Skocz do zawartości

Ranking

  1. Strek

    Strek

    Użytkownik


    • Punkty

      12

    • Liczba zawartości

      902


  2. abra

    abra

    Użytkownik


    • Punkty

      11

    • Liczba zawartości

      422


  3. drezyna

    drezyna

    Użytkownik


    • Punkty

      10

    • Liczba zawartości

      921


  4. Accent_Szaj

    Accent_Szaj

    Użytkownik


    • Punkty

      9

    • Liczba zawartości

      449


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 29.01.2021 w Odpowiedzi

  1. Skoro wracamy wspomnieniami do przed-zimia .. Bo Tatry widziane od wschodu.
    9 punktów
  2. 7 punktów
  3. Bo..jak to było w piosence Kasi Nosowskiej .."Myślę sobie, że ta zima kiedyś musi minąć. Zazieleni się, urośnie kilka drzew. Niedojedzony chleb w ustach zdąży się rozpłynąć, a niedopity rum rozgrzeje jeszcze krew..."
    6 punktów
  4. Walka ze śniegiem z księżycem we tle.
    6 punktów
  5. KrisK, wkg, okolice Wisły- Cienków, Wysznia , mokry sen crosiarza.;)
    5 punktów
  6. 4 punkty
  7. Bo ciepła herbatka w zimową noc na rowerku... smakuje najlepiej.
    3 punkty
  8. Bo z dnia na dzień coraz bliżej do lata
    3 punkty
  9. 2 punkty
  10. Bo zawsze na końcu jest światełko
    2 punkty
  11. Jakby kolega zamieścił co je to wyszłyby same kwiatki. Jestem pewien. Można się nie fatygować z odpowiedzią i dalej robić to samo. Zresztą to co kolega napisał o tzw siłowni pokazuje, że po prostu nie rozumie nawet tego co czyta. Wszystko zależy od tego co się je, ruch to dodatek aby pobudzić metabolizm. I co da taki komentarz koledze? No to właśnie taki kwiatek. Sałatka z piersi kurczaka, łososia, tuńczyka z odrobiną warzyw i tłuszczu bez żadnych węgli na noc. Tym bardziej po wysiłku. Jak masz wieczorem duży wysiłek i nic potem nie zjesz a czeka cię noc to organizm mówi sobie tak: nic mi nie dał to za ch.. nic nie spalę. No i nie spala. Dasz mi swoje dane to wyśle ci dietę tzn ją ułożę, na private czy jak tam chcesz. Przez dane rozumiem wiek, wagę, wzrost i aktywność fizyczna na co dzień a nie ksero dowodu osobistego rzecz jasna. Przeczytasz co nie jest wielkim wysiłkiem. Ja będę miał większy. A potem możesz ją skasować lub stosować. Twoja sprawa.
    2 punkty
  12. @abra a to Twoje gdzie jest? Za oknem biało i sypie, a też już mi się chce lata.
    1 punkt
  13. Może być i 3 rzędowa. P.S. Na końcu pytania stawiamy pytajnik.
    1 punkt
  14. Tak, i działa to bardzo dobrze. Mam tak u siebie w rowerze. Jednak potrzebujesz manetki z ciągiem linki 1:1. Jedyna pasująca to Sram X4 8s.
    1 punkt
  15. @klausPL w swoim temacie masz moją odpowiedź, ale powtórzę także tutaj. Do Twojego napędu M6000 z długim wózkiem lub T6000/T8000. Ja jednak mając możliwość wyboru przerzutki ze sprzęgłem nie wybrałbym innej opcji. P.S. Nie pytaj w dwóch tematach o tą samą kwestię, bo potem odpowiedzi się dublują.
    1 punkt
  16. Nie było możliwości. Zaryzykowałem M, kupowałem przez internet. To był marzec , decathlon był zamknięty a ja już chciałem ten rower. Oceniałem wtedy że L będzie za duże dla mnie i raczej miałem rację. Przy stromych zjazdach ja chcę móc bez komplikacji tyłek wysunąć za siodełko. Na L chyba bym haczył dżądrami. Stojąc płaskimi stopami na ziemi krokiem sięgam do ramy, więc wyższy rower byłby nie wskazany.
    1 punkt
