Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 01.09.2023 uwzględniając wszystkie działy
-
12 punktów
-
12 punktów
-
10 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
@niuti dobrze poznaję, że jest to między Turbaczem a Przełęczą Knurowską? Bo...7 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
St. Antoni przemalowany, na nowych gumkach, z wymienionym widłem i pod nowym kierownikiem...6 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
Przyczyna jest taka, że część niedzielnych rowerzystów się "boi", a część psycho-kierowców będzie zionąć agresją nawet jak rowerzyści będą mieli swój pas. Ahhh no i jest też część głupich urzędników, którzy myślą(?), że jak rowerzyści nie jadą razem z samochodami, to jest bezpieczniej, ale umyka im to, że zazwyczaj w takich przypadkach rowerzyści mają znacznie więcej skrzyżowań do pokonania gdzie nie są widoczni dla kierowców i które są bardziej niebezpieczne niż jazda na ulicy.4 punkty
-
4 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Raczej zapytajmy - dlaczego słabszy uczestnik ruchu ma się kłaniać mocniejszemu? To samochody/pojazdy rolniczne powinny mieć podjazd. Ja mam 200W w nogach, oni ok 200000. Dlaczego zresztą ja mam mieć tor przeszkód co dla nich jest pojedynczym incydentem na całej trasie.2 punkty
-
Jeżeli to było celowe i świadome prowokowanie innego uczestnika ruchu drogowego do popełnienia wykroczenia oraz konfrontacji słownej i fizycznej, łącznie z działaniami które praktycznie każdego doprowadziłyby do stanu silnego wzburzenia emocjonalnego, to kopanie w samochód i jazda środkiem pasa były tylko skutkiem owego stanu wzburzenia, a zatem skutkiem który bez celowej prowokacji nie mógłby wystąpić. Dodam że na zakrętach w też zjeżdżam rowerem na środek pasa, aby uniknąć zabronionego przecież wyprzedzania na zakręcie, a potem wgniecenia w pobocze, gdy wyprzedzający zobaczy jadący z przeciwka pojazd.2 punkty
-
2 punkty
-
@Miro1970 Conti Double Fighter II 700x35, max. jeśli dobrze pamiętam przyjmie 38-40mm.1 punkt
-
Fanbike jest kompletny więc... Więc jeśli nie chcesz samemu założyć błotników i ... bagażnika to ... Zestaw plastikowych błotników na Amazon kosztuje 40 PLN a w Decathlon ponad 100 PLN czy jakoś tak. Bagażnik lepiej ten z Decathlon do tego modelu i stopka. Lampka na bagażnik około 40 PLN na stałe przykręcona. Na kiere lampa, na akumulator od 80 PLN. Fanbike już to ma. Decyduj Czy masz L Riverside bo na stronie chyba tylko M i XL. P.S. Ja mam Riverside tak zrobiony. Oczywiście niska rama i analog ale resztę zobacz.1 punkt
-
@Semtex na przestrzeni ostatniego miesiąca zmieniłem u siebie napęd na GRX. Wsadziłem klamki 600, zaciski 400, tylną przerzutkę 800, korbę 600. Całość kosztowała mnie ~2100 zł.1 punkt
-
@spidelli, zostawiłem zwierzakom. Nikt inny poza nimi go nie znajdzie. Ja znalazłem, przez przypadek - mapa mnie 2razy wysterowała i wylądowałem na jakiejś ścieżce w lesie, o której chyba nawet pracownicy LP zapomnieli. Mapa zresztą też.1 punkt
-
Hamulce hydrauliczne są zdecydowanie lepsze - mają dużo większe możliwości dawkowanie siły hamowania, mechaniczne są praktycznie zero jedynkowe, trzy biegi z przodu są niepotrzebne, kaseta z tyłu daje możliwość późniejszych modyfikacji napędu.1 punkt
-
A jakby ją zgwałcił to jej wina, mogła się ubrać w worek po ziemniakach żeby go nie prowokować A jakby się podczas tego gwałtu nie broniła to może by odpuścił1 punkt
