[Opony] szosowe w gravelu

[KNKS]

3 godziny temu, chrismel napisał:

Pirelli P Zero Race TLR SpeedCore

Pirelli P Zero Race 4S TLR SpeedCore

Veloflex Corsa EVO TLR

TLR ? Będziesz zamleczał ?

[KorppX]

Czy ktoś mi powie czym się różnią pirelli p zero race od Road ? 

[KNKS]

Kiedyś były tylko P ZERO VELO. Teraz są P ZERO RACE i ROAD. Czyli takie go ścigania i takie do "użytku cywilnego".

[Mandoleran]

3 godziny temu, chrismel napisał:

Gdyby ktoś snuł podobne rozważania jak ja to zrobiłem krótką listę opon szosowych którymi warto się zainteresować. Założenie było takie że jeździmy głównie po asfalcie ale trafia się nam po drodze asfalt wyjątkowo złej jakości oraz łączniki szutrowe. Przyjąłem że do takich zastosowań potrzebujemy opony o szerokości minimum 32C z podwyższoną odpornością na przebicie i nieco bardziej wytrzymałymi ściankami bocznymi. Nie posiadam żadnej praktycznej wiedzy na ten temat. Wybór powstał wyłącznie po analizie danych ze strony bicyclerollingresistance oraz opinii użytkowników ze stron internetowych. Taką analizę powinniśmy przeprowadzić samodzielnie a ta lista ma jedynie na celu zwrócenie uwagi na niektóre modele tak żeby ich nie pominąć przy własnych rozważaniach.

Continental Gatorskin

Pirelli P Zero Race TLR SpeedCore

Pirelli P Zero Race 4S TLR SpeedCore

Veloflex Corsa EVO TLR

Vittoria Corsa N.EXT

Vittoria Corsa PRO Control

 

To już bym chyba szedł w minimum te 35 a bardziej nawet w 40 jak np. Pirelli P-Zero Race TLR i zbytnio nie martwił gdzie trasa nas poprowadzi. Pocisnąć też idzie, a komfort o wiele lepszy, no chyba że to ma być jazda dynamiczna wokół komina i do domu  

Wczoraj na swoich kotwicach jadąc 130km tylko po asfalcie ( bo jakoś do lasu po tych ulewach dałem się z nimi spokój ) też nawet nie było źle, ale było strasznie nudno. Nic tylko droga i asfalt. Mimo że 1 raz jechałem tą trasą, to nie czułem zbytnio satysfakcji. 

[chrismel]

3 godziny temu, ChuChu napisał:

A gdzie GP5000?

To że ja je wybrałem nie oznacza że są to opony dobre do takich zastosowań. Z opinii zebranych w necie wynika że mają podatne na uszkodzenie boczne ścianki. Nie robią też szału jeżeli chodzi o odporność na przebicie. Jednak moja stała trasa ostatnio to wyłącznie ścieżka rowerowa z kostki a potem już tylko asfalt więc chciałem opony jak najszybsze. A ten warunek spełniają.

Godzinę temu, Mandoleran napisał:

To już bym chyba szedł w minimum te 35 a bardziej nawet w 40

Tylko że tutaj już wracamy do opon tak naprawdę gravelowych.

1 godzinę temu, KNKS napisał:

TLR ? Będziesz zamleczał ?

Nie, ale jest coraz mniejszy wybór na rynku opon pod dętkę. Np. stara wersja Pirelli P Zero Race 4S była pod dętkę, nowa SpeedCore jest już tylko tubeless.

[ChuChu]

Nie ma sensu pchać 35c czy 40c do jazdy po asfalcie. Moje Vittoria Corsa N.ext 34c, które mają realnie 33 mm pompuje do 4.5 Bara. Ważę trochę poniżej 60kg, więc ciśnienie mimo że niskie, jest dalekie od "flaka". Da się na takich oponach jeździć komfortowo po Warszawie i wszelkich dziurach, a ja raczej jestem z tych wymagających jeżeli chodzi o komfort jazdy. Muszę mieć zestaw który pochłania nierówności, nawet kosztem zwiększenia oporów toczenia. Na twardo jest szybciej na prostej, ale przeszkody wybijają z rytmu.

Gdybym teraz kupował opony, a nie przekładał z Gravela, to bym brał 32c. Moja jazda nie polega na jechaniu w trupa czy liczeniu cyferek, tylko sprawnej aktywności.

