Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 23.08.2018 uwzględniając wszystkie działy
-
15 punktów
-
14 punktów
-
13 punktów
-
12 punktów
-
9 punktów
-
8 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Bo kilka minut później musieliśmy się schować Zamek w Inowłodzu, w sumie to co z niego zostało.2 punkty
-
2 punkty
-
Dziwne, jak ja tam byłem to stały gdzie indziej... DSC02564 by Michał Semow, on Flickr2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Owszem, gleba była, ale w czwartek Licznikowi nic się nie stało. To co zadziało się na zdjęciu to prawdopodobnie efekt po palcach i słońce Bo przed siebie...2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Montuję nowe kotwice SLX do swojego roweru, który jak był nowy kosztował jedyne 1700 zł... I liczę ile jeszcze czasu zajmie mi doprowadzenie go do mojego ideału. ... i ile będzie mnie to kosztowało :/1 punkt
-
Panie Borsuku, proszę sobie łacha nie drzeć, gdym osobiście zobaczył na dzielni takie cudo techniki, nie bałbym się odpowiedzialności karnej i zawłaszczył sobie Pikorabana. Panie Kemusi na rusi, pomieszczeń o takowym ładzie i składzie mam wiela, staram się jak tylko mogę utrzymywać ład i porządek zgodny z religiom którą wyznajem, a jest ona starsza od wielkiego wybuchu, eksplozji supernowej i czarnej dziury. Pozdrower1 punkt
-
1 punkt
-
Radę da, może jedynie łańcuch przy skrajnych położeniach ( ale nie musi ) ocierać o wózek przerzutki ( np. 2x9(8)* czy 2x1 ) Ewentualnie przy linii łańcucha mniejszej niż 50 mm może ocierać o sąsiędnią ( większą ) zębatkę przy przełożeniu np. 1x6, 1x7 ( ale takiego przełożenia to się praktycznie nie używa ). Gorzej gdyby ocierał przy 2x9(8)* ( ale raczej nie powinien ). * - dla 3x81 punkt
-
teoretycznie różni się wszystkim, lepsze koła, widelec, napęd i hamulce1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Bo wreszcie piękna pogoda na rower, to i solidna wycieczka zaliczona. 67km tłuczenia po bezdrożach za mną1 punkt
-
1 punkt
-
Bo naprawa zajęła im 5 lat ale przynajmniej wygląda solidnie Marszewska Góra, dla ciekawskich tak było te 5 lat temu (tak dałem radę przejść z rowerem ale buta zdaje się, że zamoczyłem): https://lh3.googleusercontent.com/_oAwTYFMM4M0LOcPbXRUBIUgSoyoRJd662axkB7L-UccOw-QIz5-Gk0agi9MARHyejN3z2orBp8uLzu6vg=w1280-h960-no1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Szczerze mówiąc to kupowanie oleju do smarowania łańcucha dla mnie jest wywalaniem pieniędzy w błoto. Tym bardziej że większość ludzi nie wie jak smarować łańcuch i wszystkie te metody 'kropelka na ogniwo' sa do kitu bo olej musi dostać się nie pod okrągłą rolkę tylko bezpośrednio do pina łancucha. A dostać się tam jest olejowi dość cieżko ze wzgl na konstrukcję ogniwa. Dlatego po wielu próbach doszedłem do jedynej słusznej metody, jaką motocykliści starej daty używali wieki temu. W skrócie. Raz na miesiąc zdejmujesz wieczorkiem łańcuch, wsadzasz do beznzyny albo i nie jak ci się nie chce ( mi nie więc tylko precieram szmatą z piachu) a potem do pojemnika z olejem. Dobrze wstrząsnąć, zostawic na 15min, wyjąć , powiesic do odcieku , przetrzeć szmatą i masz nasmarowany łańcuch na miesiac jak nie dłuzej a nie tam dziabać dozowniczkiem co tydzień a i tak niewiele to da bo do pina to tam niewiele spłynie przez tą szczelinkę. natomiast czy to olej z teflonem czy nanocząsteczkami to mnie kompletnie nie interesuje bo dla obciązen łańcucha rowerowego to bez znaczenia dla trwałości. jedynie brudzenie z zewnątrz moze być problemem ale to problem raczej natury estetycznej. Wszystkie zlewki z olejów do słoja i tak sobie płuczę co miesiąc a że mam warsztat samochodowy po drugiej stronie to jak już jest usyfiony mocno to zdaję do utylizacji i po problemie. Kiedyś byłem purystą, kupowałem Rohloffy, markowe łańcuchy cuda wianki na wodzie... z biegiem lat poszedłem w stronę maksymalnej prostoty, minimalizmu i ciecia kosztów. jedyną wadą jaką dostrzegam takim podejsciu jest waga sprzętu - co boli. nie powiem. Ale mam za to w d.. koszty, zamartwianie się stanem korb czy łańcuchów czy uszkodzeń. Na wyścigi już nie jeżdżę, czasu nie liczę1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Negatywne opinie o nowym roninie są troszkę nad wyraz. Jak damy stalowy widelec i chcemy mięć wszystkie nowe standardy, sztywna oś, główkę taper to wagowo zacznie nam wszystko ładnie rosnąć. Taki framset pewnie będzie ważył okolicach 3kg, jak dodamy szersze opony to gravel będzie się wagowo łapał w kategrii 29. Karbonowy widelec daje spore oszczędności wagowe, jak jeszcze to połączymy to z karbonową sztycą i kierownicą. Karbon w rowerach z 2019 to już powszechny widok. Matowy widelec też nie jest problemem, bo większość obecnie osprzętu jest w matowej czerni. Na bazie swoich doświadczeń. Napęd 1x11 powinien spokojnie wystarczyć dla osoby aktywnej rowerowo. Spakować się można na dowolną wyprawę po Polsce tylko w sakwy tylne. (gdyby wiedelec nie miał mocowań pod przedni bagażnik) Sram jest raczej pewniakiem co do niezawodności napędu w porównaniu do shimano. (gravel lubi się ubrudzić)1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00