymuje na raz dwie generacje danej grupy w pełnej dostępności.

W sumie ciekawa sprawa czy tak jest na pewno i jak wygląda to czasowo, do kiedy, ile lat? Może być też tak, że wyprodukowano milion sztuk 10rz, wypchano na magazyny/sklepy i dopóki leży na półkach to jest, a produkcja od roku skierowana jest już tylko na 11rz. Raczej w równoległą produkcję dwóch rzędowości nie chce mi się wierzyć. Szybciej bym powiedział części zamienne, tarcze, kółeczka przerzutki, klocki, może kasety.

W sumie nie wiem czy nie jest gdzieś nabita data/rok produkcji części, coś jak ten kod strzałkowy. Nigdy tego nie szukałem, ale może gdzieś jest?

Napisano

Poszedł bym dalej.... shimano zostawiło ludzi z ręką w nocniku nie pozostawiając im wyboru ;-)) napędy 7-8-9 b były kompatybilne wstecznie, 10 11 już nie. Nie da się podpiąć nowej przerzutki do starszego roweru ;-((( Sram to troszkę lepiej rozwiązał. Cha nawet okazuje się że powracają z kasetą 7 b w DH i 8 dedykowaną do elektryków - czyżby 10-11 były za słabe???? 

Napisano

 

 

Poszedł bym dalej.... shimano zostawiło ludzi z ręką w nocniku nie pozostawiając im wyboru ;-)) napędy 7-8-9 b były kompatybilne wstecznie, 10 11 już nie.

 

Ehe, rzeczywiście, pewnego dnia wprowadzili 10s i kazali spalić wszystkie zapasy poniżej 10s na całej planecie. Zobacz sobie ile lat temu weszło 10s a mimo to 9s nadal jest dostępne.

 

Ogólnie odnoszę wrażenie że nie chodzi o brak dostępności 9s, tylko o fakt bólu pupy że już nie można będzie świecić napisem SLX tylko trzeba Alivio założyć. Przypominam że Alivio od 2 lat oferuje już nawet korby z osią zintegrowaną i przerzutki Shadow a całość naprawdę nie odbiega jakością od Deore.

 

 

Napisano

Co do kompatybilności to działa ze sobą 6/7/8. 9 już nie. A co do produkcji dwóch rzędów na raz - nie opłacałoby im się robić np. na dwie formy przerzutki czy czegoś innego. Po prostu optymalizacja kosztów produkcji.

Napisano

Ale już o tym napisałem wcześniej, 9rz istniało na rynku ponad 10 lat, 10rz trwało 2 czy 3 lata i wprowadzono 11rz. Zobaczymy za 3/4 lata czy nadal kupimy coś z 10rz. Śmiem wątpić, w takim okresie nie zdążono by wyprodukować takiej samej ilości sztuk, a to by wskazywało, iż 10rz było jakimś epizodem, coś jak Win8. Zobaczymy ile czasu minie zanim Shimano wprowadzi 12rz. Podejrzewam, że w 2017 ujrzymy taką grupę w XTR. Tu nie chodzi o napisy, tu chodzi i pewną stabilizację, a tej nie ma bo mamy zwykły wyścig zbrojeń (kto lepiej, kto szybciej, kto więcej), a to nie jest dobra wiadomość dla szarego klienta jakimi my jesteśmy.

Napisano

 

 

Cha nawet okazuje się że powracają z kasetą 7 b w DH i 8 dedykowaną do elektryków

Tylko dodaj proszę,ze te kasety są pod bęben XD, czyli przeciętny kowalski sobie może je w ..wsadzić i kosztują dwa razy tyle co rower przeciętnego kowalskiego.

I bynajmniej chodzi w nuich o to, że 7rz jest wytrzymalsze tylko o to, ze masz bliżej od biegu startowego do przelotowego.

Druga sprawa, po co Ci trwałość napędu w dh gdzie przejazd trwa 3 minuty a na następne zawody dostajesz od speca 10 nowych rowerów?

 

 

A teraz odpowiedzcie sobie szczerze, jeśli firmy w których pracujecie zaczną produkować/sprzedawać trwałe, niepsujące się produkty, to czym nakarmicie swoje rodziny za 3 lata? Kamieniami z pola czy kora z drzewa - o ile wasi sąsiedzi wcześniej tej kory nie obgryzą.

 

Ale spoko, przyjdzie trzecia wojna światowa, na której padnie 4 miliardy ludzi i znów będziemy mogli produkować trwałe fanty. Przy obecnej populacji nie ma bata, żeby było inaczej.

Napisano
Przypominam że Alivio od 2 lat oferuje już nawet korby z osią zintegrowaną i przerzutki Shadow a całość naprawdę nie odbiega jakością od Deore.

Alivio shadow to największy szit w historii tej grupy ;-))) Przerzutka jest tandetna,plastikowa i łapie luzy -ma luzy od nowości. Jakościowa porażka. Deore trzyma jakiśtam poziom....alivio w MTB zjechało na psy.

 

A gdzie sobie mogę ponarzekać jak nie w tym wątku????? żeby mi ktoś o korze z drzewa nie zaczął wypisywać.... 

Napisano

No i Deore jest cały czas dostępne bez problemu, amen, można się rozejść

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...