Julas Napisano 24 Września 2012 Udostępnij Napisano 24 Września 2012 Witam. Chciałbym sprawić sobie rower mtb, który byłby moim jedynym rowerem. Robiłbym na nim dosyć sporo kilometrów jak na amatora. Będzie służył do jady po mieście, w lesie, na wyprawy z bagażem (trochę na ewentualny bagażnik i reszta w plecak), a także wyprawy typowo gdzieś w urozmaicony teren (nie boję się naprawdę trudnych szlaków ). Jeśli sprzedam swój obecny rower szosowy za około 1 tys. zł, to miałbym na ten cel 2500zł. Jednak zacząłem się zastanawiać czy wydać całość od razu na trochę lepszy rower czy kupić tańszy w granicach 1200-1300 zł i wymieniać części, które odmówią posłuszeństwa, na takie z prawdziwego zdarzenia. Chciałbym poznać Waszą opinię czy kupno taniego roweru i np. wymiana korby/amortyzatora po pół roku lub roku na coś sensownego ma jakiś sens? W końcu wymieniłbym wiele części na nowe. Druga opcja to brać od razu coś sensownego. Mam również 3 opcje, a mianowicie trochę gorszy osprzętowo 29er. Zostawmy sprawę jakości osprzętu bo jako tako się orientuję. Liczę na masę odpowiedzi z góry dzięki Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michauuu Napisano 24 Września 2012 Udostępnij Napisano 24 Września 2012 Jeśli wiesz jakie chciałbyś części to lepiej złożyć coś samemu,a jak nie,to gotowca.z Twoich opcji to słabszy 29er Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Julas Napisano 24 Września 2012 Autor Udostępnij Napisano 24 Września 2012 Dziękuje za odpowiedź Jutro śmigam do sklepu Unibike'a ocenić swoje siły i wygode na 29er Zobacze przy okazji co tam ciekawego u nich słychać i jak z cenami na zime (mam nadzieje, że coś tam da sie uciąć z ceny ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.