Skocz do zawartości

KrissDeValnor

Mod Team
  • Liczba zawartości

    7 447
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez KrissDeValnor

  1. Jutuberzy też przykładają rękę - ostatnio nawet niejaki Szaj omawiał 4 różne typy (najmocniejszy chyba 1200 W), i przyznał że była radocha na 100 km trasie ze 100% wykorzystaniem manetki, czyli jak na motorze... Ci, którzy kiedyś zaczynali od analogów, teraz bawią się elektrykami - nie za darmo oczywiście, bo wspomną o kodzie zniżkowym, i coś tam i wpada.
  2. ...a jakby ktoś chciał Lapierre, to w CR jest ostatnia L -ka za 12.5 k... No i czarna L -ka Scalpela jest w RR za 9071
  3. @RabbitHood Ja teraz robię najmniej km w ciągu roku, co nie przeszkadza mi myśleć o zakupie kolejnego roweru @Greg1 Kolano mi wysiadło w zeszłym roku - boczne przyparcie rzepki (niby nic takiego, ale dość upierdliwe)... Dzisiaj skromne 33 km, żeby się całkiem nie zastać - na 3.5 km i 7 km terenowych segmentach nad Wisłą czasy jak najszybsze Panie, choć jakby tam puścili maraton, to byłby wstyd, że mnie połowa objechała A poważnie, to nie jechałem na czas, i przechodziłem nad gałęziami, więc tragedii nie było, zwłaszcza na zdezelowanym rowerze...
  4. Jeszcze bym zrozumiał, gdyby się ktoś wepchnął przed koło podczas realizacji jakiegoś wysublimowanego planu treningowego, ale za, to nie rozumiem bólu d... (przecież to obcy, i na nic się nie umawialiście), no chyba, żeby był mocny wmordewind, wtedy może to faktycznie takie pasożytowanie
  5. No to jeszcze lemondka i ogień !
  6. Gniew rowerzystów przybrał formę wzięcia spraw we własne ręce : https://autoblog.spidersweb.pl/nocny-zarzad-drog-rowerowych (nazwa kojarzy mi się z filmem "Straż nocna")
  7. Robisz jakąś rozgrzewkę przed jazdą i rozciągasz się ?
  8. Wymieniłeś ciężki uginacz na ciężki amor - może poza lepszą pracą, to sens średni, i to przy założeniu, że to powietrzny (przy sprężynie sensu brak)... Jeździsz w ogóle w terenie ? Jeżeli nie, to zastanów się nad sztywnym widelcem - odejmiesz +/-1.5 kg zbędnego balastu. 3 k to coś przydużo jak za to, co wymieniłeś (chyba, że dodatkowo serwis ostro zdarł, albo przepłaciłeś za Judy i XTR) - odzyskałeś chociaż kilka zł ze starych części ?
  9. Temat został usunięty.Prawdopodobna przyczyna usunięcia: - Przedmiot/y, których dotyczył temat został/y sprzedane/kupione - Autor tematu poprosił o zamknięcie tematuJeżeli masz jakieś wątpliwości dotyczące usunięcia tematu, skontaktuj się z moderatorem, którego nick widnieje przy tym poście.
  10. Po prostu gość ostro trenował w terenie/w górach - w normalnych, czytaj nizinnych warunkach będzie to trudne do osiągnięcia (nie dojeżdżając na terenowe miejscówki samochodem), zwłaszcza że sporo ludzi jeździ co najwyżej po pożarówkach. Wystarczy pojechać w jakiś nieco bardziej wymagający teren (jak na tutejsze warunki), żeby zobaczyć te "tłumy"... Do tego siłowa jazda, i wynik jest jaki jest. Nie jestem demonem prędkości, a i tak to ja najczęściej wyprzedzam (biegi 8 -10, rzadko 11 na płaskim przy kadencji 85 -95), podczas gdy większość nizinnych i raczej sezonowych rowerzystów lubi (albo nie umie inaczej - siła przyzwyczajenia) zamulić na byle podjeździe kilkuprocentowym, i walczy na dole kasety... Czasem się zastanawiam jak by wyglądała ich jazda w górach, skoro już tu siłowo przepychają i prawie stają... Wystarczy góra kilkadziesiąt m (i to nie w pionie ), żeby zobaczyć o co chodzi - np. asfaltowy fragment w str. Puławskiej na Dolince Służewieckiej, no niektórzy przeżywają tam mały dramat, także bałbym się ich wysłać na pobliską Kopę Cwila (trawiasty stok), nie mówiąc o Kazurce, żeby nie mieć ich na sumieniu... Chociaż pewnie zeszliby od razu - z roweru rzecz jasna
