Skocz do zawartości

[Opony] szosowe w gravelu


chrismel

Rekomendowane odpowiedzi

Poza bardzo starymi szosami  retro  przez wiele lat  nie można było śmigać na rowerze z barankiem i szosowym  ( współczesnym) secie oraz oponą "sport szosową" szerszą niż 26 a potem 28 mm . To że teraz takie możliwości są to tylko lepiej dla nas... trening na 35,32 czy 25 mm może  być owocny... naprawdę wiele osób  nie ma potrzeby łupać na 23 czy martwić się tym , że młode byki jadą grupką jak pociąg ekspresowy szybciej od nas. O ile geometria nie jest jakaś pokraczna to jazda po szosie  nie jest zarezerwowana dla 25 mm maks... zresztą po nabąbieniu koła pod max preżer 35 mm pojedzie tak samo bez komfortu jak 23 mm, a strata na wadze czy oporze powietrza dla "niezawdnika" będzie marginalna... a wyporność na bardziej sypkim łączniku ciut lepsza.  
Nawet cyrkowe umiejętności nie wystarczą i czasem zagapienie czy nie wcelowany skok zniszczą obręcz także osoby jojczące na warunki nawierzchni  zawsze lepiej gdy sprawią sobie szersze gumy, świat się nie zawali.

Edytowane przez itr
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, KNKS napisał:

No tak. Tylko że w tym przypadku mówimy o turystyce rowerowej, która ma z RC niewiele wspólnego.

Ale też są ultramaratony jak RAP ( 3200), czy MPP(1000), gdzie przez cały czas idzie ogień w każdym możliwym rodzaju :)

mpp.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, kaido2 napisał:

Co prawda szosa v gravel, ale w przypadku zmiany opon na węższe, lżejsze szosowe efekt równie będzie dość zauważalny. Na podstawie innego tego samego roweru  na laczku 33, szybkim cx, avg  33km/h już czułem, gdy po zmianie na 23 czułem dopiero 40 km/h ( fakt opony wyścigowe).

Żeby porównanie było jakkolwiek miarodajne, to wypadałoby porównywać ten sam model opony, a przynajmniej taki sam rodzaj bieżnika.
Zestawienie opony przełajowej z bieżnikiem terenowym, do gładkiej szosowej jest kompletnie bez sensu i w żaden sposób nie pokazuje różnicy na szerokości. To czysty absurd, żeby nie powiedzieć, że celowa manipulacja.

23 godziny temu, dargenn napisał:

Kiedy pro peleton zacznie jeździć na 32/35mm? :)

Na wiosennych klasykach to zdaje się, że już to robi.
Na typowych szosowych jeszcze kilka lat im zajmie przebicie 30mm.

20 godzin temu, dargenn napisał:

Ta pierwsza część to prawda, ale im większą moc generujesz, tym większe znaczenie ma aerodynamika, a szersze opony będą stawiały większe opory.

Moc nie ma żadnego wpływu na opory, to tylko i wyłącznie kwestia prędkości z jaką się jedzie.

I tak i nie. Niby szersze mają większą powierzchnię ale to nie jedyny aspekt aerodynamiki. Liczy się jak szerokość opony zgrywa się z szerokością obręczy, widelcem i resztą sprzętu.
Trochę przesadzony przykład:
- wąska opona w szerokim widelcu niby ma mniejsze opory ale przepuszcza powietrze przez środek widelca co powoduje większe zawirowania i opory
- szeroka powoduje że powietrze jest kierowane na zewnątrz widelca i lepiej się zgrywa z nogami, w efekcie mniej zawirowań i oporów

W dniu 5.05.2024 o 19:35, chrismel napisał:

Poza tym opory toczenia zależą przede wszystkim od mieszanki i bieżnika a nie szerokości.

Przy amatorskiej, niewyczynowej jeździe zdecydowanie bieżnik i mieszanka robią różnicę.
Szerokość to już kompromis między wygodą, a wagą, dynamiką.

 

W sumie najgorsze w tym wszystkim, że końcowe odczucia nie muszą się zgrać z teorią. Przerabiałem to w mieszczuchu, gdzie teoretycznie lżejsze, węższe, gładsze opony były subiektywnie wolniejsze, niż cięższe, szersze, z głębszym bieżnikiem ale na lepszej mieszance. Po prostu na tych drugich czułem się pewniej i na więcej pozwalałem.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, spidelli napisał:

Moje odczucia to jedno ale zawsze też szkoda mi roweru, czy często centrujesz koła po takiej jeździe czy raczej nawet te standardowe wytrzymają więcej niż mi się wydaje?

