Skocz do zawartości

[Dętka] Grubość a opór toczenia


MikeStorm

Rekomendowane odpowiedzi

Jak bardzo wpływa grubość dętki na opór toczenia? Po założeniu dętki schwalbe air plus mam mam taki efekt że opona przy 6 bar nie jest aż tak twarda jak na poprzedniej oponie przy 5 barach dotykając z boku. Czuć większy opór w dodatku jest wyczuwalna sprężystość. Obecne opony to continental top contact ii zwijane z dętka air plus 28 cali 42. Wcześniej mitas flash v66 28 cali 47.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grubsza dętka to cięższa dętka. Co tu tłumaczyć ?

15 minut temu, MikeStorm napisał:

A czy na wpływ twardości nie ma wpływu dętka która jest o 70 procent grubsza na ściance? O to pytam

Oczywiście, że ma. Grubsza dętka rozciąga się w mniejszym stopniu niż cieńsza (przy podobnym cisnieniu).

7 minut temu, MikeStorm napisał:

Dlatego pytam czy jak założę dętkę 3 razy cienszą coś się zmieni? 

Tak. Zwiększy się podatność na uszkodzenia, a zmniejszy masa koła, a tym samym masa roweru.

TLR = 😃

Edytowane przez KNKS
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpływ dętki na opory toczenia jest - w trakcie przetaczania zarówno opona i dętka są odkształcane - to odkształcanie generuje straty energii. Ciśnienie powietrza ogranicza to odkształcanie, dlatego na RÓWNEJ nawierzchni twarda opona lżej się toczy. Cienka, elastyczna opona w systemie bezdętkowym będzie marnowała mniej energii niż gruba, przeciwprzebiciowa z grubą dętka - nawet jak pod palcem będą równie twarde.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej sprawdzić sobie w tej samej oponie wrażenia z różnymi dętkami.   Im dziwniejsze potrzeby tym większe znaczenie mają szczegóły… każdy znajduje kompromis ciśnienia do potrzeb. Toczenie na bruku  i po najgładszym asfalcie,  nie jest porównywalne. Uginanie palcem coś tam nam mówi,  ale nic nie zastąpi testów w praktyce.

Opona z mlekiem i z dętką to największa różnica i szok zmiany.( niskie ciśnienie, teren)  Inne są mniej odczuwalne…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, kipcior napisał:

W praktyce czy jest dętka czy jej nie ma to jest to nieodczuwalne.

Nie widzisz różnicy podczas jazdy z dętką a jazda na mleku???

Przejście na TL to chyba najbardziej odczuwalna różnica jakiej można doświadczyć podczas jazdy na MTB. I nie mówię tutaj o mniejszej podatności na utratę ciśnienia na skutek przebicia.

Dodam tylko, że w zamleczonej szosie efekt tubeless jest jeszcze bardziej odczuwalny.

Edytowane przez KNKS
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MikeStorm napisał:

Oczywiście że mieszanka gum ma wpływ ale nie bez powodu sportowcy stosują też cieńsze dętki?. Dlatego pytam czy jak założę dętkę 3 razy cienszą coś się zmieni? 

Koło będzie lżejsze. Będzie mniejsza bezwładność i łatwiej je rozpędzić i zatrzymać.  Teoretycznie opory toczenia też powinny być mniejsze ale to pewnie ma znikomy wpływ. Dużo większy moim zdaniem ma ciśnienie i sam kształt bieżnika.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No sprawdzę w praktyce. Bieżnik akurat jest płaski w środku a opona na obecnej dętce zamula przy 6 barach. W najgorszym razie niestety będę musiał te nowe opony sprzedać bo jedyne na czym mi zależy to właśnie jak najmniejszy opór w różnym terenie. Zobaczymy po testach na dętkach około 106g

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, KNKS napisał:

Nie widzisz różnicy podczas jazdy z dętką a jazda na mleku???

Żadnej. Przeszedłem na gravelu z dętek na mleko, a potem z powrotem, bo mi mleko robiło więcej problemów niż to warte. No ale parę set km tak zrobiłem. Poza łataniem dziur nie dawało mi to żadnych innych odczuć w jeździe, kompletnie bez znaczenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzasz tylko, że nie masz "za grosz" 😊 delikatności poznawczej i  czar  stosowania mleka na Ciebie nie działa-  ale  nie znaczy, że różnic  nie ma ... zarówno pomiary oporów na bębnie, jak i dzielność terenowa opon w terenie mtb z mlekiem są korzystniejsze.

Może biłeś w mleko po prostu za wysokie ciśnienie ? Może teren kończy się dla Ciebie tam gdzie dla mnie zaczyna.

