Ranking

Bo niektórzy mają szczęście mieć taki widok przy porannej kawie. Wiem, wiem, że jak przyjdzie zima,to jest przekichane.

Bo prawie jak w górach

Bo dolina Popradu.

Bo miejski down hill 😆

Bo "Mur Krzeczkowski".

Bo zboża potargane wiatrem

Bo leśna autostrada

Bo Ślęża majaczy w tle .

Bo bry i wichry:

@_Piotrekjeśli chodzi o muzykę wystarczy śledź ić wątek "czego słuchacie" Kok pit mam, klamki są poskręcane jeszcze za życia kony z barankiem i tak mnie nachodzi myśl zbaranienia Gienka 🙃 To z dzisiaj, przy drugiej kawie Pozdrow'er

Bo mi się zachciało po płaskim lesie i musiałem 100km przejechać

Poniżej przedstawiam powody moich słabych rowerowych wiosen z poprzednich lat🙂 W tym roku jazda pochłonęła mnie całkowicie i niestety nic nie zrobiłem...

A jak nie dłubię w rowerze, to dłubię we wzmacniaczach.

Bo dziś zimno i obrzydliwa pogoda☹️

Bo dzika rzeczka

Anti Bite System... ta jasne.

Technozombie. Hejnał (hey now?)

Marcin @Sobek82 fajna przyczepka Też będziemy robić przyczepkę. Narzędzia są, materiał jest, spawarki i czego tam jeszcze nie ma na serwisie u Rafała, wszystko jest, na razie jest sezon rowerowy i odłożyliśmy projekt na później. Nawet masz już gotowe wycięte płyty na głośniki, czyli jakąś tam muzykę lubisz ... Troszku starsze klimaty w formie video, klasyki ... które były kiedyś z nami za młodu, wspaniałe czasy beztroski ...

Bo...ombastic, tell me fantastic

...a jeśli chodzi o tancnutę kuńca zeszłego millenium to takie propo ode mła: Laurent Garnier - Crispy Bacon Aphex Twin - Window Licker Carl Cox - Jaguar

Pogoda dziś taka jak widać, a mimo to pierwszy w tym roku zmasowany atak owadów🤦‍♂️ Kask z siatką na owady to był dobry pomysł.

@spidelli Normalnie zamordowałeś mnie. Nie mam pojęcia jaki to kolor turkusowy a tym bardziej Seledynowy🤣. Stara dobra sora.

Jak to było w pewnej piosence o Atari, panie ja nie jestem rolnikiem 😉 Bo zapomniane single, żadnych śladów jazdy od dawna.

Bo licho nie śpi

Rower się nie złapał w GO

@kazafaza Pierwsza nuta konkret !!! mój klimat. Taką muzę i w podobnym klimacie z tamtych lat ( RUN DMC. Jason Nevins - It's Like That ) trzeba zapuścić na takich już w miarę grających głośnikach... Rower też przydałby się taki w miarę nie nowy, żeby poczuć klimat muzyczny z dawnych lat na rowerze ...

Marcin ostatnia muza, moje najlepsze klimaty z muzyką. Końcówka lat dziewięćdziesiątych i gdzieś do połowy dwutysięcznego, mój najlepszy klimat z muzyką, coś było takiego magicznego w tamtym czasie z muzyką ... Jeszcze takiego zdjęcia nie wrzucałem na forum, to znaczy siebie ... Dzisiaj z kumplem rowerami po mieście troszku poganialiśmy ... Piesio ... ( futrzak )

Z jakim rzepakiem? Ja tam widzę tylko truskawki Bo sielankowo.

@100lar3k Ten seledynowy (?) piękny okaz

Nowe torby do Hultaja od Pathfindera

No i udało się zgrać kilka fotek na kompa. Jak tylko znajdę korbę pod suport dub to zobaczymy co to ten singiel jest Odpowietrzanie Przebudowa Csepela Naklejki ochronne na ramę. W końcu udało się kilka przykleić. Więcej zdjęć hosting wytrzymie

Dzisiaj z kumplem odwiedziłem sklep, chciałem kupić pompkę do amortyzatora. Niestety nie ma i pierwsze słyszy osoba w sklepie o czymś takim, troszku się przeraziłem w tym momencie i jednocześnie współczułem, nie wiem czy ktoś wcześniej pytał o takie skomplikowane narzędzie rowerowe, nie pytałem co by nie powiedzieć, raczej takie troszku ważne narzędzie rowerowe w dzisiejszych czasach. Żeby nie wyjść z niczym, kupiłem Polski olej do łańcucha na suche warunki, cud że było coś takiego w sklepie, fajny sklep ... Rafał mi zamówi ze serwisu fajną pompkę do amortyzatora ...