-
W rowerze chińskim wszystko może się zdarzyć i sam z tym możesz zostać. Tu wchodzi w grę Twoje zdrowie i nawet życie. Dodatkowo ma znaczenie intensywność używania przez Ciebie roweru co będzie się wiązać z koniecznością serwisowania. Gdzie łatwiej i szybciej to zrobisz. Gwarancja na miejscu, w każdym większym mieście. Nic nie musisz wysyłać, dzwonić, pytać jak i co. Ten wynalazek z Allegro kompletnie odpada i jeżeli to kupisz będziesz i ... Bez obrazy oczywiście Jeżeli musisz wydać mniej to https://www.decathlon.pl/p/mp/romet/2nd-life-rower-elektryczny-romet-wagant-rm-1-rozmiar-l/_/R-p-41a926ed-b9c7-41b7-9a27-7855181242a2?mc=41a926ed-b9c7-41b7-9a27-7855181242a2_c3&c=Szary https://www.decathlon.pl/p/rower-elektryczny-romet-orkan-rm-1-m/_/R-p-X8838353?mc=8838353 Riverside 500 E nie ma już rozmiaru L.1 punkt
-
O, to, to! W oczach agresywnych kierowców hierarchia występków zdaje się wyglądać tak: 1. ludobójstwo i wojna napastnicza, 2. morderstwo lub gwałt ze szczególnym okrucieństwem, 3. jazda rowerem po jezdni, gdy obok jest DDR, 4. pozostałe morderstwa, gwałty i pedofilia, (...) 7946. wyprzedzanie samochodem przed przejściem dla pieszych, 7947. przekraczanie dozwolonej prędkości o więcej niż 20 km/h. Zawsze mnie poraża ta dysproporcja reakcji do rangi naruszonego zakazu. Przez długie lata jazdy nigdy nie miałem problemu z policją, która chciałaby ode mnie egzekwować wymóg jazdy po DDR. Miałem za to kilku "nauczycieli" pouczających zza uchylonej szyby. Miałem jednego debila, który postanowił docisnąć mnie do krawężnika, mimo że droga miała dwa pasy w jednym kierunku i niemal żaden ruch (późna godzina). Kolejny raz w punkt. Serie obniżeń przy posesjach często prowadzą do pól, na które nawet cały rok może nikt nie przyjechać, bo nikt tam nic nie robi. Względnie działka zajmuje się dźwiganiem tablicy "sprzedam". Więc buduje się specjalne obniżenie, z którego czasem nikt nie korzysta cały rok, albo korzysta rzadko a potem na przykład 50 osób jeżdżąc do pracy dwa razy dziennie będzie sobie na tym podskakiwać. Gdzie sens? A da się inaczej... Dokładnie tak powinna zrobić. Na pewno nie powinna kopać w wóz - nic jej to nie dało poza problemami. Ale zrównywanie ich w ocenie jest nieporozumieniem. Jak ktoś binarnie podchodzi do prawa to oboje złamali prawo. Ale czy to sprawia, że są godni takiej samej oceny? Nie. On naruszył więcej przepisów i ważniejszych. Jeśli nie dostrzeżemy wagi występku, to na końcu możemy zrównać rowerzystę olewającego DDR z putinem, wszak jeden z drugim po prostu nie szanują przepisów - są siebie warci. Nonsens.1 punkt
-
I widzisz, tutaj mamy takie typowe ludzkie zacietrzewienie. Zacznijmy od tego, że jestem faszystą. I jako faszysta uważam, że 'Ordnung Muss Sein" i w tymże duchu ja po tych wiejsko-małomiejskich roller-coasterach znikąd do nikąd, powciskanych w popękane chodniki, przejeżdzających w losowych miejscach na losową stronę, z kostki lub cienkiego asfaltu w większości przypadków jeżdżę. Serio - w okolicy mam może ze trzy wyjątki od tego. I z tejże perspektywy mogę powiedzieć, że absolutnie rozumiem trenujących, że jeżdżą po szosie nawet jak mają ścieżkę obok po której powinni jechać. Nie da się trenować w takich warunkach. I wiesz co? I CO IM ZROBISZ? Policja nawet jakby chciała, to nie jest w stanie dawać dość mandatów, które i tak