Rower zwłaszcza szosowy wytrzymuje więcej ( nawet ot typowych xc) jak się niektórym wydaje. Ponieważ mieszkałem blisko, to Przytok był też swego rodzaju testerem sprzętu zwłaszcza kół w tym różnych konstrukcji. Jak widzisz na foto są Cosmic Elite S Mavica i one tam nawet nie drgnęły , podobnie jak widzisz rower, szosówka Terrain z Tesco któremu również nic się nie stało. Tego roweru po dziś dzień, ale na innych już kołach( również szosowych) używam do typowych łupanin , często na gonkach gravelowych , gdzie jest wszystko. Mam oczywiście karbonowego gravela( trochę do innych zastosowań), jednak najczęściej wybieram ten rower z uwagi na napęd( korba 50/34 w kompakcie, kaseta 11-30)  i techniczne jak i dynamiczne zwroty akcji :D

Standardowe koła zaplot 36h, szprychy nierdzewki ( inox) , 3 krzyże, nawet ręcznie zaplatane, na takich  segmentach zawsze gdzieś tam się poddawały. Zaplot najlepiej mieszany na szprychach straight pull ze sprężynówki ( chyba, że koła przełajowe chinole, to można brać na klasycznych).

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, zekker napisał:

Zestawienie opony przełajowej z bieżnikiem terenowym

 

25 minut temu, zekker napisał:

szybkim cx

Rozróżniamy podstawowe 2 rodzaje opon cx:

W trudny teren ( i one na szutrach i utwardzonym mulą)

I właśnie szybkie na twarde z zupełnie innym bieznikiem :) .

Dlatego zawsze przed zawodami dobrze było objechać trasę i wybrać najbardziej optymalny set, ale to inny temat.

Szybkie są IRC-e na twarde( bieżnik, mieszanka), gravelkingi SS ( jak ktoś na takich przełaje jeździ)ale przy takich dość popularnych GP5000  nie mówiąc już o  Specu Turbo 700x24 to się mogą schować.

Sam fakt , ze opona szosowa, jest lżejsza, aero w porównaniu do szerszego lacza, a wysokie ciśnienie wraz ze sztywnym kołem zdecydowanie nieporównywalnie zwiększa dynamikę, to są to parametry które nawet bez podania odpowiednich modeli ( wystarczy podać szybkie i wiadomo o co k'man) spowodują iż będzie to miedzy nimi przepaść.

Edytowane przez kaido2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, dargenn napisał:

"Ucieka spod dupy" to nie jest argument.

Bardzo konkretny argument, bo w przypadku skoku, nie jesteś w stanie reagować i zostajesz w tyle. Każdy skok, przytrzymanie z którego decydująco robi się grilla ( co w tym przypadku jest znacznie ułatwione z uwagi na większą sztywność i wagę ) to krótszy czas i lepszy wynik na mecie :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
3 godziny temu, dargenn napisał:

Odczucia mogą być inne, ale jeszcze raz, to jest tylko subiektywizm.

Mój ulubiony fragment to końcówka tego filmu kiedy testujący nie mógł uwierzyć w wyniki testu który sam przed chwilą przeprowadził :)

 

Edytowane przez chrismel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby dodatkowo blow majnd to dodam że szytki ma symbolicznych obręczach i ciut niższym ciśnieniu ( niż moje bezpieczne 8 😎 ) też dawały mega poczucie czegoś dobrego, ale można było dobić kamieniem żwiru na asfalcie  na wylot i kończyła się radość, "parówka"  zaklęta  w szytce inaczej pracowała niż żarówka  w kole dętkowym...  Magii nie miały niestety pancerne szytki ze szlaufa cięte Tuffo, ale inne delikatne już tak.. 

A opony 23 czy 25 to po prostu obowiązkowe dmuchanie 8 przed grupową jazdą bo można było skasować koła,    
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, kaido2 napisał:

Szybkie są IRC-e na twarde( bieżnik, mieszanka), gravelkingi SS ( jak ktoś na takich przełaje jeździ)ale przy takich dość popularnych GP5000  nie mówiąc już o  Specu Turbo 700x24 to się mogą schować.

Nawet mimo tak delikatnego bieżnika, to zupełnie coś innego niż slick.
Tak samo inna mieszanka.

