Manquegriot Napisano 7 Maja 2018 Napisano 7 Maja 2018 Cześć. :-) Chciałbym zmienić moje Specialized Ground Control na coś lżejszego i zrobić z tego tubeless. Mieszkam w mieście i żeby dojechać w teren potrzebuje przejechać trochę km. Do tego czasami lubię powłóczyć się po okolicy po asfalcie. W terenie śmigam głównie w lasach, wtedy gdy jest sucho, jeżdżę dość szybko, ale że cały czas się uczę to nie wjeżdżam na ekstremalne trasy. Jakie opony możecie polecić do kół 29? Powiedziałbym że będą używane w 60% w suchym terenie i w 40 na asfalcie. Chcę żeby były jak najwytrzymalsze przy jak najniższej wadze. Ważę 80kg i moje aktualne Ground Control wydają mi się mega wytrzymałe i toporne. Pozdro
seraph Napisano 7 Maja 2018 Napisano 7 Maja 2018 I to jest dobra propozycja zważywszy, że kolega budżetu nie podał Z tańszych to klasycznie Continental Race King, a na przód X-King. Vittoria Mezcal w zwykłej wersji, Vittoria Saguaro. Maxxis Crossmark. Zauważ, że z przodu nie musisz tak zwracać uwagi na "szybkość" bieżnika, bo nacisk jest znacznie mniejszy, więc opory nie są aż tak wyczuwalne.
MrVoodoo Napisano 7 Maja 2018 Napisano 7 Maja 2018 Polecam Maxxis Crossmark, całkiem fajnie lecą po asfalcie, w lesie też dają radę.
Manquegriot Napisano 11 Maja 2018 Autor Napisano 11 Maja 2018 Victoria rzeczywiście wydaje się być ciekawa. Sorki że zapomniałem o budżecie - nie gra aż tak dużej roli, mogą być nawet drogie oponki, byleby dobrze śmigały. Chociaż wiadomo, że im mniej tym lepiej. Właśnie najbardziej mnie do Continentala ciągnie... A co myślicie o Speed King? To nie ma prawie w ogóle bierznika ale niby ta specjalistyczna mieszanka gumy trzyma przyczepność. Ktoś miał okazję testować?
cervandes Napisano 11 Maja 2018 Napisano 11 Maja 2018 W dniu 7.05.2018 o 22:12, kipcior napisał: Vittoria Mezcal TNT G+ Sama jeździ Bo ja wiem, moje wyniki mówią, że Race King Drut na 26" zwykłych kołach nie był nic wolniejszy niż Mezcale G+ TNT na leciutkich i dorzecznych DT Swissach i większym kole 650B. Pod względem przyczepności Mezcal to potęga, opona wręcz ordynarnie przylepia się do podłoża, ale za 350pln obecnej ceny bym ich nie kupił. Tubelessowanie bajecznie proste, opona ma zjechany już 1000km pode mną i mimo początkowych obaw czy tak miękka mieszanka nie zniknie mi po tym tysiącu stwierdzam, że wygląda prawie jak nowa, tylna dopiero cycki straciła. Generalnie bardzo polecam, ale pisać, że sama jedzie to nadużycie.
Mod Team Pixon Napisano 11 Maja 2018 Mod Team Napisano 11 Maja 2018 CST Jack Rabbit szybka, niedroga, da radę uszczelnić mleczkiem.
Track Napisano 11 Maja 2018 Napisano 11 Maja 2018 Race King w wersjach ProTection i Performance są dostosowane pod bezdętkę,
kipcior Napisano 11 Maja 2018 Napisano 11 Maja 2018 cervandes - Race King to opona podobnie szybka jak Mezcal i też sama jeździ. Ale sam piszesz, że Mezcal ma lepszą przyczepność i z tym też się zgodzę. Po 2000 km także nie widzę zużycia, ani z przodu, ani z tyłu więc jak na razie jest dobrze. Kupowałem je na Wigglu i wyszły wtedy za 280 zł komplet z wysyłką. Biorąc pod uwagę ceny fajnych opon konkurencji to uważam, że nie jest źle. Jeszcze lepsze od nich (równie szybkie i bardziej uniwersalne, bo nie tylko na suche warunki) ale też droższe są Rocket Rony Evo. Tylko w żaden sposób nie spełniają warunku wytrzymałości.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.