Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 21.09.2022 uwzględniając wszystkie działy
-
15 punktów
-
10 punktów
-
10 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
Są miejsca, gdzie tramwaje jeżdżą do góry kołami ........ i to nad rzeką, a linia została oddana do użytku ponad 100 lat temu .....5 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
4 punkty
-
Byłem od wczoraj na etapie wymiany widelca, oczywiście przed tym posprawdzałem tutki, poradniki, filmiki, no i pod jednym poczytałem o dwóch patentach, jeden to domowe narzędzie do nabicia gwiazdki, sprawdziło się prawie dobrze, musiałem lekko skorygować, przez dobicie jednej strony bo nie całkiem prosto siadło, robiłem to pierwszy raz ale generalnie wszystko się skończyło dobrze W moim rowerze gwiazdka musi być dosyć głęboko osadzona przez budowę samego topcap. Jako nabijak bieżni łożyska wykorzystałem kawałek rury PVC, idealnie wstrzeliła się w średnicę bieżni, nabicie z ręki zajęło mniej niż minutę.3 punkty
-
Cześć, Wkleję tu podsumowanie, które już napisałem dla znajomych: Gravel 700x40c (Bitter zero) kontra hardtail mtb xc 29x2,25. Pętla 23,5km po płytach jumbo, drogach polnych i asfalcie. Jeden bardziej stromy zjazd dziurawą drogą gruntową z kamienistymi korytami wypłukanymi przez ulewę. Jazda z utrzymaniem jednakowego tętna średniego (157-158 bpm) (nie mam pomiaru mocy niestety, więc musiałem oprzeć się na tętnie). Wyszło mi że gravelem jest 4 minuty szybciej na wspomnianej pętli. W warunkach wyścigowych to przepaść, która na większym dystansie będzie się przekładała na całe godziny przewagi. W warunkach przejażdżki "dookoła komina" zauważalne, ale nie powalające. Gdy nawierzchnia to słaby asfalt lub płyta Jumbo, to rower idzie jak wściekły. Subiektywnie jest dużo szybciej niż na MTB, łatwiej utrzymać prędkość, łatwiej się rozpędzić. Gdy nawierzchnia to tarka, mokry bruk, czy leśny dukt wyjeżdżony przez ciężarówki z drewnem to jazda wymaga więcej skupienia. Można porównać, że na takich fragmentach na MTB odpoczywam i wyciągam bidon, a na gravelu muszę utrzymać skupienie, wybierać linię między dziurami. Czyli zwykła leśna droga dla gravela może wymagać skupienia jak w bikeparku na MTB. Geometria jest super. Mało graveli ma 74 stopnie STA, a ja lubię byc bardziej "nad korbą". Kąt sterów (68) jest dla osoby nawykłej do MTB raczej "normalny", na swojej stałej trasie mam jeden bardziej stromy zjazd z poprzecznymi nierównościami wypłukanymi przez deszcz, nie mam na nim potrzeby walczyć o życie - po prostu jadę. W porównaniu do posiadanego kiedyś accenta cx-one z aluminiowym widelcem widelec z kompozytu robi robotę. Jak się wpadnie w dziurę to daje po łapach, ale na tarkach jest akceptowalnie. Napęd jest świetny. Mimo że ma "tylko" 10 biegów, to zakres jest w pełni wystarczający, przy 50km/h jeszcze dało się pedałować, a pod górkę nie brakło. Ani razu nie wrzuciłem najlżejszego biegu. Stopniowanie dobrze dobrane, nie ma rażących dziur. Hamulce są... poprawne. Na początku ciężko je wyczuć. Pierwszego dnia był mokry asfalt, hamowanie z górki od 53km/h do skrętu pod kątem prostym w boczną drogę i prawie przestrzeliłem ten skręt, starając się nie zablokować kół. Po 80km klocki były już dotarte i znacznie lepiej da się dozować siłę hamowania. Chętnie bym je porównał na przykład z TRP hy/rd lub pełną hydrauliką. Warto wspomnieć że regulacja przedniego hamulca wymaga dobrej jakości imbusa z kulistą końcówką. Nasadka do grzechotki się nie zmieści. Bardzo wygodne i przyczepne jest siodełko. Ten medal ma dwie strony. Jest przyczepne, więc łatwo się zaprzeć o rower i cisnąć zaniżając kadencję. Jest przyczepne, więc trudniej się przesunąć do tyłu by przyjmować uderzenia na nierównym zjeździe. Tę kwestę rozwiązałaby sztyca regulowana, zwłaszcza że rower ma już do tego manetkę i porty na przeprowadzenie linki. Rower gotowy do jazdy (rozmiar M, tubeless 75ml do każdej opony, pedały M520, 2x koszyk na bidon, oświetlenie mactronic noise 02 i redline, garmin EDGE 530) wyszedł równe 11kg.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
1 punkt
-
Dzięki! Do mnie przemawia W sobotę mam umówiony test ride, ale rower jest w top 3 na mojej liście.1 punkt
-
1 punkt
-
W końcu poskładałem IO do kupy. Dosłownie, bo na tym rowerze jest wszystko, co gdzieś tam zalegało na półkach, w szufladach i pudełkach. Wszystko tu nie pasuje. Na razie koła na Alfine 8, ale na pewno to się zmieni jak uda mi się je sprzedać. Problemem okazało się ustawienie linii łańcucha. Musiałem dać krótki suport. Przez to blat jest niebezpiecznie blisko chainstaya i przy mocniejszym depnięciu mam obawy o ten piękny lakier. Jak skończy ten rower, nie wiem. Chodzi mi w głowie przeróbka ramy na pasek, ale to już jest konkretny koszt, nie wiem czy wart inwestowania.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Tak jak ze wszystkim co ma membranę. Jeśli w nowych skarpetach staniesz w misce z wodą to stopy pozostają suche. Ale nie licz na to, że po kilku godzinach jazdy będziesz nadal miał je suche. Po pierwsze skarpety są wodoszczelna ale połączenie skóra/skarpety nie jest wodoszczelne i woda może się tamtędy dostać. Po drugie, nawet najlepsza membrana nie redukuje pocenia, a jak wiadomo stopy pocą się dosyć mocno. Po trzecie skarpety to nie kurtka, materiał cały czas ma kontakt z butem, zgina się, ściera, mnie, ociera. Nie ma cudów i parametry szybko idą w dół. A tak podsumowując - ja używam bo jednak w chłodne i mokre dni lepszy komfort niż w bawełnie.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00