Jeżeli ma być porównanie wpływu szerokości, to nie można tak mieszać, bo zbyt wiele innych czynników wpływa na wynik.

21 godzin temu, kaido2 napisał:

Sam fakt , ze opona szosowa, jest lżejsza, aero w porównaniu do szerszego lacza, a wysokie ciśnienie wraz ze sztywnym kołem zdecydowanie nieporównywalnie zwiększa dynamikę, to są to parametry które nawet bez podania odpowiednich modeli ( wystarczy podać szybkie i wiadomo o co k'man) spowodują iż będzie to miedzy nimi przepaść.

Waga nie wpływa na ogólną szybkość, chyba że ciągle hamujesz i przyśpieszasz lub masz dużo podjazdów. Poza tym ile się urwie między 23 a 28 mm, 100g na zestawie?

Opory powietrza nie są tak jednoznaczne, o czym już wspominałem.
Zakładając mocne uproszczenie, to między 23 a 28 mm jest ze 20% różnicy. Tyle że to ułamek całkowitych oporów powietrza, więc wpływ na całość nikły.

Wysokie ciśnienie samo w sobie nie jest żadnym wyznacznikiem, bo jest związane z rozmiarem opony. Im większy balon, tym przy tym samym ciśnieniu mniej się ugina.
Jeżeli przy 2bar opona 30mm jest bardzo miękka, tak 60mm będzie już mocno twarda.
Tutaj fizyki nie oszukasz, przy tym samym ciśnieniu im większy balon tym opory toczne mniejsze. Walenie 8bar w 23mm nie sprawia magicznie że jest szybciej niż na 6bar w 28mm (wartości ciśnienia przykładowe z palca), bo to wyższe ciśnienie. 28mm przy 8 bar będzie się mniej uginać i dawać mniejsze opory toczne (w uproszczeniu, bez uwzględnienia nierówności nawierzchni).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim teoretykom i oglądaczom GCN, polecam przejść do praktyki i przejechać się na zestawie 25c, a potem chociażby 35c.

Niech sobie sumaryczny czas wyjdzie nawet taki sam. Zachęcam żeby sprawdzić, jak responsywny i dynamiczny jest rower na 25c, a jaki zamulony na 35c. Chodzi zarówno o przyspieszanie, jak i same manewry.

Turystyka, kamienie, żwir to nie jest miejsce na rower szosowy. Rower szosowy kupuje się do jazdy po asfalcie. 

Cała reszta to rowery tylko z nazwy szosowe i nie ma w nich nic złego. Świetnie nadają się żeby jechać szybciej niż na MTB, nie stracić plomb na DDR itd. Wtedy można pakować i 38c, bo czemu nie? Tak jak pisałem, sam mam Road+ z 32c. Rozważam zarówno 30c, jak i 35c w zależności od tego co uznam za stosowne. Natomiast gdybym używał roweru jak typowej szosy żeby robić wyniki, nie poszedłbym dalej jak 28c, bo nie ma to sensu,

 

Edytowane przez Krypto.Szosowiec
  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zekker napisał:

Waga nie wpływa na ogólną szybkość

Dla mnie jako praktyka przy dynamicznej jeździe ma. Nie interesuje mnie ogólna prędkość ( choć na optymalnym lekkim secie jest mi łatwiej utrzymać tą naprawdę wysoką), a najszybszy przejazd, a na to składa się najlżejszy i najbardziej optymalny set + ogumienie  na odpowiednio wysokim ciśnieniu ( mowa o sportowej jeździe na szosie). Gdyby było inaczej , jeździlibyśmy zawodowo na szerokich kapciach z bieżnikiem, niskim ciśnieniu, komfortowych pozycjach, z amorami i czym tam jeszcze ....

A jednak , najlepsze wyniki mam na oponie  700x23 ważącej ok 200 gram. 100 gram na kole to jest te kilka ułamków sekundy gdzie ktoś na finishu wystawi mi koło i jestem poza tematem, bądź nawet mnie przetrzyma. Głupie 100 gram na kole może spieprzyć cały włożony trud.

1 godzinę temu, zekker napisał:

Opory powietrza nie są tak jednoznaczne, o czym już wspominałem.

Pojeździj trochę ambitniej sportowo  i zobaczysz jak sprawa wygląda przy utrzymywaniu i jechaniu w tempie pod avg 40/kmh. Już przy pewnych prędkościach wycieczkowych ta aerodynamika ma znaczenie. I tu znów gdyby to wszystko nie miało znaczenia to ludzie nie zadawali by tu jednak pytań i nie odchudzali i optymalizowali rowerów.