nie odniosą żadnego efektu, bo w swej istocie jazda szosą obok ścieżki to pierdoła, a jak już padło w tym wątku - kierowca i tak musi założyć, że tam gdzie rowerzysta może się znaleźć, rowerzysta się znajdzie. Na liście przewinień uczestników ruchu drogowego jest cały stos dużo bardziej istotnych problemów którymi trzeba się zająć. Papier jest cierpliwy i możesz kazać ludziom robić cokolwiek, ale jeżeli nie masz odpowiedniego aparatu terroru za sobą, to przepisy nieżyciowe zostaną po prostu zignorowane. Vide - jazda po ścieżkach. I tutaj właśnie wychodzi kwestia rozjazdu pomiędzy obecnością ścieżek, celowi ich istnienia oraz temu, czy budowa infrastruktury pod potrzeby, realistycznie, 0.01% rowerzystów ma sens. Naprawdę prościej rzucić kość PZKol i wymagać te 50zł/rok na licencję na jazdę poza ścieżkami. I jak rzekłem wyżej - można tupać i krzyczeć BO MUSI GRRR HURR DURR. I co im zrobisz?1 punkt
-
No... tak. Właściwie to tak. Na czym polega problem? Reguły poruszania się po DDR nie są tak ścisłe jak na drodze, co ma sens biorąc pod uwagę naturę roweru jako pojazdu, ale ruch prawostronny jest chyba wciąż w mocy. Nie. Po prostu świadomie nie biorę udziału w jakże popularnej dyscyplinie pod tytułem "wszyscy dookoła to debile i robią mi na złość". To sugerujesz, że mi zrobili na złość? Pan urzędnik wraz z całym gremium przez które przechodził projekt miał projekt "Robienie na złość pedałom w perspektywie budżetowej 2020-2022" i wszyscy fapali do tego a na koniec wsiedli w swoje bmw i pojechali do domu? To, że ta "ścieżka" powstała w formie w której powstała to jest głównie efekt uprawiania kultu kargo przez urzędy w superpozycji do tego jak nikłe są organizacje rowerowe w PL.1 punkt
-
Cześć, nie miałem okazji tak porządnie jej przetestować w warunkach ulewnego deszczu - a w takim celu ją kupiłem, mając w pamięci dłuższą jazdę w ulewie, gdzie moja kurtka ówczesna przemokła i było mi w dodatku zimno. Nie trafiłem na ulewę a na deszczyk biorę Northwave. Może teraz będę jej częściej używał. Na pewno ochroni przed deszczem ale kosztem przewiewności, przez co można się zapocić. Dam znać. Miałem ją na kajakach ale zakładałem ją nie przed deszczem a na biwaku, bo chłodno było1 punkt
-
1 punkt
-
Jeśli chodzi o contenda ar to przy Twoim wzroście bierz m/l. W m=kę też się wciśniesz, ale m/l będzie lepszy. Co do samego roweru to mam akurat contenda ar3 (m-ka przy 176cm)- to bardzo fajny rower, kupiłem go na próbę , chodziło o tańszy rower, który będę targał zimą po szutrach i swoich rundach (na szosę mam tcr'a) na których używanie mtb było męczące. I tak już sobie został. Cały urok tego roweru polega na tym , że wciśniesz tam 38c i zrobisz z niego lżejszego gravela. Taki typowy allrounder. Ja musiałem jeszcze dołożyć do niego sztyce d-fuse karbonową i naprawdę jest spora różnica w stosunku do seryjnej alu. Wymieniłem też pancerze więc mechanika chodzi już spoko. Opony też do wywalenia bo są kosmicznie ciężkie. Ale...ja go kupowałem ze sporymi rabatami , za starych , normalnych czasów. Obecnie z puli contendów to najbardziej opłacalne są właśnie wersje ar3 i ar1, ale są już dużo mniej opłacalne jakby spojrzeć na ofertę konkurencji. Wspomniany przez @Mihau_ sup x-road bije ar3 sprzętowo na głowę, choć giant ma ładniejszą i lepiej wykonaną ramę. Jeśli nie chcesz wkładać szerszych opon i do tylko szosowego użytku używać będziesz 700x25 lub 700x28c to spójrz na ofertę sensy. Gdybym szukał w tym budżecie roweru stricte szosowego to raczej nie spojrzałbym nawet na contenda ar3, a swoje kroki kierował w stronę sensy, canyona. Różnica między sorą, a 105 w połączeniu z różnicą mechaniki vs hydro daje różnicę dwóch klas.1 punkt
