Skocz do zawartości

[Amortyzator]Rock Shox Reba - Porady serisowo-eksploatacyjne


Orzech89

Rekomendowane odpowiedzi

Jak dla mnie wydaje się normalne takie ustawienie, zawsze będzie lekko schowany. Na dual air da sie to regulować ciśnieniami w komorach (jeśli są równe to amor też jest lekko schowany), na solo air ono wyrówna się samo, nie masz na to wpływu no chyba ze poprzez zmianę objętości komór. Owszem można osiągnąć efekt pełnego wysunięcia, jak amor jest spuszczony do zera a później świeżo nabity ciśnieniem - kilka ugięć i siądzie z powrotem jak na focie.

Próbowałem z ciekawości na mojej nowej rebie 2012 dual air i jest podobnie jak u Ciebie więc nie masz się co bać. Przy podobym ciśnieniu w obu komorach - różnica 15psi między pozytywną a negatywną - po kilku ugięciach chowa się na 10mm (od poprzedniego pompowania ciśnienie w obu komorach się nie zmieniło). Przy spuszczeniu powietrza z negatywnej amor automatycznie się wysuwa  ;)

Edytowane przez wiater
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Bo to jest tak jeżeli wielkość komór by była porównywalna, to identyczne ciśnienia nie sprawią zapadania, jeżeli negatywna jest wielokrotnie mniejsza od pozytywnej może taki efekt powstać ... wiec wkręcenie jednego lub 2 tokkenów mogło by faktycznie pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok , 2 dni roboty , ale jest sukces :) , ale zbytnio się nie cieszę bo tylko połowiczny , bo amor ma inną wadę ..http://www.forumrowerowe.org/topic/160722-kolo-kolo-nie-wysrodkowane-wzgledem-lag-amortyzatora/

 

po operacji taki wynik (3 zdjęcie) https://www.dropbox.com/sh/5cgii07eiaineos/AACMH6Vh_JE1ouQz4OQ6sZAEa#/ , realnie 98mm, mierząc same lagi

 

Wyjąłem sprężyne powietrzną, miałem problemy z jej wyjęciem, co ją ciągne to z powrotem zasysa. Pomogło przy każdym wyciągnięciu pręta spuszczanie powietrza przy korku, po x takich ruchach w końcu puściło i wyjąłem całą sprężynę. Jednocześnie wciskałem zawór znajdujący się w środku pręta na dole. Też coś tam czasem syczało.

Smaru PM600 to tam chyba była tona, nie miałem aparatu przy sobie , ale na korku sprężyny , chyba górka na 1 cm z samego czerwonego smaru.

Usunąłem troszkę tego smaru, oleju w środku nie widziałem, więc smarowanie tylko na smar.

Jako, że reszta wyglądała ok zabrałem się do składania. Przy tej operacji pręt wcisnąłem na maxa do końca dolnej lagi, znów usuwając powietrze korkiem. W takim stanie nałożyłem górne lagi, podpompowałem lekko pompką, by pręt podniósł się do możliwości złapania gwintu. Następnie znów ścisnąłem amorka i korkiem usunąłem nadmiar powietrza. Moim celem było maksymalnie usunięcie powietrza przed skręceniem amortyzatora.

 

Ok , złożone wszystko, zaczynam pompować i już widzę różnicę, amor o wiele szybciej wstaje niż wcześniej i przy 90 psi ma już 100mm.

 

Podejrzewam, też, że może olej 15w, który wcześniej wlewałem do dolnych lag, mógł wlał się do zaworka solo air i były problemy z jego działaniem. Teraz amor postał trochę w pozycji pionowej, coś tam pokapało. Oleju teraz nie wlewałem, gąbki są solidnie nasączone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

-Hmm a SID 2012, dual air. 80 psi pozytywna (65kg), 78 psi negatywna.

-Ciśnienie trzyma równo, po miesiącu jazdy nadal te same wartości.

 

-Ten sam problem co kolega wyżej. 20% SAG'u jak stoi. jak siadam to zostaje mi 3 cm skoku. Jak stoi to da się wyciągnąć ręką ten sag do 10%. Wątpię, że tak to powinno wyglądać.

Czy to może być jakaś usterka? Jak dostać swój skok? Amor jest na 80mm więc brak skoku boli tymbardziej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam

Kilka dni temu zakupilem nowy rower .http://www.ktm-shop.pl/product-pol-3202-KTM-Ultra-1964-Limited-27.html

Nie mialem wczesniej doczynienia z takimi amortyzatorami, niewiem czy blokada skoku powinna tak dzialac, a mianowicie nie ma zadnej roznicy czy blokada wlaczona czy nie.

Prosze o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja mam bardzo wysłużoną rebę z wyczuwalnymi rysami pod palcem (powstałe po małej kraksie). Przepolerowałem delikatnie żeby nie było zadziorów i absolutnie nic się nie dzieje, także jak masz malutką ryskę to nie ma się co przejmować. Profilaktycznie zajrzałbym do uszczelek kurzowych i je przeczyścił, może jakiś syf się tam dostał i będzie Ci pogłębiał tę rysę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...