 

2 godziny temu, zekker napisał:

Walenie 8bar w 23mm nie sprawia magicznie że jest szybciej niż na 6bar

 

23 godziny temu, kaido2 napisał:

Sam fakt , ze opona szosowa, jest lżejsza, aero w porównaniu do szerszego lacza, a wysokie ciśnienie wraz ze sztywnym kołem zdecydowanie nieporównywalnie zwiększa dynamikę,

A ta ma bardzo duży wpływ na mój czas przejazdu, utrzymywanie bardzo wysokich prędkości, rozkręcanie roweru ze startu zatrzymanego. Suma sumarum : krótszy czas przejazdu , wyższe prędkości na całym odcinku ( nawet na podjazdach), wyższa średnia prędkość z całego przejazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwnym trafem, kilka startujących szosowców, będących na tym forum, się nie wypowiada. Ciekawe dlaczego... Bo właśnie, biedaczki, dowiedzieli się że wszystko robią źle ? Za wąskie opony, za wysokie ciśnienie... Właściwie uświadomieni zaraz pozamieniają 26C P Zero Race i GP5000 na jakieś grawelowe wynalazki 40C co poskutkuje szeroko rozumianym zwiększeniem osiągów podczas gonek na szosie.

Nie każdy lubi rywalizować i nie każdy lubi jeździć "sportowo". Tak czy owak kolarstwo szosowe, nawet to amatorskie, to prędkość i efektywny transfer watów. Tyle. Nie ma w nim mowy o jeździe po piachu, szutrze, czy komforcie podróżowania.

Wszystkie te pitu, pitu wokół komina, z milionem podkładek pod mostkiem i pieskiem w koszyku, to tylko namiastka, gdzie użytkownicy nie są w stanie dostrzec różnic i korzyści wynikających z używania sportowego ogumienia, bo te stają się zauważalne dopiero daleko poza strefa komfortu. Reasumując, mniej jutubów więcej zawodów i ustawek. Wtedy nic nikomu nie trzeba będzie przekładać na polski.

@kaido2 @Krypto.Szosowiec Podziwiam za cierpliwość w udowadnianiu innym tez oczywistych 😎

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KNKS - użyłeś sformułowania "startujących szosowców". @kaido2 -

2 godziny temu, kaido2 napisał:

mowa o sportowej jeździe na szosie

Nie brałem udziału w wyścigach i nie będę z Wami polemizował bo pewnie macie rację. Ale temat dotyczy jazdy na gravelu z jednostajną prędkością, bo tak jeździ większość amatorów, gdzie nie idzie ogień przez cały dzień bo tacy użytkownicy nie mają na to siły. Mnie interesuje tylko:

- jak pokonać najszybciej jak najdłuższy dystans

- z jak najmniejszym wydatkiem energetycznym

- zachowując przy tym komfort na akceptowalnym poziomie

Patrząc na to w tych kategoriach interesują mnie wyłącznie czyste opory toczenia, dynamika jest całkowicie pomijalna a przy zbliżonych oporach toczenia wybiorę oponę szerszą bo jest wygodniejsza i przy długim dystansie, bądź długich dystansach powtarzany dzień po dniu,  realnie pozwoli mi jechać szybciej bo będę mniej zmęczony. I pisząc o długich dystansach mam na myśli dzienne przebiegi w granicach 100-200 km a nie 1000 km w 50-60 godzin bez spania ;)

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz nie raz pisalem tu na forum.

Polecam Conti GP 4Season 32C. To jest taka opona do uszosowionego gravela. Zrobilem na niej 15tys km po asfalcie, zanim wystrzelila :D. Pompowalem do 6 - 6,5 bara. Nigdy sie nie scigalem, ale 400km w 18 godzin sie zdarzylo :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, chrismel napisał:

@KNKS - użyłeś sformułowania "startujących szosowców". @kaido2 -

Nie brałem udziału w wyścigach i nie będę z Wami polemizował bo pewnie macie rację. Ale temat dotyczy jazdy na gravelu z jednostajną prędkością, bo tak jeździ większość amatorów, gdzie nie idzie ogień przez cały dzień bo tacy użytkownicy nie mają na to siły. Mnie interesuje tylko:

- jak pokonać najszybciej jak najdłuższy dystans

- z jak najmniejszym wydatkiem energetycznym

- zachowując przy tym komfort na akceptowalnym poziomie

Patrząc na to w tych kategoriach interesują mnie wyłącznie czyste opory toczenia, dynamika jest całkowicie pomijalna a przy zbliżonych oporach toczenia wybiorę oponę szerszą bo jest wygodniejsza i przy długim dystansie, bądź długich dystansach powtarzany dzień po dniu,  realnie pozwoli mi jechać szybciej bo będę mniej zmęczony. I pisząc o długich dystansach mam na myśli dzienne przebiegi w granicach 100-200 km a nie 1000 km w 50-60 godzin bez spania ;)

Daj znać jak pojeździsz na 35c.

