Skocz do zawartości

[Powerbank na rower] powerbank do ładowania nawigacji/telefonu w trakcie jazdy


Cross90

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Leon od kopalń ma wsparcie firmy od latarek i ostatnio doceniał silną latarkę z power bankiem , szczegółów nie sprawdzałem, ale dla dziennego kolarza bank i latarka w uchwycie rurkowym,  może ciekawa….  

Napisano

Skoro chcesz montować takie badziewie na kierownicy i jeszcze łączyć przewodem z licznikiem/telefonem to gdzie leży problem zastosować torbę na górną rurę i standardowy powerbank?

Ten knog jakiego wrzucasz ma, sic, 13 centymetrów długości i 3 średnicy, taki azjatycki standard, gdzie z takim czymś na kierownicę? Do tego tylko 3350mah za 220 cebulionów, bardzo słaby stosunek pojemność cena. Bo raczej niczym "rowerowym" się od takiego, mniejszego, o ponad połowę tańszego balasa z pojemnością większą o połowę nie różni https://www.x-kom.pl/p/583662-powerbank-anker-powercore-5000mah-czarny.html#Specyfikacja

Napisano

Chyba macie rację Panowie... lepiej kupić normalny powerbank i troche dłuższy kabel zastosować. Zwłaszcza, że w tych montowanych na kierownicy praktycznie nie ma wyboru.

Napisano

Pewnie następnym dynksem, jaki będziesz szukał będzie magnetyczny kabelek do niewyłamywania gniazda USB w telefonie ;)

A deszcz?

Miałeś licznik kupić, chyba już pora wejść na kolejny level? :)

Jak wyścig zbrojeń to trzeba iść na całość :D

Napisano
Cytat

Nawigacja kupiona

No to jest ten level.

Tylko po co Ci powerbank do telefonu?

Odkąd przestałem używać telefonu w roli nawigacji, zniknął problem znikającej baterii. Ładowanie wystarcza na cały dzień - robienia zdjęć, dzwonienia, płacenia kartą, okazyjnego sprawdzania czegoś w necie czy nawet podejrzenia mapy.

W takiej roli telefon można na spokojnie podładować w czasie dłuższej przerwy, bo i takie się robi przy całodziennych wypadach.

W jeździe po bezdrożach baterię zżera też szukanie i przelogowywanie między nadajnikami. Ja często w górach zmieniam profil na samolot.

Napisano

Telefon to sprawa drugorzędna, głównie chodzi o nawigacje.

6 minut temu, spidelli napisał:

W takiej roli telefon można na spokojnie podładować w czasie dłuższej przerwy, bo i takie się robi przy całodziennych wypadac

Tylko, że nie robie dłuższych przerw bo za wolno jeżdżę 😂😂i czasu mi brakuje.

Napisano

98% powerbanków nie zbliża się nawet do swojej pojemności, można 1/3 podanej pojemności odciąć prosto z pudełka. 

taki dobry na rower bo nie za ciężki (~200g), sprawdzona wysoka efektywność (na tle reszty) i wielkość smartfona 6" - https://www.morele.net/powerbank-green-cell-powerplay10s-10000-mah-czarny-8440771/

Jak chcesz dobry PB to ciężko źle trafić kupując green cell albo anker.

Napisano

Ja mam to rozwiązane w mniej więcej taki sposób (zdjęcie poglądowe):image.png.4760232fb0bc4bbfaa3e1fed843cc99f.png

Napisano
15 minut temu, marcina napisał:

Ja mam to rozwiązane w mniej więcej taki sposób (zdjęcie poglądowe):image.png.4760232fb0bc4bbfaa3e1fed843cc99f.png

Robię identycznie .

Akurat fota bez telefonu .

Bo nim fotę robiłem 😀😀😀

 

20221231_102410-01_copy_1156x867.jpeg

Napisano
28 minut temu, llemon napisał:

Korzystałem kiedyś z takiej konfiguracji. Jedyną jej wadą było to, że po jakimś czasie latania w torbie, niszszczyło się gniazdo usb w powerbanku

Nie wystarczy ma sztywno przymocować powerbank? Tak by nie latał. 

Napisano
12 godzin temu, Mihau_ napisał:

en knog jakiego wrzucasz ma, sic, 13 centymetrów długości i 3 średnicy, taki azjatycki standard, gdzie z takim czymś na kierownicę? Do tego tylko 3350mah za 220 cebulionów, bardzo słaby stosunek pojemność cena.

Bo to nie jest stricte powerbank, owszem jest to jego dodatkowa funkcja, ale główna to po prostu latarka. Używam jej od prawie roku, dużo jeżdżę po zmroku (na dodatek w lesie) i naprawdę jest to sprzęt godny polecenia.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...