Mod Team KrissDeValnor Napisano wczoraj o 10:16 Mod Team Napisano wczoraj o 10:16 Górale zawsze byli mali, a duzi to na płaskie, albo na tor, ewentualnie z górki Poza tym moc względna to też domena małych (W/kg) - jak w samochodach, czyli masa zabija osiągi W ciężarach też przelicznik jest najlepszy u najlżejszych. 1 Cytuj
szamysz83 Napisano wczoraj o 10:41 Napisano wczoraj o 10:41 @KrissDeValnortrenuje ze mną koleżka, który jest cięższy ode mnie ponad 10 kg (ja ważę 79kg przy 185 cm, on 92 podobny wzrost). Jego całe to magiczne wręcz FTP jest sporo wyższe od mojego, ale na podjazdach to ja wygrywam. Na wyścigach widuję zawodników o wadze i posturze "szczurkowej" - oni na podjazdach robią taką robotę, że ja nie mam pytań 😂 Cytuj
michalr75 Napisano wczoraj o 10:54 Autor Napisano wczoraj o 10:54 @szamysz83 To żadna nowość, masa własna przy wspinaniu ma ogromne, wręcz kluczowe znaczenie, dlatego też co chwila pojawiają się opinie że lepiej zrzucać własną masę zamiast walczyć o każdy gram w rowerze. Natomiast 100kg żywej wagi ma przewagę na prostej, choć to też zależy od stopnia wytrenowania. Jakoś maratonów MTB/XC nie wygrywają mięśniaki, choć znam jednego który w kategorii co chwila staje na pudle, ale on jest w rozpisanym treningu więc to też ma swoje znaczenie. Cytuj
smw44199 Napisano wczoraj o 11:54 Napisano wczoraj o 11:54 To chyba naturalne, że cięższy ma trudniej pod górkę, ale łatwiej z górki. Ciągnęliście kiedyś przyczepę kempingową autem? Cytuj
RabbitHood Napisano wczoraj o 11:58 Napisano wczoraj o 11:58 No nie wiem, chyba każdy ma łatwo z górki? Cytuj
szamysz83 Napisano wczoraj o 12:14 Napisano wczoraj o 12:14 @RabbitHoodCi "aero" mają łatwiej 🙃 Zawodnicy z sylwetką żagla mają przerąbane 😁 Cytuj
kaido2 Napisano wczoraj o 12:58 Napisano wczoraj o 12:58 (edytowane) 17 godzin temu, marvelo napisał: Nie każdy jest 100 kg prosiakiem. O jak fajnie, że ktoś wspomniał o mocy bezwzględnej Ale: 100 kg tłuszczu, a mięśnia, to jest spora różnica " Łyda" pozwala przetrwać na podjazdach i zmienić kolej rzeczy na prostych i zjazdach Godzinę temu, RabbitHood napisał: No nie wiem, chyba każdy ma łatwo z górki? Wielu miałem takich na kole co pomimo swej wyższej wagi dokręcali, bo przecież nikt nie każe przyjmować odpowiedniej pozycji zjazdowej, zmieniać setu kół na taki który działa, czy korzystać z techniki Edytowane wczoraj o 13:21 przez kaido2 Cytuj
marvelo Napisano wczoraj o 14:33 Napisano wczoraj o 14:33 2 godziny temu, RabbitHood napisał: No nie wiem, chyba każdy ma łatwo z górki? A co szybciej spadnie: kulka ze styropianu, czy tej samej średnicy kulka z ołowiu? Nie żyjemy w próżni, a opory powietrza rosną wraz z kwadratem prędkości. Cytuj
uzurpator Napisano wczoraj o 14:46 Napisano wczoraj o 14:46 (edytowane) Akurat @marvelo ma rację. 18 godzin temu, marvelo napisał: Porównywanie mocy pomiędzy kolarzami musi uwzględniać wagę ciała, bo chuchro o wadze 50 kg nie ma szans się nawet zbliżyć do kloca o wadze 100 kg. FTP nie rośnie proporcjonalnie z masą ciała, nawet jeżeli utrzymamy %tkanki tłuszczowej na stałym poziomie. W praktyce maksymalne FTP człowieka przy optymalnym treningu to okolice 400W, i główne ograniczenie to wydolność płucno-naczyniowa. Ludzie o dużej wadze mogą osiągnąć robiące wrażenie liczby jeżeli chodzi o moc szczytową, ale do wielogodzinnego jeżdżenia to te mięśnie to zbędny balast. 3 godziny temu, michalr75 napisał: Natomiast 100kg żywej wagi ma przewagę na prostej, choć to też zależy od stopnia wytrenowania. Po wyrównaniu poziomu wtrenowania, to 100kg człowiek nad ~70kg to może mieć przewagę jedynie w kilkunastu sekundowych sprintach w beztlenie. Poza tym to waga* zawsze przeszkadza. Mniej lub bardziej, ale zawsze. *przy czym czasem szkodzą poboczne jej efekty - np mając prawidłową wagę ~100kg siłą rzeczy ma się te 2m wzrostu i jest się żaglem. Edytowane wczoraj o 14:47 przez uzurpator Cytuj