No i trzeba sobie napisać uczciwie: jeżeli ktoś szuka opony szosowej, nawet szerokiej, żeby pojeździć też po szutrach itd, to  nie ma to sensu. Opona szosowa, mimo że szeroka, to nadal opona szosowa.

Edytowane 12 Czerwca 2023 przez ChuChu

[KNKS]

Dokładnie tak jak pisze @ChuChu. Zjeżdżanie z nawierzchni utwardzonych na oponach stricte szosowych to zawsze zły pomysł.

 

[Qaroll]

Podepnę się. U mnie gravel to w 80% szosa, tylko taka, którą mniej unikam krawężników i jakimś szutrem nad Wisłą od biedy pojadę. Myślicie, że dużo zyskam na prędkości, jak założę GP5000 32c zamiast obecnych Tufo Speedero 40c?

[ChuChu]

Tufo Speedero 40c które miałem w Gravelu to bardzo szybkie opony. Zyskasz, ale stracisz na komforcie, bo przecież 32c musisz napompować dużo mocniej.

GP5000 i szuter brzmi jak przepis na kapcie. Tak jak pisałem, opony szosowe nie zmienią się nagle w opony Gravelowe, tylko dlatego że są szerokie. Nawet jeżeli nie pójdzie na wylot, to będziesz miał pełno nacięć.

Coś za coś. Trzymasz się asfaltu i nie wjeżdzasz nawet na szutry, to zakładasz opony szosowe. Jeżeli wjeżdasz poza asfalt, to zakładasz opony do Gravela.

Nie wiem czy ktoś się zorientował, ale Gravel oznacza właśnie szuter. Typowo Gravelowe opony to nie są opony w teren, tylko właśnie na asfalty i szutry. Oczywiście pojawiło się mnóstwo opon MTB w szerokości Gravelowej, ale to już inna sprawa.

Aha, jeszcze jedna sprawa. WEDŁUG MNIE, na kostce brukowej, lekko zapiaszczonej, opony Gravelowe są dużo bezpieczniejsze...

Edytowane 12 Czerwca 2023 przez ChuChu

[Qaroll]

Miałem w fitnessie Conti GP4000, 25c. Brakuje mi tej możliwości rozpędzenia się na gładkim asfalcie w tych Tufo, głośne są i mam wrażenie (może tylko wrażenie), że stawiają znaczny opór, jak już się rozbujam do tych 30km/h. Fakt, że większość "asfaltu" w Polsce, gdzie można jechać rowerem, to bardziej gravel niż asfalt  Po prostu mam 2-gi komplet kół z tarczami i kasetą i tak sobie myślałem wsadzić do nich coś szybszego i spróbować. Liczyłem, że 32c od 25c będą jednak znacznie bardziej komforowe, a jednocześnie nie będzie przepaści w komforcie vs 40c.

[chrismel]

Szerokość opony Continental GP 5000 32C na obręczy o szerokości wewnętrznej 22 mm przy ciśnieniu 4,5 bara wynosi 32 mm.

Jadę zrobić rundkę

[ChuChu]

9 minut temu, Qaroll napisał:

Miałem w fitnessie Conti GP4000, 25c. Brakuje mi tej możliwości rozpędzenia się na gładkim asfalcie w tych Tufo, głośne są i mam wrażenie (może tylko wrażenie), że stawiają znaczny opór, jak już się rozbujam do tych 30km/h. Fakt, że większość "asfaltu" w Polsce, gdzie można jechać rowerem, to bardziej gravel niż asfalt  Po prostu mam 2-gi komplet kół z tarczami i kasetą i tak sobie myślałem wsadzić do nich coś szybszego i spróbować. Liczyłem, że 32c od 25c będą jednak znacznie bardziej komforowe, a jednocześnie nie będzie przepaści w komforcie vs 40c.

Zerknij na stronę Bike Rolling Resistance. Dowiesz się, że Speedero są naprawdę szybkie i na identycznym ciśnieniu, różnica nie będzie jakaś dramatyczna.

Komfort to kwestia ciśnienia. A ciśnienie, to opory toczenia. Według mnie zobaczysz różnicę, ale nie będzie to efekt "WOW". Piszę z doświadczenia.

5 minut temu, chrismel napisał:

Szerokość opony Continental GP 5000 32C na obręczy o szerokości wewnętrznej 22 mm przy ciśnieniu 4,5 bara wynosi 32 mm.