Mam taki rozmiar opon w "zapasie". Ciekawy jestem jakie będą Twoje wrażenia z jazdy i czy pokryją się z moimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że na temat tych konkretnych opon bardzo dużo wartościowych spostrzeżeń powiedział Janek z Bikeshow. Bo nie do końca można porównywać np. GP5000 32C z GP5000 AS 32C. Więc sama opinia o rozmiarze 35C może być zupełnie różna przy różnych oponach. Natomiast na pewno zrobię na nich sporo przejazdów swojej stałej trasy 53 km i porównam szybkość z GP5000 32C. Pomiaru mocy nie mam ale na 32C wszystkie wyniki dzieliła różnica max 0.6 km/h. Więc przy odpowiedniej ich liczbie wynik będzie miarodajny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, chrismel napisał:

 

- jak pokonać najszybciej jak najdłuższy dystans

- z jak najmniejszym wydatkiem energetycznym

- zachowując przy tym komfort na akceptowalnym poziomie

Patrząc na to w tych kategoriach interesują mnie wyłącznie czyste opory toczenia, dynamika jest całkowicie pomijalna a przy zbliżonych oporach toczenia wybiorę oponę szerszą bo jest wygodniejsza i przy długim dystansie, bądź długich dystansach powtarzany dzień po dniu,  realnie pozwoli mi jechać szybciej bo będę mniej zmęczony. \

ale to się ze sobą trochę łączy....pory toczenia to jedno, ale nikt nie kręci przez 50-100km na idealnie prostej trasie bez górek, hopek, zakrętów gdzie trzeba tą oponę (i całe koło) rozkręcać. A to na dłuższej trasie wpływa na zmęczenie, komfort jazdy itp. Każdy zakręt, każde spowolnienie, każda hopka i za nią wypłaszczenie to rozkręcenia takiego zestawu. Porównując na tych samych kołach opony szosowe 700x28c z oponą gravelową 700x35 czuje dużą różnicę. Największą w rozkręcaniu takiego zestawu. Dla mnie optimum do takiej szosy endurance/road+/ uszosowionego gravela to 700x30c, 700x32c conti gp5000, schwalbe pro one, schwalbe one itp. Ale to tylko moje spostrzeżenia. Gdyby 35c było równie szybkie to zaręczam , że zobaczyłbyś je na Paris Roubaix, Strade, czy Tro-Blo Leon. (no chyba, że uci zabranie to sorki). Póki co max to 700x32...Sonny Colbrelli ogolił Piekło na Reacto z oponami 700x32. Oczywiście znowu można wrócić do dyskusji, że to wyścig, sport, maksymalizacja zysków i marginal gains. Sam kiedyś chętnie sprawdzę dokładnie tą samą oponę np. 700x28c vs 700x35c.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku na Paris Roubaix na GP5000 AS 35C jechał Fred Wright - przyjechał na 12 pozycji. Wydaje mi się że cały zespół Bahrain - Victorious na nich jechał. Ale sport zostawmy z boku bo tam po przejechaniu ponad 200 km o zwycięstwie decyduje fotokomórka więc 1W może już mieć znaczenie.

Mi też się wydawało że standardowe GP5000 w rozmiarze 32C będzie optymalnym wyborem. Ale jak już wspomniałem wcześniej początkowy zachwyt po blisko roku użytkowania przerodził się w znużenie. Mieszkam w centrum Warszawy. Każdy mój wyjazd to konieczność przebicia się przez ścieżki rowerowe. A te są w sporej części z kostki. A jak są asfaltowe i krzyżują się z asfaltową jezdnią to w miejscu łączenia najczęściej jest krawężnik. Budowany niby na równo ale z czasem robi się różnica wysokości. Na deser zdjęcie, wycinek ścieżki na której na odcinku kilkuset metrów jest 70 takich krawężników. Budowa wygląda tak: asfalt-obniżenie-krawężnik-kostka-krawężnik-asfalt-krawężnik-kostka-krawężnik-podwyższenie-asfalt :) Mam ograniczoną liczbę sensownych tras którymi mogę jeździć poza weekendem i ta ścieżka zalicza się niestety do nich.

