Skocz do zawartości

Ranking

  1. elkaziorro

    elkaziorro

    Użytkownik


    • Punkty

      23

    • Liczba zawartości

      2 010


  2. dfq

    dfq

    Użytkownik


    • Punkty

      23

    • Liczba zawartości

      1 037


  3. nctrns

    nctrns

    Użytkownik


    • Punkty

      18

    • Liczba zawartości

      575


  4. Strek

    Strek

    Użytkownik


    • Punkty

      14

    • Liczba zawartości

      895


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 05.10.2024 w Odpowiedzi

  1. Borowik amerykański (trekus placusz za naklejkus) - grzyb stosunkowo często spotykany w Polsce, zjadliwy. W smaku lekko tłustawy, jak to u Amerykanów, i generalnie bez ochów i achów, ale jak już spróbujesz, to smak na długo pozostaje w głowie. Przez niektórych, np fanów podgrzybka francuskiego (Decathlonus wcale nie marketus) traktowany z pogardą. Mówią o nim, że gdyby nawet znaleźli go na środku drogi i się o niego potknęli, to by go do koszyka nie włożyli. Bo nie.
    17 punktów
  2. 12 punktów
  3. 11 punktów
  4. Bo kąpiel błotna dla nowych kół 🙂
    7 punktów
  5. U @kazafaza na rejonie składam wyścigówkę 🫠😉 Pozdrow'er 😘
    6 punktów
  6. 5 punktów
  7. Tak mam stosowne doświadczenie . Jestem szczęśliwym posiadaczem Shimano SH-MW702 MW7 w wersji WIDE z zawyżona rozmiarówką o jeden numer ( miejsce na skarpetę wełnianą). W przeciwieństwie do Shimano MW 5 gdzie jest jakaś cerata Dryshield udająca membranę w moich MW 7 jest Gore-tex. Buty użytkuje z skarpetą full 100% merino podczas mrozów i w temperaturach powyżej 0 do 10 stopni w kolarskiej NW 50 % merino. Jak jest sucho to gacie idą pod mankiet butów , mokro to gacie spuszczam na mankiet i nic się do środka nie ma prawa wlać. Buty nawet podczas większych opadów są szczelne. Jak jest na minusie to membrana pięknie transferuje wilgoć , w środku jest sucho i ciepło. Przy 10 i wyżej stopniach jest nadal "teoretycznie "( nie czuć wilgoci podczas jazdy) sucho ale po ściągnięciu buta czuć namiastkę zgromadzonej pary wodnej. W środku na "podszewce" nie czuć "mokrości" . Po zimowym sezonie nie czuć żadnych niepokojących zapachów przynajmniej u mnie 😁 Po każdej jeździe buty zostawiam z wywiniętym mankietem w celu "wentylacji" . Żadnych butów z Gore rowerowych czy to turystycznych nie suszę na grzejniku. Na koniec sezonu piorę w grangersie , wypycham gazetami i do pudełka.
    4 punkty
  8. Przeczytaj ostatnie 10 stron tematu. Sytuacja na rynku lampek nie zmienia się z miesiąca na miesiąc, wszystko co było powiedziane w ostatnim roku jest nadal aktualne.
    4 punkty
  9. Na jesienne wypady : WT-1, powerbank do Garmina Edge lub GoPro (podpinany na uchwyt Garmina)
    2 punkty
  10. Nie kupiłbym elektryka do całorocznego tyrania z napędem x12.
    2 punkty
