Fajna maszyna lekko wyglada. Poison Curare - kurcze nie widziałem jeszcze takiej maszyny na trasie . A co do Kony .Powiem ci szczerze że zawiecha gorsza od Maestro Gianta , mój Giant zupełnie inaczej jedzie stabilniej tak bym to okreslił , ale cena kony jest argumentem ZA jak by nie było to 1/2 ceny np Feith-a . Amortyzaror Marzocchi to dla mnie porażka nie dorównuje płynnościa pracy fox-owi a ta zawiecha z tyłu jakoś działa .

konkretna bestia ten Twój Poison. Pasuje do niego ta czerń

Fajna trucizna

Super sprzet 5 gwiazdek

zapraszam do mnie :

http://www.forumrowe...2012-impact-sl/

Zawsze chciałem go mieć Gratuluję

ogolem piknie wyglada ale te 15kg. troche ciezkawy mam wrazenie. chyba ze to 29er

Muszę się z tobą wybrać na kopystańke na tą opuszczonę wioskę a rowerek zacny