Poza tym gdybyśmy tą dyskusję przeprowadzili 20 lat temu i wpadłbym na pomysł założenia do szosy 28C i napompowania jej do 5 bar to wszyscy stwierdzili by zgodnie że jestem chory psychicznie :) Także sądzę że jednak przyzwyczajenia nie pozwalają nam uwierzyć w wyniki testów. Zresztą sam zamierzam sprawdzić jaka będzie różnica w realnych warunkach drogowych pomiędzy tymi oponami bo też "na logikę" wydaje mi się że grubsze, cięższe 35C będzie wolniejsze niż typowo szosowe 32C. Okaże się niedługo.

 

 

 

ścieżka.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@chrismel Zdaje się, że dzięki Tobie kupiłem Conti GP5000 o szerokości 32. Dla mnie bomba, rower odmulony po Schwalbe G-One (szerokość 30):

image.thumb.png.96ae96394967f430a4e41c46d6b746ab.png

W majówkę na GP5000 przejechałem  na raz ponad 250 km po różnych nawierzchniach - najczęściej było tak:

asfalt1.thumb.jpg.aacd6cc3169e8098a1657ed693f10aee.jpg

ale zdarzało się i tak:

asfalt2.thumb.jpg.17b122806a9f6c4f5b219f59c95fb2df.jpg

Netto w siodle prawie 10 i pół godziny. Ciśnienie wyjściowe - 6 barów. Oczywiście, że tłukło niemiłosiernie na dziurach, złamałem też swoją zasadę, że oszczędzam rower, tym razem chciałem przejechać jak najwięcej jak najszybciej.

Ostatecznie jestem bardzo zadowolony, rower odmulony. Owszem, wytłukło mnie, ręce to mnie szybko rozbolały (mam jakieś zaległości fittingowe do rozwiązania), pod koniec i w tyłku czułem te kilometry (na kościach kulszowych), mimo że siodło mam dopasowane.

Dylematu żadnego nie mam, przynajmniej na razie - 35 to max co wejdzie w tylne widełki, więc ewentualnie zostaje raczej ruch w drugą stronę. Jeździłem kiedyś na Tribanie 540 z oponą bodajże 28, też slick, ale i korba twardsza - faktycznie wyjeżdżał spod tyłka ;) Ale finalnie było za twardo - najpierw poszedł na trenażer, a potem do nowego właściciela.

Podsumowując: do takiej jazdy, w której ścigam się sam ze sobą to jest bardzo dobry wybór ale i kompromis. Fajnie móc docisnąć na gładkim, jeszcze łapiąc wiatr w plecy albo na zjeździe ale w tej dyscyplinie, którą zdaje się obaj uprawiamy - finalnie liczy się średnia, a na nią wpływ mają te dziurawe odcinki i kumulujące się zmęczenie, w tym to związane z absorbowanymi przez ciało uderzeniami od nierówności.

Edit:

Formalnie na takim T540 bylbym na pewno szybszy na tym gladkim asfalcie.

Pytanie jak szybko bylbym w stanie jechać po dziurach, szczególnie pod koniec, kiedy to i owo bolało i jaka byłaby średnia?

Edytowane przez spidelli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krypto.Szosowiec

Około 74 kg. Czasami spadam do 72.

6 godzin temu, nossy napisał:

Sonny Colbrelli ogolił Piekło na Reacto z oponami 700x32.

A to nie była ta edycja, w której długo prowadził samotny uciekinier (nie pamiętam nazwiska) który miał podwójnego pecha - jakaś awaria, wymiana roweru, w którym opony miały za wysokie ciśnienie i gość się przewrócił po czym został połknięty przez pogoń? Może plączę szczegóły ale kojarzę taki wyścig po kostce, komentatorzy Eurosportu podkreślali wpadkę techników z tym ciśnieniem

Edytowane przez spidelli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero kilka jazd zrobiłem i podoba mi się efekt, więc na razie nie miałem motywacji do schodzenia z ciśnieniem.

Postanowiłem też zdywersyfikować swoje dwa gravele - ten ma być szybki, wygodny i do turystyki z sakwami ma oponę 40 z wyraźnym bieżnikiem.

Ale dzięki za wskazówkę, nie zaszkodzi spróbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...