  11. Grzyb, który to wywołuje, jest bliżej niż myślisz
  12. No to powinieneś stracić kartę rowerową
  13. Moja kaseta ma ok. 9 k przebiegu, po 8 k przyjęła 5 -ty łańcuch. Jeżdżę najczęściej między 8, a 10 biegiem po płaskim, a w terenie 1 wrzuciłem może kilka razy (jednak zdarzyło się, że i ona nie pomogła), 12 właściwie tylko na zjazdach, i to nie w terenie. Początkowo pomyślałem, że mogę potrzebować większego blatu, ale jak się nie bije rekordów, to 32 spokojnie wystarcza (wcześniej na średnim kole miałem 42) - średnia kadencja to przedział 80 -85 na trasie mieszanej.
  14. Licznik z GPS : jeżeli ma być podana w miarę dokładna prędkość, to wypadałoby mieć czujnik prędkości - bez niego w lesie jest duży rozjazd (sporo zaniża)... Licznik bez GPS : do bezprzewodowego potrzebny będzie nadajnik i magnes...
  15. @Wojcio Jaki z tego wniosek ? Ano taki, że młoda ma więcej odwagi i rzadziej hamuje
  16. Na przykład Xoss G jest bardzo czytelny, tyle że to już kilkuletni model... Aplikacja na smartfona umożliwia przesłanie śladu np. na Stravę - jeżeli ktoś nie korzysta, to aplikacja nie jest konieczna, choć ze względu na małą ilość pamięci wewnętrznej, trasy są po pewnym czasie nadpisywane, więc musiałbyś szukać czegoś z większą ilością pamięci. GPS jest potrzebny, skoro nie chcesz korzystać z aplikacji ? Może wystarczy jakaś Sigma STS (kodowanie cyfrowe), która ma wszystko czego chcesz, oprócz GPS'a, no i baterię się rzadko wymienia, a przeciętny licznik z GPS jednak trzeba ładować co kilkaset km.
  17. https://www.youtube.com/watch?v=xpLieVaplys
  18. Poza tym, to epidemia może się dopiero zacząć, kiedy wprowadzą do nich dopłaty...
  19. Ja jeżdżę analogowo, bo lubię się czasem lekko sponiewierać, ale gdyby nie te płonące baterie, to kto wie... Oczywiście dopóki mogę kręcić, to nie zamiast, a jako dodatek/uzupełnienie analoga, no i raczej coś odblokowanego, tyle że za to można beknąć (prawo)... Może zacząłbym w końcu dojeżdżać do pracy, bo teraz jestem za leniwy, a nie robię tego też z innych względów. Dzień po intensywnej jeździe analogiem, mógłbym się wyluzować na elektryku, bo na zwykłym po prostu tak do końca nie umiem - przeważnie jest szybciej niż miało być No i niektóre są całkiem fajne
  20. Następnym razem chyba rower wodny
  21. @Sobek82 Też widziałem miniaturkę, ale w odróżnieniu od Ciebie nie oglądałem Ford wypuścił elektryki : https://www.chip.pl/2024/08/ford-elektryczne-rowery-bronco-mustang - Bronco bym przetestował w terenie A tym bym jeździł : https://www.chip.pl/2024/07/rower-elektryczny-move-avian - ciekawa konstrukcja tytanowej ramy
  22. Następnym razem zrób kręgi w zbożu - w sensie zdjęcie, a nie wygniatanie w czyimś
  23. Wygląd nieco retro - jak stara Jawa, czy WSK (zresztą kiedyś widziałem dziadka na rowerze z silnikiem spalinowym)... Co do psa, to wina właściciela, i jego problem jak sobie nie radzi...
  24. Za 150 zł kupiłem kiepsko pompującą SKS Airstep, z równie kiepsko działającym wbudowanym cyfrowym manometrem, więc dodatkowych 2 stów nie planuję wydawać, ale dzięki - może ktoś skorzysta, i mam nadzieję będzie zadowolony
  25. @RabbitHood Bo trzeba trenować buły/muły, inaczej jest ryzyko zostania rurkowcem PS manometru z prawdziwego zdarzenia nigdy nie miałem, więc jestem sceptyczny szosy też nie, więc nie wiem jak to jest dymać ręcznie 8 Bar i więcej... @Mandoleran Podaj model - dla leniwych jak ja
×
×
  • Dodaj nową pozycję...