SovaLTD

Opona Michelin Wild Grip R 27,5 x 2.25 Tubeless, zwijana. Nowa, nieodpakowana. Cena: 80 zł + przesyłka. https://www.olx.pl/oferta/opona-michelin-wild-grip-r-27-5-x-2-25-tubeless-nowa-CID767-IDoQeQQ.html

A skąd my to mamy wiedzieć? Na tym zdjęciu nic nie widać, zdejmij oponę i zobacz od drugiej strony czy jest dziura.

Ostre koło nabiera nowego znaczenia

@@Fonika, ile kosztuje u was serwis samego tłumika FIT?

O ile na wsiach czy na drogach o bardzo małym natężeniu ruchu taki wynalazek jak najbardziej się sprawdzi, o tyle jakoś nie widzę zastosowania go w centrum dużego miasta lub na bardzo ruchliwej drodze i to jeszcze w godzinach szczytu. Szybciutko zrobił by się za tobą korek i jeszcze większa agresja i tak już anty rowerowych kierowców.

Sklepy rowerowe się wycwaniły i poszły w ślad za serwisami samochodowymi - chcesz mieć gwarancje, płać za przeglądy. Sam zdecyduj czy chcesz mieć gwarancje czy nie.

Przecież napisałeś, że sprzedawca mówił, żebyś podjechał podbić kartę i ,że Ci odpowietrzą hamulce, więc co się pytasz? Dzwoniłeś do tego serwisu czy nie?

No i trzeba było tak od razu

Dziwny jakiś ten sklep, wg. mnie rower powinien być przygotowany do jazdy, czyli przykręcasz kierę i inne pierdoły i jedziesz. Jeśli przerzutki nie są wyregulowane, hamulce nie działają tak jak powinny, serwis powinien to zrobić na miejscu ale za darmo, a nie pobierać za to opłatę, szczególnie, że rower jest nowy, a nie używany.

To jak tam będziesz, to powiedz, że masz zapowietrzony hamulec, POWINNI go odpowietrzyć na miejscu.

I że niby sam masz to wykonać?

Prawdopodobnie zapowietrzony. Rozumiem, że rower kupiłeś wysyłkowo? Możesz sam je odpowietrzyć, albo skontaktuj się ze sklepem, bo tak nie powinno być w nowym rowerze.

Co to znaczy nie hamuje? Tłoczki się nie wysuwają, klamki nie idzie nacisnąć? Opisz co się dzieje, bo nikt tu magicznej kuli nie posiada

Rowerzysta vs. Tramwaj, Krk Ciekawe o co poszło, przyznać się który to z was?

Witam wszystkich! Często na przeróżnych stronach można trafić na materiały dotyczące rowerów, różne różniste - śmieszne, poważne, dokumentalne, porady, wypadki, relacje z wypraw, przejazdy "on board"... no po prostu wszystko Nie znalazłem na tym forum jeszcze takiego zbiorczego tematu, gdzie można by było wrzucać swoje materiały lub znalezione w internecie. Oczywiście istnieją już tematy, w których można umieszczać swoje zdjęcia z wypadów rowerowych czy druciarstwo rowerowe, ale wszystko inne można wrzucać tutaj. Oczywiście jeśli ktoś ma jakieś uwagi lub sugestie co można tu wrzucać, a czego raczej nie należy, to śmiało pisać, można zrobić jakiś mały regulamin tego tematu. To może tak na początek, coś dla wszystkich, którzy lubią adrenalinę i nie mogą się doczekać suchego gruntu pod kołami

Była jeszcze wersja Evolution, która była najbardziej budżetowa, tylko nie wiem czy jest jeszcze produkowana, bo nie widzę na stronie FOXa. Czyli: Evolution -> Performance -> Factory.

Żeby metaliki miały optymalną siłę hamowania muszą być porządnie rozgrzane, czego raczej na płaskim terenie nie osiągniesz, co innego w górach, tam jak najbardziej się sprawdzą. Zajeździj te co masz i zobaczysz czy będzie Ci brakowało siły hamowania czy nie, najwyżej później kupisz inne.

http://allegro.pl/k2-dot4-250ml-plyn-hamulcowy-dot-4-i6670588363.html Tutaj masz taniej, a taka ilość wystarczy ci na 20 serwisów

Dodaj tylko jeszcze, że CX 80 ale do czyszczenia tarcz hamulcowych, bo ten preparat występuję w różnych wersjach, również smarujących

Niby czym? @@TheRakku, w jakim terenie jeździsz? Miałem podobnie jak Ty gdy jeździłem dużo po płaski i delikatnie hamowałem metalikami. W górach wszystko się zmieniło i hamowały już tak jak powinny. Później znowu jeździłem na nich po płaski i problem powrócił. Zmieniłem z powrotem na żywicę i jest git

Ale jak ładnie ściana wygładzona

Tak jak kolega wyżej pisze, a jeśli chodzi o gwarancję, to zazwyczaj wystarczy przesłać zdjęcia uszkodzonej części i dostaniesz nową, jeśli oczywiście gwarancją zostanie uznana.

A potrzebny Ci w ogóle "amortyzator", skoro praktycznie cały czas będziesz jeździł asfaltem? Amorki w tych rowerach są marnej jakości i tak naprawdę nie wiele mają wspólnego z prawdziwymi amortyzatorami. Ja na Twoim miejscu szukałbym roweru ze sztywnym widelcem. Raz, że będzie lżejszy, dwa, że będzie tańszy (lub można wziąć na lepszym osprzęcie za tą samą kasę), trzy, odchodzi problem z serwisowaniem amora.

Na tych szosach to pewnie jeżdżą tacy jak masz w miniaturce