  11. @pecio Masz doświadczenie z tymi shimano? Nie robi się w nich sauna, a w razie co łatwo je dosuszyć? Ciągle się waham czy nie kupić tego typu butów, ale mam właśnie wątpliwości jak z wilgocią w środku. Mam nadzieję, że to żart. Przede wszystkim ocieplacze nie są szczelne, więc przy takim zanurzeniu woda znajdzie drogę i naleje się do buta. Chyba większość butów nie jest szczelna przy bloku, więc to też droga dostania się wody. Jest mowa o chodzeniu po śniegu, ten potrafi nabijać się pod ocieplacz i tam się powoli topi, prowadząc do przemakania buta. Dodatkowo bieżnik podeszwy jest zasłonięty, więc przyczepność gorsza. Neopren jest kiepsko oddychający (o ile w ogóle), więc jak stopy się bardziej pocą, to i tak będzie w środku mokro. Na koniec zostaje izolacja podeszwy, której zwykłe buty po prostu nie mają. Póki się jedzie to jest ok, ale spacer po śniegu (choćby postój), to wychłodzenie i potem problemy z rozgrzaniem. Miałem jakieś ocieplacze Rogelli, Endurę 500, lżejsze membranowe. Wszystkie miały wyżej opisane wady i tego się nie uniknie. Napisz jaką masz kombinację.
    2 punkty
  12. @ahaja neopreny na buty to kiepskie , doraźne rozwiązanie. Nikt kto jeździł w jednym i drugim nie wyraża się pozytywnie o tych " kondonikach" . Lepiej dołożyć i mieć oddychające , wodoodporne i ciepłe buty niż neopren pod którym wszystko się kisi.
    2 punkty
  13. @toomees wychodząc naprzeciw społecznym oczekiwaniom proponuję zakup ROWEROWEGO TIRA. Nie będziesz miał absolutnie żadnych dylematów co ze sobą zabrać . Oprócz wymienionego przez Ciebie słusznie potrzebnego ekwipunku będziesz mógł zabrać dmuchany basen z zapasem wody do napełnienia ( gdybyś nad jezioro nie dotarł )
    2 punkty
  14. W poszukiwaniu szutrów premium. Więc na zielonym szlaku z przełęczy Isepnickiej koło góry Żar do Międzybrodzia Żywieckiego, ich akurat nie ma.
    2 punkty
  15. Krzesło barowe z wystawki* przyczyniło się do ponownego ogarnięcia biurka i podłączenia laptopa w miejsce padniętego PeCeta. No to teraz jeszcze rzadziej będę łapska brudzić *mam nadzieję, że z wystawki a nie z sięgania po gruszki zza płotu…
    2 punkty
  16. Temat został usunięty.Prawdopodobna przyczyna usunięcia: - Przedmiot/y, których dotyczył temat został/y sprzedane/kupione - Autor tematu poprosił o zamknięcie tematuJeżeli masz jakieś wątpliwości dotyczące usunięcia tematu, skontaktuj się z moderatorem, którego nick widnieje przy tym poście.
    1 punkt
  17. @pecio qrcze Wt-1 kupiłem w cyklomani. Wygląda jak stary oryginał (buteleczka). Nowego jeszcze nie używałem/nie otwierałem. Stary działa świetnie, nawet w trudnych warunkach (piachy, szutry). Rockbross nie ma złącza pod Garmina ale go wpinasz do uchwytu Garmina a na niego licznik. Licznik zasilasz kabelkiem ktory jest zintegrowany z powerbankiem (usb c/micro). lampka to dodatek. Gdy jest podpięty do licznika świeci czerwona dioda. Ja go kupilem głownie do GoPro. W trybie ktory najczesciej uzywam (TimeWarp x5) wytrzyma dłuzej niz powerbank Garmina, .ok 6h. I jest znacznie, znacznie tańszy. Jest lżejszy i cieńszy od oryginału i szybciej sie ładuje. Niestety PB Garmina podpiety pod licznik po roku nie chcial zasilac rownoczesnie GoPro. Musiałem zakleić styki do licznika taśmą (co odkryłem niedawno). Przez niego 2/3 wyjazdu na Litwę/Łotwe nie nagrałem 😲
    1 punkt