... dzięki mleku opony prawie gładkie czynią cuda w terenie do którego nie są przeznaczone, najprościej stwierdzić to przy uślizgu tylnego koła po mokrym kamieniu korzeniach na stojąco.

Uciapanie mlekiem bezdyskusyjnie - jest ryzyko.

Papierowe ścianki boczne i mleko - ryzyko nagłej śmierci w rowie wzrasta :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kipcior Każdy ocenia po swojemu. Jednak jesteś jedyną osobą która potwierdza powrót z tubeless do tube 🙄Jeden mój kolega również narzekał na brak odczuwalnej różnicy w swoim 15 kilogramowym gravelowym klocku, a potem okazało się że zalał po 250ml mleka na każde koło 😁

Edytowane przez KNKS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykle jeżdżę gravelem na ok 3 barach z tyłu i 2 z przodu. Ja lubię wysokie ciśnienie, ale też nie było nie wiadomo jakie. Teren jest tylko dodatkiem, ciężki teren dokładką do dodatku ale go nie unikam, jednak to właściwie nigdy nie jest więcej niż 50%. Mieszkam, gdzie mieszkam i albo mam góry, albo więcej asfaltu niż bym chciał, bo zagęszczenie ludności jest duże i co zrobić. 

Mleko mi się nie sprawdziło z dwóch powodów. Pierwszy to Tufo Thundero, która jest dość delikatna i po prostu lepiej radzi sobie na dętkach. Na pierwszych 100km chyba ją za bardzo przebiłem, bo mleko miało problem. Zalepiło w końcu ale pierwszy kontakt z mlekiem w praktyce nie był zachęcający. 200km później, to samo w tym samym miejscu na oponie. Zalepiło w końcu ale znowu chyba większość mleka się wylała. Drugi powód to wentyle. Nie mam porównania z innymi więc może te były jakieś lipne i jak na początku było ok, to potem traciły szczelność i nie szło tego zatkać.

Ostatecznie w rowerze uwalonym błotem i mlekiem, używając dużej ilości słów nieprzyzwoitych, musiałem założyć dętkę w trasie jak mi się koło rozszczelniło. Zrobiłem wtedy jakieś 80km z czego 79 było po suchym...

I zapewne w innej kombinacji opon i wentyli może działa to lepiej ale ja z wielką ulgą wróciłem do dętek. Nie czerpię przyjemności z grzebania w rowerze i babrania się w syfie, a przy mleku nie da się tego uniknąć. Najwyżej opony zmienię na grubsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, kipcior napisał:

 Na pierwszych 100km chyba ją za bardzo przebiłem, bo mleko miało problem. Zalepiło w końcu ale pierwszy kontakt z mlekiem w praktyce nie był zachęcający. 200km później, to samo w tym samym miejscu na oponie. Zalepiło w końcu ale znowu chyba większość mleka się wylała. Drugi powód to wentyle. Nie mam porównania z innymi więc może te były jakieś lipne i jak na początku było ok, to potem traciły szczelność i nie szło tego zatkać.

To może następnym razem zainwestuj w szczelne wentyle i skuteczne mleko ?

Czy obręcze i opony były w systemie TLR ?

12 godzin temu, kipcior napisał:

Pierwszy to Tufo Thundero, która jest dość delikatna i po prostu lepiej radzi sobie na dętkach.

Nie jestem gravelowcem, ale takie opinie uważam, z pewną dozą ostrożności, za dalece chybione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma w tym niczego dziwnego. Mleko łata wam dziury w oponach, których robi się więcej niż się wydaje. W rezultacie mleko po prostu powoli ucieka. A jeśli dziura jest za duża to i tak go nie zatka, trzeba się bawić w jakieś kabanosy, a po drodze można sporo mleka stracić. Ale pęknięcia w oponie nie mają większego wpływu na dętkę. Dętkę przebija albo dobicie albo coś ostrego, a nie byle co. Przecież to się ugina i od samego naciśnięcia np palcem się nie przebije. Co innego gdy mamy dętkę plastikową jak np. te żółte Pirelli. To też przetestowałem,  również na Tufo i wytrzymała całe 150km. 

Przecież pisałem, że jeździłem i na mleku i bez. Przetestowałem trochę rozwiązań, widzę, co się u mnie lepiej sprawdza, a wrażenia z samej jazdy są te same. Ja do mleka już nie wrócę, chyba że kupię kiedyś nowy rower gdzie to będzie fabrycznie. Ale nie zależy mi na tym, najmniej problematyczne są zwykłe dętki. Co nie znaczy, że jest super, bo do ideału to daleko.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...