Mod Team KrissDeValnor Napisano 13 godzin temu Mod Team Napisano 13 godzin temu Górale zawsze byli mali, a duzi to na płaskie, albo na tor, ewentualnie z górki Poza tym moc względna to też domena małych (W/kg) - jak w samochodach, czyli masa zabija osiągi W ciężarach też przelicznik jest najlepszy u najlżejszych. 1 Cytuj
szamysz83 Napisano 13 godzin temu Napisano 13 godzin temu @KrissDeValnortrenuje ze mną koleżka, który jest cięższy ode mnie ponad 10 kg (ja ważę 79kg przy 185 cm, on 92 podobny wzrost). Jego całe to magiczne wręcz FTP jest sporo wyższe od mojego, ale na podjazdach to ja wygrywam. Na wyścigach widuję zawodników o wadze i posturze "szczurkowej" - oni na podjazdach robią taką robotę, że ja nie mam pytań 😂 Cytuj
michalr75 Napisano 12 godzin temu Autor Napisano 12 godzin temu @szamysz83 To żadna nowość, masa własna przy wspinaniu ma ogromne, wręcz kluczowe znaczenie, dlatego też co chwila pojawiają się opinie że lepiej zrzucać własną masę zamiast walczyć o każdy gram w rowerze. Natomiast 100kg żywej wagi ma przewagę na prostej, choć to też zależy od stopnia wytrenowania. Jakoś maratonów MTB/XC nie wygrywają mięśniaki, choć znam jednego który w kategorii co chwila staje na pudle, ale on jest w rozpisanym treningu więc to też ma swoje znaczenie. Cytuj
smw44199 Napisano 11 godzin temu Napisano 11 godzin temu To chyba naturalne, że cięższy ma trudniej pod górkę, ale łatwiej z górki. Ciągnęliście kiedyś przyczepę kempingową autem? Cytuj
RabbitHood Napisano 11 godzin temu Napisano 11 godzin temu No nie wiem, chyba każdy ma łatwo z górki? Cytuj
szamysz83 Napisano 11 godzin temu Napisano 11 godzin temu @RabbitHoodCi "aero" mają łatwiej 🙃 Zawodnicy z sylwetką żagla mają przerąbane 😁 Cytuj
kaido2 Napisano 10 godzin temu Napisano 10 godzin temu (edytowane) 17 godzin temu, marvelo napisał: Nie każdy jest 100 kg prosiakiem. O jak fajnie, że ktoś wspomniał o mocy bezwzględnej Ale: 100 kg tłuszczu, a mięśnia, to jest spora różnica " Łyda" pozwala przetrwać na podjazdach i zmienić kolej rzeczy na prostych i zjazdach Godzinę temu, RabbitHood napisał: No nie wiem, chyba każdy ma łatwo z górki? Wielu miałem takich na kole co pomimo swej wyższej wagi dokręcali, bo przecież nikt nie każe przyjmować odpowiedniej pozycji zjazdowej, zmieniać setu kół na taki który działa, czy korzystać z techniki Edytowane 10 godzin temu przez kaido2 Cytuj
marvelo Napisano 9 godzin temu Napisano 9 godzin temu 2 godziny temu, RabbitHood napisał: No nie wiem, chyba każdy ma łatwo z górki? A co szybciej spadnie: kulka ze styropianu, czy tej samej średnicy kulka z ołowiu? Nie żyjemy w próżni, a opory powietrza rosną wraz z kwadratem prędkości. Cytuj
uzurpator Napisano 9 godzin temu Napisano 9 godzin temu (edytowane) Akurat @marvelo ma rację. 18 godzin temu, marvelo napisał: Porównywanie mocy pomiędzy kolarzami musi uwzględniać wagę ciała, bo chuchro o wadze 50 kg nie ma szans się nawet zbliżyć do kloca o wadze 100 kg. FTP nie rośnie proporcjonalnie z masą ciała, nawet jeżeli utrzymamy %tkanki tłuszczowej na stałym poziomie. W praktyce maksymalne FTP człowieka przy optymalnym treningu to okolice 400W, i główne ograniczenie to wydolność płucno-naczyniowa. Ludzie o dużej wadze mogą osiągnąć robiące wrażenie liczby jeżeli chodzi o moc szczytową, ale do wielogodzinnego jeżdżenia to te mięśnie to zbędny balast. 3 godziny temu, michalr75 napisał: Natomiast 100kg żywej wagi ma przewagę na prostej, choć to też zależy od stopnia wytrenowania. Po wyrównaniu poziomu wtrenowania, to 100kg człowiek nad ~70kg to może mieć przewagę jedynie w kilkunastu sekundowych sprintach w beztlenie. Poza tym to waga* zawsze przeszkadza. Mniej lub bardziej, ale zawsze. *przy czym czasem szkodzą poboczne jej efekty - np mając prawidłową wagę ~100kg siłą rzeczy ma się te 2m wzrostu i jest się żaglem. Edytowane 9 godzin temu przez uzurpator Cytuj
marvelo Napisano 7 godzin temu Napisano 7 godzin temu (edytowane) Na rowerach sportowych jeździ się w pozycji mocno pochylonej i efekt żagla wynikający ze wzrostu w dużej mierze się redukuje. Kolarstwo (zwłaszcza szosowe) preferuje za to wąskie klaty i wąskie biodra, bo tego wymiaru nie da się zmniejszyć żadną pozycją. No i chude jak patyczki rączki. Ci kolarze nie ważą 100 kg, ale też nie 50 kg i nie mają 160 cm wzrostu. Gdyby mieli normlanie rozwiniętą muskulaturę górnej części ciała (a taką chce mieć wielu amatorów jeżdżących na rowerze, którym zależy też na ogólnej, a nie tylko rowerowej sprawności) ważyliby znacznie więcej, a ich osiągi sportowe na rowerze by spadły. Edytowane 7 godzin temu przez marvelo Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 5 godzin temu Mod Team Napisano 5 godzin temu Ale cienkie Bolki, i mówię to ja, paker 180 cm i 73 -74 kg Jeżeli są mojego wzrostu, to ważą niewiele ponad 60 kg... Cytuj
marvelo Napisano 3 godziny temu Napisano 3 godziny temu (edytowane) Dwumetrowiec Sosenka (około 90 kg wagi) złożony w scyzoryk wcale takim żaglem nie jest i był dobrym czasowcem. Ondřej Sosenka - Alchetron, The Free Social Encyclopedia Jeśli chodzi o aerodynamikę to długość często pomaga w uzyskaniu niskiego współczynnika oporu powietrza. Łatwiej jest zaprojektować długą, opływową limuzynę (sedana) niż krótkiego hatchbacka za stromo ściętym tyłem. Dlatego wąski, nawet ciężki dryblas na rowerze wcale źle nie ma. Edytowane 3 godziny temu przez marvelo Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 2 godziny temu Mod Team Napisano 2 godziny temu Jego rower wygląda jak składak z kołami od Jubilata i ramą zrobioną z trzepaka I pomyśleć, że jako 6 latek chciałem mieć 2 metry... Cytuj
szamysz83 Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu No Sosenka pomylił sporty - koszykarzem lub siatkarzem powinien być 😅 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.