Jadę zrobić rundkę

Pisz swoje spostrzeżenia. Tylko z chłodną głową, bo na początku zawsze jest zachwyt, a potem dociera rzeczywistość 😉

[Qaroll]

50 minut temu, chrismel napisał:

Szerokość opony Continental GP 5000 32C na obręczy o szerokości wewnętrznej 22 mm przy ciśnieniu 4,5 bara wynosi 32 mm.

Jadę zrobić rundkę

Z ciekawości zmierzyłem te Speedero 40c - na obręczy 24mm mają 43mm u mnie. 

[itr]

Opony  czy szosowe czy najlżejsze grawelowe jeszcze jako tako radzą sobie z przebiciami centralnymi, ale te najlżejsze mają cienki bok w grząskim  piachu lub błocie z niespodzianką cięcie boczne kasuje oponę i do kosza.   Pomaga w tym prawie pionowe ustawienie boku gumy przy dostępnych teraz szerokich obręczach. Szosowe mogą też ma pewnych twardych rodzajach tłucznia albo w mieście na wzdłużnych szparach brzegach betonu się bokiem poharatać .. Kolega przeciął prawie nowe Cinturato, tylko pufnęło, prękość 5 km na h, plac budowy drogi,  trochę błota dziura z boku opony…  Waga gumy daje prognozę co do podatności..i czas , niektóre gumy po 2 -5 latach nagle tracą odporność na uszkodzenia. ( nieużywane za bardzo) 

Nawet Marathona toczonego w mieście przeciętego z boku zmieniałem ( 35-622)  .

Edytowane 12 Czerwca 2023 przez itr

[ChuChu]

Ja tylko napiszę, że bok GP5000 przetarłem do oplotu, ocierając raz o ściankę płyty chodnikowej

 

[chrismel]

Pierwsze 35 km zrobione.

Panaracer GravelKing SS Plus TLC 40 2,6 bar - 29.3 Watts

Continental Grand Prix 5000 32 - 4.1 Bar - 12.9 Watts

Różnica na komplecie opon - 32.8 Wata

http://bikecalculator.com/

Przy ustawieniach standardowych i wpisaniu mocy 130 W mamy prędkość 26.89 km/h

Po dołożeniu 32.8 W mamy moc 162.8 W co daje prędkość 29.36 km/h

Czyli w teorii powinniśmy być szybsi o około 2,5 km/h. Moje wrażenie jest takie że z grubsza pokrywa się to realnymi warunkami. Różnica na papierze nie jest duża. Jednak w odczuciach z samej jazdy wydaje się większa. Na podjeździe pod most Południowy od strony Wału pomyślałem że albo zepsuł mi się licznik albo czujnik prędkości. 31,5 km/h ? Jakim cudem ? Przecież nie cisnę i nie odczuwam nawet lekkiego bólu w nogach

Obejrzałem sobie te opony podczas montażu i mam duże wątpliwości czy można na nich zjechać z utwardzonej drogi na szutrówkę, nawet bardzo ostrożnie z małą prędkością - tak byle się jakoś przetoczyć. Boki są naprawdę cieniutkie.

Co komfortu. Napompowałem je 4.4 przód, 4.7 tył. Dla mnie komfort jest tylko nieznacznie niższy niż na Panaracerach 43C w przypadku jazdy po ścieżce  z kostki.

Czyli mają wady, nie spowodują że jeździliśmy 20 km/h i nagle zaczniemy jeździć 40 km/h a ja się w nich zakochałem

[ChuChu]

Co do wątpliwości o zjazd poza asfalt, to nie powinieneś ich mieć. Po prostu nie i już. GP5000 mają tak cienkie ścianki, że po jakimś czasie zobaczysz wystające nitki.

Co do reszty, Twoje wyjściowe opony były dość zamulaste. Tufo Gravel Speedero są znacznie szybsze i pewnie różnica byłaby jeszcze mniejsza. Natomiast trzeba przyznać, że typowe opony szosowe mają w sobie coś, co powoduje że mimo że na papierze są zbliżone do Gravelowych, to dają odczucie dużo większej dynamiki. Nie wiem czego to kwestia, nie będę teoretyzował.

Aha, jeszcze jedna kwestia co do zjazdu poza asfalt. Nie wiem na jakim ciśnieniu jeździłeś na Gravelu. Natomiast jak wjedziesz na 4.7 Bara na szuter i taki kamyk strzeli spod opony, to szybko Ci się odechce Oczywiście, są sytuacje że chciał czy nie, przejechać trzeba.

Miłej jazdy. Jak nie jeździłeś nigdy na szosowych oponach, to uważaj na piasek.