marvelo Napisano wczoraj o 15:57 Napisano wczoraj o 15:57 (edytowane) Na rowerach sportowych jeździ się w pozycji mocno pochylonej i efekt żagla wynikający ze wzrostu w dużej mierze się redukuje. Kolarstwo (zwłaszcza szosowe) preferuje za to wąskie klaty i wąskie biodra, bo tego wymiaru nie da się zmniejszyć żadną pozycją. No i chude jak patyczki rączki. Ci kolarze nie ważą 100 kg, ale też nie 50 kg i nie mają 160 cm wzrostu. Gdyby mieli normlanie rozwiniętą muskulaturę górnej części ciała (a taką chce mieć wielu amatorów jeżdżących na rowerze, którym zależy też na ogólnej, a nie tylko rowerowej sprawności) ważyliby znacznie więcej, a ich osiągi sportowe na rowerze by spadły. Edytowane wczoraj o 16:02 przez marvelo Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano wczoraj o 17:55 Mod Team Napisano wczoraj o 17:55 Ale cienkie Bolki, i mówię to ja, paker 180 cm i 73 -74 kg Jeżeli są mojego wzrostu, to ważą niewiele ponad 60 kg... Cytuj
marvelo Napisano 22 godziny temu Napisano 22 godziny temu (edytowane) Dwumetrowiec Sosenka (około 90 kg wagi) złożony w scyzoryk wcale takim żaglem nie jest i był dobrym czasowcem. Ondřej Sosenka - Alchetron, The Free Social Encyclopedia Jeśli chodzi o aerodynamikę to długość często pomaga w uzyskaniu niskiego współczynnika oporu powietrza. Łatwiej jest zaprojektować długą, opływową limuzynę (sedana) niż krótkiego hatchbacka za stromo ściętym tyłem. Dlatego wąski, nawet ciężki dryblas na rowerze wcale źle nie ma. Edytowane 22 godziny temu przez marvelo Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 21 godzin temu Mod Team Napisano 21 godzin temu Jego rower wygląda jak składak z kołami od Jubilata i ramą zrobioną z trzepaka I pomyśleć, że jako 6 latek chciałem mieć 2 metry... 1 Cytuj
szamysz83 Napisano 20 godzin temu Napisano 20 godzin temu No Sosenka pomylił sporty - koszykarzem lub siatkarzem powinien być 😅 Cytuj
marvelo Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu W dniu 13.11.2025 o 11:16, KrissDeValnor napisał: Poza tym moc względna to też domena małych (W/kg) - jak w samochodach, czyli masa zabija osiągi Jeśli mały (50 kg) i duży (100 kg) mają ten sam parametr W/kg wagi swojego ciała i posadzimy ich na rowerach o wadze 10 kg, to u tego małego ilość watów na kilogram układu (czyli kolarz plus rower) spadnie bardziej niż u tego dużego. Jeśli masz mały samochód o wadze 600 kg z silnikiem o mocy 30 KM oraz duży o wadze 1200 kg z silnikiem o mocy 60 KM (to taki przykład z dawniejszych czasów), to parametr KM/kg mają taki sam, ale jak do każdego wsiądzie kierowca o wadze 100 kg to osiągi tego małego spadną bardziej. Jeśli chodzi o prędkość maksymalną i zużycie paliwa to praktycznie pewne jest, że ten drugi będzie szybszy i wcale nie będzie palił dwa razy więcej niż ten pierwszy, bo nawet jeśli ma nieco większą powierzchnię czołową to współczynnik Cx może mieć lepszy (wspomniany przykład limuzyny i hatchbacka) i w efekcie będzie generował tylko niewiele większe opory powietrza, a mocy ma dwa razy więcej. Oczywiście nie mówię, że 100 kg to optymalna waga dla kolarza, ale do pewnego stopnia większa masa ciała (zdrowego, nie otłuszczonego) daje czysty zysk przynajmniej jeśli chodzi o łatwość pokonywania oporów powietrza, a przy okazji nie ogranicza go tak bardzo ciężki rower jak w przypadku kolarza z drugiego końca skali. Cytuj
Wojcio Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu No właśnie - opór powietrza a opór podjazdu. Czasem jeżdżę z ciężym, a niższym. Pod wiatr nie mam szans, pod gorę wygrywam bez problemu. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.