-
Wg mnie w przypadku elektryka ale i w ogóle w amatorskim miejskim użytkowaniu 3x8 nie ma żadnej przewagi. No i ten funbkie waży 5kg więcej!1 punkt
-
Robisz tokarkę z wiertarki. Wkładasz taką śrubę gwintem do wrzeciona wiertarki / wkrętarki tak aby była łebkiem na zewnątrz, przykładasz boczną część łba do pilnika lub jakiejś szlifierki taśmowej i gotowe. Większej filozofii nie ma - robota na 40 sekund.1 punkt
-
1 punkt
-
Nie zawsze. Warto o tym wiedzieć, zanim komuś zacznie się psikać gazem po twarzy lub tylko "zwyczajowo" każe się komuś "wy.....ć" na ścieżkę. Twoja postawa przypomina mi podział charakterów z pewnej gry RPG (klasyczny książkowy RPG z mistrzem gry, stare czasy...). Wyróżniano tam charakter "praworządny zły". To taka osoba, która instrumentalnie wykorzystuje prawo w złym celu. Gdyby ta kobieta miała po swojej prawej stronie prawidłowo oznakowaną DDRkę, z normalnym wjazdem, ale z tymi hopkami co 10 metrów, które uniemożliwiają jazdę, to najpewniej też by nią nie jechała. Wtedy bez wątpienia popełniałaby wykroczenie. Dla normalnej osoby nie byłby to problem zważywszy na to, że droga jest z małym ruchem i wyprzedzenie jej nie stanowi żadnego problemu a DDR jest mało używalny. Jednak jest typ mendy ludzkiej, która w takim przypadku będzie krzyczeć o poszanowanie prawa. Intencją nie jest ogólnie pojęte dobro publiczne, które przejawia się w ogólnej postawie poszanowania prawa, dzięki któremu wszystkim żyje się lepiej. Tu prawdziwą intencją jest chęć wypieprzenia tych złych pedalarzy, co przeszkadzają w zapieprzaniu po mieście. Czyli intencją jest własna wygoda a nie interes społeczny i poszanowanie prawa. Gdyby chodziło o ogólne poszanowanie prawa, to taka osoba z równą zaciekłością walczyłaby z każdym kierowcą, który jeździ 60 w zabudowanym (czyli prawie z każdym) czy z każdym, kto nie robi full-stop na zielonej strzałce na skrzyżowaniu (znów: z prawie każdym). Prawo jest tylko pretekstem, aby komuś dowalić. Jest to instrumentalne użycie prawa w złym celu. Da się to robić, gdy prawo jest kiepskie. A prawo piszą ludzie i nigdy nie jest doskonałe, więc praworządni źli mają się na czym popisywać. Fajnie się tak ukrywa swój egoizm (żeby nie napisać: swój egoistyczny, marny interesik )od płaszczykiem występowania o poszanowanie prawa? Proszę o precyzyjną odpowiedź Ulice są do trenowania. Cały świat tak robi - trenuje na ulicy.1 punkt
-
I czuł się tak zagrożony, że musiał pójść za odchodzącą kobietą, żeby spryskać ją gazem? Sugerujesz, że on to w obronie koniecznej zrobił. Co to za obrona konieczna, w której broniący się goni napastnika? 🤣 Jurysta od siedmiu boleści...1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Tylko miej świadomość, że jak już trafisz do @Sobek82 to Twój rower dostanie napęd 1x9, sztywny stalowy widelec i bagażniki z przodu i z tyłu 🤣1 punkt
-
Co jest fajnego w Almie? Dobry amortyzator, dożywotnia gwarancja na ramę, nowoczesna geometria. Jak dla mnie bardzo ładny rower. Wystarczająco dobra reszta osprzętu.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00