[chrismel]

Dzięki.

[Greg1]

Godzinę temu, ChuChu napisał:

Jak nie jeździłeś nigdy na szosowych oponach, to uważaj na piasek.

O tak, nawet jak skręcasz w np. w boczną (też asfaltową) drogę i na zakręcie/poboczu jest trochę piachu to przednie koło z chęcią ucieka 😁

[Electronite]

Ja śmigam na Continentalach GrandPrix, 25C. Biję w to 7 barów, idzie po wszystkim. Piasek na zakrętach to u mnie bardzo popularny temat, praktycznie każdy zakręt. Opony idą po wszystkim. Czasem np jak rzez tory tramwajowe albo kocie łby przejezdzam no to sobie stanę na korbę żeby tylne koło odciżążyć - No i wychylić w zakrętach się trzeba mocniej.

Mamy taki duży rezerwat z lasami: http://www.bannisterrunning.se/nyheter/pers-runt-skatasattan

No to po takich ścieżkach spokojnie 32-35km/h idzie jechać na takich oponach.

[itr]

Grand Prix mają jakieś zabezpieczenie Poly X, i nie wiadomo czy  ich dobra recenzja przeniesie się na GP5000, a o tym kto i na jakim piasku może się składać to ciężko debatować, bo i geometrię, masę i umiejętności, każdy ma inne...  dziadka GP 3000 przeciąłem w mig z boku na ziemnej drodze, Grand Prixa  nie zniszczyłem, i to bardzo dobra guma.    Oponom szosowym łatwo przyznać jakieś magiczne możliwości, ale do czasu. Tak jak  trzymanie na mokrym albo w zimie to cecha mieszanki tak uszkodzenia są ryzykiem, pechem i niewiadomą. Spośród opon szosowych przebiłem wąskie 23 Michelin Krylion, 23 Zaffiro, 25  Schwalbe DD, Maraton plus, i  ,  każda uważana za odporną, - a Maraton plus w rozmiarze 25 to naprawdę ciężko uwierzyć tyle ma wkładki, wychodzą niebieskie bebechy po wyjęciu szkła . kilka mm niebieskiego.

 

 

[chrismel]

@Electronite

Na razie chcę się nimi trochę nacieszyć. Ale jak zacznie zbliżać się jesień i pora zmiany na coś bardziej odpowiedniego na mokre warunki zamierzam je skatować na szutrówce która jest niedaleko mnie - dość gładka, może nie tak jak na zdjęciach z linku który zamieściłeś ale na pewno nie jest to porozrzucany gruz. Chcę też zrobić test na asfalcie posypanym piaskiem. Poznawałem w ten sposób możliwości innych opon których używałem w swoich rowerach. Wg. mnie warto coś takiego zrobić. Ale póki co będę do wszystkich wątpliwych sytuacji podchodził jak do jeża. I w takich sytuacjach (jak to jest czasami napisane na niemieckich autostradach) - Gas weg

Jednak patrząc na grubość bocznej ścianki cudów nie oczekuję i wydaje mi się że przecięcie jej na szutrze to tylko kwestia czasu i odrobiny niefarta.

Edytowane 12 Czerwca 2023 przez chrismel

[zekker]

15 godzin temu, chrismel napisał:

Panaracer GravelKing SS Plus TLC 40 2,6 bar - 29.3 Watts

Continental Grand Prix 5000 32 - 4.1 Bar - 12.9 Watts

Różnica na komplecie opon - 32.8 Wata

To wartości mierzone, czy z tabelek?
2,6 bar na oponie 40mm to w dolnych granicach, więc będą dawać większe opory.

[ChuChu]

Dolnych granicach czego?

Tufo Gravel Speedero 40c ma podane minimalne ciśnienie 2.0 Bara. Ja z racji swojej nikłej wagi, z powodzeniem jeździłem na 1.8 Bara.

[chrismel]

52 minuty temu, zekker napisał:

To wartości mierzone, czy z tabelek?

bicyclerollingresistance

54 minuty temu, zekker napisał:

2,6 bar na oponie 40mm to w dolnych granicach

Podobnie jak 4.1 bara dla GP5000. Chodziło mi o skonfrontowanie pomiarów laboratoryjnych z warunkami realnymi. Robiłem to już wielokrotnie ale ten raz był ostatni. Przy następnym zakupie opon po prostu odczytam wynik z tabeli i nie będę kombinował że może w realu okaże się jakimś cudem inny.