  18. A w moim przypadku rotowanie się sprawdziło. 3 łańcuchy - zamieniane na najkrótszy co 500 - 1000 km. Całość wytrzymuje ponad 20k. Zamiana 5 minut - spinki, przetarcie szmatą, oliwa, powieszenie na gwoździu wzdłuż pozostałych do porównania. 1 łańcuch - zaczyna przeskakiwać po 5000 - 8000 km i do wymiany prawie cały napęd (minimum to kaseta), bo nowy łańcuch się już nie przyjmuje. Mam na myśli napęd 3x8, z reguły Deore XT, łańcuchy z reguły Wippermann Connex 804.
    1 punkt
  19. @burz Patrze właśnie na Kellysa R50 którego zasugerowałeś i muszę powiedzieć że można go za rozsądne pieniądze kupić. Wcześniej rozważałem r10 ale sporo narzekania na niego znalazłem w opiniach. A tak z ciekawości czemu odradzasz fulla? Nie miałem okazji jeżdzić na fullu dlatego pytam. Na hardtailu z silnikiem Boscha trochę pojeżdziłem w alpach w okolicach jeziora Garda i sprzęcior mnie kupił 😁
    1 punkt
  20. Może kiedyś komuś się przyda. To na co narzekają ludzie w przypadku czapki Gore M WINDSTOPPER® Thermo Beanie. Są dwa rozmiary. 54-58 oraz 60-64. Osoby pomiędzy tymi rozmiarami czyli z obwodem głowy około 59 cm nie mają jak się wstrzelić w rozmiar. S jest zdecydowanie za małe. L-ka jest ciut za luźna. Z dwojga złego trzeba oczywiście wybrać L. Przez otwory na okulary wieje. Jak nie masz okularów to bardzo, jak je założysz to mniej. Poza tym powodują hałas wiatru. Materiał czapki jest podwójny więc przy zakładaniu okularów często trafia się pomiędzy dwie warstwy. Brzeg czapki obszyty jest gumką która przy dłuższej jeździe robi ślad na czole a przy bardzo długiej powoduje spory dyskomfort. Dotyczy to głównie osób które mają rozmiar czapki na styk - w praktyce z obwodem 57-58 cm i rozmiaru S. I żeby nie wyszło że to jest fatalna czapka. Zdecydowana większość osób jest bardzo zadowolona. BTW. Pozostałe czapki GORE są w jednym rozmiarze tzw. Uni. Ale w praktyce jedne są ciaśniejsze, inne bardziej luźne. Warto sprawdzić w opiniach np. na Amazonie przed zakupem.
    1 punkt
  21. A brałeś pod uwagę ten: Rower elektryczny Kellys TYGON R10 (Panasonic) (electofun.pl) Dobry, mocny i niegłośny silnik, bardzo duży akumulator (w trybie Eco i w niewymagającym terenie pozwoli przejechać 180-190 km). Osprzęt przeciętny, ale za to napęd 1x9, który w elektryku wystarczy, dłużej pożyje niż 1x12, a przy wymianie jest tańszy. W twoim budżecie wolałbym Tygona R50, silnik i bateria takie same, osprzęt lepszy, biegi 1x10. I jeszcze jedno, z twoimi wymaganiami i terenem wykluczyłbym fulla.
    1 punkt
  22. Naprawa trenażera Wahoo Kickr Core. Jak wszystko u mnie - odleżał swoje na poddaszu, dojrzał, więc w końcu mogłem się za niego zabrać. Trenażer dostałem za darmo jako niesprawny - złom. Coś tarło i hałasowało, z wnętrza podczas pracy wydobywał się metaliczny dźwięk, więc po zgłoszeniu do Wahoo wymienili go na inny egzemplarz, a ten kazali właścicielowi zniszczyć. Zniszczenie polegało na...obcięciu wtyczki zasilania i udokumentowaniu tego zdjęciami. Rozebrałem pacjenta, wypiąłem złącze z resztką przewodów, dolutowałem nową wtyczkę wyciętą z kupionej za 15 zł przedłużki. I to, nie licząc przeznaczonego na naprawę czasu i smaru który i tak każdy w domu ma, jedyne koszta związane z naprawą tego trenażera. A co było przyczyną wymienionych objawów? Wykręcona, latająca wewnątrz luzem maleńka śrubka. Po robocie przejażdżka Gruzem po mokrych pożarówkach (najpierw zamontuję błotniki), a potem będę składał wszystko w całość i testował. Chociaż co tu testować...jestem przekonany, że będzie działać. Tylko po co mi drugi taki sam trenażer...? 🤔 💡 PRO TIP: Do demontażu koła zamachowego wystarczy użyć ściągacza do korb na kwadrat. Kombinowałem z jakimiś paskami, blokadami, a rozwiązanie było tak banalne...