  17. Polecam Ci mój poradnik W pkt. 5 masz jak ustawić FS . Nie masz XT, ani XTR, więc od razu przejdź do regulacji dobijaniem oleju. @Huberto20 wspomniał o tym powyżej, z tym że w poradniku masz opisane to krok po kroku. Jeszcze zanim zaczniesz kombinacje z FS(Free stroke), to zrób odpowietrzenie z pkt.4. Bardzo ważne jest to zdanie z poradnika. Po odpowietrzeniu nie zdejmuj zbiorniczka z klamki. Załóż klocki i zamontuj zacisk. Teraz ponaciskaj kilka razy klamkę stukając w przewód na całej jego długości. Powinna po którymś razie stwardnieć. Jak to nastąpi. Zdejmujesz zbiorniczek i zakręcasz korek od klamki. @skom25 również o tym pisze. Ps. Co do dobijania oleju, to dobijamy, zrób to tak jak opisałem w poradniku, czyli delikatnie naciskasz tłoczek. Jak naciśniesz za mocno, wężyk może się zsunąć i tak jak napisał kolega powyżej narobić bigosu
    1 punkt
  18. Trzeć mogą nawet i bez tego, a poza tym po chwili jazdy się ustawi. Wtedy odkręcasz lekko śrubę w klamce i po kropelce upuszczasz oleju i jest super
    1 punkt
  19. Powiedzmy, że mam jakieś doświadczenie praktyczne, poparte ogórkami i nadmorskim klimatem, ale bez przesady . Ostatnio już raczej nie te ilości. A tak na serio to faktycznie trochę się rozpędziłem, biorąc pod uwagę kalorie przyswajalne przez ludzki organizm. Matko i córko. To Cie pani dietetyk chciała urządzić. 1700-1800 to ja pale jak mam lichy dzień w robocie za biurkiem. Absolutne minimum obijania to chyba 1600. Tu naprawdę przydaje się pulsometr mierzący kalorie na podstawie pulsu z całego dnia zamiast pani dietetyk. Ona coś tam sobie przyjmie na podstawie tabeli, ale dokładność tego będzie bardzo licha. U mnie siedzi polar cały czas na łapie. Też jest to jakieś przybliżenie, ale przynajmniej z grubsza dokładne jeśli się używa dokładnego pomiaru przy treningach. Dzięki temu wiem, ile spaliłem i ile mogę zjeść w danym dniu. Jak się nie uda wpasować, to zawsze można, zmniejszyć lub uzupełnić w dniu następnym. Jak nie jutro to pojutrze byle bilans na 0 lub w stronę, w którą zamierzamy pójść. Czasem trzeba wprowadzić u niektórych w tej metodzie drobne korekty ze względu na przemianę materii, ale to już samo wychodzi przy warzeniu w bardzo szybkim czasie. Robotę też mam za biurkiem, ale trochę uzupełniam treningami i tak z dziennika licząc przy udziale zużycia tygodniowego, wychodzi mi, że trzymam się w granicach od 22000 do 27000, co daje średnio od 3140 do 3860 zużycia kcal dziennie. Rekordowy przepał dnia to 7200 kcal. Aby było bardziej rowerowo to wynik wypadu na gravelku - 160 km samemu na w 05:35:17 ze średni a 28.8 km/h, z czego sam wyjazd to 4280 kcal, a reszta to dochodzenie organizmu do siebie. Drugi w kolejności 7044 kcal, z czego w ciągu 06:44:25 poszło 5081 kcal, na wypadzik grupowy na dystansie 215.18 km ze średnią 33.6km/h.
    1 punkt
  20. Też tak myślę Wiesz, my tak sobie piszemy co wiemy ale byc może warto sie skonsultowac z lekarzem. A może jeździłeś ze zbyt dużą intensywnością.
    1 punkt
  21. Bo tak mi dzisiaj kufer przemroziło, że i ja zatęskniłem za latem
    1 punkt
  22. Win10 Pro 20H2 (styczniowa aktualizacja tapety).
    1 punkt
  23. Bo tutaj bawią się w wyścigi CX...
    1 punkt
  24. Bobariera kanałowa zimą, czytała Krystyna Cz.
    1 punkt
  25. Bo nawet jak marudzę to w deszczu się po trudzę
    1 punkt
  26. Bo każda chwila spędzona z moim Bajkiem sprawia wiele radochy Kopiec Piłsudskiego i panorama Krakowa
    1 punkt
  27. bo...niedziela mogłaby być codziennie.
    1 punkt
  28. 1 punkt
  29. Dziś warunki do jazdy były rewelacyjne
    1 punkt
  30. Dowód na istnienie Yeti. Stoi na szczycie, łapy ma do ziemi.
    1 punkt
  31. Droga? A komu to potrzebne? A dlaczego?
    1 punkt
  32. Bo jak są bunkry, to musi być zaje..iście
    1 punkt
  33. Bo Hacker łamie zasady Nawet jak jest brudny, to jest czysty
    1 punkt
  34. Bo mnie przed szóstą rano zmotywowali ludzie zasuwający na rowerach do pracy.
    1 punkt
  35. Dzisiaj wbijałem bieżnię sterów na sterówkę. Okazało się, że zepsuta pompka z Lidla zadziwiająco dobrze pasuje do prostej sterówki.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...