Bo lubię wracać tam gdzie byłem już.

Bo widoki same wskakują

Bo ciemne chmury nad miastem...

Bo to rok temu (co oznacza, że niedługo.... wyprawa!):

Dziś wycieczka 70 km i 1040 metrów podjazdów.

Rebus:

Dwójka Curka Zyn Operacja wojskowa Zapiekanka po pieprz ona Jak podrośniesz dostaniesz pilota 4K Skocznia Jaja potajemne Truskawki Krzyś Łogień

Nawet drzewa mi się kłaniają 😎

Bo spełniony obowiązek zdjęcia z rzepakiem

Bo Łoś.

Ledwo obejrzałem początek, i od razu musiałem wrzucić - w tej dyscyplinie jeszcze nie widziałem nikogo w tym wieku (umówmy się, że większość grzeje kapcie przed telewizorem) Wielki szacunek należy się tej Pani - na tę okazję znalazłem nawet emotkę przedstawiającą kłaniającego się mężczyznę 🙇‍♂️ PS nawet pies jest ogarnięty w temacie - wie kiedy się zatrzymać, bo nadjeżdża filmujący 🐶

U mnie libacja w garażu i demontaż ramy na części pierwsze. Niedługo w ogłoszeniach pojawi się: "Rama 27,5" KTM Lycan, 140-160mm susp. travel, 2014 prod. year, 19"/48cm size, 190-200/57mm eye-to-eye damping space, custom tuned, perfect as a gift for mother in law"...

Odziedziczyłem bodajże 16-letniego górala i stanowi mój poligon doświadczalny w rzeźbieniu Chciałbym zrobić z niego taki uniwersalny, niezawodny rower który posłuży wszędzie od dojazdów do pracy po kilkudniowe wycieczki. Dziś dostał nowe koła żeby można było zamontować tarczówki, ale jeszcze nie wiem, czy iść w hydrauliczne, czy darować sobie i pozostać przy mechanicznych. Myślałem też o wymianie na napęd 2x10, ale jednak najpierw sprawdzę, jak sprawuje się dotychczasowy, wyczyszczony 3x8. Zależy mi żeby umieć jak najwięcej przy nim zrobić samodzielnie, ale jestem ciekaw jak będzie np. z regulacją przerzutki, póki co to dla mnie czarna magia.

To może nie projekt, ale proces :). Gary Fisher Sugar 2+ z 2003. Jeździłem na nim do tej wiosny od zakupu 18 lat temu.... Z oryginału zostały: rama, sztyca, kierownica, manetki, tylny hamulec, przerzutki i damper!!! (nadal trzyma ciśnienie!). Koła trzeba było wymienić bo się przetarły. Z przodu został zmieniony widelec (Manitou Minute 3 z "platformą" oddzielną regulacją tłumienia wolnego - właściwie też już zabytek, bo 15 lat). Oczywiście wiele kaset (XT 9), łańcuchów, koronek (ostatecznie korby, bo trudno było znaleźć koronki), kółek w przerzutce, piasty. Z przodu pojawił się hamulec tarczowy (drugi już, pierwszy był AVID Juicy, teraz Shimano 500). Jak kupowałem, to miałem wątpliwości co do trwałości piwotów zawieszenia - nadal są bez luzów. Żona też ma takiego, ale z kołami Mavic na 24 szprychach i hamulcami V-brake Avid Ultimate (szczęki i klamki na łożyskach kulkowych). To już prawie historyczny sprzęt, szczególnie w kategorii full suspension. Masa ciut ponad 11 kilo (w szczycie formy było poniżej 11). Skok przód 130, tył 110mm. Wpierw myślałem, że sprzedam, ale raczej zostawię na pamiątkę i specjalne okazje. Przejechaliśmy na nich Transkarpatię.