    1 punkt
  23. Błotniki do Gruza, najtańsze jakie lokalnie znalazłem - SKS ATB 60. Przygotowania do jesiennych dojazdów i kręcenia się po ciemnym lesie. Wtyczka zasilania do naprawy trenażera Wahoo.
    1 punkt
  24. Przede wszystkim to nie zakwasy, tylko regenerujące się włókna mięśniowe i jak najbardziej można to odczuwać przez tydzień. Szczególnie ćwicząc nogi. Zakwaszenie występuje do maks kilku godzin po treningu i objawia się inaczej. Dużo zależy od tempa regeneracji, ale np. u mnie to norma, że mocny trening czuję od weekendu do weekendu. Wtedy tylko dobrze jeść i spać.
    1 punkt
  25. Może za dużo tego białka na jeden trening ? 😏
    1 punkt
  26. Przedłużka do smarownicy z kawałka rurki i końcówki długopisu.
    1 punkt
  27. Mialem to samo, nieźle sie zdziwilem. Kupowalem 2-3 lata temu. W DT Swissa nie wchodzi.
    1 punkt
  28. 1 punkt
  29. Bo kiedyś ktoś miał niezłą chatę
    1 punkt
  30. Nie wiadomo jakie ma opory toczenia. A po wyglądzie ciężko ocenić bo to że jest w miarę gładka wcale nie gwarantuje że są niskie. Jest wiele gładkich opon które w teorii powinny być szybkie a w praktyce są bardzo kiepskie. Dlatego bezpieczniej wybrać coś z przetestowanych na ww. stronie modeli. Tutaj jest przykład takiej opony: https://www.bicyclerollingresistance.com/cx-gravel-reviews/vittoria-terreno-dry-tlr-40
    1 punkt
  31. Zdemontowałem zacisk hamulca, zapakowałem w pudełko w celu odesłania do CR na diagnozę w ramach gwarancji. Przy okazji odpaliłem palnik i wziąłem się z olane klocki.
    1 punkt
  32. Bo ścieżki przy Wiśle już nie podtopione.
    1 punkt
  33. W przypadku napędów 10-12 sp zużycie napędu wpływa na jakość zmiany biegów.
    1 punkt
  34. 1 punkt
  35. Też je mam (okulary, nie jeziora) bardzo mi przypasowały ktoś na forum polecił
    1 punkt
  36. Parę lat temu zrobiłem żonie taki "żarcik" z odkurzaczem zamiast prezentu ne urodziny. Pożałowałem 😂 PS. Prawilny prezent owszem był przygotowany.
    1 punkt
  37. Mam tam sporo rzeczy kupionych w tym sklepie. Nigdy żadnego problemu nie było. Wszystko aktualizowane na bieżąco jeśli czegoś nie ma to faktycznie tego nie da się kupić. Jeśli jest na stanie można w ciemno kupować. Poza tym wystarczy poszukać opinie na forum innych kupujących w tym sklepie. Wystarczy w wyszukiwarkę wejść i wpisać ,,Centrum Rowerowe" 🙂
    1 punkt
  38. Mam masę rzeczy kupionych w tym sklepie. Zero problemu, dobry kontakt, na ogół darmowa dostawa. Potrafią nawet dostarczyć w weekend do paczkomatu za free przymiar do łańcucha za dwie dyszki. Tak więc polecam. Moi znajomi też tam robili zakupy i nigdy nie było problemów.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...